Mackenzie "Green" Greengrass

Smutna dziewczynka z miotłą albo bardzo agresywna panna z miotłą, to wszystko zależy od dnia. W drużynie znana zwykle jako Green i absolutna fanatyczka mioteł, na pewno ulubienica trenera i kapitana, bo może latać w każdych warunkach atmosferycznych i o każdej porze roku bez narzekania. Jeżeli akurat nie siedzi na miotle, co robi przez najmniej czterdzieści procent swojego czasu, prawdopodobnie śpi, podlewa swoje roślinki, ewentualnie wpada do baru, za pomocą metamorfomagii zmieniając wygląd i przedstawiając się jako Mac.

Poznajmy się bliżej

♦ W lustrze Ain Eingarp widzę... moją matkę - młodą, szczęśliwą, u boku mężczyzny i dzieci. Beze mnie w pobliżu
♦ Bogin przyjmuje przy mnie formę... żywiołaka wody
♦ Amortencja pachnie mi... wiatrem, pastą do polerowania miotły i lawendą
♦ Moje ulubione zaklęcie to... accio miotła!
♦ Mój patronus przyjmuje formę... sokoła
♦ Wróżbiarstwo to dla mnie... nie da się przewidzieć wyników meczów, dlaczego miałoby mnie to interesować?
♦ Czarna magia? Cóż... miałabym tracić czas na takie bzdury? Sto okrążeń wokół stadionu samo się nie zrobi
♦ Za swoje największe osiągnięcie uważam... dołączenie do reprezentacji Anglii quidditcha
♦ Stoję po stronie... swojej drużyny
♦ Moje serce należy do...latania

Urodzenie: 17.03.1949, Ryby, Numerologiczna 7
Stan cywilny: Panna
Nazwisko panieńskie: Brak
Krew: Czysta, metamorfomag (oficjalnie: trudny do ustalenia, jako dziecko podejrzewana o bycie półkrwi)
Pochodzenie:  Nieślubna córka Olivii Greengrass oraz jednego z Nottów z bocznej linii. Nieuznana przez ojca i odsunięta na boczny tor przez rodzinę matki. Wychowywała się w Hogsmead, mieszkając wyłącznie z Olivią, a do Londynu przeniosła się dopiero, kiedy zaczęła robić karierę w quidditchu. Zarówno pod względem wyglądu, jak i umiejętności wdała się w ojca, jednak zaledwie podejrzewa mgliście, kim ten może być, oficjalnie nie posiadając na ten temat informacji.

Kształtowanie: ◉◉○○○
Rozproszenie: ◉○○○○
Transmutacja: ◉◉◉○○
Zauroczenie: ◉○○○○
Nekromancja: ○○○○○
Translokacja: ◉○○○○
Percepcja: ◉◉◉○○
Aktywność fizyczna: ◉◉◉◉○
Charyzma: ◉○○○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉◉○○○
Wiedza o świecie: ◉○○○○

Poziom spaczenia: II - nie jest czarodziejką cieszącą się krzywdą innych, ale rozgniewana byłaby w stanie zrobić komuś krzywdę.
Różdżka: 12 cali, giętka, włókno ze smoczego serca, grab
Zwierzę totemiczne: Sokół wędrowny
Aura: czerwień, przechodząca częściowo w pomarańcz, gdy Mackenzie znajduje się na miotle
O zdolnościach: Prawdopodobnie w Hogwarcie miałaby lepsze oceny, gdyby interesowało ją coś poza miotłami. Nieźle radziła sobie z transmutacją - miała wprawę, bo jeszcze przed trafieniem do szkoły trenowała, aby nie zmieniać koloru włosów pod wpływem złości - oraz zaklęciami, głównie dlatego, że te uznawała za przydatne. Poza zajęciami z transmutacji na żadnych przedmiotach  nie błyszczała. Do nekromancji ma prawdziwy antytalent, do rzemiosła brak jej cierpliwości, a o ile poznała tajniki zielarstwa i lubi rośliny, o tyle nigdy nie była mistrzynią eliksirów, często coś knocąc przy ich przygotowywaniu.
Przewaga: As przestworzy (+10 do rzutu, gdy jesteś na miotle): Mackienzie wdała się w Nottów, choć nie nosi i pewnie nigdy nie będzie nosić ich nazwiska. Na miotle czuje się jak ryba w wodzie i bardzo niechętnie się z nią rozstaje. Złośliwi mawiają, że kocha swoją miotłę bardziej niż cokolwiek innego mają na świecie. Mackenzie nie zaprzecza, bo cóż... mają rację.
Przewaga: Latanie na miotle - I: matka Mackenzie mawia, że ta nauczyła się latać na miotle, zanim zaczęła chodzić. Jeśli to wyolbrzymienie, to niewielkie. Prawdą jest jednak, że Greengrass zdaje się znacznie szczęśliwsza w powietrzu niż na ziemi. W szkole grała w drużynie quidditcha, głównie na pozycji ścigającej.
Przewaga: Zielarstwo - I: - w rodzinie Greengrassów zawsze stawiano duży nacisk na umiejętności zielarskie. Nigdy nie było to powołaniem Mackenzie, która bardziej wdała się w Nottów, ale ciężko byłoby nie opanować przynajmniej pewnych podstaw, wychowując się pod okiem matki - zielarki. Uprawa podstawowych roślin jest dla Mackenzie sposobem na walkę ze stresem: uważa, że z roślinami łatwiej sobie radzić niż z ludźmi.
Przewaga: Teleportacja - II: - ukończyła kurs, a umiejętność teleportacji bywa przydatna, by zniknąć z trybun. Nie lubi jednak się teleportować, jeżeli nie musi, bo ta wywołuje u niej mdłości. Woli przemieszczanie za pomocą mioteł
Przewaga: Walka wręcz - I: - bywa popędliwa i umie rozpychać się łokciami. W Hogwarcie regularnie wdawała się w bójki, po pierwsze wybuchające, gdy ktoś pozwolił sobie na niewybredne uwagi na temat jej pochodzenia, po drugie - po meczach.
Przewaga: Bogacz - II: - z pewnym zaskoczeniem odkryła w pewnym momencie, że gra w quidditcha - wbrew temu, co powtarzali jej niektórzy, twierdząc, że powinna "znaleźć sobie prawdziwe zajęcie" - dała jej całkiem dobrą sytuację materialną. Kenzie chyba jednak wciąż nie nauczyła się tych pieniędzy wydawać: jeszcze do niedawna w końcu właściwie zawsze tych funduszy w jej życiu brakowało.
Przewaga: Metamorfomagia (kradzież tożsamości) III: - umiejętność odziedziczona po babce. Mackenzie opanowała ją jeszcze przed pójściem do Hogwartu. Nie przechwalała się nią na prawo i lewo, a teraz to procentuje: dzięki temu może się ukryć, jeśli ma ochotę pójść do baru i nie wysłuchiwać na przykład, że podczas ostatniego meczu mogła zagrać lepiej. Najczęściej zmienia trochę rysy, funduje sobie grzywę kręconych włosów i przedstawia jako "Mac".

Zawada Samotnik I: - jedyną grupą, w której potrafi funkcjonować i nie zachowywać się jak kompletny dziwak, a raczej - nie udawać, że nie istnieje - jest jej drużyna quidditcha
Zawada Uparciuch I: - jest uparta jak sto diabłów i lubi stawiać na swoim. Ciężko ją przekonać do czegoś, czego robić nie chce. Może to być jeden z powodów jej braku sukcesów towarzyskich, bo bywało, że po prostu wychodziła trzaskając drzwiami podczas dyskusji, kiedy coś nie szło po jej myśli
Zawada Szalony ex I: - znajdując się u progu kariery Mackenzie została rzucona, bo jej chłopak, gracz qudditcha z Harpii, zakochał się na śmierć i życie w ładniejszej, popularniejszej i jak wierzył - lepszej zawodniczce. Fakt, że druga dama szybko się nim znudziła, a kariera Mackenzie nabierała coraz większego rozpędu, sprawił, że były chłopak najpierw chciał się pogodzić, a gdy się to nie udało - zaczął utrudniać jej życie. Udzielił między innymi wywiadu o tym, jaką okropną i zapatrzoną w siebie osobą jest Greengrass.
Zawada Uczulenie I: - jest uczulona na owoce morza, po ich zjedzeniu dostaje wysypki.
Zawada Wrażliwy żołądek I: - po teleportacji zawsze jej niedobrze, zdarza się jej też zwymiotować. Mackenzie się tego wstydzi, jeśli więc gdzieś się teleportuje, stara się dbać o to, aby nikogo nie było w pobliżu.
Zawada Lęk przed wodą II: - kiedyś, jako dziecko, spadła z miotły do wody i omal nie utonęła. Nie nauczyła się nigdy pływać i nie wejdzie do rzeki albo jeziora głębiej niż do pasa
Zawada Drobny lęk I: - ma lekką klaustrofobię. Owszem, jeśli musi, wejdzie do ciasnego, zamkniętego pomieszczenia, ale szybko zacznie robić się nerwowa. Wynika to zapewne z tego, że większość czasu spędzała zawsze na miotle, więc czego, jak czego, ale przestrzeni jej nie brakowało
Zawada Zbieracz I: - Nie lubi zużywać ziół, które wyhoduje. Zwykle zostawia sobie coś "na wszelki wypadek".
Zawada Wydziedziczony dziedzic I: - ojciec się do niej nie przyznaje, zaś rodzina matki nie zareagowała najlepiej na to, że ich dziedziczka zaszła w nieślubną ciążę. Wprawdzie Olivii oficjalnie nie usunięto z rodu, ale została odesłana daleko od Londynu, by "nie wywoływała zgorszenia" i potem zasugerowano jej delikatnie, że nie jest mile widziana na rodzinnych obiadkach. Mackenzie nie miała kontaktu z większością Greengrassów, nie może liczyć na ich wsparcie, wychowywała się w nie najlepszych warunkach finansowych (oraz ze świadomością, że jej pojawienie złamało matce życie) i nie mieszka w rodowej posiadłości. Nigdy nie miała kontaktu z ojcem, choć od pewnego czasu mgliście podejrzewa, kim ten jest, nie rozmawiała też z dziadkami. Oficjalnie więc nie należy do rodziny Nottów, a choć nosi nazwisko Greengrass, to tak naprawdę ta rodzina nigdy nie uznała jej istnienia. Mackenzie i jej matka są po prostu "kimś, o kim się nie rozmawia".

Edukacja:  Hogwart, Gryffindor, rocznik 1960
Doświadczenie:  Prawie dwa lata grała w drużynie Harpii, następnie trafiła do Srok z Montrose. Od dwóch lat należy do reprezentacji Anglii - od kilku miesięcy grając w głównym składzie podczas eliminacji
Aktualne miejsce pracy:  Graczka quidditcha. Ścigająca w Srokach z Montrose, reprezentantka Anglii
Rozpoznawalność: Popularność VI:
Sprawa z popularnością Mackenzie jest do pewnego stopnia zabawna. Jest sławna, owszem - i sławę zdobyła sobie po serii wygranych meczy w Srokach, a potem ugruntowała ją, gdy dołączyła do reprezentacji narodowej. Jednocześnie jednak ludzie kojarzą ją głównie w szatach quiddticha, ze związanymi włosami, z plakatów drużyny. Jej kompletna nieumiejętność odnajdywania się w towarzystwie i trudny charakter sprawiły, że ani nigdy nie bywała często na przyjęciach, ani nie ma ogromnego grona znajomych. Nie za bardzo też odnajduje się w sytuacjach, gdy staje się nagle centrum uwagi. Jedyny sposób radzenia sobie Green z tą sytuacją to próba kompletnego jej ignorowania, co nie zawsze działa za dobrze - i przez co niektórzy określają ją jako tą najmniej miłą Srokę

Wskazówki dla Mistrza Gry

Postać startowo neutralna. Stworzona stricte dla mojej rozrywki, więc nie planuję nią raczej wielkich akcji ani skomplikowanych fabuł. Jeśli dołączy do organizacji, to raczej nie jako postać bojowa i nie jest jej do tego szczególnie śpieszno. Jeżeli uda się znaleźć na to chętnych, chętnie rozegram nią coś około miotlarskiego. Gdyby pojawili się kiedyś gracze u Greengrassów lub Nottów, może będzie tu pole do dram rodzinnych.