Profil postaci
Laurence Lestrange
Laurence może uchodzić za przykład w rodzinie, najstarszego rodzeństwa. Obiecany dziedzic, ale nie akceptowany przez własnego ojca, który nie docenia osiągnięć swojego syna. Poświęcając się, aby zadowolić nie siebie, ale rodziców, przepłaca zdrowiem.
Uprzejmy, pomocny, życzliwy. Można uznać Laurenca również jako oddanego rodzinie, którą założył. Żonę traktował z szacunkiem, nigdy nie dopuścił się zdrady. Starał się godzić czas pracy z rodziną. Oddzielając także je od siebie. Nie chciał, aby syn wychowywał się nie mając ojca obok, choć zapracowanego.
Zawodowo uzdrowiciel o specjalizacji zatrucia eliksiralne i roślinne. Stanowczy, cierpliwy i wytrwały. Dla niektórych nawet godny naśladowania. Chętny do pomocy rodzinie pracownikom bądź innym, którzy tego potrzebują. Dzięki wysiłkom, zaangażowaniu i budowaniu wokół siebie zaufania, otrzymał wysokie stanowisko w Ministerstwie.
Uczciwy i życzliwy. Bogactwo, sława i status niewiele dla niego znaczą. Zdobył to ciężką pracą, stać go niemal na wszystko. Ale wewnętrznie tego nie odczuwa.
Nowa wiedza jest dla niego cenna. Pozwala lepiej poznać siebie i inne dziedziny nie tylko magii, ale i parapsychologii. Ostatnio rozpoczął samodzielną edukację w temacie nekromancji.
Jego wadami jakie się objawiają, to często niepokój. Nie pozwala on zasnąć w spokoju a przepracowane godziny nocne doprowadziły do problemów ze snem. Pogłębiając ten stan. Niepokojem najczęściej jest przyszłość o życie i bezpieczeństwo syna oraz obawa o wydziedziczenie. Pomimo wypełnienia swojego obowiązku jako dziedzic, może nim nie zostać.
W sprawie mugolaków ma neutralne podejście, choć nie popiera tego, aby korzystali z przywilei czarodziei, skoro oni sami w społeczności mugolskiej, muszą ukrywać swój dar. Charłaków toleruje. Nie zawinili niczym, że utracili zdolności magiczne. Sądząc, że mają w sobie jakieś głębokie blokady, których nie mogą odblokować.
Poznajmy się bliżej
♦ W lustrze Ain Eingarp widzę... siebie w obecności dorosłego syna. Co by znaczyło, że udało mi się pokonać chorobę genetyczną. Wyleczyć z niej, aby móc obserwować dorastanie własnego dziecka i nie zostawić go samego. Ma tylko mnie.
♦ Bogin przyjmuje przy mnie formę... ojca, który wydziedzicza mnie z rodziny.
♦ Amortencja pachnie mi... kadzidłem drzewa sandałowego.
♦ Moje ulubione zaklęcie to... każde ochronne.
♦ Mój patronus przyjmuje formę... sowy uszatej.
♦ Wróżbiarstwo to dla mnie... dziedzina tajemnicza oraz interesująca, wymagająca innego zrozumienia przekazu. Odczytywania tego co w niej jest ukryte. Jest jak zagadka, niekiedy trudna do rozszyfrowania.
♦ Czarna magia? Cóż... mimo jej zakazu użytkowania, może stanowić też drogę ratunku w najbardziej krytycznych sytuacjach. Czasami może wydawać się być jedyną drogą ratunku. Jako członek rodziny Lestrange, nie mam oporu w użytkowaniu jej. Choć rzadko po nią sięgam.
♦ Za swoje największe osiągnięcie uważam... szczyt kariery zawodowej. Osiągnięte poświęceniem i zdrowiem. Niewiele brakuje aby osiągnąć jeden z wysokich szczebli.
♦ Stoję po stronie... własnych przekonań.
♦ Moje serce należy do... tej, która odeszła.
zebrane odznaki
Relacje
Camille Delacour (Nieszczęśliwa miłość)
Kiedyś zakochani w sobie na zabój, później brutalnie rozdzieleni na lata przez aranżowane małżeństwo Laurenca.Rodolphus Lestrange (Członkowie rodziny)
Kuzyni, oboje pracujący w Ministerstwie Magii, lecz w różnych departamentach.Lorraine Malfoy (Znajomi)
Mimo dzielącej ich różnicy wieku, Laurence i Lorraine zdołali nawiązać koleżeńską relację na płaszczyźnie uczeń-mistrz, opartą na wspólnym zamiłowaniu do sztuki warzenia eliksirów. Z czasem znajomość uległa rozluźnieniu: Laurence poświęcił się pracy i rodzinie, zaś Lorraine - porzuciła szkolne marzenia o karierze alchemiczki, aby zanurzyć się w mrokach przestępczego półświatka.Karta postaci
Laurence Anthony Lestrange
Stan cywilny: Wdowiec.
Krew: Czysta.
Zamieszkanie: Dolina Godryka. Zakupiony przez niego dom jednorodzinny z piwnicą, strychem dużym ogrodem i ogrodzeniem.
Pochodzenie: Angielskie, z korzeniami Francuskimi. Najstarszy syn Anthony'ego oraz Cassandry Lestrange (zd. Black). Wychowywał się w rodowej rezydencji rodziny Lestrange, która mieści się na terenach Wielkiej Brytanii. Ze względu na niezbyt dobre relacje z ojcem, wyprowadził się i zamieszkał w Dolinie Godryka, kupując dom jednorodzinny.
Mąż zmarłej Jessici Lestrange z domu Avery. Małżeństwo było aranżowane, aby połączyć rody Lestrange i Avery. Z tego związku urodził się jedyny syn Laurence’a. Kobieta zmarła w grudniu 1971 roku. Podczas zamieci śnieżnej, uległa ulicznemu wypadkowi, medycy robili do mogli aby uratować jej życie. Niestety, nie udało się przywrócić jej życia. Na domiar złego, Laurence dowiedział się, że była w ciąży, czego nie zdążyła mu powiedzieć. Został wdowcem i samotnym ojcem pięciolatka.
Rozproszenie: ◉◉◉○○
Transmutacja: ○○○○○
Zauroczenie: ◉○○○○
Nekromancja: ◉○○○○
Translokacja: ◉○○○○
Percepcja: ◉◉○○○
Aktywność fizyczna: ◉○○○○
Charyzma: ◉◉◉○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉◉◉○○
Wiedza o świecie: ◉◉◉◉○
Nie obawia się używania czarnej magii, jeżeli jej użycie może komuś uratować życie. Nie ma oporów użycia jakiejkolwiek przemocy wobec osoby, która próbuje mu zagrozić czy jego rodzinie. Opanowany, cierpliwy i wytrwały. Gotowy do działania i podejmowania odpowiednich decyzji. Dyplomata - nim zmuszony zostanie do użycia jakiejkolwiek przemocy czy siły, pierw drogą rozmowy stara się znaleźć kompromis, rozwiązanie problemu dogodnego dla obu stron.
Różdżka: Rdzeń: Włos z ogona testrala / Drewno: Angielski dąb / Sztywna / 13 cali.
Zwierzę totemiczne: Sowa.
Aura: Brązowa, z nićmi szarości.
O zdolnościach: Teorię pochłaniał bardzo szybko, w przeciwieństwie do praktyk. Nie poddawał się i starał jak mógł, aby osiągnąć cele i zdać szkoły. Najbardziej rozwinięte zdolności posiada w magii leczniczej, atakującej i ochronnej. Problematyczne dla niego są zdolności transmutacji, opierające się na przemianie czegokolwiek w cokolwiek. Nie jest wybitny w dziedzinach rzemieślniczych. W medycynę poszedł za decyzją rodziny.
Teleportację opanował lepiej niż latanie na miotle. Jednakże względem zdrowia i tutaj objawiają się skutki uboczne.
Nekromancji zaczął uczyć się samodzielnie i dość niedawno, po zebraniu potrzebnych dla niego informacji i wiedzy na ten temat. Pozyskał ją drogą rozmowy w miejscach niezbyt przyjaznych dobrym duszom, szukając kogoś, kto go odpowiednio nakieruje to jej praktykowania. Uznał, że dodatkowe umiejętności, nieco wykraczające legalnie jej użycie, mogą okazać się tak samo pomocne, co Czarna Magia. Nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie nam kogoś ratować w niespodziewanie trudnych warunkach, czy bronić siebie lub bliskich. Dodatkowo stara się za wszelką cenę opanować magię bezróżdżkową, jak na razie jednak bez zadowalających skutków.
Dawkowanie: Jedno przypadkowe skaleczenie w dzieciństwie utwierdziło rodziców w przekonaniu, że u Laurenca nie płynie krew matki z rodu Black. Jako jeden z męskiego rodzeństwa posiada czystą krew Lestrange. Odziedziczył za to po ojcu zdolności i umiejętności wytwarzania większej ilości eliksirów, posiadając dobre oko na dobór odpowiedniej ilości składników.
Popularność [0]: Popularność zawdzięczać można nazwisku rodowym, który jest znany w całym czarodziejskim kraju Wielkiej Brytanii i wysp Irlandii. Im dalej sięgnąć, gdziekolwiek byli za granicą, zapewne i tam zostawili coś po sobie. Korzenie rodziny sięgające aż po przodków z Francji, również dają dodatkowe plusy. Popularnością może być także osiągnięcie zawodowe i działania, które zapamiętało wielu przedstawicieli społeczności czarodziejskiego świata. Uzdrowiciel i jednocześnie Zastępca Szefa Departamentu.
Leczenie [III]: Zgodnie z tradycją rodziny, nauczył się wszelkich podstaw z dziedziny leczenia, aby móc udzielać pomocy innym. Dokształcił się w Akademii Munga, odbywając także praktyki w szpitalu. Być może umiejętności w dziedzinie leczenia są bardzo przydatne, ratując życie innym, ale nie przywrócą go zmarłej osobie.
Tworzenie eliksirów i maści [II]: Już w szkole nie miał problemów z wytwarzaniem eliksirów, i dobieraniem odpowiednich składników. W dalszym etapie edukacji, rozwijał swoje umiejętności w tym zakresie. Nie było to jednak coś, w czym by się widział w przyszłości. Nabył doświadczenie ze względu na rodzinne wymagania i tradycję.
Bogacz [II]: Status rodzinny oraz zarobki z pracy na wysokim stanowisku, sprawiają że niczego mu nie brakuje, ani jego rodzinie. Jest wstanie utrzymać skrzata domowego, bądź nawet zatrudnić nianię do opieki nad dzieckiem.
Dowodzenie [II]: Umiejętności dowódcze posiadał już w Hogwarcie. Na stanowisku prefekta umiał przekazywać wiedzę, zasady i kierować grupą uczniów ze swojego domu. Zwracać uwagi na nieodpowiednie zachowania i reagować w koniecznych sytuacjach. Ta cecha z biegiem lat była rozwijana. Jako uzdrowiciel w Ministerstwie Magii, potrafił zachowywać zimną krew w niespodziewanych sytuacjach i krytycznych, umiejętnie rozporządzając czasem i przydzielaniem zadań poszczególnym osobom. Dzięki swojej cierpliwości, odwagi i determinacji, mógł dzięki temu awansować stopniowo w swojej karierze zawodowej.
Język Francuski [I]: Nauczył się go nie tylko ze względu na korzenie rodzinne pochodzące z Francji. Było to także wymogiem rodziców, że gdy jeszcze był brany pod uwagę za dziedzica, miał obowiązek znać język rodziny, z innego kraju zza morza. Drugim powodem było znać mowę komunikacyjną w przypadku, gdyby chciał zdawać na Uczelnię Medyczną dla Czarodziei we Francji.
Bezsenność [II]: Problemy ze snem zaczęły się już po skończeniu Hogwartu i podjęcia dalszej edukacji oraz pracy. Żeby osiągnąć w większości wybitne oceny z przedmiotów szkolnych, zarywał nocki. Nie był tak uzdolniony, żeby bardzo szybko przyswajać wiedzę. Podobnie było z edukacją w Akademii. Chcąc zadowolić ojca, Lestrange przepracowywał większość nocy, co doprowadziło do tego, że kiedy ustatkował się, mając już stałą pracę i rodzinę, problemy ze snem stały się codziennością. Bez odpowiednich eliksirów, nie zaśnie.
Lęk wysokości [II]: Trudności z opanowaniem latania na miotle najwyraźniej nie były spowodowane brakiem umiejętności, czy usprawiedliwianiem się chorobami. Powodem tego był lęk wysokości, który Laurence w sobie ukrywał i ukrywa nadal. Uważa, że dla czarodzieja to wstyd, nie umieć latać na miotle. Tłumaczy to problemami zdrowotnymi, że nie jest mu wskazany taki środek transportu.
Słabo zbudowany, niedowaga [II]: Bardziej niedowaga. Pomimo odpowiedniego odżywiania się, lub zjedzenia czegoś więcej, nie przybywa mu wagi. Często miewa poniżej normy i musi się kontrolować. Być może zbyt szybko spala kalorie, albo jego przemiana materii działa na innych zasadach.
Choroba genetyczna [I]: Nocna Mara - Zdiagnozowana dwa miesiące temu. Problemy ze snem zaczęły się bardziej pogłębiać, co zaniepokoiło Laurenca, kiedy dotychczasowe eliksiry przestały działać. Na badania udał się do innego uzdrowiciela, który przedstawił mu podejrzenie choroby genetycznej i powód, że mogła rozwinąć się po śmierci żony. Lestrange postanowił zachować to dla siebie i nie poinformował rodziny.
Uczulenie [I]: Czekolada. Za każdym razem czuje mdłości. Początki uczulenia zaczęły się już w Hogwarcie, kiedy częstowano go czekoladowymi żabami. Zjedzenie ich zbyt wiele doprowadziło do tego, że przez kilka dni leczył dolegliwości żołądkowe.
Wegetarianin [I]: Miał przypadek, że kiedyś zatruł się mięsem. Od tamtego czasu, przeszedł na wegetarianizm, spożywając więcej owoców i warzyw. Nie wiadomo czy wykluczenie mięsa z menu żywieniowego, jest częściowo odpowiedzialne za jego niedowagę.
Wrażliwy żołądek [I]: Opanowanie teleportacji było dość męczące, powodując skutki uboczne, nad którymi nie ma się kontroli. W bardzo krótkich dystansach, odczuwalne są mdłości. W zbyt dalekich, może doprowadzić do wymiotów. Z tego względu, ten sposób przemieszczania się, jest przez niego używany tylko w naprawdę ostatecznych sytuacjach. Dotyczy to także przemieszczania się za pomocą świstoklików.
Po osiągnięciu wysokich wyników w nauce (odpowiednio potrzebnych aby dostać się do Akademii Munga) i ukończeniu Hogwartu, dostał tam, gdzie chcieli jego rodzice. Dorosły już Laurence zdał wstępne testy, odbył praktyki, rozwijając swoje umiejętności w leczeniu i tworzeniu eliksirów. Aż przyszedł moment, gdzie podszedł do końcowych egzaminów, zdając i otrzymując pełne uprawnienia na drodze pracy jako uzdrowiciel.
Doświadczenie: Ukończywszy Hogwart a także Akademię Munga, mógł podjąć się praktyk w szpitalu Świętego Munga. Już podczas praktyk, Laurence czuł wewnętrznie, że to nie jest jego droga kariery w jakiej chciałby się rozwijać. Rodzice mieli wobec niego wielkie oczekiwania, jako dziedzica, że jeżeli ukończy dodatkowe kursy i szkolenia, uzyskując uprawnienia ordynatorskie, mógłby przejąć w przyszłości interesy rodziny, jako przyszła głowa rodziny. Niestety te oczekiwania rodziców nie zostały spełnione przez Laurence’a. Po roku pracy w Szpitalu, Lestrange postanowił zmienić pracę i zatrudnił się na wolnym stanowisku uzdrowiciela w Ministerstwie Magii, Departamentu Magicznych Wypadków i Katastrof. Biorąc udział w wielu wydarzeniach w mieście, lecząc rannych lub wyciągając z trudnych miejsc, zaczął widzieć w tym wszystkim cel swojego rozwoju z wykorzystaniem tego, czego się już nauczył. Jego rodzina zarządzała placówką szpitala. Gdyby posiadali także kogoś na stanowisku Szefa Departamentu Magicznych Wypadków i Katastrof, rodzina Lestrange zyskałaby pod swoje skrzydła także cząstkę Ministerstwa. Ojciec młodego wtedy Laurenca nie pochwalał tego pomysłu, nie rozumiejąc czym kieruje się jego syn. Przestał postrzegać go jako swojego następcę, faworyzując młodszego syna, który w późniejszym czasie dokonał przełomowego odkrycia naukowego. Laurence nie chciał się poddać i postanowił zrealizować swój cel, wierząc że ojciec kiedyś zmieni zdanie.
Aby zostać lepiej zauważalnym, niż tylko uzdrowiciel, młody Lestrange podjął się dodatkowych szkoleń i kursów medycznych, ratowniczych a także o zarządzaniu administracji. Wykazywał się determinacją i chęcią działania w terenie. Odpowiadał na każde wezwanie. W sytuacjach krytycznych, potrafił uspokoić zaniepokojonych kolegów i koleżanki towarzyszące mu w zadaniu i pokierować oddziałem, jeżeli w jakimś przypadku ich „szef” został zaatakowany czy ranny. Udowodnił, że potrafi panować nad trudnymi sytuacjami. Nie tylko nazwisko mu pomogło wspiąć się wyżej, na Szefa Biura, ale i ukończenie dodatkowych kursów, szkoleń i kierowanie grupą osób.
Najbardziej Laurence wykazał się podczas większych wydarzeń jak marsz charłaków czy ataki śmierciożerców. Podczas takich wydarzeń, znając umiejętności i nazwiska podlegającej mu grupie uzdrowicieli, podzielił na grupy i skierował każdego w miejsca gdzie byli bardziej potrzebni. Słabszych parował z silniejszymi. Sam również wziął udział w ratowaniu rannych, nie siedząc za biurkiem i obserwując a ryzykując życie.
Umiał rozmawiać z zespołem. Był wyrozumiały i neutralny. Aby zachować swoje dobre imię i nazwisko, nie mógł jawnie krytykować czyjejś pracy i tępić mugolaków, którzy nie byli akceptowani przez większość rodzin czystej krwi. Umiejętnie i dyplomatycznie potrafił wykręcić się od niewygodnych pytań, pozostawiając wścibskich nadal w niepewności i w zagadkach. Prywatnie, dzielił poglądy rodziny. Z kolei tolerował charłaków niżeli mugolaków i mugoli. Mimo iż ci pierwszy utracili dar magii, nadal należą do ich społeczności.
Awans na stanowisko Zastępcy Szefa Departamentu otrzymał po przejściu poprzednika na emeryturę. Miało to miejsce na trzy miesiące przed śmiercią jego żony.
Aktualne miejsce pracy: Ministerstwo Magii. Departament Magicznych Wypadków i Katastrof - Zastępca Szefa Departamentu. Stanowisko to otrzymał po przejściu na emeryturę poprzednika. Swoimi osiągnięciami, wytrwałością i umiejętnością komunikacji oraz kierowania zespołem uzdrowicieli.
Cechy szczególne: Ubiera się zawsze elegancko, jak na bogatego zastępcę szefa i dziedzica rodziny przystało. Siwe pasma włosów, widoczne po obu stronach głowy. Leworęczny w pisaniu. Oburęczny w posługiwaniu się różdżką i w czynnościach codziennych.
Rozpoznawalność: Poziom V - Szeroko rozpoznawalny.
Nie tylko nazwisko przyniosło mu szeroką rozpoznawalność, ale i doświadczenie oraz zaangażowanie w dużych wydarzeniach, ratowania zagrożonych żyć podczas różnego stopnia ataków. Dodatkowo jako najstarszy z rodzeństwa, jest brany pod uwagę na dziedzica rodziny, który mógłby przejąć interesy ojca. Tak było do czasu, kiedy nie rozeszła się po rodzinach wieść, iż to jego młodszy brat ma nim zostać z decyzji ojca. Biorąc pod uwagę doświadczenie i pozycję w Ministerstwie, zapewne nie jednego zastanawia, skąd taka decyzja obecnej głowy rodu.
Również uwagę w tym ma sława rodzeństwa, które rozwinęło swoje różne drogi zawodowe odnosząc sukcesy, ale także jako uzdrowiciel w Ministerstwie, awansujący w drodze kariery aż do Zastępcy Szefa Departamentu Magicznych Wypadków i Katastrof. Mimo swojego poświęcenia, założenia rodziny i straty, nie może liczyć na wsparcie i docenienie swoich osiągnięć ze strony ojca. Po odejściu z pracy ze Szpitala Św. Munga, relacja z rodzicem zaogniła się. Doprowadziło do kłótni, w której Głowa Rodziny pokazał swoją nieustępliwość, upartość w swoich założeniach i racjach. Konflikt charakterów sprawił, że nie rozmawiają ze sobą. Może to prowadzić także do problemów we współpracy zawodowej między Szpitalem św. Munga i Departamentem Magicznych Wypadków i Katastrof. W miejscach publicznych co najwyżej udają, że w rodzinie wszystko jest dobrze.
Wskazówki dla Mistrza Gry
Choroba Genetyczna - pragnienie wyleczenia się z „Nocnej Mary”. Mogą być rozgrywane jej etapy leczenia, również z pomocą jego brata, który stworzył odpowiedni lek.Organizacja: Możliwość wsparcia lub dołączenia do jednej z dwóch organizacji. Bardziej mógłby wspomóc śmierciożerciożerców swoimi umiejętnościami, gdyż niejednemu uratował już potajemnie życie. Biorąc pod uwagę fakt, że część członków z jego rodziny przynależy do zwolenników Lorda Voldemorta.
Wyrażam otwartość na inne dowolne wydarzenia w życiu postaci dotyczące na tle rodziny, kariery zawodowej czy dawnych znajomości szkolnych lub koleżeńskich z poprzedniej pracy.
Karta rozwoju
Wiosna 1972
Postać nie wymagała rozliczenia kwartału.
Gracz
informacje o koncie
Gracz spędził na Secrets of London 3 Dni, 19 Godzin, 50 Minut. Ostatnio widziano go 04.10.2024, 22:13 . Posiada następujące konta: Laurence Lestrange Nicholas Travers Xenophilius Lovegood Tristan Ward Richard Mulciber Renigald Malfoy i napisał na nich łącznie 1,060 postów fabularnych (z czego 84 na tym koncie, co stanowi 0.2 postów dziennie | 0.15 procent wszystkich postów na forum). Aktualnie jest Offline