Felix Bell

Niewysoki, ale dość proporcjonalnie zbudowany chłopak. Twarz ma młodą, a przez dziecinne zachowanie ludzie często biorą go za młodszego, niż jest w rzeczywistości. Często ma osmolone ręce i ślady sadzy na twarzy, pachnie dymem i siarką. Gdy poznasz go bliżej, dowiesz się że podróżuje z cyrkiem Bellów, których uważa za rodzinę. Nie występuje jednak na scenie, a zajmuje się oprawą wizualną i efektami do pokazów.

Ponoć to on spalił kilka wozów, gdy niosąc nowe wybuchowe eliksiry wywinął orła takiego, że nie powstydziłby się go żaden akrobata. Teraz wszyscy się z tego śmieją, ale Felix bał się, że go wyrzucą.

Pierdoła, ale z dobrym sercem. Pomoże, oczaruje a nawet zaprowadzi na występ. Pilnuj tylko sakiewki, bo ponoć ma lepkie ręce, ale nikt go za tę rękę jeszcze nie złapał.

Poznajmy się bliżej

♦ W lustrze Ain Eingarp widzę... siebie, z rodziną której nigdy nie miałem. Ich twarze są niewyraźne.
♦ Bogin przyjmuje przy mnie formę... ogromnej świni wielkości nosorożca.
♦ Amortencja pachnie mi... lasem, igłami sosnowymi i wolnością oraz jej perfumami.
♦ Moje ulubione zaklęcie to... Avis.
♦ Mój patronus przyjmuje formę... psa.
♦ Wróżbiarstwo to dla mnie... ciekawa dziedzina magii, możliwe że niektóre wróżby się sprawdzają.
♦ Czarna magia? Cóż... zapewne czasem trzeba jej użyć, ale w wyjątkowych wypadkach.
♦ Za swoje największe osiągnięcie uważam... znalezienie nowej, własnej rodziny.
♦ Stoję po stronie... dobra.
♦ Moje serce należy do... Elaine Bell.

Urodzenie: 16.08.1950 (22 lata), lew, numerologiczna 3
Stan cywilny: Wolny
Nazwisko panieńskie: -
Krew: półkrwi
Zamieszkanie: cyrk Bellów
Pochodzenie: Szkocja, dom dziecka. Do 11 roku życia mieszkał w Stirling, potem poszedł do Hogwartu. Po opuszczeniu szkoły na 6 roku, żeby podróżować z Elaine, przyjął nazwisko Bell

Kształtowanie: ◉◉◉○○
Rozproszenie: ◉◉○○○
Transmutacja: ◉◉○○○
Zauroczenie: ◉○○○○
Nekromancja: ○○○○○
Translokacja: ◉◉○○○
Percepcja: ◉○○○○
Aktywność fizyczna: ◉◉◉○○
Charyzma: ◉◉◉○○
Rzemiosło: ◉○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉◉◉◉○
Wiedza o świecie: ◉◉○○○

Poziom spaczenia: II - ma serce po dobrej stronie, to znaczy pośrodku i trochę po lewej. To dobry chłopak, który odróżnia dobro od zła, a także biel od czerni. Dostrzega jednak masę odcieni szarości i wie, że świat nie jest tak prosty, jak chcieliby niektórzy
Różdżka: cedr, 12 cali, rdzeń z pióra feniksa
Zwierzę totemiczne: pies
Aura: Szmaragdowo-zielona
O zdolnościach: Felix to typowy przykład zdolnego, ale leniwego ucznia. Już od pierwszych lat miał smykałkę do eliksirów - niestety dla otoczenia tylko tych wybuchowych, przez co ani rodzina, ani nauczyciele nie doceniali jego niezwykłego geniuszu. Po opuszczeniu Hogwartu zaczął wykorzystywać swoją wiedzę i pasję oraz naturalny dryg do tworzenia wybuchowych efektów dźwiękowych i świetlnych w cyrku Bellów i robi to do dziś. Lubi magię, uwielbiał ją już w szkole i mocno się przykładał do nauki, szczególnie kształtowanie surowej energii magicznej, którą może przekształcić w fizyczne przedmioty. Albo ogień do podpalenia swoich nowych wynalazków.

Urodzeni by występować (0): Felix nie występuje, ale chętnie korzysta z okazji gdy robi to rodzina. Ludzie skupieni na innych Bellach stają się podatni na kradzieże, a młody Bell kradnie, a gdy wpadnie - zawsze stara się wybrnąć z takiej sytuacji przy użyciu uroku osobistego. Przez lata obserwował swoją nową rodzinę i uczył się, jak się zachowywać w takich sytuacjach, by wyjść z ogromnej klapy z twarzą. Od rodziny czerpie garściami zachowania i sposoby na to, jak z największej klapy wyjść z twarzą.
Tworzenie eliksirów i maści(II): Eliksiry, ale tylko te wybuchowe. Co prawda zrobiłby jakiś podstawowy eliksir, który robią pierwszoroczni, ale nie w głowie mu takie rzeczy - on jest stworzony do wyższych celów
Prowadzenie pojazdów (I): Ileż to razy musiał zwiewać z mugolskiej dzielnicy... Albo "pożyczyć" czyjś pojazd, bo tak było szybciej? Nawet nie zliczy. Kilka razy nawet pożyczył na wieczne nieoddanie na ładne oczy.
Walka wręcz (I): Czasem nie da się inaczej, niż po prostu dać w mordę. Umie się bić, jednak tylko w obronie rodziny i słabszych.
Kłamstwo (I): Kłamie tylko wtedy, gdy musi. Nieładnie jest kłamać, ale dużo gorzej jest łamać komuś serca. Przyciąga do siebie ludzi i wzbudza zaufanie - dzięki temu łatwiej jest ludziom w te kłamstwa uwierzyć.
Złodziejstwo (I): Kradnie, żeby żyć i czasem dla zabawy. Lubi to robić i idzie mu to doskonale - może to przez jego czarujący uśmiech? Albo niewinną minę? Fakt jest jednak jeden - Felix potrafi wykorzystać swój urok do rozproszenia osoby, z którą rozmawia, by łatwo zwinąć jej kasę.
Latanie na miotle (I): Nauczył się jeszcze w Hogwarcie. Niezbyt to lubi, ale potrafi.


Niezdarny (I): Niezdarny i tworzenie wybuchowych eliksirów to najlepsze połączenie na świecie. A te spalone wozy Bellów to był przypadek, a nie fakt, że się potknął przy przenoszeniu fiolek.
Biedak (II): Co zarobi, to przepuści - nic nie poradzisz, ten typ tak ma.
Brak edukacji (I): Co prawda nie wyrzucili go ze szkoły, ale sam z niej odszedł i nawet gdyby chciał, nie mógłby podjąć żadnej pracy w żadnej państwowej instytucji.
Skrzat Półkrwi (I): Nigdy nie odmówi pomocy najbliższym.
Wysoka stawka (I): Zawsze musi wygrać, nawet jeśli wiąże się to z nagięciem prawdy czy oszustwem.
Świniowstręt (I): Boi się świń. Są duże, grube i niebezpieczne. Gdy słyszy chrumkanie, wpada w panikę, gdy widzi świnię - kamienieje ze strachu.

Edukacja: W 1961 roku dostał list z Hogwartu, lecz po 6 latach, tuż przed egzaminami, w 1969 roku, opuścił szkołę oraz rodzinę. Uczęszczał do Gryffindoru.
Doświadczenie: Wie dużo o ziołach, ale jeszcze więcej o eliksirach. Zamknął się jednak tylko na te wybuchowe specyfiki, całkowicie porzucając pomysł zdobywania wiedzy praktycznej na temat innych rodzajów eliksirów. Uczył się w Hogwarcie i jak większość dzieciaków z jednych przedmiotów był lepszy, z innych gorszy - do 6 roku przykładał się do nauki tych przedmiotów, które naprawdę go interesowały. Dzięki temu łatwiej było mu rozwijać zdolności poza szkołą, już w cyrku.
Aktualne miejsce pracy: cyrk Bellów, odpowiada za show zza kulis - fajerwerki, huki i inne to jego zasługa, podobnie jak kilka spalonych przypadkowo wozów
Cechy szczególne: ciemnobrązowe oczy, prawie wpadające w czerń. Trochę piegów na nosie, rozległe ślady po oparzeniach na brzuchu i udach
Rozpoznawalność: II - nie występuje na scenie, kojarzą go więc wyłącznie cyrkowcy i ewentualnie znajomi ze szkoły, chociaż kto by tam zaprzątał sobie nim głowę

Wskazówki dla Mistrza Gry

Postać stworzona do wspólnej gry w cyrku Bellów. Nie angażuje się w konflikt, jest jednak mocno związany z Elaine - gdzie ona pójdzie, tam i on podąży.

Do ukończenia 17 roku życia nie mógł korzystać z magii, gdyż jego zniknięcie zostało zgłoszone przez dyrektora szkoły, a on sam miał jeszcze namiar. Ponieważ jednak porzucił nazwisko przydzielone w sierocińcu, a cyrk oddalił się znacznie od okolic Hogwartu i Londynu, a on sam uważał mocno, by nikt go nie rozpoznał (m.in. dlatego nie zdecydował się na występowanie na scenie) - uznano go za zmarłego. Pomógł w tym przypadek, czyli zwłoki przypadkowego chłopca, znalezione w okolicy Hogsmeade.