Secrets of London
Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Wersja do druku

+- Secrets of London (http://secretsoflondon.pl)
+-- Dział: Wademekum (http://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Spis powszechny (http://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=28)
+---- Dział: Korespondencja (http://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=36)
+---- Wątek: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa (/showthread.php?tid=1110)

Strony: 1 2 3


Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Philip Nott - 17.03.2023

Philip Nott
Stłuczka [Obrazek: OnS52kl.jpg]
Tu zrobię opis


Kod:
[koperta]
[align=right]Londyn xx.xx.1972[/align]

xx,

x

[align=right]xx,[/align]

[podpis="Philip Nott"][/koperta]



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Bard Beedle - 05.07.2023

3.04.72

Panie Nott,

dziękujemy za przekazanie szczodrej dotacji na naszą organizację! Jesteśmy wdzięczni, że los charłaków leży Panu na sercu.
Załączam potwierdzenie przekazania darowizny w wysokości trzydziestu galeonów i dwóch sykli, w razie, gdyby potrzebował Pan jej do celów majątkowych. Informacje, na temat naszego budżetu i jego spożytkowania, są dostępne w siedzibie stowarzyszenia.

Z poważaniem
Matilda Calvin
Asystentka przewodniczącej stowarzyszenia praw charłaków



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Louvain Lestrange - 23.07.2023

Londyn 07.05.1972

Nott, Ty wszo!

Po raz ostatni uraziłeś godność Loretty, oświadczam Ci. Za długo już tolerowałem Twoje bezeceństwo, dlatego najwyższa pora ukrócić Ci ten łańcuch, kundlu. Rozwiążemy to jak zwyczaj nakazuje, honorową walką w ramach klubu pojedynku. Organizację i koszty z tym związane biorę na siebie. Kiedy już zasmakujesz gorycz porażki, żądam oficjalnych, uniżonych przeprosin dla mojej bliźniaczki na pierwszej paginie Proroka. By zachęcić cię do podjęcia wyzwania, na swoją nagrodę możesz życzyć sobie co tylko chcesz(w granicach przyzwoitości), cena nie gra roli. 

Jeb się Philipku,

Louvain Lestrange



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Bard Beedle - 24.08.2023

Szanowny Panie Nott!

Być może miał Pan okazję zapoznać się z jednym z czerwcowych numerów "Czarownicy", w którym w artykule o znanych czarodziejach pojawiło się Pańskie nazwisko. Tekst cieszył się dużą popularnością i nasza redakcja chciałaby opublikować cykl krótkich wywiadów z jego bohaterami!
Jeżeli zechciałby Pan odpowiedzieć na załączoną listę pytań, Redakcja oraz nasze czytelniczki będą bardzo wdzięczne.

Lydia Coral
Redakcja Czarownicy

Do listu dołączono krótką listę pytań:
1. Co uważa Pan za swoje największe osiągnięcie?
2. Jakie jest Pańskie największe marzenie?
3. Dokąd zabrałby Pan na spotkanie swoją ukochaną?
4. Co byłoby dla Pana decydujące przy zapraszaniu kobiety na randkę?
5. Co lubi Pan robić w wolnym czasie?
6. Czy chce Pan przekazać coś od siebie czytelniczkom Czarownicy?


RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Laurent Prewett - 25.08.2023

3.05.1972, New Forest

Drogi Philipie,

choć nie posłałem Nieve przed Beltane zapewniam, że byłem na zawodach, w których miałeś okazję się popisać. Jak zapewne wiesz nie jest to sport, który by mnie zanadto interesował, a wręcz go unikam, więc wiem o nim tyle, ile z przypadkowych rozmów czy twoich niektórych opowieści. Tym nie mniej tyle razy o tym wspominałeś, że w końcu postanowiłem wślizgnąć się kątem na jeden z Twoich meczy. Zrobiłeś na mnie wrażenie. Gratuluję fenomenalnej rozgrywki, nie mogłem oderwać od Ciebie oczu. Choć ilość agresji, jaką prezentuje sobą ten sport sprawia, że niestety nie mogę obiecać, że pokusiłbym się na kolejną wizytę na trybunach.

Sprawy takie jak kariera zawodowa czy udany mecz quidditcha wydają się zupełnie nieważkie i jałowe w obliczu ostatniej tragedii. I pisząc ten list miałem nadzieję na przywołanie chociaż odrobiny Twoich pozytywnych wspomnień, by przykryły te najświeższe, negatywne. Wiem, że byłeś na Beltane, więc powiedz mi jedynie proszę, czy nic Ci nie jest?



Szczerze oddany,
Laurent Prewett



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Laurent Prewett - 27.08.2023

4.05.1972, New Forest

Drogi Philipie,

utrzymam to w słodkiej tajemnicy, gdzie się skryłem tamtego dnia. Z całą sympatią do Twojej osoby, ale wolę, kiedy jesteś ubrany w koszulę i pachnący wodą kolońską, ewentualnie mokry po wyjściu z wanny, a nie w przepoconym podkoszulku. Zostawię takie wyobrażenie w swojej głowie. Przyjęcie, o ile na pewno równie fenomenalne co Twoja gra (choć pewnie kapkę gorsze), zdecydowanie nie potrzebowało mojej obecności.

Na brodę Merlina, czy Ty... och, proszę Cię, nie opisuj mi takich rzeczy. Dobrze wiesz, że naprawdę za tym nie przepadam. Do tej pory żyłem w słodkiej nieświadomości, że taki straszny sport istniał. Obawiam się, że teraz będzie mi ciężko o jego istnieniu zapomnieć.

Zarówno ja jak i New Forest znajdujemy się zawsze daleko od Beltane, więc nieszczęście mnie w pełni ominęło. Cieszę się w takim razie, że to tylko zerwany dach - ten da się w końcu naprawić. Najważniejsze, że Tobie i twoim kopytnym towarzyszom nic się nie stało. Reszta jest w końcu rzeczą nabytą - i wymienną.


Ślę pozdrowienia,
Laurent Prewett



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Florence Bulstrode - 30.08.2023

12.06.72

Panie Nott,

załączam listę ze świecami niezbędnymi do przeprowadzenia rytuału. Na wizytę proszę umówić się po ich pozyskaniu.
Zaznaczam, że ze względu na fakt, że - jeżeli myślimy o tej samej przypadłości - jest to zjawisko nowe, nie jestem w stanie zagwarantować powodzenia całej procedury. Trudno mi też orzec, czy nieobecność drugiej strony może wpłynąć negatywnie na przebieg klątwołamania.

Z pozdrowieniami.

Florence Bulstrode
Klątwołamaczka Kliniki



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Faust Flitwick - 30.08.2023

Londyn 26.03.72
Sz. P. Nott,

Zamówienie zgodnie ze standardem wysyłam w dzień po otrzymaniu listy. Poniżej wykreślam dla pewności - zarówno mojej, jak i Pańskiej - wszystkie skompletowane elementy:

Świece rytualne wg. wykazu
Morska Bryza x2
Cynamonowe Ciastko x2
Las Iglasty x2
Czekoladowa trufla x2


Drugich takich produktów ze świecą szukać, zatem całym sercem wierzę w powodzenie Pańskich klątwołamiących perturbacji. Gdyby jednak coś związanego z nimi okazało się niezgodne z oczekiwaniami, zapraszam do kontaktu - satysfakcja klienta jest dla nas najważniejsza.

Pozdrawiam,

Faust Flitwick,
"Szczękający Kandelabrador": produkty świecarskie od A do Ż



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Florence Bulstrode - 09.09.2023

14.06.72, Londyn

Panie Nott,

dzisiaj zajmuję się pierwszą próbą złamania tego rytuału. Jeżeli się powiedzie, znajdę dla pana czas siedemnastego lub osiemnastego czerwca. Jeśli życzy sobie Pan mieć gwarancję powodzenia, doradzam poczekać do końca miesiąca, gdy zyskam pewność, że pierwsza para, z którą współpracuję, nie odczuwa już skutków ubocznych zaklęcia.

Z wyrazami szacunku
Florence Bulstrode



RE: Stłuczka – sóweczka kaktusowa Philipa - Faye Longbottom - 12.09.2023

Londyn 20.07.1972

Drogi Philipie,

cieszę się, że napisałeś, przyznaję, że brakuje mi sporo możliwości rozmowy. Co powiesz na jutrzejszy obiad? Wybierz miejsce, ja się dopasuję!

Twoja ulubiona,

Faye Longbottom