![]() |
Sowa Thomasa - Wersja do druku +- Secrets of London (http://secretsoflondon.pl) +-- Dział: Wademekum (http://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Spis powszechny (http://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=28) +---- Dział: Korespondencja (http://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=36) +---- Wątek: Sowa Thomasa (/showthread.php?tid=259) Strony:
1
2
|
Sowa Thomasa - Thomas Hardwick - 23.10.2022 Frodo![]() Kod: [koperta] RE: Sowa Thomasa - Brenna Longbottom - 27.10.2022
Thomas,
organizujemy bal. Pewnie słyszałeś, jeśli nie siedziałeś pod kamieniem, z zatyczkami do uszu w dodatku, bo jestem pewna, że i ja, i Erik o tym przy tobie rozmawialiśmy. Okazja ściągnie mnóstwo czystokrwistych w eleganckich szatach, więc nie wiem, czy uznasz to za zabawę wartą uwagi, ale będą też ciasteczka, więc jeśli masz ochotę się pojawić, załączam zaproszenie. Brenna Więcej o balu RE: Sowa Thomasa - Brenna Longbottom - 13.11.2022 16.03. Ktoś rozdał Brygadzistom pączki. Na twoim biurku też jeden czekał.
Cześć!
Uznałam, że jak zjem wszystkie słodycze, które kupiłam, przytyję. Muszę więc zadbać o to, żebyście wy też przytyli, żebym nie czuła się osamotniona. PS. Jeśli chcesz więcej, musisz je albo komuś ukraść, albo wpaść do Nory Nory. Nowa kawiarnia. Bren. RE: Sowa Thomasa - Erik Longbottom - 12.01.2023 —27/04/1972—list adresowany do Thomasa wylądował na jego biurku późnym wieczorem i wyglądał na spisaną w biegu notkę, jakby autor nie chciał się niepotrzebnie rozpisywać
Tommy,
obawiam się, że jeśli zaplanowałeś sobie wolne na najbliższe Beltane, to będziesz musiał z niego zrezygnować. Dostałem pewne informacje Są pewne przesłanki, które sugerują, że na obchodach mogą wystąpić pewne problemy. Będziemy potrzebować kogoś zaufanego na miejscu. Przekażę więcej informacji przed tym, jak wybierzemy się na patrol. Uważaj na siebie,
Erik
PS. Jeśli naprawdę miałeś coś do roboty w Beltane, to szczerze przepraszam. Piwo w ogrodzie to zrekompensuje? RE: Sowa Thomasa - Ida Moody - 26.01.2023 londyn 27.04.72
thomasie, z.f potrzebuje twojej pomocy. wierna sojuszniczka naszej organizacji i doświadczona badaczka arabella bulstrode znajduje się w krytycznym stanie, pod niezwykle silną klątwą. powierzono mi zadanie organizacji wyprawy po antidotum, do niewielkiej wioski czyściduch w szkocji, ale to nie wszystko czego się od nas oczekuje. musimy zapewnić jej bezpieczeństwo do czasu podania leku, a także upewnić się że wróg nie czyha za rogiem. ze względu na twoje doświadczenie w pracy dla ministerstwa, ufam że podejmiesz się tego zadania. dla dobra naszej organizacji, arabelli, ale też wszystkich czarodziejów, których zobowiązaliśmy się ochraniać. detale miejsca spotkania znajdziesz na odwrocie tego listu. Pozostań czujny,
i.moody List ulega samozniszczeniu po przeczytaniu. RE: Sowa Thomasa - Geraldine Yaxley - 26.01.2023 28.04.72
Thomas, Zacznijmy może od tego, że strasznie się cieszę, że do mnie napisałeś. Już się bałam, że zapomniałeś... Spodziewałam się, że możesz pracować w Beltane. Święta jak to wymagają zaangażowania służb. Oznacza to jednak, że będę mogła Cię zobaczyć w tym mundurze, który tak na Tobie świetnie leży. Nie przegapię takiej okazji. Będę wypatrywać Cię w tłumie. Bardzo chętnie wybiorę się gdzieś z Tobą po sabacie. Daj tylko znać, kiedy masz wolne. PS. Pogoda wcale nie musi dopisywać Gerry RE: Sowa Thomasa - Geraldine Yaxley - 29.01.2023 28.04.72
Tommy, Nie masz za co przepraszać, w końcu napisałeś, rozumiem, że masz sporo na głowie! W takim wypadku postaram się przyjść stosunkowo wcześnie, będę Cie wypatrywać w tłumie, zresztą skoro będziesz w pracy to i tak nie będę mogła zająć się niczym ciekawym, chociaż przejdę się po stoiskach i wesprę lokalnych przedsiębiorców. To będzie taka wycieczka jednodniowa, czy z noclegiem, czego powinnam się spodziewać? (Pytam dlatego, że dostałam psa na urodziny i musiałabym się zastanowić, co powinnam z nim zrobić). Mam kilka całkiem niezłych butelek wina, więc jak coś mogę nas zaopatrzyć, jest tylko jeden problem nie potrafię tego ugotować - jakoś z gotowaniem nigdy nie było mi po drodze, miewam problemy z zagrzaniem wody na herbatę. Strzeż się, bo zamierzam na Ciebie polować w Beltane. Gerry RE: Sowa Thomasa - Geraldine Yaxley - 31.01.2023 28.04.72
Tommy, w tym roku wyjątkowo myślę, że mogłabym jakiś upleść, choć jak dotąd nie miałam tego w zwyczaju. Nie uwierzysz, ale spotkałam kogoś dla kogo mogłabym to zrobić! Poszukam tych pączków, może będę w stanie Ci kilka dostarczyć, żeby choć trochę umilić Ci dzień. Strasznie przykre, że musisz pracować, gdy wszyscy wokół się bawią. No tak, przecież nie będziemy wracali nietrzeźwi na miotłach, nie wpadłam na to wcześniej, ale mogłoby to Ci zaszkodzić. Przygotuję więc dużo wina, jeśli dobrze pójdzie możemy zniknąć na cały weekend. Widzę, że skrywasz wiele tajemnic, mam nadzieję, że będzie mi dane poznać je wszystkie! Nie spodziewałam się, że jesteś z tych gotujących. PS. Nie widzę innej opcji, musisz dać mi się złapać. Gerry RE: Sowa Thomasa - Geraldine Yaxley - 03.02.2023 28.04.72
Tommy, W takim wypadku poczekam z tym wiankiem na tę osobę. Myślę, że będzie warto. Dawno nie zdarzyło mi się tak oczekiwać spotkania. Kanapki zdecydowanie nie brzmią najlepiej, postaram się zorganizować więc coś lepszego, przecież nie będę mieć nic ciekawego do roboty. Gwarantuję Ci, że zorganizuję Ci lepsze atrakcje, niż na tym Beltane. Nie będziesz żałował, że Cię ominęło, już ja się o to postaram. Zapominam czasami, że Twoja praca nie jest tak elastyczna jak moja. Jeśli się nie uda na cały weekend, to te wolne chwile muszą wystarczyć, najwyżej po prostu spędzimy ten czas intensywniej. Nie mogę się doczekać tego wyjazdu. PS. Piękny kwiatek, już zaczęłam wić wianek dla Ciebie PS. 2 Co do tajemnic, to zamierzam się nimi wszystkimi z Tobą podzielić Gerry RE: Sowa Thomasa - Erik Longbottom - 17.02.2023 —30/04/1972—późnym wieczorem, praktycznie przed samą północą przez uchylone okno w pokoju Thomasa wleciała mała karteczka
Uwaga, na przeczytanie listu masz dwie minuty.
Potem spłonie. Spróbuj się nie poparzyć. W razie czego w kuchni powinny być jakieś mikstury. Tommy, Odezwali się do mnie nasi wspólni znajomi. Na gwałt potrzebują wysokiej jakości materiałów do wytwarzania oraz składników do produkcji mikstur, które można pozyskać z różnych zwierząt. Słyszeli o naszej wspólnej znajomej Geraldine Yaxley. Byliby zobowiązani, gdybyś zdołał zorganizować stały dopływ takowych składników. Zależy im na dyskrecji, toteż możesz wymyślić dowolną wymówkę. Może zainteresowałeś się kaletnictwem? W każdym razie, jeśli uda wam się dojść do porozumienia, towary możesz przekazać do posiadłości lub do Nory. Spokojnej nocy,
Erik
|