Dolina Godryka

Dolina Godryka

Dolina Godryka to urokliwa miejscowość znajdująca się w hrabstwie Devon w Wielkiej Brytanii, niecałe trzy godziny drogi na zachód pociągiem od Londynu. Otoczona jest bujnymi sadami, w których dojrzewają soczyste owoce i kwitną aromatyczne kwiaty. W pobliżu można także znaleźć magiczny las, do którego wstęp mają tylko i wyłącznie osoby posługujące się magią czy ruiny. Dolina Godryka od lat stanowi dom dla wielu szanowanych rodzin czarodziejów, którzy pielęgnują tradycje i wartości swych przodków, ale są jednocześnie otwarte na współpracę i życie u boku niemagicznej społeczności. Na obrzeżach miasteczka znajduje się stacja kolejowa, której właścicielami jest rodzina Carrow.

Nieznane są okoliczności jej powstania, jednak historycy szacują, że musiała zostać wzniesiona jeszcze przed IX wiekiem, gdyż to właśnie tutaj przyszedł na świat Godryk Gryffindor, jeden z założycieli Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, po którym to obecnie nosi swoją nazwę. Wraz z upływem czasu osada rozwijała się coraz prężniej, a obecnie stanowi miejsce, w którym osiedla się coraz więcej rodzin. Nie tylko tych, w których żyłach płynie magiczna krew, ale także mugoli, co zdecydowanie ubogaca wioskę, jeśli chodzi o różnorodność lokalnych mieszkańców.

Zachwianie magii

Dolina Godryka to spokojna mieścina, ale od czasu Beltane w 1972 dochodzi tutaj do wielu nieprzyjemnych zdarzeń, a w Kniei nietrudno otrzeć się o magiczne anomalie. Przedziwne istoty nazywane powszechnie widmami nie nawiedzają mieszkańców wioski, ale czasami widać je pomiędzy drzewami, najczęściej wtedy, kiedy czarodzieje podróżują tam samotnie.

Plac

Plac znajduje się w centrum wioski. Na niewielkim skwerku znajduje się fontanna oraz trochę ławek, a wokół niego znajdują się sklepy, pub i punkty usługowe. Większość lokali prowadzą mugole, nie mający pojęcia o istnieniu czarodziejów, jednak ktoś, kto wie, czego szukać, może znaleźć tu także parę ciekawostek - jak sklep papierniczy prowadzony przez rodzinę Bagshot, w którym nie wszystkie towary są niemagiczne.

Pod Drzewem Wierzby

Pub znajdujący się w pobliżu głównego placu, prowadzony przez charłaczkę, Yvonne Everett. Miejsce spotkań mieszkańców - zarówno mugoli, jak i czarodziejów. Na parterze znajduje się duża sala, pełna drewnianych stołów i ław z drewna, a menu nie różni się specjalnie od tego, jakie można znaleźć w mugolskich miejscach tego typu. Na pierwszym piętrze położone są dwie mniejsze izby: do jednej z nich wejść mogą wyłącznie czarodzieje i tam zamówić można także takie czarodziejskie specyfiki jak ognista whisky czy kremowe piwo. Na szyldzie nad wejściem znajduje się rysunek wierzby.

Pod Krzywym Kulfonem

Urocze miejsce pachnące piwem i potrawką z błotoryja, w którym przesiadują wieczorami czarodzieje pracujący w okolicznym tartaku. Ceny tutaj są niskie, jedzenie i napoje niezbyt dobre, ale przynajmniej karmią do syta i nie zadają pytań. Mało tutaj przyjezdnych, zwykle spogląda się na nich spode łba, nie jest to miejsce, w którym można się zatrzymać i nie przyciąga spojrzenia turystów - klienci to głównie tutejsi.

Restauracja „U Lizzy”

W świecie czarodziejów każdy ma jakiś talent. Niektórzy są wprawieni w magii pojedynkowej, inni szczycą się nie lada kreatywnością lub oratorstwem, a jeszcze inni odnaleźli się w innych dziedzinach. Na przykład w gotowaniu. Elizabeth „Lizzy” Abott, która zbliża się już powoli do emerytury jest właścicielką jednego z najbardziej rozpoznawalnych lokali w mieście. Restauracja jest znana przede wszystkim z tego, że jest zlokalizowana w sporych rozmiarów drewnianej chacie z dwoma izbami przeznaczonymi dla gości oraz kuchnią. Lokal słynie ze swojskiego wystroju, wiejskich ozdób dekoracyjnych oraz tego, że przyjmuje w swych progach zarówno mugoli, jak i czarodziejów.

Budynek został obłożony specjalnymi zaklęciami zwodzącymi, które są w stanie oszukać wzrok niemagów, sprawiając, że ci nie zauważają magicznych elementów wyposażenia restauracji oraz nietypowych dań, które mają swe korzenie w świecie czarodziejów. Nawet karty dań są specjalne zaklęte, aby dostosowywać ofertę do pochodzenia swoich gości. Oprócz tego, przez niepokoje społeczne dręczące w ostatnich lat kraj, restauracja jest zabezpieczona zaklęciami obronnymi na wypadek włamań lub, Merlinie broń, ataków ze strony ekstremistów.

Kościół i cmentarz

W Dolinie Godryka znajduje się kościół pod wezwaniem świętego Hieronima. To niewielki, kamienny budynek, w którego okna wprawiono kolorowe witraże.

Na pobliskim cmentarzu, istniejącym prawdopodobnie od X wieku, przez pokolenia chowano mieszkańców wioski - zarówno czarodziejów, jak i mugoli. Tu znajduje się między innymi grób Ignotusa Peverella z wymarłego już szlachetnego rodu czystej krwi oraz Kendry i Ariadny Dumbledore. Niektórzy mówią, że gdzieś w tej nekropolii znajduje się również grobowiec Godryka Gryffindora, ale choć wedle pogłosek dostać się do niego mogliby jego potomkowie, nigdy nikomu nie udało się znaleźć jego śladów.

Bazar Lovegoodów

Jeśli pragniesz na własnej skórze poczuć, jak wygląda codzienne życie w Dolinie Godryka, to musisz odwiedzić placyk z bazarem rodziny Lovegood, który zlokalizowany jest w pobliżu rynku w wiosce, tuż za jedną z magicznych żelaznych bram. To tu znajdziesz najbardziej zaskakujące i niezwykle towary. Lovegoodowie słyną z tego, że są radośni, życzliwi... i nieco szaleni. Ich stragany są jak tęczowe wyspy pośród morza codziennej szarości, umilając wizyty w centrum miasteczka lokalnym mieszkańcom.

W okolicy mawia się, że jeśli Lovegoodowie czegoś nie mają, to tym bardziej nie znajdziesz tego w Londynie. A czego tu nie ma! Magiczne przedmioty, egzotyczne rośliny, starodawne księgi, mapy, skrzynki pełne owoców i warzyw, a nawet małe stoisko wróżbiarskie wciśnięte między dwa stanowiska. Nie ma takiej rzeczy, której by tu nie sprzedawano – od nowego kociołka, przez włos wili aż po narzeczoną (o ile ktoś akurat takowej szuka). Może to brzmieć jak żart, ale Lovegoodowie mają ponoć sposób na wszystko.

Sklep piśmienniczy Bagshotów

Podobno nie ma w Anglii lepiej zaopatrzonego sklepu papierniczego niż ten rodziny Bagshot w Dolinie Godryka. Z zewnątrz wygląda dosyć skromnie i nie wyróżnia się zbytnio od mugolskich lokali, z którymi sąsiaduje przy głównym placu. Ot, zwykły, mugolski sklepik – choć posiadający doskonały asortyment, chętnie kupowany przez mieszkańców wioski.

Co ciekawe, gdy sklep odwiedza czarodziej, sprzedawca (zwykle ktoś z rodu Bagshotów) otwiera tajne przejście na zaplecze, gdzie właściciele przechowują swoje magiczne towary skierowane przede wszystkim do artystów i osób, których pasją jest porządkowanie różnorakiej dokumentacji. To tutaj można znaleźć samopiszące pióra, niewidzialny atrament, papier, który znika po przeczytaniu wiadomości, dzienniki i pamiętniki zabezpieczone zaklęciami i wiele innych cudeniek. To miejsce z pewnością zachwyci każdego, kto lubi bawić się słowem i obrazem, czy to przy pomocy piór, czy farb lub pasteli.

Sad rodziny Abbott

Na obrzeżach Doliny Godryka rozpościerają się bujne sady należące do rodziny Abbott. Zaklęcia ochronne ukrywają to miejsce przed wzrokiem mugoli ze względu na fakt, że wiele z rosnących tu drzew i roślin ma magiczne właściwości. Obok zwykłych jabłoni, grusz, wiśni, orzechów i czereśni, można tu znaleźć także cudeńka natury pokroju lewitujących drzew czy fig abisyńskich. W samym sercu sadów, w tajemnym miejscu dostępnym tylko dla prawowitych potomków rodu, rosną najcenniejsze okazy. Wśród nich można znaleźć jabłoń, która rodzi złote owoce. Mówi się, że to dzięki nim kobiety Abbottów zachowują swą nieprzemijającą urodę.

Lokacja interaktywna

Biada tym, którzy spróbują wykraść tutejsze zbiory bez pozwolenia – Abbottowie mają swoje sposoby na złodziejaszków. Jeśli spróbujesz ukraść owoce z sadu bez zgody członków rodu, musisz rzucić kością przy użyciu komendy !sumaowoca.

Szklarnie rodziny Sprout

Sproutowie od pokoleń zamieszkują Dolinę Godryka, a ich szklarnie są uznawane za najlepiej zaopatrzoną hodowlę ziół i roślin w Wielkiej Brytanii. Z zewnątrz szklarnia sprawia niepozorne wrażenie – jest po prostu stosunkowo niedużym, przeszklonym budynkiem, a po wejściu do niego można zauważyć grządki pełne warzyw.

Na końcu szklarni znajdują się jednak drzwi, które dostrzegają tylko czarodzieje. Po naciśnięciu klamki przechodzisz do prawdziwych szklarni. Są podzielone na kilka mniejszych pomieszczeń, których można znaleźć nie tylko zioła, owoce i warzywa, ale też magiczne rośliny jak dyptam czy tak niebezpieczne, jak madragory, jadowite tentakule i diabelskie sidła. Nad bezpieczeństwem szklarni czuwają zaklęcia i członkowie rodziny, u których możesz zakupić wybrane zioła.

Warownia Longbottomów

Posiadłość rodziny Longbottomów, zwana niekiedy pieszczotliwie Warownią, ze względu na potężne, obronne czary, jakie go otaczają, to jedna z najstarszych budowli w Dolinie Godryka. Dom otacza sad, a na tyłach można odnaleźć m.in. ogród, szklarnię czy dawną chatkę ogrodnika, która obecnie służy jako domek dla gości na wypadek przepełnienia sypialni w rezydencji. Mimo dużych rozmiarów nie sprawia onieśmielającego wrażenia, chociaż w środku jest znacznie większa, niż mogłoby się wydawać.

Budowla zdaje się wrastać w lokalny krajobraz, a po kamiennych ścianach pnie się bluszcz. Działka strzeżona jest przez wiele zaklęć, które uniemożliwiają zbliżenie się do posesji nieproszonym gościom oraz wydostanie się na zewnątrz bez zgody właścicieli. Na terenie rezydencji ukrywa się kilkoro przedstawicieli rodziny Crawley oraz bliskich przyjaciół Longbottomów.

Dom Weasleyów

W Dolinie Godryka znajduje się dom Weasleyów. Choć nie wydaje się szczególnie okazały, stanowi miejsce pełne magii oraz... mugolskiej technologii. Fascynacja nowinkami ze świata mugoli sprawiała, że członkowie rodziny znaleźli sposób na to, aby w ich posiadłości te sprawnie funkcjonowały.