• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Scena główna Ulica Pokątna v
« Wstecz 1 2 3 4 5 … 9 Dalej »
[07.08.1972] If you ain't got no money, take yo' broke ass home

[07.08.1972] If you ain't got no money, take yo' broke ass home
Wild Child
Savor every moment 'til she has to go
'Cause her boyfriend is the rock 'n' roll
Dość wysoka (177 cm) młoda dziewczyna z długimi, ciemnymi lokami i brązowymi oczami. Pełna energii i ubrana jak z żurnala, zwraca na siebie uwagę wszystkich wokół.

Electra Prewett
#1
09.10.2024, 23:06  ✶  
Electra nie spodziewałaby się, że z całej rodziny to akurat Atreus zaprosi ją na obiad do drogiej restauracji. Nie, żeby kuzyni nie mieli ze sobą dobrej relacji, wręcz przeciwnie. Bulstrode był tą osobą, która potrafiła rozkręcić nudne rodzinne spotkania, czy to robiąc głupie miny nad stołem podczas obiadu, czy też sprawiając psikusy innym. Oczywiście, Prewettówna również często padała ofiarą tych psikusów i wtedy zamiast się śmiać, leciała do mamy z płaczem. Ale hej, przynajmniej zwracał wtedy na nią uwagę. Bo jak bardzo Ella nie uwielbiałaby Pandory i Florence, to zawsze chciała też bawić się z chłopakami, którym raczej nie podobała się obecność młodszej dziewczynki, biegającej za nimi jak szczeniaczek.
Na szczęście, wraz z upływem lat, ich stosunki się ociepliły, a obecnie Electra i Atreus dogadywali się naprawdę dobrze (zwłaszcza, że Bulstrode nie był jeszcze takim starym dziadem jak Basil na przykład). Może to dlatego, że oboje byli trochę narwani, a może dlatego, że zanim Ella się urodziła, to Atre był najmłodszym dzieckiem w rodzinie.
Tak czy siak, w towarzystwie kuzyna Prewettówna zawsze mogła liczyć na jakąś głupią akcję. Zazwyczaj ją one bawiły (jak na przykład bójka na penisoświeczki), ale tym razem nie było jej aż tak do śmiechu, bo wybryk Atreusa prawie wydał ich spisek. Owszem, wysłanie ogłoszenia matrymonialnego było przezabawne, niemniej rodzeństwo Basiliusa przygotowało cały misterny plan, jak znaleźć bratu dziewczynę. Electra była w zasadzie bardziej zła, że Ari i Atre nie skonsultowali wysłania ogłoszenia z nią, niż że to zrobili (chociaż oczywiście o to też się gniewała). Było coś ironicznego w tym, że to dwójka rzekomo sprytnych Ślizgonów prawie ich wkopała, a nie porywcza Gryfonka.
Teraz jednak dziewczyna zdążyła już ochłonąć i wybaczyć kuzynowi (zwłaszcza po tym, jak Icarus przedstawił całą tę akcję jako strategiczną dywersję). Zresztą, nawet zamieszanie z ogłoszeniem nie przeszkodziło im w organizacji wieczorku singli, na którym na pewno znajdą kogoś idealnego dla Basila. Wieczorek miał się odbyć już za parę dni i Prewettówna czuła, że będzie wielkim sukcesem (nawet jeśli po rozmowie z Jessiem nabrała trochę wątpliwości, wobec pomysłu swatania brata).
Mimo, że kuzyni mieszkali bardzo blisko siebie, umówili się już w restauracji na Pokątnej. Niby miał to być obiad, a nie elegancka kolacja, ale Electrze wybranie stroju zajęło chyba z godzinę. Ostatecznie zdecydowała się na klasyczną małą czarną, a na włosy założyła bułgarską chustę, którą dostała w prezencie od Bulstrode. Jako, że jej codzienna torba nie pasowała do outfitu, przeniosła najważniejsze rzeczy do mniejszej torebki. Różdżka, szminka, klucze... Tak, wszystko mam. Upewniła się, że zabrała klucze, bo ostatnio ich zapomniała i był niezły przypał.
Kiedy w końcu była gotowa, ruszyła żwawym krokiem tak, by zdążyć na czas do umówionego miejsca.
hold me like a grudge
and what an ugly thing
– to have someone see you.
Stosunkowo wysoki mężczyzna, mierzący sobie 183 centymetry wzrostu. Posiada włosy barwy ciemnego blondu i jasne, błękitne oczy. Budowa jego ciała jest atletyczna, a na twarzy często widnieje lekki, szelmowski uśmieszek. Porusza się z nonszalancją i pewną niedbałością.

Atreus Bulstrode
#2
15.12.2024, 09:16  ✶  
Atreus, oczywiście jak zawsze nieskromnie, uważał się za najbardziej rozrywkową i zabawną rozmowę w rodzinie. A biorąc pod uwagę że połowa krwi w jego żyłach należała do Prewettów, to było to dość poważne zdanie. Niestety, jak na to nie patrzeć, to z całej jego najbliższej rodziny od strony matki, najbardziej zabawowy był Basilius i to tylko dlatego że dręczyło go uzależnienie od hazardu. Ella natomiast... no miała potencjał, nie mógł jej tego odmówić, ale ich relacje były zwyczajnie dziwne. Po pierwsze była dziewczyną, po drugie dzieląca ich różnica wieku była wystarczająca, by za dzieciaka nie chciał bawić się z nią we wszystko co by chciała, a jej ganianie za chłopakami było zwyczajnie drażniące. Szkoda tylko że nie dostrzegał w tym wszystkim pewnych podobieństw, bo sam był dokładnie tak samo namolny, ganiając za starszymi kuzynami.

Ale teraz? Wciąż była smarkata, ale już na tyle dużą dziewczynką, żeby można było się z nią pokazać w tak zwanym towarzystwie. A wyjście do restauracji wydawało się doskonałym pomysłem żeby się spotkać i może nawet porozmawiać o czymś ciekawym. Jak im to miało pójść - nie miał pojęcia, głównie dlatego że jej nie znał, ale to stwierdzenie było z kolei niezwykle Atreusowe w naturze. Co natomiast o niej wiedział, to to że chyba lubiła ładne szmatki i nawet jeśli o ładnych ubraniach wiedział niewiele, to jeśli tylko chciałaby żeby jej coś kupić, to mógłby już pierwszy stać w kolejce.

Co zaś się tyczyło tego nieszczęsnego spisku na życie Basiliusa, to był absolutnie przekonany, że on nie miał z tym nic wspólnego. Zwyczajnie zrobił to o co poprosił go Icarus. A to, że zwykle do robienia tego co mówili mu inni był ostatni, to była kwestia drugorzędna. Może też ten obiad był swoistą gałązką oliwną, bo widział przecież że ta cała sytuacja mogła Ellę nieco... podminować, biorąc pod uwagę wielkie plany co do przyszłych związków Prewetta.

Pojawił się wcześniej na umówionym miejscu, zajmując miejsce przy zarezerwowanym stoliku i cierpliwie czekając na przybycie dziewczyny. Mieli stolik w przytulnej wnęce, gdzie mieli nieco więcej prywatności niż na otwartej sali. Nie to, żeby Atreus przesadnie się martwił na ogół o to, że ktoś go rozpozna, ale chyba ostatnie plotki że miał być narzeczonej tej rudej gówniary z Widowiska Randkowego troszkę zachwiały jego konceptem że nie ważne co, ważne by gadali.
- Bardzo ładnie wyglądasz - przywitał się z nią, kiedy dotarła na miejsce, odprowadzona przez kelnera. - Tak się zastanawiałem czy może mnie nie wystawisz w zamian za psucie Basiliusowych planów, ale widzę że chyba zostało mi przebaczone. Bardzo dobrze. Znaczy, cieszy mnie to.
Wild Child
Savor every moment 'til she has to go
'Cause her boyfriend is the rock 'n' roll
Dość wysoka (177 cm) młoda dziewczyna z długimi, ciemnymi lokami i brązowymi oczami. Pełna energii i ubrana jak z żurnala, zwraca na siebie uwagę wszystkich wokół.

Electra Prewett
#3
16.12.2024, 02:26  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.12.2024, 00:07 przez Electra Prewett.)  
Udało jej się dotrzeć do restauracji punktualnie na czas, ale najwyraźniej Atreus już czekał. Nie marnując więc ani chwili dłużej, usiadła przy stoliku wskazanym przez kelnera.
– Dziękuję. – odpowiedziała, posyłając mu szczery, promienny uśmiech. Osobiście uważała, że naprawdę miała oko do akcesoriów; nawet tak ekscentrycznych jak bułgarskie chusty.
– Daj spokój, nie zrobiłabym czegoś takiego. Przecież jestem dobrze wychowaną panną z czystokrwistego rodu. – ostatnie słowa wypowiedziała z przekąsem, papugując ton głosu matki. Bulstrode dobrze wiedział, że pomimo starań, Elise Prewett nie udało się wychować córki na wzorową damę. Electra była po prostu wolnym duchem i nie znosiła sztucznych uprzejmości, jakie wiązały się z dorastaniem w wyższych sferach. Może to z tego powodu wolała pracować dla mugoli niż w ekskluzywny domu mody Rosierów. – I tak, wybaczyłam ci. Dalej uważam, że ta akcja była głupia ale też bardzo zabawna. Mina Basila była warta wylądowania na dywaniku. – zachichotała. Oczywiście, podczas przepytywania przez brata zaprzeczyła, że miała cokolwiek wspólnego z publikacją ogłoszenia matrymonialnego (co zresztą było zgodne z prawdą).
– Ari powiedział, że możemy uznać ogłoszenie za dywersję. Grunt, żeby nasz kawaler nie dowiedział się o wieczorku singli, bo to jest cel całego spisku. – zniżyła głos, jakby rozmawiali o prawdziwej konspiracji, a nie próbie swatania Prewetta. – Planujemy zorganizować w Convivium takie wydarzenie, żeby znaleźć dla niego idealną dziewczynę. W sumie... Jeśli chcesz, to też możesz wpaść. – skoro Atre i tak już wiedział o spisku, to mogła go zaprosić. Nie, żeby kuzyn potrzebował jakiejkolwiek pomocy w znalezieniu drugiej połówki. Prewettówna wiedziała, że nr 3 na liście najbardziej pożądanych kawalerów miał powodzenie. Nie musiała go nawet pytać, czy z kimś się teraz umawia, bo pewnie i tak usłyszałaby o tym albo przeczytała w gazecie.
hold me like a grudge
and what an ugly thing
– to have someone see you.
Stosunkowo wysoki mężczyzna, mierzący sobie 183 centymetry wzrostu. Posiada włosy barwy ciemnego blondu i jasne, błękitne oczy. Budowa jego ciała jest atletyczna, a na twarzy często widnieje lekki, szelmowski uśmieszek. Porusza się z nonszalancją i pewną niedbałością.

Atreus Bulstrode
#4
16.12.2024, 03:23  ✶  
Atreus już jako dzieciak zarejestrował, że było parę rzeczy, które było warto robić i jednym z nich były komplementy. Nic go to nie kosztowało, a zwrócenie uwagi na coś błahego zwykle nakreślało przyszłą rozmowę w kolorowych barwach. Najlepiej było też skomentować coś, na co odbiorca ma wpływ, albo jeszcze lepiej jeśli było to coś w obrębie jego hobby. Taka Electra była więc idealną ofiarą dla łatwych, lekkich komplementów, szczególnie jeśli chodziło o ubrania, bo przecież była to jej pasja. Czy jakkolwiek to tam chciała sobie nazwać. Ot, modeleczka zawsze chciała wyglądać ładnie, prawda? Wybierała, przebierała, żeby prezentować się jak najlepiej, a on jako wspaniałomyślny i domyślny, niby to przypadkiem dawał jej znać że to zauważył, gdyby ktoś inny zapomniał to zrobić.

- O, widzisz. To znaczy, że masz więcej taktu i godności niż przynajmniej połowa tak zwanych dobrze wychowanych panien z czystokrwistych rodów - prychnął, uśmiechając się przy tym ironicznie, bo wystawienie kogoś do wiatru było bardzo często jakąś ostateczną bronią rozpieszczonych córek. Znaczy jemu to się oczywiście nigdy nie zdarzyło, ale coś tak słyszał od kolegów.

- Nie wiem czego się Icarus spodziewał po pijaku, że tego nie zrobię? - mruknął, troszkę wciąż zniesmaczony całą tą aferą, która się ukręciła w następstwie. Szkoda że nie wiedział, że najgorsze miało dopiero nadejść, bo Basilius z Florence mieli plan, sprytny oczywiście, fabrykować listy które miałyby przyjść do Atreusa od jakichś wielbicielek.

- Nie mam czasu - rzucił lekko, nie pytając jej nawet o dzień, kiedy chcieli to sobie wszystko zaplanować. Z rozleniwieniem sięgnął po paczkę papierosów i wyjął jednego, odpalając go sobie od różdżki. Przez wyraźną chwilę zawahał się, zerkając to na Ellę, to na dłoń w której trzymał puzderko, ale w końcu nie zadał żadnego pytania. - A ten wasz wieczorek singli to jak on ma wyglądać? Jakieś przypadkowe panny, rozwieszone plakaty na Horyzontalnej? Czy po znajomości robicie listę i zapraszacie?
Wild Child
Savor every moment 'til she has to go
'Cause her boyfriend is the rock 'n' roll
Dość wysoka (177 cm) młoda dziewczyna z długimi, ciemnymi lokami i brązowymi oczami. Pełna energii i ubrana jak z żurnala, zwraca na siebie uwagę wszystkich wokół.

Electra Prewett
#5
17.12.2024, 01:17  ✶  
Czy Electra faktycznie była ofiarą dla łatwych komplementów? W pewnym sensie. Nie była głupia i zdawała sobie sprawę z grzeczności wymienianych w towarzystwie (wychowanie wśród notorycznie skrywających swoje prawdziwe intencje Prewettów też robiło swoje). Ale z drugiej strony, wciąż była nastolatką szukającą pochwał u starszych kuzynów. Zwłaszcza tych cool, o których pisały gazety.
Uwaga Atreusa na temat dobrze wychowanych panien mimowolnie wywołała u niej złośliwy uśmiech.
– Ta, wbrew temu w co wierzą niektórzy, posiadanie rozumu i godności człowieka nie jest związane ze statusem krwi. – w Hogwarcie niejeden raz przekonała się, że najwredniejsze osoby pochodziły właśnie ze starych czystokrwistych rodów. Oczywiście, nie wszyscy członkowie czarodziejskich elit tacy byli (ona i jej kuzyni na szczęście stanowili wyjątek), ale i tak jakoś łatwiej było jej się kolegować z osobami półkrwi.
Gdyby Prewettówna wiedziała o zemście jaką planował Basil, pewnie kibicowałaby bratu albo nawet pomogła przy pisaniu fałszywych listów. Gra na dwa fronty? Jeśli dobrze by się przy tym bawiła, to jasne. Zresztą, Bulstrode trochę sobie na to zasłużył.
Odpowiedź Atre jej nie zdziwiła; mógł być zajęty pracą, albo zwyczajnie nie miał ochoty na takie imprezy.
– Spoko. – jej oczy również spoczęły na papierośnicy, lecz nie dlatego, że chciała poprosić o szluga. Electra nie przepadała za papierosami, ale za to lubiła chwalić się swoją zapalniczką z gołą babą. Nawet instynktownie sięgnęła do torebki, jednak pakując się w pośpiechu, zapomniała zabrać zapalniczkę ze sobą. – No raczej liczymy na przypadkowe osoby, bo inaczej Basil mógłby o tym usłyszeć od kogoś znajomego. On akurat wyjeżdża niedługo na urlop, więc wtedy ogarniemy plakaty i resztę. – nie miała zbyt wiele do powiedzenia na temat organizacji, ponieważ to Icarus miała zająć się technicznymi aspektami wieczorku (w końcu miał się on odbyć w jego barze). Też dziewczyna nie była typem osoby, która planowałaby wszystko z wyprzedzeniem. Jak bardzo naiwne by to nie było, zakładała, że kiedy zobaczy idealną kandydatkę, to będzie po prostu improwizować.
W trakcie rozmowy zaczęła powoli przeglądać menu. Ilość i różnorodność dań bez mięsa pozytywnie ją zaskoczyła, ale wysokie ceny były już mniej zachęcające. Dobrze, że niedawno dostała kieszonkowe od mamy, więc mogła sobie pozwolić na takie wydatki.
– Nigdy wcześniej tutaj nie byłam. Polecasz coś?
hold me like a grudge
and what an ugly thing
– to have someone see you.
Stosunkowo wysoki mężczyzna, mierzący sobie 183 centymetry wzrostu. Posiada włosy barwy ciemnego blondu i jasne, błękitne oczy. Budowa jego ciała jest atletyczna, a na twarzy często widnieje lekki, szelmowski uśmieszek. Porusza się z nonszalancją i pewną niedbałością.

Atreus Bulstrode
#6
21.01.2025, 05:24  ✶  
Dobrze, że Electra nie chwaliła się nadmiernie tym, że jej zdaniem Atreus był cool, bo jego ego rozpuchłoby się do jeszcze większych rozmiarów. Niby w oczywistych komplementach nie było niczego specjalnego, szczególnie kiedy pochodziły one od wciąż nastolatki, ale wciąż było to coś, na co jakiś ułamek jej kuzyna był zwyczajnie łasy. Lubił uwagę i poklask, nawet tych najniższych lotów.

- Wielkie słowa jak na nastolatkę - odparł z uśmiechem, ale nie było w nim ani zaczepki, ani jakiejś szelmowskiej iskry czającej się w kącikach ust. Była za to pewna rezerwa. Atreusowi nie przeszkadzały w żaden sposób jej słowa, bo nawet jeśli nie należał do osób absolutnie liberalnych, to z zasady nie miał wiele do osób urodzonych w mugolskich rodzinach. Bardziej ruszał go czyjś poziom urodzenia, a to chyba tylko dlatego że jego życie od zawsze opływało w luksusy, a przez to przyzwyczaił się do pewnych rzeczy. To właśnie przyzwyczajenie natomiast, wywoływało u niego pewne odruchy i momentami pewne zaskoczenie tym, jak niektórzy żyli.

Odnosił tez wrażenie, że w podobnym aspekcie życia zakorzenione były radykalne poglądy czystokrwistych rodów. Że nie chodziło im o czyjąś krew per se, a o poziom życia i status, jaki się z tym wiązał. Czystość krwi to była tylko wymówka by dalej trzymać władzę pełną garścią i nie dać się zachwiać.

- A no tak. Urlop. Nawet jedziemy razem. Jak to tam było, Windermere? To taki ośrodek wczasowy nad jeziorem, wydaje się całkiem przyjemnym miejscem - i równie nudnym, ale każdy czasem potrzebował odrobiny spokoju nawet od zwyczajowych używek. A może w szczególności od nich. - Co nie zmienia faktu, że może jakby komuś powiedzieć że to wielka... no może nie tajemnica, a niespodzianka, to i tak by się nie wygadał. Ale nie będę nikomu mówić jak organizować imprezy, ważne żebyście się dobrze bawili, czy jakoś tak - uśmiechnął się lekko. Dla niego najlepszą zabawą była posiadówka w kasynie i morze alkoholu, ale jeśli ktoś wolał spokojniejszą zabawę to nie zamierzał go nawracać. Szczególnie że Ella i Icarus mieli PLAN.

- Wina. Mają świetne wina - powiedział z cwaniackim uśmiechem. Cena nie grała dla niego roli, bo zwyczajnie do takich wygórowanych przywykł. Momentami nawet im więcej tym lepiej, bo szła za tym także jakość, a przynajmniej tak uważał. Nie było mu też obce płacenie za innych. - Szczerze to nie wiem, skoro lubisz wybrzydzać przy stole. Zamów to, co ci się najbardziej podoba albo ma chwytliwą nazwę. Za każdym razem jak tu jem to jestem zadowolony.

Dał jej jeszcze chwilę do namysłu i kiedy była gotowa kiwnął na kelnera kręcącego się w pobliżu, a kiedy ten się obok nich znalazł, złożył zamówienie.
Wild Child
Savor every moment 'til she has to go
'Cause her boyfriend is the rock 'n' roll
Dość wysoka (177 cm) młoda dziewczyna z długimi, ciemnymi lokami i brązowymi oczami. Pełna energii i ubrana jak z żurnala, zwraca na siebie uwagę wszystkich wokół.

Electra Prewett
#7
11.02.2025, 00:22  ✶  
– Może i mam tylko dziewiętnaście lat, ale sporo już w życiu widziałam. – powiedziała tonem typowym dla nastolatki, która uważła, że wie już wszystko o świecie.
Było w tym jednak trochę prawdy. Electra miała nieszczęście dorastać w społeczeństwie pełnym polaryzacji; wydarzenia takie jak śmierć Nobby'ego Leacha, marsz charłaków i ogłoszenie postulatów Voldemorta miały miejsce jeszcze kiedy uczęszczała do Hogwartu. W takich warunkach nie dało się więc nie wyrobić sobie jakiejkolwiek politycznej opinii. A że jeden z jej ukochanych braci był bękartem półkrwi, to wybór postępowej strony był dość oczywisty. Później, kiedy Prewettówna zaczęła pracować wśród mugoli, jej poglądy stały się jeszcze bardziej liberalne.
Wypowiadając swoją opinię wprost, kuzynka pokazywała, że ufa Atreusowi; rozmawiając z bardziej zatwardziałymi członkami ich rodziny, nie czułaby się aż tak swobodnie.
– O, ale fajnie! – ucieszyła się na wzmiankę o Windermere. – Dzięki, mogę zdać ci potem relację. – dziewczyna nie mogła przewidzieć, że na wieczorku pojawi się była Icarusa, co nie tylko odwróci ich uwagę od szukania dziewczyny dla Basila, ale też doprowadzi średniego Prewetta do załamania.
– Wina mówisz... – na jej twarzy również pojawił się cwaniacki uśmieszek. Skoro kuzyn proponował wspólne najebanie się, to niegrzecznie byłoby odmówić, prawda? – Wybrzydzać?! – obruszyła się. Nie była już przecież małym dzieckiem, które rzucało niesmacznym jedzeniem podczas rodzinnych bankietów! – A, masz na myśli wegetarianizm... Wiesz, żarcie bez mięsa też potrafi być naprawdę dobre. Na przykład to brzmi ciekawie... – poszła za radą Bulstrode i wybrała danie o najdziwniejszej nazwie. – Ravioli z dynią piżmową i sosem z białego wina. – tak się złożyło, że było to najdroższe wegetariańskie danie z karty.
Nie miała jednak lepszego pomysłu, więc kiedy podszedł do nich kelner, zamówiła wino oraz to ravioli.
hold me like a grudge
and what an ugly thing
– to have someone see you.
Stosunkowo wysoki mężczyzna, mierzący sobie 183 centymetry wzrostu. Posiada włosy barwy ciemnego blondu i jasne, błękitne oczy. Budowa jego ciała jest atletyczna, a na twarzy często widnieje lekki, szelmowski uśmieszek. Porusza się z nonszalancją i pewną niedbałością.

Atreus Bulstrode
#8
12.03.2025, 05:34  ✶  
Uśmiechnął się do niej krzywo, jakby rozbawiony nieco jej słowami, ale dało się w tym wyczuć odrobinę protekcjonalności. Miała trochę racji, ale nawet jeśli żyła w takich, a nie innych czasach, wciąż należała do tej części społeczeństwa, która miała cholerne szczęście. Była panną z rodziny czystej krwi, do tego takiej, która o swój status zabiegała. Owszem, dało znaleźć się wśród Prewettów bękarty, jednak były one skrzętnie chowane, a głowa rodu wcale nie patrzyła na to wszystko aż tak przychylnie. No, może pomijając Laurenta, ale to był przecież jego syn. Gdyby jednak ktoś do Edwarda przyszedł oznajmiając wszem i wobec jakieś mugolskie miłostki i śluby z czarodziejami statusu innego jak czysty, to zaczęłoby się piekło. Wuj Atreusa mógł być momentami nieznośny, siedząc na tym wyszydzanym przez Florence tronie, ale pod koniec dnia rozumiał na czym świat stoi i co wprawia go w ruch. Tak samo dobrze rozumiał, co było dobre dla biznesu. Dla kasyn, torów wyścigowych, hodowli i Oka.

- Będę na to czekał z niecierpliwością - tym razem posłał jej już szczery, wesoły uśmiech, bo może Electra była wciąż gówniarą w jego oczach, ale głupich plot o swataniu Icarusa zawsze mógł posłuchać. To był ten sam rodzaj rozrywki, co rozwiazywanie quizów w Czarownicy. Niby dla pośmiania się i nie na poważnie, ale Bulstrode był pierwszy by bez zażenowania wypełniać je i dzielić się wynikami ze współpracownikami i kolegami.

Wbrew pozorom, nie namawiał jej tu teraz do potocznie zwanego najebania się. Na Matkę, gdyby ją miał stąd wynosić, to by się chyba zapadł pod ziemię i bardzo miał nadzieję, że kuzynka jednak znała umiar i ten cwaniacki uśmieszek był właśnie taki - na pokaz i żeby tylko trochę zaniepokoić adresata.
- No, wybrzydzać. Nie mówię wcale, że nie może być dobre, a że kręcisz nosem na połowę dań z karty, jak nie większość. Ogranicza to znacząco ilość lokali, gdzie można cię zabrać - westchnął, zwracając uwagę kelnera, a kiedy ten znalazł się przy ich stoliku, złożył zamówienie, samemu wybierając z karty pierwszą lepszą rzecz, w ogóle się nad tym nie zastanawiając. Najpewniej jadł już w tym miejscu tyle razy, że nawet nie musiał się nad tym zastanawiać.
- A powiedz, jak tam twoje modelowanie. Dobrze się bawisz robiąc to?
Wild Child
Savor every moment 'til she has to go
'Cause her boyfriend is the rock 'n' roll
Dość wysoka (177 cm) młoda dziewczyna z długimi, ciemnymi lokami i brązowymi oczami. Pełna energii i ubrana jak z żurnala, zwraca na siebie uwagę wszystkich wokół.

Electra Prewett
#9
24.03.2025, 00:41  ✶  
Fakt, łatwo było wygłaszać tezy o nierównościach oraz potrzebie zmiany, kiedy pochodziło się z bogatej i wpływowej rodziny. Nawet jeśli ojciec Electry był okropną osobą, to jej sytuacja życiowa i tak była lepsza od większości społeczeństwa. Znajomości z czarodziejami półkrwi oraz praca dla mugoli uświadomiły Prewettównę na temat jej własnego uprzywilejowania, ale światopogląd nastolatki wciąż odznaczał się pewną naiwnością. Być może wynikało to z faktu, że przez śmierć ojca oraz pobyt matki na wsi nie było nikogo, kto mógłby ją ukarać za zachowania niegodne panny z dobrego domu. Do tej pory dziewczyna dobrze ukrywała swoje wybryki, a nawet jeśli się nie udawało, to starsi bracia puszczali je płazem. Pytanie, jak długo jeszcze ekscentryzmy w stylu pozowania mugolom do zdjęć będą uchodzić jej na sucho i czy Edward będzie wobec niej tak samo wyrozumiały jak bracia? Na razie jednak Electra nie zaprzątała sobie głowy tymi myślami i nic sobie nie robiła z krzywego uśmiechu Atreusa.
Bulstrode nie musiał martwić się wynoszeniem pijanej kuzynki z restauracji, bo Prewettówna miała naprawdę mocną głowę. Zresztą, mimo podatności na cwaniackie uśmieszki, nawet dla niej była zbyt wczesna godzina na upijanie się.
– Dobra, ale przez dietę wegetariańską zaczęłam też próbować dań, o których wcześniej bym nie pomyślała. Powiedz mi, ile znasz na przykład potraw z tofu? Jest o wiele więcej opcji, niż byś się spodziewał. – odpowiedziała, chcąc się wykazać swoją wiedzą o świecie.
Na wspomnienie o modelingu, dziewczynie zaświeciły się oczy; ewidentnie był to jej ulubiony temat.
– Ach, tak! Uwielbiam, jak wiele rzeczy się teraz dzieje. Choć jest to też wbrew pozorom bardzo męcząca praca. Oczywiście, nie aż tak jak bycie aurorem, ale wciąż...
hold me like a grudge
and what an ugly thing
– to have someone see you.
Stosunkowo wysoki mężczyzna, mierzący sobie 183 centymetry wzrostu. Posiada włosy barwy ciemnego blondu i jasne, błękitne oczy. Budowa jego ciała jest atletyczna, a na twarzy często widnieje lekki, szelmowski uśmieszek. Porusza się z nonszalancją i pewną niedbałością.

Atreus Bulstrode
#10
21.04.2025, 22:48  ✶  
Atreus życzył kuzynce jak najlepiej, a co za tym szło - miał nadzieję że te wszystkie jej działania, które mogły zostać potępiana w czystokrwistych kręgach, będą jej uchodziły na sucho jak najdłużej. Co prawda, nie uważał by jej kariera była jakoś przesadnie kontrowersyjna, bo praca a sympatyzowanie to były dla niego dwie różne rzeczy, ale za całą rodziną Prewettów stał przecież Edward. Stary i zdziadziały, który całe życie darł koty ze swoją własną chrześnicą, która była dosłownie przykładem niemal idealnej czystokrwistej panny. Niemal, bo gdyby Florence miała być w tym temacie idealna, to dano miałaby już męża.

- Niewiele, bo nie mam zamiaru tego jeść - przyznał bez mrugnięcia okiem, darując sobie ostentacyjne wygięcie warg. Może zwyczajnie za bardzo przywykł do tradycyjnych dań, które stawiano na angielskich stołach, ale kiedy słyszał tofu coś mu się cofało. Już samo słowo było niesmaczne i jakieś takie mdłe.

W międzyczasie zamówione przez nich potrawy trafiły na stół i prowadzona między nimi rozmowa nieco przygasła, na tyle by mogli część uwagi poświęcić zawartości talerzy. W końcu jednak skończyli i kelner położył na stoliku rachonek, pośpiesznie oddalając się by nie wisieć nad nimi.

Atreus upił jeszcze łyk wina, wpatrując się w zapisany świstek pergaminu, podsumowujący ich dzisiejszy posiłek. W końcu jednak odstawił kieliszek i sięgnął do kieszeni.
- Czemu w sumie nie myślałaś o tym, żeby zostać modelką Rosierów? - mruknął do Electry, sunąc dalej z tematem, ale zmarszczył przy tym delikatnie brwi, kiedy jego palce nie natrafiły na mieszek. Dyskretnie - na tyle na ile się dało, zaczął błądzić po innych kieszeniach szaty, chociaż w momencie kiedy inni pewnie zaczęliby się pocić ze stresu, on czuł tylko rozdrażnienie. - Ella, powiedz mi w sumie. Nie wzięłaś może ze sobą drobnych? Mam wrażenie, że skrzat wyjął mi z szaty sakiewkę, kiedy zabrał ja do prania i nie włożył z powrotem - głos miał lekki, ale spojrzenie było pochmurne i wyraźnie niezadowolone.
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek:
Podsumowanie aktywności: Atreus Bulstrode (2376), Electra Prewett (2065)


Strony (2): 1 2 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa