Richard Alexander Mulciber
Stan cywilny: Wdowiec.
Krew: Czysta.
Zamieszkanie: Niemagiczny Londyn. Dzielnica Covent Garden.
Pochodzenie: Rodzinna posiadłość Mulciberów w Yorkshire, skąd pochodzi jego ojciec Francis Mulciber i stryj (brat ojca) Duncan Mulciber. Matką zaś jest Ethel Mulciber, z domu Avery. Richard urodził się w Londynie. Jest młodszym bratem bliźniakiem Roberta. Poza nim, ma również starszą siostrę. Rodzina od strony Francisa, jest boczną linią Mulciberów.
Rozproszenie: ◉◉◉◉○
Transmutacja: ◉◉○○○
Zauroczenie: ◉○○○○
Nekromancja: ◉◉○○○
Translokacja: ◉◉○○○
Percepcja: ◉◉◉○○
Aktywność fizyczna: ◉◉○○○
Charyzma: ◉◉○○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉○○○○
Wiedza o świecie: ◉◉◉○○
Wychowany twardą ręką ojca, przemoc wobec innych nie jest mu obcym pojęciem. Sam również do niej sięgał, kiedy była taka konieczność. Nie toleruje nieposłuszeństwa. Wyszkolony także w używaniu czarnej magii. Wyjazd do Norwegii, był mu na rękę, gdzie założył rodzinę. Jego dzieci ukończyły Instytut Magii Durmstrang.
Jako czarodziej nienawidzący społeczność mugolską, popiera działania Toma Riddle'a.
Różdżka: Włos z ogona testrala / Wężodrewno / 11,5 cala / średnio giętka
Zwierzę totemiczne: Wąż.
Aura: Mieszanka brązowej z żółtą z niewielką domieszką czarnej.
O zdolnościach: Wiedza, historia i umiejętności posługiwania się zdolnościami umysłowymi, w rodzinie Mulciber od lat przekazywana jest młodszym pokoleniom i szkoleni byli najczęściej w zdolnościach opartych na kontroli umysłu w jakimkolwiek znaczeniu. Nie inaczej było z Richardem, któremu tę wiedzę, próbowano także wpoić. Znacznie szybciej rozwinęła się u niego percepcja, dostrzeganie wielu rzeczy w tym rodowa zdolność "Nici Powiązań" a także rozpraszanie magii. Być może lęk przed własnym ojcem, doprowadził do rozwinięcia się u niego innych zdolności niż u starszego bliźniaka.
Nie opanował innych umiejętności opartych na kontroli umysłu, a dziedzina zauroczenia była katorgą, którą musiał wyuczyć się chociażby w podstawowej wiedzy z teorii. Siedzenie długimi godzinami nad książkami było męczące i nudzące.
O zdolności Oklumencji dowiedział się od swojego brata bliźniaka, który bardziej do przodu był z wiedzą, odkrywaniem nowego, nieznanego, nielegalnego, niezbadanego dla nich dwojga. Trudne dziedziny opanowania takiej kategorii magii było interesującym wyzwaniem. I dzięki wzajemnej współpracy, opanował Oklumencję, która w obecnych czasach jest jego wielką tarczą ochronną umysłu i wiedzy, jaką posiada.
Znacznie dobrze radzi sobie z kształtowaniem magii, transmutowaniem i translokacją. Znakomicie z kolei idzie mu rozpraszanie. Ze względu na chęć zostania aurorem, bez problemu opanował zaklęcia z dziedziny ofensywnej i ochronnej, obronnej w podstawowym zakresie. Nie obce mu także zaklęcia i uroki a przede wszystkim czarna magia.
Aktywność fizyczną rozwijał już w Hogwarcie. Kontynuował przez szkolenia na Brygadzistę i Aurora w Norwegii. Tam również podjął się dodatkowych kursów walki i samoobrony. Nie zaprzestaje treningów.
Ze względu na swoją przeprowadzkę, zmuszony był do opanowania dwóch języków obcych. Norweskiego w zaawansowanym stopniu, użytkowanego na co dzień w zamieszkanym kraju. Szwedzkiego w podstawach komunikacji i piśmie, aby móc bezproblemowo komunikować się z dyrekcją Instytutu Magii Durmstrang, gdzie zapisał tam swoje dzieci. Z tego języka korzystał jedynie w tych celach oraz podczas krótkich i rzadkich wizyt we wspomnianym kraju. Kiedy jego dzieci Instytut ukończyły, zaprzestał użytkowania języka szwedzkiego.
Jego słabością są eliksiry. Ledwie zdał przedmiot w szkole, zakuwając na pamięć, aby później móc zapomnieć. Nie ma za bardzo cierpliwości do ich warzenia. Preferuje zakup lub pozyskanie gotowych. Chciałby opanować latanie na miotle, to jednak problemy z utrzymaniem równowagi, uniemożliwiły opanowanie tej sztuki. Nie odziedziczył zdolności artystycznych, rzemieślniczych. Nie opanował sztuki tworzenia świec i kadzideł.
Stanowi wsparcie i oddanie dla swojego bliźniaka. Wykona każde jego polecenie i zlecenie, często związane z brudną robotą, zastraszaniem, zdobywaniem informacji, sięgając się także do kłamstwa. Ich wspólne sekrety są dowodem na to, że zbrodnie nie są im obce.
Rodowa - Nici: Richard już od dziecka, widział nici powiązań. To była pierwsza sytuacja w jego życiu, gdy odkrył w sobie dar magii. Pod okiem ojca, nauczył się lepiej korzystać z owego daru. Aż po dzisiejszy dzień, widzi je znacznie lepiej i potrafi dobrze interpretować więzi, między konkretnymi osobami.
Oklumencja III: Opanował w Hogwarcie, kiedy jego brat uczył się Legilimencji, Richard za cel wziął sobie Oklumencię. Wspólnie trenowali między sobą i na sobie owe umiejętności. Pełną perfekcję Richard osiągnął podczas praktyk zawodowych. Umiejętność pomocna przy ochronie swojego umysłu, przed osobami niepożądanymi, hipnotyzerami i legilimentami. Biorąc pod uwagę, ile sekretów i tajemnic skrywa ich rodzina i on sam.
Fale II: Zdolność tę opanował podczas podejmowanego szkolenia i praktyk na Aurora w Ministerstwie. Uznając to za przydatną umiejętność do komunikacji z innymi osobami.
Znajomość półświatka I: Pomimo mieszkania za granicą ponad dwadzieścia lat, gdy jego rodzina przeniosła interes na Podziemne Ścieżki, ojciec a szczególnie brat, przekazali Richardowi informację o lokalizacji rodzinnego sklepu Olibanum i jak się tam dostać. Pojawianie się na Nocturnie jak i w Podziemnych Ścieżkach, może dla niektórych lub niewtajemniczonych, wprowadzać w błąd wizerunkowy, gdyż Richard jest bliźniakiem Roberta, posiadającego swoje kontakty we wspomnianych dzielnicach.
Język Norweski I: Mieszkając przez kilkanaście lat w Norwegii, musiał nauczyć się języka komunikacji i pisma norweskiego.
Kłamstwo I: Kłamstwa uczył się już od dziecka, zwalają winę na kogoś niewinnego. Badał w ten sposób otoczenie, reakcje ludzi i zachowania. Z biegiem lat, umiejętnie dobierał słowa i uczył się odpowiedniego kontrolowania emocji, aby ich nie okazywać, żeby sprzedać dobrze nieprawdę.
Odwaga I: Podejmując się różnych niebezpiecznych zadań i misji, nie odczuwa strachu. Podobnie, jeżeli przychodzi mu dokonać jakiegoś morderstwa, szantażu, zastraszania. Jeżeli ktoś z towarzyszy trzęsie portkami, on idzie pierwszy. Często miało to miejsce podczas prac w zawodzie aurora. Nie obawia się jakichkolwiek konsekwencji wynikających z podejmowanych przez siebie działań. Nie ma sumienia, jeżeli przyjdzie mu kogoś pozbawić życia.
Walka Wręcz I: W tej dziedzinie wyszkolił się w Norwegii. Między innymi szkoleniami i pracą, pozwolił sobie na dodatkowe kursy w walkach. Uważając, że dodatkowa samoobrona będzie mu na korzyść, aby bronić nie tylko siebie, ale i rodzinę. Na wypadek, nie posiadania przy sobie różdżki.
Zastraszanie I: Jeżeli nie idzie sprawy załatwić po dobroci, trzeba użyć mocniejszych środków. Richard zanim zabierze się za swoją "ofiarę", dokładnie bada jej osobowość, przeszłość, rodzinę, karierę. Aby wiedzieć, gdzie jest najczulszy punkt, aby na niego nacisnąć. Pomocne w pracy aurorskiej z trudnymi "przypadkami" czy upierdliwymi osobnikami do likwidacji, lub do pozyskania cennych informacji.
Niewidzialność 0: Nie zwraca na siebie uwagi. Nie rzuca się w oczy. Jak ma działać nielegalnie, to z ukrycia niczym cień, w ciemnościach. W Norwegii znany tylko jako auror. W Wielkiej Brytanii, bardziej znany był jego brat bliźniak i reszta rodziny, niżeli on.
Miastowy III: Jeżeli mieszkać, to jedynie w mieście, gdzie do wielu miejsc ma się bardzo łatwy dostęp. Nie wyklucza natury z życia i wystarczą mu parki miejskie, czy mały ogródek wokół domu. Nie ma żadnej opcji, aby zamieszkał w jakiejś wsi, z dala od aglomeracji miejskiej. Również w Norwegii zadbał o zakup domu w mieście, kiedy było go na to stać.
Bezsenność II: Od lat nie sypia zbyt dobrze. Jeżeli nie dręczą go koszmary, to zdarzają się dni lub noce, gdzie nie jest wstanie zasnąć. Podwójna praca też może mieć na to wpływ. Eliksiry jak i kadzidła na bezsenność są dla niego zbawienne.
Brudny sekret II: Zbrodnie Braci Mulciber. Pomimo odległości, Richard był w stałym kontakcie z Robertem. Jeżeli jeden potrzebował pomocy, drugi jej udzielał. Pomocna okazywała się podróż dzięki świstoklikowi. Najczęstszymi zadaniami Richarda było usuwanie niewygodnych osób z polecenia Roberta. Ich tajemnicą objęta jest także śmierć pierwszej żony Roberta. Publicznie ujawniono, że kobieta popełniła samobójstwo. Prawda była jednak inna, o której tylko bracia wiedzą. Kobieta najwyraźniej dowiedziała się czegoś, czego nie powinna, lub coś nie odpowiadało jej w Robercie. Richard pomógł bratu pozbyć się problematycznej osoby. Członka własnej rodziny. Podobny los podzielił ich ojciec.
Mizantrop I: Grupa społeczna, która nie jest przez niego tolerowana to mugole i mugolacy. Niższa i brudna krew, która nie powinna mieszać się do świata czarodziejów, pamiętając przeszłość przodków, co im ludzkość niemagiczna uczyniła. W pracy zawodowej stara się zbytnio na to nie zwracać uwagi, traktując wszystkich na równi, jeżeli chce się utrzymać w miarę wysokie stanowisko. Żadnemu jednak mugolakowi nie powierzył zadań aurorskich, w których mieli dowodzić grupą.
Uzależnienie I: Papierosy stały się jego codziennością ukojenia nerwów. Stara się rzucić palenie, ale mozolnie mu idzie. Jest świadom tego, że są szkodliwym pokarmem dla ludzkiego organizmu. Jednak nałóg ten trudno jest rzucić.
Nerwica natręctw I: Przez wymagającego ojca, dla którego wszystko musiało być idealne przez wzgląd na pewne sprawy, ukształtowało w Richardzie nerwicę natręctw. Wszystko musi być w idealnym porządku i umieszczone we właściwym miejscu.
Drobny lęk I: Nie sprostać odpowiedniemu wychowaniu własnych dzieci. Obawiając się posunięcia do metod, jakimi kierował się ojciec Richarda – Francis. Doprowadzenie do tego, że go znienawidzą.
Z przedmiotami, z którym miał największe problemy i wymagały bardzo dużego poświęcenia czasu, aby zaliczyć na tyle, aby móc zdać egzaminy do przyszłego zawodu, były eliksiry. Dokładniej były na zasadzie wykuć i zapomnieć. Z pozostałymi przedmiotami nie miał dużych problemów, ale trzeba było też nad nimi posiedzieć.
Doświadczenie: Po ukończeniu Hogwartu, miał podjąć pracę w Ministerstwie Magii, w Departamencie Tajemnic. Dużą rolę grało tutaj nazwisko, gdzie bez problemu mógłby dostać stanowisko w wybranym wydziale wspomnianego departamentu. Tak jak tradycja głosiła w ich rodzinie. Niestety, Richard odważnie wyznał ojcu, że chciałby szkolić się na Aurora, gdyż jego umiejętności bardziej przydadzą się tam niż w Departamencie Tajemnic. Francis nie zaakceptował wyboru syna. Wszyscy bali się głowy rodziny, że mało kto miał odwagę postawić się jego decyzjom, poza Richardem, który nie jednokrotnie doświadczył przemocy ze strony ojca na sobie. To nie zmieniło jego zdania. W takim wypadku, Francis zaaranżował małżeństwo syna i nakazał mu opuścić kraj. Wystarczyło mu, że ma Roberta.Korzystając z tej okazji, Richard wyjechał z żoną do Norwegii, gdzie złożył papiery o szkolenie, kursy, praktyki i staż pracy w Ministerstwie Magii, jako przyszły auror. Czegokolwiek, aby zarobić na swoje utrzymanie i żony. Nie było im łatwo przetrwać w obcym kraju, mieszkając w jakimś mało zadbanym mieszkaniu. Musiał podjąć dodatkowo kurs językowy i nauczyć się funkcjonować w obcym kraju.
Richard miał wsparcie u rodzeństwa, szczególnie od Roberta, który wspomógł go finansowo, do czasu aż Richard wyszedł na swoje. W podzięce, kiedy oficjalnie został już aurorem, zgodził się pomagać bratu w lewych interesach. Dzięki temu, wykorzystywał swoją wiedzę oraz doświadczenie, do działań nielegalnych w usuwaniu niewygodnych osób. Stając się cichym zabójcą, dokształcając się w używaniu czarnej magii i zaklęć niewybaczalnych. Biorąc pod uwagę prawo w Norwegii, że tam nie było oficjalnego zakazu w ich używania.
Z powodu problemów w rodzinie i niepokojącej wiadomości od brata, zwolnił się z pracy w Ministerstwie Magii w Norwegii z powodów rodzinnych, chcąc wrócić do Londynu i tam podjąć pracę.
Aktualne miejsce pracy: W trakcie poszukiwania. Obecnie pomaga bratu w rodzinnym biznesie, nadal zajmując się przy tym sprowadzaniem towaru ze Skandynawii.Cechy szczególne: Leworęczny. Siwe kosmyki włosów. Wzrost 183cm. Brązowe oczy i włosy. Blizny na plecach.
Rozpoznawalność: III - Zwykły Czarodziej
Nazwisko często ma w sobie tę moc, jeżeli członkowie rodziny angażują się publicznie, czy to w dobrym, czy złym znaczeniu. Mulciberowie znani są z czasów, kiedy pracowali i zajmowali wysokie stanowiska w Ministerstwie Magii, Departamencie Tajemnic. Wielu wiedziało, że głowa rodziny ma dwóch synów, w tym bliźnięta.
Richarda wiele osób na pewno będzie kojarzyć ze spotkań biznesowych, gdzie zastępował brata, pod własnym imieniem lub mu towarzysząc. Z uroczystości rodzinnych jak śluby czy pogrzeby. Odległość, nie przeszkadzała mu w utrzymywaniu kontaktów.
Wskazówki dla Mistrza Gry
Richard jest świadomy tego, że jego brat bliźniak Robert, należy do Śmierciożerców. Nie ma pojęcia jak wewnętrznie wygląda cała struktura i jakie działania podejmują. Nie dopytywał, zdając sobie sprawę jak ważne jest działanie w ukryciu, aby osiągnąć zamierzone cele.Fabularnie, jeżeli zajdzie taka potrzeba, może zostać wtajemniczony w działania organizacji i pełnić rolę wspierającą Śmierciożerców. Z biegiem czasu rozwoju postaci, można pomyśleć czy zostanie jednym z nich czy nie.
Kamienica Mulciberów
Poziom: 0
Zabezpieczenia: Obrazki trójwymiarowe, Cichosza
Ulepszenia: -
Cechy: -
Olibanum
Poziom: 0
Zabezpieczenia: Lakier do drewna, Obrazki trójwymiarowe
Ulepszenia: -
Cechy: -