Kości zostały podrzucone
Little Hangleton to taka piękna miejscowość, prawda? Ptaszki ćwierkają, zatrute rzeczki płyną, lokalna dziatwa próbuje zabić Aurora cegłówką, a później ten Auror próbuje zabić wam brata - nic tylko korzystać z wakacji. Little Hangleton najlepiej zapamiętacie z tego, że w końcu mogliście stąd wyjechać (i prawdopodobnie nigdy tutaj nie wrócić), a także sprzyjającej melancholijnemu nastrojowi aurze lokalnego cmentarza. Już mieliście pakować walizkę z wybuchającymi pieskami do przyczepy na rekwizyty, kiedy nagle... Od kiedy mieliście tutaj ozdoby na Samhain? O Boże, Matko, na cyce Królowej Maeve - to nie był rekwizyt, ktoś wam tutaj podłożył TRUPA!! I co, zgłosicie to teraz na Brygadę Uderzeniową? Jaka była szansa, że uwierzą rodzinie złodziei w to, że ktoś podrzucił im do schowka kości? Ile one tutaj w ogóle leżały? Nieszczęśnikowi należał się przynajmniej jakiś pochówek, a wy... Cóż, trzymaj Jima, Alexandrze, bo obawiam się, że jeżeli Elaine zapyta go dlaczego jest taki blady, to idiota powie jej prawdę.
there is mystery unfolding