![]() |
Kulka - sowa Olivii - Wersja do druku +- Secrets of London (https://secretsoflondon.pl) +-- Dział: Wademekum (https://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Spis powszechny (https://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=28) +---- Dział: Korespondencja (https://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=36) +---- Wątek: Kulka - sowa Olivii (/showthread.php?tid=2221) |
Kulka - sowa Olivii - Olivia Quirke - 07.11.2023 ![]() Olivia Quirke Kulka Mała, puchata sówka, której wszędzie pełno. Łasa na jedzenie, łasa na głaskanie. Lubi jak drapie się ją po łebku. Gdy czeka na odpowiedź w sprawie listu, lubi buszować po mieszkaniu osoby, u której akurat się zatrzymała. Kod: [koperta] RE: Kulka - sowa Olivii - Brenna Longbottom - 13.11.2023
Livy,
dziękuję, nasze psy się niewątpliwie ucieszą. Mój ojciec mniej. Ma do tej pory traumę po tym, jak wracając do domu w środku nocy stanął na piszczącym kurczaku i dźwięk stawania rozniósł się po calutkiej Warowni w tej głuchej, nocnej ciszy, a potem dźwięk schodzenia z kurczaka zrobił to drugi raz. Zaproponowałabym, że jej poszukam, ale w mugolskim Londynie mogłoby to być bardzo trudne. Sama jeśli mam marynarkę, noszę w kieszeni prawie pusty portfel, a sakiewkę w wewnętrznej kieszeni, jeżeli nie, to mam drugą schowaną w głębi plecaka. Polecam zwłaszcza na Pokątnej, ostatnio mamy zatrzęsienie zgłoszeń odnośnie kieszonkowców. PS. Zobaczyłam to i pomyślałam o Tobie! Brenna Do listu dołączono ciasteczko w kształcie pociągu. RE: Kulka - sowa Olivii - Avelina Paxton - 21.11.2023 Londyn 07.06.72
Olivia... Spotkajmy się w The Loft o 20. Musimy pogadać. PRAWIE ZROBIŁAM COŚ GŁUPIEGO. POTRZEBUJE ALKOHOLU I CIEBIE. Avelina
P.S. Jeśli nie masz czasu to daj znać, zrozumiem. ![]() List napisany bardzo szybko na jakiejś kartce wyrwanej z notesu i dostarczony przez niezawodną Bonnie. RE: Kulka - sowa Olivii - Leon Bletchley - 25.11.2023 Londyn, 1506.1972
Livy, Pójdziesz ze mną na Lithę? Przyszedłbym po Ciebie przed południem i razem udalibyśmy na najbliższy świstoklik do Stonehenge, co Ty na to? Leon RE: Kulka - sowa Olivii - Leon Bletchley - 25.11.2023 Londyn, 15.06.1972
Livy, Cieszę się, że się zgodziłaś. Możesz być o to spokojna. Także o moje buty. Ja również! Ściskam,
Leon RE: Kulka - sowa Olivii - Tristan Ward - 10.12.2023 Londyn 23.06.1972
Olivio, Plan? Podejrzewam, że najszybciej uda mi się załatwić dwa pełne dni wolne na początku lipca. W weekend, 1 i 2. Tristan RE: Kulka - sowa Olivii - Brenna Longbottom - 12.12.2023 22.07.72 Livy, wybacz opóźnienie, ale wczoraj nie miałam możliwości wysłania paczki. Wspominałaś coś o adoptowaniu kotów. Wszystkiego najlepszego! Brenna Sowa poza listem przyniosła woreczek herbaty oraz srebrną zawieszkę w kształcie kota. RE: Kulka - sowa Olivii - Laurent Prewett - 16.01.2024 25.07.1972, New Forest
Droga Olivio, nie chciałem sprawić ci zawodu ani przykrości, ale je sprawiłem. Zraniłem Cię, chociaż chciałem dać ci radość i oderwanie od codzienności. Nie ma usprawiedliwienia dla człowieka za złamanie czyjegoś serca. Nie masz mnie za co przepraszać. Nie przeprasza się za prawdę. To raczej ja jestem winien Ci przeprosiny, a i tak to słowo to za mało. Również za to, że zostałaś narażona na spotkanie z moją matką. Twój list jest jak miód na spękane usta. Nie jestem pewien, czy zasługuję na takie słowa. Spotkanie z Tobą będzie dla mnie czystą przyjemnością, jeśli tylko znajdziesz czas. Z najlepszymi życzeniami,
Laurent Prewett
RE: Kulka - sowa Olivii - Laurent Prewett - 18.04.2024 9.07.1972, New Forest
Kochana Olivio, chciałbym ją odnieść. Pozytywka zniknęła, kiedy się obudziłem. Dziękuję za ten prezent. Owszem, nie zastąpi jej, ponieważ jest o wiele cenniejsza. Rozpieszczasz mnie. Laurent Prewett
RE: Kulka - sowa Olivii - Charles Mulciber - 27.08.2024 Londyn, 24.07.1972
Olivio, Dziękuję za Twój list i za ciastka. Moja sowa zdążyła się do nich dobrać przede mną, ma nadzieję, że czekolada jej nie zaszkodzi. Nie przepraszaj. Jeśli ktokolwiek miałby przepraszać, jestem to ja. Zapominam, że kobiety w Anglii nie są takie same, jak w Norwegii, czy nawet Szwecji. Od teraz będę trzymał ręce przy sobie. Pozdrawiam, Charles Mulciber |