Secrets of London
Ulica Śmiertelnego Nokturnu - Wersja do druku

+- Secrets of London (https://secretsoflondon.pl)
+-- Dział: Scena główna (https://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Ulica Śmiertelnego Nokturnu (https://secretsoflondon.pl/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: Ulica Śmiertelnego Nokturnu (/showthread.php?tid=3679)



Ulica Śmiertelnego Nokturnu - Strażnik Tajemnic - 27.07.2024

Ulica Śmiertelnego Nokturnu


Równoległa do Pokątnej magiczna ulica handlowa i mieszkalna, odwiedzana głównie przez czarnoksiężników, skąd można dostać się do zadaszonego centrum handlowego Carkitt Market. Kamienice rozmieszczone są na Nokturnie ciasno, szyldy często są obdrapane, a dachówki odpadają z dachów i mało kto zdaje się tym przejmować, tak samo jak smrodem, który wydaje się oblepiać tę część Magiczncyh Dzielnic. Samotnie lepiej nie zapuszczać się w te tereny…

Na ulicy Śmiertelnego Nokturnu można dostać sporo nielegalnych rzeczy, a takie sklepiki często pracują pod przykrywką, by nie dać się łatwo złapać Ministerstwu. Część z nich od czasu do czasu zmienia lokalizację, bądź są samotnymi dealerami mogącymi opchnąć coś spod płaszcza. Do takich towarów należą zatrute świece, które wydzielają toksyczne opary podczas spalania, jady i trucizny Shyverwretcha, czy różne narkotyki, z których popularny w ostatnim czasie staje się Smok.

Po Nokturnie regularnie przechadzają się patrole brygadzistów, wchodzą do lokali, zadają pytania.

Każda postać, która nie posiada przewagi Znajomość półświatka (I-III) lub Blondynom się nie podskakuje, musi rzucić kością !nokturn. Udany rzut na metamorfomagię albo inna forma zmienienia twarzy może nieco załagodzić niektóre wyniki rzutu.
Nie trzeba rzucać, gdy teleportujesz się do czyjegoś mieszkania na Nokturnie. W przypadku patrolu lub zbiorowej akcji (również z kimś posiadającym tę przewagę), na całą grupę działa „najsłabsze ogniwo”.



RE: Ulica Śmiertelnego Nokturnu - Strażnik Tajemnic - 27.07.2024

Borgin & Burke


Wciśnięty pomiędzy ciemne uliczki Nokturnu sklep Borgin i Burke, cieszy się wielką popularnością wśród czarnoksiężników. Sama witryna, choć nieco zakurzona, mówi nieco o okropnościach, jakie można znaleźć w środku - odcięta ręka wisielca, wypatroszony kruk, czarne świece, czy przepisy na trucizny to jedne z najbardziej niewinnych części asortymentu, jakie można tam znaleźć. Regały pełne ksiąg dedykowanych czarnej magii, przedmioty obłożone potężnymi klątwami, rzadkie i trudne do zbycia składniki skryte pod sklepową ladą, groteskowe figurki obcych bożków, laleczki voodoo, a nawet ludzkie kości używane do rytuałów sprawiają, że włos jeży się na głowie. Na zapleczu znajduje się Szafa Zniknięć, której bliźniaczkę podobno można znaleźć w Pokoju Życzeń w Hogwarcie. Na sklep zostały nałożone potężne zaklęcia zabezpieczające w trosce nie tylko o bezpieczeństwo i anonimowość pracowników, lecz także klientów i dostawców. Ze względu na jego lokalizację ciężko dostać się do niego przypadkiem.



RE: Ulica Śmiertelnego Nokturnu - Strażnik Tajemnic - 27.07.2024

Apteka pana Mulpeppera


Jeden z najstarszych lokali w magicznej części Londynu, starszy nawet o ponad trzysta lat od charakterystycznego Dziurawego Kotła, założony przez pana Mulpeppera. Znajduje się na skrzyżowaniu ulicy Śmietelnego Nokturnu z aleją Horyzontalną.

Apteka jest ponura, z odrapaną z farby drewnianą podłogą i szarych, brudnych oknach, przez które do środka wpada niewiele światła, a także próchniejącym już kantorkiem, przy którym zawsze stoi zgarbiony, chudy staruszek, właściciel apteki, odmierzając składniki na eliksiry. W powietrzu unosi się całkiem przyjemny zapach zasuszonych kwiatów, ale większość składników na sprzedaż nie jest widoczna na półkach, a schowano je na zapleczu apteki. Na ścianach w kolorze bardzo brudnej zieleni pną się zaschnięte już bluszcze i martwe gałęzie.

Sklep nie sprzedaje krwi jednorożca, której sprzedaż jest zabroniona. Na drzwiach sklepu widnieje duży znak ostrzegający klientów, aby o nią nie pytali.



RE: Ulica Śmiertelnego Nokturnu - Strażnik Tajemnic - 27.07.2024

Nieścieralne tatuaże Marcusa Scarra


Mieszczące się tuż obok Białego Wiwerna studio tatuażu, cieszące się popularnością głównie wśród czarodziejów spod ciemnej gwiazdy. Marcus Scarr, nie należący do najdelikatniejszych tatuażystów, mieszka na piętrze budynku.

Samo studio jest niewielkie i raczej niezbyt higieniczne, co może zaskakiwać – wybudowano je na planie koła. Nie jest zbyt zagracone, a wręcz wydaje się puste, bo prócz dwóch czerwonych foteli na środku i granatowej kotary wyszywanej w gwiezdne konstelacje, która oddziela gabinet od zaplecza, nie ma tu nic. Na ścianie wiszą nie tylko projekty, ale również mapy i zasuszone liście. Podłoga wyłożona jest ciemnozielonymi kaflami, wypolerowanymi na wysoki połysk, w których bez problemu odbija się granatowy sufit i kolejne konstelacje.



RE: Ulica Śmiertelnego Nokturnu - Strażnik Tajemnic - 27.07.2024

Rose Noire


Agencja towarzyska, jak ładnie nazywają Rose Noire, mieści się w zaułku Nokturnu. Jest całkowicie niepozorna z zewnątrz. Zwykła kamienica, jakich tu wiele, dopiero w środku klimat się całkowicie zmienia. Wchodzisz po schodach, prowadzony przez strażnika, który otwiera przed Tobą drzwi raju. Ulotny zapach kadzideł miesza się tutaj z resztką zapachu cygar. Zaraz przy wejściu, po lewej stronie, jest recepcja. To tu przyjmowana jest odzież wierzchnia, odebrać maskę, jeśli szuka się anonimowości, tu też można wypowiedzieć swoje życzenia i pragnienia. Reszta przestrzeni zajęta jest przez eleganckie, obite skórą sofy wygięte w literę "U" z podłużnymi stolikami tworzące swoiste loże. Z tego miejsca rozchodzą się kolejne korytarze. Ten na lewo prowadzi do baru, gdzie znaleźć można kolejne podobne sofy i stoliki. Na wprost można przejść dalej na wyższe piętra lub zatrzymać się za drzwiami prowadzącymi do prywatnej loży. Dominuje tu ciemne drewno hebanu z bordem i czernią. Ozdobniki w postaci czarny róż o pozłacanych bądź posrebrzanych na krańcu płatkach oraz wszelkie inne bajeczne formy tych kwiatów stanowią cechę charakterystyczną dla tego miejsca. Pomieszczenie jest lekko przyciemnione, dające prognozy na relaks i intymność. Obsługujące to miejsce panienki i panowie są dość skąpo ubrani, ale nie rozebrani. Ich fantazyjne stroje mają kusić i przyciągać - są w końcu największą z ozdób i wartością tego miejsca.

Jakie więc pragnienia można tu spełnić? Bogaci przychodzą tutaj w poszukiwaniu towarzystwa panien bądź paniczów. Niektórzy szukają wyłącznie rozmowy czy damy, która potowarzyszy im na wieczorze rodzinnym, bo wstydzą się własnej żony, a inni najbardziej wulgarnych seksualnych doznań, jakie tylko przychodzą do głowy. Prawie nie istnieje takie marzenie, którego Rose Noire by nie spełniło. Wszystko jest kwestią ceny.

Rose Noire funkcjonuje od lat. Jednak w sierpniu 1969 roku, kiedy aurorzy wpadli do tego miejsca i zrobili z nim porządek za handel żywym towarem, zamknięto lokal. Dane jego klientów nie wyciekły jednak na zewnątrz. Pod koniec 1970 otworzone zostało znów. Aktualnym właścicielem jest Dante.