Marjorie "Sonique" Abbott

Urodzenie: 09/01/1945 | koziorożec | numerologiczna jedenastka
Stan cywilny: panna
Krew: półkrwi
Zamieszkanie: Niemagiczny Londyn, Islington
Pochodzenie: Liverpool, Anglia. Córka mugolki Jacqueline Powell i czystokrwistego czarodzieja Everetta Burke, którego nigdy nie poznała. Pierwsze osiem lat swojego życia spędziła na obrzeżach Doków Stanley, będąc jednym z najmłodszych członków The Scotty Road Gang, gdzie pracowała oceniając autentyczność zdobywanych przez gang kosztowności. Pierwszym jej kontaktem ze światem czarodziejskim był BUM-owski nalot na siedzibę Scotties, podczas którego przejęli nie tylko skradziony artefakt magiczny, ale również ciskające w nich meblami dziecko. Jednym z uczestniczących w nalocie funkcjonariuszy był Harrier Abbott, który adoptował ją parę miesięcy później. Przez resztę swojego życia mieszkała razem z nim, wyprowadziwszy się tylko na trzy lata zaraz po ukończeniu nauki w Hogwarcie ze względu na spory dotyczące jej planów zawodowych.

Kształtowanie: ◉○○○○
Rozproszenie: ◉◉○○○
Transmutacja: ◉◉◉◉○
Zauroczenie: ◉◉◉○○
Nekromancja: ○○○○○
Translokacja: ◉○○○○
Percepcja: ◉◉○○○
Aktywność fizyczna: ◉◉◉○○
Charyzma: ◉◉○○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉◉○○○
Wiedza o świecie: ◉◉◉○○

Poziom spaczenia: I
Różdżka: pióro feniksa | 10 1/2 | akacja | sztywna
Zwierzę totemiczne: afrojeż
Aura: jasnoczerwona z żółtym

O zdolnościach: Chciała iść w ślady ojca, chciała zostać brygadzistką, może aurorką? Jej naturalny talent leżał w transmutacji, co prędko dostrzeżono w szkole. Od dziecka była również bardzo aktywna fizycznie, głównie interesując się sztukami walki, co w kombinacji z biegłością w zaklęciach i urokach powinno zapewnić jej świetny start w BUM-ie... gdyby nie Gorączka Krwi. Cierpienie na rzeczoną chorobę zdecydowanie utrudniłoby jej rekrutację, jednak to nie ona ostatecznie zmusiła ją do porzucenia marzeń o pracy w czarodziejskiej policji; był to ojciec. Harrier ostro sprzeciwiał się jej planom, twierdząc, że ten zawód prędzej niż później wyniszczy ją psychicznie.

Rozczarowana i wściekła postanowiła odciąć się od czarodziejskiego świata. Przez dwa lata wynajmowała niewielki pokój w centralnym Londynie, chłonąc kulturę mugolską i trudniąc się gotowaniem, które niestety mimo praktyki wciąż szło jej fatalnie, podobnie jak cała reszta umiejętności powiązanych z rzemiosłem. Nie radziła sobie dobrze w niemagicznym życiu - brakowało jej dokumentów, wykształcenia, historii kredytowej... i dotykała ją coraz głębsza samotność.

Po nagłym powrocie do rodzinnego domu rozpoczęła kurs magii leczniczej, której naukę kontynuowała w Akademii Munga. Szlifowała swoje umiejętności transmutacji i wiedzę o ludzkim ciele przez trzy lata, później specjalizując się w nietypowej gałęzi magimedycyny - magipsychiatrii. To właśnie wtedy nabrała charyzmy i pewności w kontaktach z innymi, jednocześnie szkoląc się w sztuce hipnozy.

Ze względu na to, jak wiele chorych kociaków przewinęło się przez jej rodzinny dom, posiada również podstawowe umiejętności opieki nad zwierzętami. Częste spędzanie czasu z magicznym kotem ojca, Janushem, pozwoliło jej nauczyć się całkiem dobrze grać w brydża.

Przewaga rodowa

Smakuje jak... nie powiem ci jak to smakuje: Pierwsza magiczna zdolność, która się w niej obudziła. Używała jej od najmłodszych lat - wpierw po smaku rozróżniała stal i nikiel od srebra, później barwione szkło od kamieni szlachetnych. Już w Hogwarcie zorientowała się, jak rzadka była ta umiejętność, i że typowo posiadają ją jedynie członkowie rodziny Burke, z czego wydedukowała, że musi być z nią związana krwią.

Przewagi

Leczenie (III): Kształciła się w dziedzinie magimedycyny przez sześć lat, wliczając w to kurs magii medycznej oraz pięcioletni staż w Akademii Munga, po ukończeniu którego uzyskała dyplom magisterium uzdrowicielskiego.

Hipnoza (III): Nabyła tę umiejętność podczas dwuletniej specjalizacji magipsychiatrycznej podczas stażu w Akademii Munga. Jest to jedna z najbardziej istotnych technik terapeutycznych, z których korzysta podczas pracy z pacjentem.

Walka Wręcz (I): Na pierwsze zajęcia sztuk walki zaczęła uczęszczać jeszcze przed rozpoczęciem formalnej edukacji - nie zamierzała dać ojcu odetchnąć, dopóki nie zgodzi się "chociaż na kickboxing". We wieku nastoletnim uczestniczyła w zajęciach wrestlingu, które miały pomóc jej z kontrolą Gorączki Krwi. Obecnie wciąż uczęszcza na treningi kickboxingu, acz od dłuższego czasu w ogóle nie zdarza jej się angażować prawdziwe bójki.

Prowadzenie pojazdów (I): Zrobiła kurs na mugolskie prawo jazdy podczas dwuletniego okresu, gdy mieszkała samotnie i starała się prowadzić niemagiczne życie. Podówczas ze względu na brak dostępu do tanich miejsc parkingowych posiadała jedynie motocykl , lecz teraz zazwyczaj porusza się po mieście autem ojca.

Znajomość półświatka (I): Właściwie przez całe życie miała pewien związek z przestępczym półświatkiem, ale niebezpośrednio - w końcu większość znajomych jej ojca pracowała w policji. Gdy rozlewała piwo w Rejwachu, podłapała trochę kontaktów na Nokturnie. Jej ówczesny szef i przyjaciel ojca, Woody Tarpaulin, pomógł jej odszukać pierwszych klientów, którym wyceniała biżuterię i artefakty, później radziła sobie już sama.

Niewidzialność (0): Dopiero rozpoczęła swoją karierę magipsychiatryczną, wcześniej zniknąwszy na dwa lata z czarodziejskiego świata. Zna ją głównie rodzina i współpracownicy.

Zawady

Szlamolubna (III): Ze względu na swoje pochodzenie i na to, w jaki sposób została wychowana, zupełnie nie kryje swojej sympatii do mugoli. Gardzi ideologią czystej krwi, pragnie zemsty na Śmierciożercach za popełnione przez nich zbrodnie oraz optuje za stopniowym zniesieniem Kodeksu Tajności. Już w szkole miewała publiczne wybuchy gniewu w odpowiedzi na nierówne traktowanie mugolaków, a podczas stażu w Akademii Munga zaczęła mocniej angażować się w pomoc mugolakom, którą zajmował się jej ojciec - rannych leczyła nieodpłatnie, zdrowych pomagała chronić przed krzywdą.

Brudny sekret (II) - cicha kradzież: Przez ostatnie lata podebrała z majątku ojca tysiące galeonów, które po przewalutowaniu przekazywała swojej rodzinie z Liverpoolu. Wciąż nie może uwolnić się od poczucia obowiązku opieki nad swoją matką i swoimi braćmi - za każdym razem, kiedy proszą o pomoc, robi wszystko, żeby tylko im ją zapewnić. Jest niemal pewna, że połowa historii, które jej opowiadają, to wierutne kłamstwa, ale nie potrafi zmusić się, aby w jakikolwiek sposób podważyć słowa swojej matki.

Mizantrop (I) - bogacze: Im dłużej żyje, tym klarowniej jawi jej się niepodważalny fakt natury ludzkiej - gromadzenie bogactwa jest szkodliwe nie tylko dla człowieka jako istoty rozumnej, lecz również dla społeczeństwa. Pamięta ojcowskie tyrady na temat niezbędności związków zawodowych i protestów, ale jej własne poglądy już dawno posunęły się znacznie dalej. Są skrajne, po prostu skrajne, podsycane osobistą nienawiścią do tych, którzy wyniszczają innych, aby samemu opływać w luksusy. Demokratyzacja środków produkcji, upublicznienie wielkich majątków i zniesienie dziedziczenia - to na sam początek.

Uzależnienie (I) - eliksiry uspokajające: Przez trzy spędzone samotnie lata pogrążyła się w ciężkim uzależnieniu od opium, z którego udało jej się ostatecznie wyjść ledwo parę miesięcy przed otrzymaniem magisterium uzdrowicielskiego. Nie była jednak w stanie po prostu... przestać - przerzuciła się na coś lżejszego, bardziej akceptowalnego społecznie. Ze względu na Gorączkę Krwi przez całe życie przyjmowała różne eliksiry chłodzące i uspokajające, ale nigdy nie w takich ilościach.

Choroba przewlekła (I) - Gorączka Krwi: Z chorobą zmaga się od dzieciństwa i nie zapowiada się na to, żeby udało jej się z niej tak po prostu wyleczyć. Wybuchy gniewu utrudniały jej naukę w Hogwarcie do tego stopnia, że przez dwa lata musiała przenieść się na nauczanie domowe, a gdyby nie bliskie powiązanie z Harrierem Abbottem, jej kartoteka policyjna byłaby zapewne znacznie obszerniejsza. Na szczęście wraz z upływem czasu jej Gorączka Krwi jest coraz lepiej kontrolowana skomplikowaną mieszanką eliksirów i nieustającymi sesjami psychoterapii, więc obecnie tylko czasami podejmuje absolutnie nierozsądne decyzje, nawet jeśli jest wściekła.

Uczulenie (I) - miesięcznik: O swojej alergii na menispermum dowiedziała się naprawdę niedawno - tej wiosny zdarzyło jej się kupić maść łagodzącą podrażnienia skóry, po zastosowaniu której dostała paskudnie swędzącej wysypki.

Edukacja: Hogwart, Hufflepuff, rocznik 1955. Pierwsze dwa lata szkoły były dla niej wyjątkowo ciężkie - nawet mimo przyśpieszonego wprowadzenia w magiczny świat, które zapewnił jej Harrier, czuła się wyjątkowo obco i nie nadążała z nauką umiejętności miękkich. Chroniczna niepewność i dezorientacja zaowocowała nasileniem się objawów Gorączki Krwi, przez co na trzeci i czwarty rok została przeniesiona na nauczanie domowe, łączone z intensywną terapią magipsychiatryczną. Po powrocie do internatu jej zachowanie wciąż wzbudzało wątpliwości, ale nawet pomimo licznych nieobecności i setek straconych punktów udało jej się ukończyć edukację z ocenami gorszymi, niż przeciętne, z wyjątkiem transmutacji, zaklęć i uroków, oraz mugoloznawstwa. Aby zakwalifikować się na staż w Akademii Munga pomimo niewybitnych ocen, dwa lata po opuszczeniu Hogwartu uczestniczyła w rocznym kursie magi leczniczej, który udało jej się wzorowo zaliczyć.

Doświadczenie: Po ukończeniu Hogwartu przez dwa lata pracowała jako kucharka w wątpliwej jakości mugolskim fish and chip shopie. Później przez rok uczęszczała na kurs magii leczniczej, jednocześnie dorabiając za barem w Rejwachu i nieformalnie pomagając wyceniać biżuterię trafiającą do nokturnowskiego lombardu. W 1966 rozpoczęła staż uzdrowicielski w Akademii Munga, po trzech latach umiarkowanie sukcesywnej nauki wybierając specjalizację Magipsychiatrii. Uzyskawszy magisterium uzdrowicielskie w 1971, rozpoczęła pracę w Lecznicy Dusz zimą tego samego roku.

Aktualne miejsce pracy: Magipsychiatra w Lecznicy Dusz.
Specjalizację w Akademii Munga ukończyła z dobrymi ocenami, co w połączeniu ze wsparciem ojca, znanego aurora, oraz jego sieci znajomości, pozwoliło jej bez większych kłopotów przejść przez proces rekrutacji. Jej dokumentacja medyczna związana z prywatnym leczeniem Gorączki Krwi nie została udostępniona Lecznicy Dusz, więc choroba nie miała większego wpływu na jej zatrudnienie.

Cechy szczególne: Niewielki tatuaż na piersi - ogar biegnący z czerwonym jabłkiem w pysku.

Rozpoznawalność: III - niecały rok temu na dobry rozpoczęła swoją karierę i nie zdarzyło jej się dotąd prowadzić zbyt wielu prestiżowych pacjentów. Zna ją głównie rodzina, znajomi ojca oraz współpracownicy. Po rocznej pracy w Rejwachu kojarzą ją też niektórzy bywalcy Nokturnu, ale najczęściej tylko z imienia i wybitnie niesmacznych drinków. Rozpoznaje ją też biedniejsza część londyńskich mugolaków - przez ostatnie sześć lat angażuje się w pomoc tym, którzy narażeni są na przemoc ze strony Śmierciożerców. Fanatycy ideologii czystej krwi mogą znać ją jako córkę otwarcie szamolubnego aurora.

Wskazówki dla Mistrza Gry

Sonique swojego ojca zna tylko z fałszywego imienia i przez długi czas nie miała pojęcia, że jest on czarodziejem. Swoje powiązanie z rodem Burke odkryła stosunkowo późno i nigdy nie mówi o nim publicznie - chce być znana przede wszystkim jako córka Harriera Abbotta. Mimo to pozostaje w stałym kontakcie korespondencyjnym i telefonicznym ze swoją biologiczną rodziną, choć twarzą w twarz ostatni raz widziała się z nimi dwa lata temu.