• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Dodatkowe opisy rodzin v
1 2 Dalej »
Longbottom

Longbottom
Czarodziejska legenda

Strażnik Tajemnic
#1
16.10.2022, 13:17  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.01.2025, 14:48 przez Morrigan.)  

Longbottom - Nic nie lśni jaśniej od dobrego serca


Longbottomowie to mistrzowie pojedynków. W tej rodzinie od dziecka uczy się fechtunku, a wiszący nad kominkiem miecz samego Godryka Gryffindora jest dla nich świadectwem płynącej w żyłach odwagi - są potomkami jednego z czterech założycieli Hogwartu. Ich potężna magia ochronna pozwoliła na uczynienie z umieszczonej w Dolinie Godryka posiadłości rodowej niemal niemożliwej do zdobycia fortecy. Chętnie angażują się we wszelkiego rodzaju działalności charytatywne, za cel obierając sobie cały czas próby do uczynienia świata lepszym miejscem.
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#2
23.10.2022, 21:25  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.04.2025, 13:58 przez Brenna Longbottom.)  
Rezydencja jest lokacją domową rodu Longbottomów - o jej bonusy, które posiada każdy ród, w tym przypadku czary ochronne, zaklęte lochy i niemożliwość opuszczenia domu bez zgody członków rodziny, dopytano MG.

Najważniejsze informacje


W posiadłości rodowej Longbottomów od dzieciństwa zamieszkują Erik i Brenna Longbottomowie - rodzeństwo, pracownicy BUM, dzieci Jeremiaha, również pracownika BUM, wnuki głowy rodu.  Erik i Brenna chętnie angażują się w działalność charytatywną rodziny. W posiadłości często więc odbywają się różne wydarzenia.

Chociaż Brenna i Erik sami nie mają więcej rodzeństwa, to Jeremiah i Aurora, dzieci głowy rodu, mają braci, siostry oraz kuzynostwo. Część z nich zaś: własne dzieci. Ze względu na to, że posiadłość jest duża, niektórzy Longbottomowie apewne albo w niej mieszkają, albo bywają. Najmłodszym bratem Jeremiaha jest Morpheus Longbottom

Godryk Longbottom udzielił także przed laty schronienia rodzinie Crawley - dzieciom mugola Vincenta i Susanne Crawley z domu Borgin - wydziedziczonej, zamordowanej przez rodzinę zdrajczyni krwi. Otrzymali oni możliwość zamieszkania w posiadłości Longbottomów, która stanowi schronienie między innymi dla  Mendory Crawley.

Tutaj ukrywają się przed członkami rodziny Borginów. Od niedawna w domu mieszka również ukrywający się Charles Rockwood.

Posiadłość rodowa - Warownia


[Obrazek: 36422528faa3adc2d6a5eab67a5e1c53.jpg]
Zdjęcie podglądowe fragmentu posiadłości

Wiekowa rezydencja wznosi się w centrum Doliny Godryka od niepamiętanych czasów. Jest jednym z najstarszych, o ile nie najstarszym budynkiem w okolicy i jak głosi legenda, właśnie w miejscu, gdzie została wybudowana, stał niegdyś dom, w którym urodził się Godryk Gryffindor.

Dom otacza sad, w którym rosną drzewa jabłoni, orzecha i czereśni. Drewniana huśtawka oraz ławy z drewna często służą domownikom do spotkań pod gołym niebem. Na tyłach domu Crawleyówna założyła niewielki ogródek oraz małą szklarnię. Budowla, mimo bardzo dużych rozmiarów, z zewnątrz nie sprawia onieśmielającego wrażenia: zdaje się wrastać w krajobraz, a po kamiennych ścianach dwupiętrowego budynku z poddaszem pnie się bluszcz. Strzeżona jest przez wiele zaklęć, które uniemożliwiają zbliżenie się do niej nieproszonym gościom, ale również - jeśli nie jesteś członkiem rodziny wydostanie się na zewnątrz inaczej niż drzwiami. Poza sadem ciągnie się mur, również porośnięty bluszczem - przyjaciele rodziny wejść na teren samego sadu mogą bez większego problemu, ale już drzwi domu musi otworzyć ktoś z domowników.

Na parterze posiadłości Longbottomów mieszczą się przede wszystkim pomieszczenia użytkowe: duży salon połączony z jadalnią, który na potrzeby organizowanych tu inicjatyw pełni funkcję sali balowej, kuchnia, dwie łazienki, biblioteka, a także sala używana zwykle do ćwiczenia zaklęć lub przygotowywania eliksirów. Na piętrach mieszczą się sypialnie: przybyłym może wydawać się, że jest ich aż nazbyt wiele w stosunku do rozmiarów budowli. Może być to efekt dobudowanej przybudówki albo jakiegoś zaklęcia powiększającego, autorstwa Godryka, ale nie brak tutaj miejsca ani dla licznej rodziny Longbottomów, ani dla ich gości. Znajdują się tam także kolejne trzy łazienki. Poddasze, prawdopodobnie niegdyś zajmowane przez służbę, obecnie jest nieużywane i część pomieszczeń wypełniają przedmioty, które „mogą się jeszcze kiedyś przydać”. W razie potrzeby mogą przestrzeń może jednak wykorzystana jako pokoje - część z nich wyremontowano tworząc tam wygodne pokoje. Na tyłach domu znajduje się także niewielki taras, do którego wychodzi się z jadalni.

Większość wnętrz urządzono raczej z myślą o tym, by był przytulny niż niezwykle elegancki.  Uważne oko dostrzeże jednak, że właściwie nie ma tu tanich sprzętów, a wszystkie kanapy, dywany i zasłony, choć tworzą miłe, domowe wrażenie, są doskonałej jakości. Na każdym kroku widać także pamiątki po członkach rodu, z których najcenniejszą jest miecz Godryka Gryffindora. Choć sypialnie członkowie rodziny czy ci, którym rodzina udzieliła schronienia, często modyfikują, dostosowując do swoich potrzeb, to w niemal każdej stoją zabytkowe meble czy jakieś antyki, niegdyś należące do jakiegoś prapradziadka czy jego żony.

W piwnicach mieści się lokacja, o której istnieniu nie mają pojęcia goście: jest to zaklęty loch.


Na terenie posiadłości znajduje się także domek, niegdyś należący do ogrodnika. Obecnie w tym budynku - gdzie na parterze znajduje się kuchnia i jedno duże pomieszczenie, a na piętrze dwie sypialnie - mieszkańcy Warowni często przyjmują gości, gdy nie chcą przeszkadzać pozostałym domownikom.


Opis powstał na podstawie informacji uzyskanych od Mistrza Gry

Członkowie rodu


\


POSTACIE Z RODU:
  • Brenna Longbottom — Brygadzistka, córka Jeremiaha Longbottoma i Elise Potter, wnuczka głowy rodu
  • Erik Longbottom — Brygadzista, syn Jeremiaha Longbottoma i Elise Potter, wnuk głowy rodu, dziedzic (po Godryku i Jeremiahu)
  • Frank Longbottom — jego ojcem jest bratanek Jeremiaha (bratanek to syn Jonathana - młodszego brata Jeremiego), a matką Augusta. Najstarszy prawnuk Godryka.
  • Morpheus Longbottom — najmłodszy syn Godryka Longbottoma, głowy rodu, wuj Erika i Brenny.


[*]
POSTACIE SPOZA RODU:
  • Menodora Crawley — ukrywająca się w posiadłości córka mugola oraz zdrajczyni krwi z domu Borginów (obecnie używa imienia Dorothea i ukrywa swoją tożsamość)
  • Samuel McGongall — przyjaciel Brenny. Musiał opuścić dom w Kniei z powodu widm latem 1972 i po 5 sierpnia zatrzymał się w domku ogrodnika.


Główna linia

ZWIERZAKI W DOMU:
  • Łatek - kundel ze schroniska, ukochany pies Brenny, nerwowy i nieśmiały, ze względu na ciężkie przejścia
  • Ponurak - wielki, czarny pies ze schroniska, ukochany ulubieniec Erika
  • Gałgan - wesoły, biały pies, mieszanka labradora
  • Brownie - pies uratowany na moście, mieszaniec, podobny do teriera
    Duża ilość sów.
    Skrzatka Malwa - należąca do dziadka Godryka.


WAKATY:
(możliwe do przejęcia)
  • Augusta - matka Franka (wiek około 33 - 34 lat)
  • mąż Augusty - mąż Augusty, ojciec Franka (wiek około 34 lata), brat Morpheusa, wuj Erika i Brenny
  • kuzyn (z głównej linii) - jeśli ktoś chciałby dołączyć, ojciec Franka mógłby mieć brata
  • kuzynostwo (boczne gałęzie rodu, od rodzeństwa dziadka)
  • (dodatkowo) dwoje dzieci Crawleyów oraz ich ojciec mugol - wszyscy ukrywają się w posiadłości Longbottomów
  • możesz także zrobić dalszych krewnych albo wujków czy ciotki

Postacie NPC:
  • Jeremiah i Elise Longbottom — rodzice Erika i Brenny, Elise pochodzi z rodziny Potter, Jeremiah jest najstarszym synem Godryka i dziedzicem rodu (mieszkają w posiadłości)
  • Godryk Longbottom — założyciel Srebrnych Różdżek, głowa rodu, ojciec Jeremiaha, Aurory, Derwina oraz Jonathana. Dziadek Brenny i Erika. Pradziadek Franka. Bardzo młodo stracił ojca (mieszka w posiadłości)
  • Augusta Longbottom — postać kanoniczna, matka Franka, babka Neville'a,


    Opis Elisy:
    Elise Potter - Longbottom (z domu Potter)
    Urodzona w roku 1917, córka jednego z Potterów, który - w ramach rodzinnych interesów - wspólnie z żoną zajmował się produkcją perfum, szamponów oraz środków do pielęgnacji włosów. Wychowywała się w bogatym domu i po śmierci ojca odziedziczyła sporą część jego majątku. Kobieta, która dbała i wciąż dba o wygląd, zawsze elegancko ubrana, zaangażowana w produkcję środków kosmetycznych. Zajmuje się m.in. tworzeniem nowych formuł perfum i środków do pielęgnacji włosów dla Potterów. Ma masę znajomości w "wyższych sferach" i starannie o nie dba. Doskonała planistka, obdarzona stoickim charakterem - co bez wątpienia przydało się, gdy postanowiła poślubić najstarszego syna Godryka Longbottoma. I zamieszkać w jego domu, zdaniem wielu zasługującego na miano domu wariatów.
    Z racji na to, że siostra jej męża - Aurora - oraz żona brata jej męża - Naoise - zmarły dość młodo, Elisa po części wychowywała nie tylko własne dzieci, ale też ich córki. Wreszcie zaś do domu trafili także - również pozbawieni matki - Crawleyowie. Być może to dzięki Potterównie dzieci Longbottomów nie są absolutnie rozpuszczone i nieznośne, chociaż Elisa zapewne skrycie ubolewa nieco nad tym, że potomkowie rodziny odziedziczyli głównie heroiczne zapędy ojców i dziadka, a ona nie zdołała wpoić im własnego pragmatyzmu. Dbała o ich podstawową edukację, ale jak na kobietę czystej krwi, nigdy nie była dla nich nadmiernie surowa, pozwalając, by swobodnie bawiły się w okolicach domu i tolerując wiele dziecięcych psot - ale jednocześnie, jeżeli wyznaczała jakieś zasady, nie tolerowała ich naruszania. Zawsze umiała ukrócić zachowania młodzieży, nie podnosząc przy tym głosu.
    Córka żartuje, że w szafie Elisy zmieściłaby się cała Narnia i nie mija się specjalnie z prawdą - a pani Longbottom w razie potrzeby jest skłonna pożyczać kreacje z niej i pomagać w ich przerobieniu wszystkim dziewczętom, mieszkającym w posiadłości.
    Chociaż wżeniła się w rodzinę, niewiele decyzji dotyczących domu i inicjatyw rodzinnych przebiega bez jej udziału. Chętnie angażuje się zwłaszcza w działalność charytatywną. Fama głosi, że najczęściej wypowiadane zdania w domu Longbottomów to "Tylko nie mów mamie/cioci/Elisie".

Rodzina


Rodzina Longbottomów słynie ze swojego zamiłowania do pojedynków, inicjatyw charytatywnych oraz promugolskich poglądów. Wielu członków tego rodu zostało aurorami lub Brygadzistami. Jest to swego rodzaju rodzinna tradycja, ale dzieci - choć wszystkie są chętnie uczone samoobrony - mogą wybrać inną ścieżkę i liczyć na to, że otrzymają pełne wsparcie rodziny. Nie dochodzi też do wydziedziczeń z powodu małżeństwa z osobą półkrwi lub mugolskiej, choć główna linia rodu do dziś pozostała czystej krwi.
Z większością rodów - zarówno czystokrwistych, jak i półkrwistych utrzymują neutralne relacje, przynajmniej pozornie. Zmieniła to nieco wojna, wciąż jednak nie wchodzą otwarcie w konflikty. Na ich prawość podobno lubią narzekać (lub ją wyśmiewać) Prewettowie. Od dziesięciu lat, gdy zamordowano matkę Crawleyów, nie zapraszają też na żadne wydarzenia Borginów (choć oficjalnie, choćby po to, by nie przyznać, że ci mieszkają w ich domu, nie demonstrują ku nim niechęci). Nie ma także sympatii między nimi i Mulciberami, odkąd rodzina ta zdecydowała się zarzucić swoje związki z Ministerstwem Magii.
Szczególnie dobre relacje łączą ich z Potterami, Bonesami i Bletcheyami (co jest po części związane z tym, że najstarszy syn rodu poślubił Potterównę, córka Godryka wżeniła się w rodzinę Bonesów, a jego bratanek poślubił Bletcheyównę). Ród utrzymuje pozytywne stosunki ze Slughornami - małżonka Godryka pochodziła z tej rodziny.

Informacje dodatkowe


Jeśli ktoś ma ochotę robić Longbottoma albo Crawleya zapraszamy do ustalania relacji! Nie jest to konieczne, ale chętnie coś omówimy. Duża prośba, abyś odezwał się, jeżeli twoja postać ma mieszkać w posiadłości rodowej - chcemy po prostu wiedzieć, kto mieszka w pokoju obok. Pamiętaj też, że to miejsce pełne Zakonników z lekką paranoją - każda postać jest więc mocno... sprawdzana, także jeśli robisz kogoś z mrocznym znakiem albo przestępcę z rodziny, raczej nie powinien mieszkać w posiadłości.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa