Czarna magia
♦ Severus Snape o czarnej magii
Czarna magia to mnogość najróżniejszych środków agresji, zmiennych jak kameleon i odwiecznych jak zło i dobro. Walka z nimi przypomina walkę z wielogłowym potworem: utniesz mu jedną głowę, a natychmiast wyrośnie inna, jeszcze groźniejsza i sprytniejsza. To, z czym przychodzi nam walczyć, nigdy nie jest ustalone raz na zawsze, wciąż podlega zmianom, jest niezniszczalne. (…) Wasza obrona (…) musi więc być równie elastyczna i wymyślna jak agresja czarnej magii, którą zamierzacie złamać.
♦ Wstęp fabularny
Czarna magia jest wszystkim tym, co złe i niegodziwe. Możesz ją traktować jako coś, co nadało fizyczną formę wszystkim negatywnym emocjom, które kotłują się w człowieku. Czarna magia to zaklęcia przepełnione strachem, agresją, brakiem chęci do życia i nienawiścią. To odbicie tej gorszej strony nas samych, którego każdy czarodziej prędzej czy później próbuje. Niektórzy jednak wsiąkają w to głębiej i toną, zaliczając upadek moralny i żegnając się z normalnością. Można potraktować ją jak chorobę, która atakuje i stopniowo przejmuje zdrowy umysł i ciało. Czary to emocje i skojarzenia. Inkantacja, ruch ręką, przesunięcie ciała, odpowiednia sytuacja - te rzeczy potrzebne są do rzucenia jakiegokolwiek zaklęcia, nie tylko czarnomagicznego. Mówiąc więc prościej - aby zaklęcie stało się czarnomagicznym, musi posiadać w sobie zalążek czegoś ciemnego i niegodziwego, co ciągnie rzucającego je czarodzieja w dół.
♦ Rozpoznanie
Charakterystyczny, nieprzyjemny zapach. Dziwne uczucie w żołądku, jakby ktoś stał właśnie za twoimi plecami. Uczucie oddechu na karku, chociaż znajdujemy się w pomieszczeniu sami. Aura depresji i smutku, otaczająca między innymi cmentarze. Siwy dym. Wszystkie wymienione elementy mogą (lecz nie muszą) towarzyszyć rzucaniu zaklęć czarnomagicznych. Na ich podstawie Brygadziści i Aurorzy mogą prowadzić rozpoznanie i konfiskować nielegalne przedmioty. W miejscach, gdzie doszło niedawno do magicznej bitwy, w której skonało wielu czarodziejów, aura śmierci i swąd czarnej magii może unosić się nawet do kilku miesięcy, a nawet i lat. Zapach ten może również przyklejać się do osób i ubrań. Czarnoksiężnicy pachną czymś podobnym do popiołu.
♦ Podział duszy na części
Zadawanie komuś bezpośredniego bólu, dzieli naszą duszę na części. Można wyobrazić sobie duszę jako misę, na której przy pierwszym takim zdarzeniu pojawia się rysa. Później delikatne pęknięcie. Po jakimś czasie może stać się rozsypanymi fragmentami czegoś, co kiedyś przypominało naczynie... Aż w końcu, kiedy upadnie się już tak nisko, jak nikt nigdy nie zdołał, nasza dusza jest pyłem, który rozwieje nawet wiatr. Tak samo jak nasza dusza, kruszeje nasza psychika. Osoba, która dopuszczała się tak okropnych praktyk regularnie jest wrakiem człowieka, pogrążonym w szaleństwie, każącym mu kontynuować wyrządzanie innym zła. Rozdzielenie duszy w ten sposób pozwala na zamknięcie jej fragmentu w przedmiocie lub osobie. Zjawisko to nazywa się w świecie magicznym tworzeniem horkruksów, ale nie jest ono jeszcze do końca zbadane.
there is mystery unfolding