• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Sekrety Londynu Wieści z Londynu Fabularne media, prasa i publikacje v
1 2 Dalej »
[Lipiec 1972, Prorok Codzienny] Sprawa Catherine Barlow - podsumowanie

[Lipiec 1972, Prorok Codzienny] Sprawa Catherine Barlow - podsumowanie
Tło narracyjne
koniecpsot1972
zasady korzystania
rzuty kością
Czarodziej nieznanego statusu krwi, będący baśniopisarzem oraz autorem książki Baśnie Barda Beedle'a. Żył w XV wieku, ale większość jego życia pozostaje dla nas tajemnicą.

Bard Beedle
#1
14.12.2023, 20:30  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.04.2024, 22:13 przez Morrigan.)  
adnotacja moderatora
Rozliczono - Brenna Longbottom - osiągnięcie Na językach wszystkich

Artykuły autorstwa Brenny L.
Stanowią ciąg dalszy sprawy relacjonowanej w prasie tutaj. Akcja związana z Catherine Barlow została rozegrana w kilku sesjach Zakonu Feniksa.


Prorok Codzienny – 07.07.72
Julius Mulciber skazany na dożywocie!



Wczoraj, 6 lipca, zapadł wyrok skazujący w procesie Juliusa Mulcibera (l. 52), który został oskarżony o współpracę ze śmierciożercami, zahipnotyzowanie i zabicie trzech czarodziejów mugolskiego pochodzenia – Annelise Cresswell, Chantel Durand oraz Petera Oswina oraz próbę morderstwa Catherine Barlow.

Barlow zgubą Mulcibera


Próba napaści na Catherine Barlow (l.23), której współlokatorkę Julius Mulciber doprowadził do samobójstwa, okazała się jego zgubą. Barlow nie tylko zdołała oprzeć się próbie hipnozy, ale także umknęła przed Mulciberem, zawiadomiła Biuro Aurorów oraz dostarczyła dowody, które pozwoliły powiązać go z poprzednimi zabójstwami.
Mimo otrzymywanych gróźb, Catherine Barlow wzięła udział w procesie, a jej zeznania – złożone w czerwcu 1972 – przyczyniły się do wydanego wczoraj wyroku: Julius Mulciber został uznany winnym wszystkich zarzucanych mu czynów. Po zapadnięciu wyroku skazującego Mulcibera przetransportowano do Azkabanu, gdzie ma spędzić resztę życia.

Catherine Barlow przechytrzyła śmierciożerców?


Według pogłosek, Mulciber został wcześniej przesłuchany przez Biuro Aurorów pod kątem jego współpracowników pośród śmierciożerców oraz napaści na Catherine Barlow, w wyniku której zginął jej ochraniający ją auror, Jason Meadowes, a ona sama zaginęła. Chociaż pracownicy Ministerstwa tego nie potwierdzają i nie wiadomo, czy rozmowa ze skazanym ma szansę doprowadzić do kolejnych przesłuchań i zatrzymań, nieoficjalne źródła donoszą: Mulciber przyznał, że nie udało się im schwytać Catherine. Kobieta uciekła z Doliny Godryka, a później nie zdołali jej odnaleźć nie tylko pracownicy Ministerstwa Magii, ale także śmierciożercy.

Gdzie jest Catherine Barlow?


Czy Mulciber mówi prawdę? Śmierciożercy słyną z tego, że lubią podpisywać swoje dzieła. Nie znaleziono tymczasem ciała panny Barlow i nigdzie nie zawisł Mroczny Znak. Wszystko wskazuje więc na to, że kobieta umknęła – choć była sama i pozbawiona pomocy. Nie powróciła jednak do swojego domu i nie skontaktowała się z Ministerstwem Magii. Tłumaczyć to może fakt, że wie, że jest i będzie poszukiwana przez śmierciożerców, z pewnością chcących na jej przykładzie pokazać, co spotyka tych, którzy sprzeciwiają się Sami – Wiecie – Komu.
Odwaga Catherine, która doprowadziła do ujęcia Mulcibera, i pozwoliła jej uniknąć schwytania, może tymczasem stać się symbolem nadziei.

*

Fragment artykułu – znajdują się w nim poza tym kolejne podsumowanie sprawy i życiorys Catherine

Prorok Codzienny – 15.07.72
„Nie traćcie nadziei” – Catherine Barlow cała i zdrowa?



(…)
Sprawa ta nieoczekiwanie doczekała się pokłosia. Catherine Barlow – lub ktoś, podający się za nią, ale jej szkolni znajomi, odwiedzeni przez Proroka potwierdzili, że jest to jej pismo – najwyraźniej postanowiła dać znać światu, że przeżyła.
Do redakcji Proroka przyszedł niedawno list o następującej treści:
Nie traćcie nadziei. Kto poprosi o pomoc, zawsze ją otrzyma.
Catherine Barlow.

Papier nie dostarczył żadnych wskazówek, co do obecnego miejsca pobytu panny Barlow – prawdopodobnie został posłany gdzieś z trasy podróży, aby uniemożliwić wykorzystanie ich do jej namierzenia, i nim trafił do Proroka Codziennego, przeszedł także przez ręce mugolskiej poczty.

Treść listu wskazuje nie tylko na to, że Catherine jest bezpieczna i nie żałuje przeciwstawienia się Temu, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. Mimo atmosfery strachu, jaka zagościła w Wielkiej Brytanii po Beltane, wciąż istnieją czarodzieje tacy jak Catherine, którzy są skłonni choćby z narażeniem życia walczyć o ukaranie śmierciożerców.
Pozostaje nam mieć nadzieję, że w przyszłości Ministerstwo Magii będzie działać na tyle skutecznie, aby nie było to koniecznie.
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa