Mugolskie i czarodziejskie używki
Czarodzieje, tak jak i mugole nie stronią od używek. Ba, większość z nich od nich przejęli, by w końcu tworzyć własne ich wersje, zazwyczaj mające dodatkowe efekty. Popularne są alkohole, czy wyroby tytoniowe, których używają niemal wszyscy dorośli, czasem jednak zdarza się, że któryś z czarodziei sięga po mocniejsze i ciekawsze w swoich efektach specyfiki. Szczególnie że te wraz z powstaniem ruchu hippisowskiego stały się całkiem popularne.
Alkohol
Czarodzieje w kwestii alkoholu bardziej lubią wspierać małe, należące do mieszkańców świata magicznego browary, winnice i gorzelnie, niż kupować wino od mugoli, mimo to zakres pitych trunków był całkiem spory. Poczynając od szampanów, brandy, sherry, czy drogich win, które wybierają zamożniejsi, kończąc na ognistej whiskey słabej jakości (bo przecież zdarzała się także ta lepsza), piwach czy po prostu wódce i bimbrze produkowanym za chatką w lesie. Czarodzieje pić mogą od siedemnastego roku życia, z jednym wyjątkiem, którym jest piwo kremowe; słodki, pieniący się napój z niewielką ilością alkoholu, który pić mogą nawet uczniowie trzeciej klasy Hogwartu, choć z umiarem. Aktualnie trudno o jakiekolwiek przyjęcie czy imprezę, której nie towarzyszyłyby trunki, po które sięgają zarówno czarodzieje jak i czarownice. Coraz popularniejsze stają się też trunki o dodatkowych, magicznych, zabawnych efektach, które często pojawiają się na spotkaniach młodych ludzi.
Tytoń
Jedna z najpopularniejszych po alkoholu używek, po którą, mimo udowodnionej całkiem niedawno szkodliwości, sięga znaczna część społeczeństwa, wybierając zwykle klasyczne papierosy, choć czarodzieje nadal często preferują klasyczne fajki ponad inne formy przyjmowania tego specyfiku. I choć społeczeństwo zaczyna powoli rozumieć, że palenie może zabijać, tak aktualnie mało miejsc zdecydowało się wprowadzić zakaz palenia, osoby z papierosem w ustach można więc zobaczyć na ulicach, w restauracjach czy nawet biurach.
Narkotyki
Hippisi byli grupą, która zdecydowanie przyczyniła się do zwiększenia narkomanii wśród społeczeństwa, szczególnie w kwestii środków halucynogennych, takich jak LSD, haszysz, marihuana, psylocybina czy meskalina. Oprócz tego często sięgano po takie środki jak amfetamina czy klasyczne środki psychotropowe jak validum. Jako mniej popularne, lecz nadal stosowane jawiły się opiaty - opium i morfina.
Oczywiście nie oznacza to, że narkotyki są legalne, a dokładniej, w 1971 roku, czyli całkiem niedawno władze, także te czarodziejskie, oficjalnie ogłosiły, że mają zamiar walczyć z narkomanią. To jednak nie przeszkadza kwitnąć nielegalnemu handlowi.
Czarodzieje mają różne podejście do tych mugolskich środków. Wielu z nich po prostu uznaje je za szkodliwe, inni odrzucają je tylko dlatego, że nie są pochodzenia czarodziejskiego, samym szukając środków o podobnych działaniach, stworzonych jednak za pomocą metod magicznych. Niektórzy jednak, szczególnie blisko związani z mugolami, sięgają po powyższe substancje.
Eliksiry
Używka zdecydowanie właściwa tylko czarodziejom, popularniejsza wśród nich bardziej niż typowe dla mugoli narkotyki. Prym wśród leków nadużywanych zdecydowanie wiodą eliksiry nasenne i uspokajające, przeciwbólowe i leczące, poprawiające urodę, a także te, które potrafiły poprawić nastrój, lub przynieść szczęście, w tym Felix Felicis.
there is mystery unfolding