Pączek dostarczył sporą paczkę na parapet Anthony'ego, w środku poza świecą i chlebem znajdował się mały kartonik z kolorowymi makaronikami, dorzucono również rachunek.
Szanowny Panie Shafiq,
Niezmiernie ucieszyło mnie Pańskie zamówienie, również niezmiernie mi przykro, że przy naszym ostatnim spotkaniu nie udało nam się pogawędzić.
W paczce znajdują się świeca i chleb, o które Pan prosił. Wszystko w kolorystyce, która Panu odpowiada. Mam nadzieję, że będzie Pan zadowolony.
Wysłałam również zamówienie do Brygady Uderzeniowej, dokładnie takie, o jakie Pan prosił. Dorzuciłam herbatę. Na pewno się ucieszą z takiej niespodzianki.
31.07.1972, Londyn
Szanowny Panie Shafiq,
Niezmiernie ucieszyło mnie Pańskie zamówienie, również niezmiernie mi przykro, że przy naszym ostatnim spotkaniu nie udało nam się pogawędzić.
W paczce znajdują się świeca i chleb, o które Pan prosił. Wszystko w kolorystyce, która Panu odpowiada. Mam nadzieję, że będzie Pan zadowolony.
Wysłałam również zamówienie do Brygady Uderzeniowej, dokładnie takie, o jakie Pan prosił. Dorzuciłam herbatę. Na pewno się ucieszą z takiej niespodzianki.
Z wyrazami szacunku,
Nora Figg