10.11.2024, 14:03 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.11.2024, 19:11 przez Mirabella Plunkett.)
Londyn, 16.08.72
Drogi Anthony,
Niestety ale podróżowanie na tak dalekie odległości wciąż jest dla nas naprawdę niewygodne... Zrozum nas, Anthony, chodzi tu nie tylko o magię, lecz o przepisy i stosowne dokumenty. Niestety ale sposób podróżowania do Kambodży pozostaje bez zmian, mam nadzieję że rozumiesz moją decyzję.
Co do kursu teleportacji: słyszałem, co stało się w sadzie Abbottów, lecz mamy tu związane ręce. Nie każdy chce przystąpić do kursu teleportacji, co więcej: niektórzy szczerze nienawidzą takiej formy podróżowania. Nie jestem pewny, czy to cokolwiek da, ale jeżeli znajdziesz grupę chętnych, wtedy się zastanowimy. Kogo jednak chciałbyś szkolić? Pracownicy Ministerstwa są odpowiednio przeszkoleni, a zwykli czarodzieje... Rozumiesz chyba, że to może być problematyczne i obciążające dla naszego budżetu. Pozwól więc, że wrócimy do tego tematu później, dobrze?
Przywieź mi proszę mugolskiego, miniaturowego sfinksa i papirus: wiesz dobrze, że uwielbiam tego typu pamiątki.
Wylan Carrow