![[Obrazek: im-looking-at-you-turning-my-head-to-you.gif]](https://media.tenor.com/fb6QZVC12NQAAAAC/im-looking-at-you-turning-my-head-to-you.gif)
Nieve (es.) - śnieg
[koperta]
[align=right]data, New Forest[/align]
Szanowny xyz,
[a]aaaa[/a]
[align=right]Pozdrawiam,[/align]
[podpis="Laurent Prewett"]
[/koperta]
Wygląda jak aniołek. Jasnowłosy, wysoki (180cm), niezdrowo chudy blondyn o nieludzko niebieskich jak morze oczach. Zadbany, uczesany, elegancko ubrany i z uśmiechem firmowym numer sześć na ustach. Na prawym uchu nosi jeden kolczyk z perłą.
07.08.2023, 11:39 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.09.2023, 14:01 przez Laurent Prewett.)
![]() Nieve (es.) - śnieg Kod: [koperta] Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
07.08.2023, 11:40 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.08.2023, 12:17 przez Brenna Longbottom.)
12.05.72 Laurent, dowiedziałam się, że po Beltane byłeś jedną z osób, które znalazły w Kniei ciało w złym stanie. Próbuję ustalić, co tam się stało. Czy zechciałbyś pokazać mi to miejsce? Wiem, że proszę o wiele, ale jeżeli nie było to zaklęcie śmierciożercy, musimy dowiedzieć się więcej. Będę wolna dzisiaj, 14 maja wieczorem, 16 maja lub 17 maja. Czy któraś z tych dat Ci pasuje? Z pozdrowieniami Brenna L. Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Kasztanowe włosy zwykle ma ciasno spięte, odsłaniając bladą, trochę piegowatą twarz. Oczy ma jasne, o uważnym spojrzeniu. Około metr sześćdziesiąt dziewięć wzrostu.
22.08.2023, 18:33 ✶
4.06.1972, Londyn Drogi Laurencie, czy jesteś pewien, że Alexander będzie dość czujny? Mam dyżur do późna, ale może chciałbyś przenocować dziś u nas? Możesz zająć kanapę w moim salonie. Jestem więcej niż pewna, że obecność dwóch aurorów na innych piętrach każdego by odstraszyła. Gdybyś cokolwiek zauważył, napisz to Atreusa, proszę. Z pozdrowieniami Florence Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.
25.08.2023, 16:47 ✶
3 V 1972, Dolina Godryka
Drogi Laurencie, żywię płomienną nadzieję, że nie wziąłeś udziału w tym przeklętym sabacie, a jeśli tak – to że jesteś cały i zdrowy. Daj mi proszę znać czy wszystko z Tobą w porządku. Bardzo się martwię. Twoja
V. Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.
25.08.2023, 17:07 ✶
3 V 1972, Dolina Godryka
Drogi Laurencie, na Merlina i Morganę – całe szczęście. Skoro pomagałeś… to pewnie wiesz. Plotki zwykle rozchodzą się bardzo szybko. Nie będę ci ściemniać, nie jest w porządku, pod kontrolą też tak sobie, ale przynajmniej wypuścili mnie już ze szpitala. Wczoraj niestety nie byłam w dyspozycji. Ale trochę mi lepiej z wiedzą, że przynajmniej Tobie nic nie jest. Proszę, uważaj na siebie. I dziękuję, że zechciałeś pomoc. Muszę Ci się poskarżyć i wypłakać: moje kwiaty nie przeżyły wichury. Twoja
V. Stosunkowo wysoki mężczyzna, mierzący sobie 183 centymetry wzrostu. Posiada włosy barwy ciemnego blondu i jasne, błękitne oczy. Budowa jego ciała jest atletyczna, a na twarzy często widnieje lekki, szelmowski uśmieszek. Porusza się z nonszalancją i pewną niedbałością.
25.08.2023, 17:08 ✶
Drogi Laurencie, Zasada jest prosta - nigdy nie mów Florence. Czy dowie się od Ciebie, czy od personelu medycznego będzie tak samo niezadowolona, a zawsze istnieje szansa, że może jednak się nie dowie. Rada numer dwa, znajdź sobie jakiegoś prywatnego uzdrowiciela, to też może pomóc. P.S. coś ty właściwie sobie zrobił? Atreus Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.
25.08.2023, 17:37 ✶
3 V 1972, Dolina Godryka
Drogi Laurencie, Odpoczywam. Nadal nie jestem w pełni sił. I póki co mam zakaz ruszania się z domu więc… tak sobie tutaj gniję. Jeśli masz ochotę wpaść na kawę to zapraszam, Ciebie zawsze przyjmę z przyjemnością, nie musisz się nawet zapowiadać. A mógłbyś? Byłabym naprawdę zobowiązana. Zupełnie nic tu nie jest do odratowania, bo wszystko zostało zmiecione. Jestem uziemiona w domu i nie mogę nawet nacieszyć oczu w ogrodzie. Twoja
V. Kasztanowe włosy zwykle ma ciasno spięte, odsłaniając bladą, trochę piegowatą twarz. Oczy ma jasne, o uważnym spojrzeniu. Około metr sześćdziesiąt dziewięć wzrostu.
25.08.2023, 19:10 ✶
05.06.72 Laurent. Będę u Ciebie za godzinę. Florence Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.
25.08.2023, 21:46 ✶
Odpowiedź na tę wiadomość
30.05.1972
Mój drogi Laurencie, czy odczytałeś to wszystko w wywiadzie? Połowy rzeczy nawet nie powiedziałam temu dziennikarzowi. Ale kto mnie tak zna jak nie Ty. Nie ma co udawać, no nie jest zbyt dobrze. Co takiego? Seans? Chyba nigdy nie przestaniesz mnie zaskakiwać. No dobrze. Dopasuję się do Ciebie, mój grafik ostatnimi czasy ostatnimi dniami aż tak napięty nie jest. Dziękuję. Nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy. Pamiętaj tylko, że to działa w dwie strony, gdybyś potrzebował towarzystwa to po prostu przyjdź. Twoja
Victoria
25.08.2023, 22:41 ✶
29.05.72 (chyba, kto by to sprawdzał)
Prewett, Czyżby żadna żywa dziewczyna cię nie chciała? Możesz spróbować z Jęczącą Martą, nie trzeba jej nawet wywoływać. Załączam paczkę z kadzidłami. Zawsze do usług, gdy chcesz mi przekazać swoje pieniądze. Marilla Chang Do listu dołączono rytualne świece, wykonane przez Rillę. |
|