• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Przyjęci do gry v
« Wstecz 1 2 3 4 5 … 7 Dalej »
Edward Prewett

Edward Prewett
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#1
06.09.2023, 21:13  ✶  

Edward Prewett

Koncepcja postaci

Przyszedł na świat 24 grudnia 1917 roku w rodowej posiadłości Keswick (Anglia) jako najstarszy syn swoich rodziców. Był nad wyrazem spokojnym dzieckiem, cichym, z czasem cwanym. Broił jedynie wtedy, kiedy nie było w pobliżu jego opiekunów, przez co często nawet nie wiązano z nim wielu przykrych zdarzeń. Edzio przecież nie zrobiłby nic tak podłego... Został więc rozpieszczonym dzieckiem swoich rodziców, małym paniczem, królewiczem, co to został nauczony rodowej godności i też traktowania innych z góry.
Jego rodzina miała pieniądze, więc też bywał jednym z najbardziej popularnych uczniów w szkole. Uczęszczał zgodnie z tradycją do Hogwartu, przynależał do domu Ravenclaw. Choć bywał figlarny, niekiedy młodzieńczo okrutny, to był prymusem. Miał głowę do nauki. Szczególnie do numerologii (dzięki liczeniu kart oraz pieniędzy), do opieki nad magicznymi stworzeniami (bo nie mógłby nie, skoro mieszkał tuż obok największej stajni koni oraz abraksanów w kraju) i z latania na miotle (gdyż w niebie czuł się jak w domu). Dzięki wychowaniu od zawsze potrafił sobie zjadnywać ludzi, więc miał szerokie grono znajomości już w szkole, szczególnie że z Prewettem każdy chciał się zadawać, bo kto przyjaźnił się z Prewettem miał zaproszenie na wystawne urodziny młodego czarodzieja, które na dodatek wypadały zazwyczaj w okresie przerwy świątecznej.
Po Hogwarcie, poczynił - zgodnie z wolą ojca - przygotowania do pozostania w przyszłości jego następcą. Nie bawił się w żadne staże. Zrobił odpowiednie kursy hodowlane, studia w zakresie weterynarii oraz brał prywatne lekcje z zarządzania oraz ekonomii. Po trochu był wprowadzany przez ojca zarówno w legalne, jak i nielegalne biznesy rodzinne. Wiedzę chłonął równo, ale znany był również z nieroztropności, szczególnie kiedy nadchodziły momenty wolne od nauki czy pracy (głównie w weekendy), kiedy to potrafił zabalować. Pałętał się po balach, bankietach, barach, a nawet cyrkach. Niezależnie od tego, czy był w rodzimej Anglii, czy też za granicą. Zapewne to dzięki temu miał okazję zażegnać skłonności do uszczypliwości pomiędzy sobą a pewną Turczynką - Aydayą Buruk.
Znali się stąd, że ich ojcowie robili ze sobą interesy - jasne i te ciemne również. Jakoś od samego początku za sobą nie przepadali. Coś jednak sprawiło, że powoli ich niechęć do siebie zaczęła kruszeć aż w końcu niecierpliwi się na każde swoje spotkanie, co było cholernie męczące, bo rzadko bywał w Turcji, a jej rodzina nie ułatwiała im spotkań ani też nie wyrażała zgody na małżeństwo żeby mogli być już zawsze razem. Zapewne to tęsknota sprawiła, że skończyli w łóżku. Cóż, nie na długo mogli się cieszyć spokojem w swoim towarzystwie, gdyż ich wspólnie spędzona noc okazała się być wpadką. Żeby uniknąć skandalu oraz problemów w interesach, sam Edward wziął na barki odpowiedzialność za swe czyny i oświadczył się Aydayi, stając przed jej surową rodziną. Ślub był jednym z najgłośniejszych wydarzeń w świecie czarodziejskiego światka i miał miejsce w Antalyi (Turcja), gdzie mieści się jedno z kasyn Prewettów oraz rodzinna siedziba rodu jego małżonki.
25 maja 1941 roku na świat przyszła Pandora. Miało to miejsce w Londynie, z racji komplikacji związanych z wojną. Od samego początku była oczkiem w głowie Edwarda. Spędzał i spędza wciąż każdą możliwą chwilę. Choć niezwykle denerwowało go, kiedy za młodu rozkładała wszystko na części pierwsze, to jednak z lubością kupował nowe przedmioty i oddawał do naprawy te unikatowe. Przez Pandorkę w głównej mierze pogorszyły się jego stosunki z teściami, ze względu na to, że pozwolili na to by dziewczyna się podtopiła za młodu. Krótko po tym zdarzeniu nawet nie chciał jej puszczać do Turcji w obawie przed stratą. Bywa nadopiekuńczy względem swoich dzieci. Daje Pandorce dużo swobody, jeśli chodzi o wykształcenie, ale liczy że w przyszłości dziewczyna zajmie jego miejsce. W dalekiej przyszłości, gdyż zamierza jeszcze sporo pożyć.
Po ślubie wciąż miewał skłonności do balowania i słabość do piękna, więc nie mógł się oprzeć, kiedy poznał selkie imieniem Zofia. Spędzili nie jedną, a wiele upojnych nocy, z czego nieoczekiwanie narodził się blondwłosy chłopiec Laurent. Z początku nie chciał przyznawać się publicznie do romansu i posiadania bękarta ze względu na skandale, więc pomagał swojej kochance incognito, aczkolwiek kiedy sytuacja tego wymagała, postanowił wziąć na swoje barki odpowiedzialność za wychowanie syna i obwieścił żonie, a zaraz później światu swój skok w bok i przyjął oficjalnie Lorka do swojej rodziny. Okazał się być spadkobiercą wielu jego cech, więc nawet po latach nie byłby w stanie się go wyprzeć. Szczególnie że miał słabość do niego ze względu na urodę po matce, a też śliczny śpiew.
Aktualnie Edward Prewett sprawuje władzę nad rodem Prewettów i rozpieszcza swoje dzieci, przy okazji kochając i szukając różnych zajęć swojej małżonce by nie chciała zbyt wcześnie szukać im małżonków. Ma pieczę również nad rodzinnymi biznesami, coraz częściej delegując dalekie podróże członkom rodziny oraz współpracownikom. Wciąż miewa słabość do dobrej zabawy i alkoholu, aczkolwiek niech nikogo nie zwiedzie miłość, którą obdarza swoją rodzinę. Z góry patrzy na obcych i byle kogo nie zaprasza do swojego domu. Jest uważnym obserwatorem. Zwykle umywa ręce od kłótni i potyczek czarodziejskich, ma bowiem od tego innych, a także pieniądze, za które jest w stanie kupić niemal wszystko i niemal każdego.


there is mystery unfolding
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#2
06.09.2023, 22:05  ✶  

Postać drugoplanowa



there is mystery unfolding
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#3
06.09.2023, 22:06  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.11.2023, 00:34 przez Morrigan.)  

zebrane odznaki



there is mystery unfolding
Pan i Władca Prewettolandu
los chce ze mną grać w pokera
Elegancki, dumny, nienaganny. Wysoki (ok. 184 cm wzrostu), warzący ok. 85 kg. Dobrze zbudowany, co z reguły ukrywa pod markowymi ubraniami. Nie nosi niczego, co nie pochodziłoby od projektanta. Twarz ma zwykle bez wyrazu, chyba że w jego otoczeniu jest bliska rodzina - wtedy pogodny, dowcipny. Z resztą wedle uznania. Ocieka charyzmą na poziomie półboga. Pies na baby. I nie tylko. Włosy siwe, długie, w artystycznym nieładzie. Broda pedantycznie przycięta.

Edward Prewett
#4
06.09.2023, 22:06  ✶  

Oto profil twojej postaci


Możesz swobodnie edytować go i umieszczać w nim dodatkowe informacje o postaci, fabularne i mechaniczne notatki i wszystko inne, co tylko przyjdzie ci do głowy. Mamy też dla ciebie propozycję: uzupełnij pytania z poniższej ramki i zgłoś się za to po osiągnięcie.

Poznajmy się bliżej


♦ W lustrze Ain Eingarp widzę...
♦ Bogin przyjmuje przy mnie formę...
♦ Amortencja pachnie mi...
♦ Moje ulubione zaklęcie to...
♦ Mój patronus przyjmuje formę...
♦ Wróżbiarstwo to dla mnie...
♦ Czarna magia? Cóż...
♦ Za swoje największe osiągnięcie uważam...
♦ Stoję po stronie...
♦ Moje serce należy do...
Pan i Władca Prewettolandu
los chce ze mną grać w pokera
Elegancki, dumny, nienaganny. Wysoki (ok. 184 cm wzrostu), warzący ok. 85 kg. Dobrze zbudowany, co z reguły ukrywa pod markowymi ubraniami. Nie nosi niczego, co nie pochodziłoby od projektanta. Twarz ma zwykle bez wyrazu, chyba że w jego otoczeniu jest bliska rodzina - wtedy pogodny, dowcipny. Z resztą wedle uznania. Ocieka charyzmą na poziomie półboga. Pies na baby. I nie tylko. Włosy siwe, długie, w artystycznym nieładzie. Broda pedantycznie przycięta.

Edward Prewett
#5
05.10.2023, 21:09  ✶  

o przeszłości

Tutaj opisujesz przeszłość postaci. Możesz również umieścić tutaj link do wpisu ze spisem swoich retrospekcji oraz biografią.

Lato 1972

Opis kwartału oraz link do wpisu ze spisem sesji.
Pan i Władca Prewettolandu
los chce ze mną grać w pokera
Elegancki, dumny, nienaganny. Wysoki (ok. 184 cm wzrostu), warzący ok. 85 kg. Dobrze zbudowany, co z reguły ukrywa pod markowymi ubraniami. Nie nosi niczego, co nie pochodziłoby od projektanta. Twarz ma zwykle bez wyrazu, chyba że w jego otoczeniu jest bliska rodzina - wtedy pogodny, dowcipny. Z resztą wedle uznania. Ocieka charyzmą na poziomie półboga. Pies na baby. I nie tylko. Włosy siwe, długie, w artystycznym nieładzie. Broda pedantycznie przycięta.

Edward Prewett
#6
05.10.2023, 21:10  ✶  

Wspomnienia i sny


najważniejsze wspomnienia


Pole freeform. Tutaj możesz opisać biografię postaci w formie opowiadania lub punktów.

rozgrywki

• opis
• opis
Pan i Władca Prewettolandu
los chce ze mną grać w pokera
Elegancki, dumny, nienaganny. Wysoki (ok. 184 cm wzrostu), warzący ok. 85 kg. Dobrze zbudowany, co z reguły ukrywa pod markowymi ubraniami. Nie nosi niczego, co nie pochodziłoby od projektanta. Twarz ma zwykle bez wyrazu, chyba że w jego otoczeniu jest bliska rodzina - wtedy pogodny, dowcipny. Z resztą wedle uznania. Ocieka charyzmą na poziomie półboga. Pies na baby. I nie tylko. Włosy siwe, długie, w artystycznym nieładzie. Broda pedantycznie przycięta.

Edward Prewett
#7
05.10.2023, 21:15  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.08.2024, 11:52 przez Edward Prewett.)  

Lato 1972


dokonania fabularne


Wydłużony opis fabularnych dokonań postaci w kwartale. Co zmieniło się w jej życiu? Czy pięła się na szczeblach organizacji? Zorganizowała wydarzenie, straciła kogoś bliskiego?

postępy


Co udało się postaci osiągnąć? Jak rozwinęła swoje umiejętności? Czego dokonała na fabule, a co gracz dodaje pomiędzy wierszami? Ten opis musi być poparciem zmian nanoszonych w statystykach, przewagach, zawadach i lokacjach.

rozgrywki

12 czerwca 1972 • Just like You • Odwiedził mnie syn po bardzo długim czasie. Niestety miał dla mnie złe wieści, bowiem na jego życie czyha seryjny morderca zabijający w snach. Postanowiłem coś z tym zrobić, a jakżeby inaczej. Tylko zanim to nastąpiło, nieco Lorka pocieszyłem w tej trudnej dla niego chwili. I zobowiązałem się wesprzeć go z Kniejami, bo okazało się to dla niego ważne.
STARRING: LAURENT PREWETT
17 czerwca 1972 • This is a man's world • Rozmowa wyszła nam spod kontroli, dowiedziałem się, że Pandorka spotyka się z jakimś chłopcem, emocje mi puściły i skończyło się na rozpaczy Laurenta, wręcz ataku paniki. Może nie byłoby tak źle, gdyby nie odwiedziła nas Florence, zgrywając stoicką wybawicielkę roku. Nie przepadam za Florence, bo czyta w moim sercu jak z pierwszej lepszej książki. Kusi by ją usunąć ze świata.
STARRING: LAURENT PREWETT, FLORENCE BULSTRODE
18 czerwca 1972 • But you treat me so unfair • będziemy rozmawiać o tym chłopcu przebrzydłym - w trakcie
STARRING: PANDORA PREWETT
23 czerwca 1972 • The Lady is a Tramp • Całkowitym przypadkiem postanowiłem odszukać swoją dawną znajomą z cyrku. Okazała się być już młodą kobietą, z którą porozmawiałem sobie trochę o pracy i sztuce, nieco również o postrzeganiu świata. Wszystko przy świeżej lemoniadzie, która chłodziła nie tylko w upalny dzień, ale również moją wyobraźnię. Przyleciałem i odleciałem na swoim abraksanie.
STARRING: ELAINE BELL
23 czerwca 1972 • The sense of me • Lorek spakowany zamierzał wyprowadzić się z posiadłości w Keswick. Przekonałem go, żeby tego nie robił. Wywiązała się między nami rozmowa, która tym razem nie zakończyła się niepowodzeniem.
STARRING: LAURENT PREWETT
26 czerwca 1972 • I've got you under my skin • król i królowa przy stole - w trakcie
STARRING: AYDAYA PREWETT
27 czerwca 1972 • Jaka to gra? • Odbyłem pogawędkę z latoroślą Longbotomów. Rozmowa przebiegła w taki sposób, że sam nie jestem pewien, co o tym wszystkim myśleć. Po jej odbyciu postanowiłem uruchomić kontakty by odnaleźć wskazanego mężczyznę, a przy okazji poznać poprawność słów Brenny Longbottom. Kto wie? Może stanie się sojusznikiem Prewettów?
STARRING: BRENNA LONGBOTTOM
5 sierpnia 1972 • CZARNE WESELE: Czyli Blacka i tej... Rookwoodówny • Wpadłem na to wesele z jednego powodu, którym nie byli Państwo Młodzi (jedno brało ślub drugi raz, drugie - trzeci). Powodem była matka Pana Młodego, która rzekomo zamierzała zorganizować wesele dekady. Nic z tych rzeczy. Zwinąłem się stamtąd bardzo szybko.
STARRING: PERSEUS BLACK, VESPERA ROOKWOOD i inni
5 sierpnia 1972 • CZARNE WESELE: Need to be • Napotkałem niemalże ewakuującego się z wesela Lorka. Nieco podpity chciał umknąć przed innymi, co się chwali, ale dosyć wcześnie zauważyłem, że był przy tym nader rozmowny. Postanowiłem wyciągnąć go do kasyna, na co przystał. Ważne info, dowiedziałem się, że wspominana kiedyś brunetka była brunetem, z którym skończył już dawno.
STARRING: LAURENT PREWETT
Pan i Władca Prewettolandu
los chce ze mną grać w pokera
Elegancki, dumny, nienaganny. Wysoki (ok. 184 cm wzrostu), warzący ok. 85 kg. Dobrze zbudowany, co z reguły ukrywa pod markowymi ubraniami. Nie nosi niczego, co nie pochodziłoby od projektanta. Twarz ma zwykle bez wyrazu, chyba że w jego otoczeniu jest bliska rodzina - wtedy pogodny, dowcipny. Z resztą wedle uznania. Ocieka charyzmą na poziomie półboga. Pies na baby. I nie tylko. Włosy siwe, długie, w artystycznym nieładzie. Broda pedantycznie przycięta.

Edward Prewett
#8
16.02.2025, 21:39  ✶  

Jesień 1972


dokonania fabularne


opis


postępy


opis


rozgrywki

1 września 1972 • The King's Affirmation • z synem o ważnych sprawa  - w trakcie
STARRING: LAURENT PREWETT
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek:




  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa