30.09.2023, 12:36 ✶
Nie wysyłam różdżek pocztą.
no rain,
no flowers.
no flowers.
Jest już stary i ubiera się, jakby był z innej epoki, na pewno nie dasz mu mniej lat, niż ma w rzeczywistości, a może nawet dodasz mu kilka, bo siwiejące czupryna i broda Garricka twardo przypominają o nieuchronnym upływie czasu. Zadbany, ale nie w sposób przesadny - czuć od niego luz i swobodę. Widać, że w swoich ubraniach czuje się dobrze i jest mu wygodnie. Ciężko wyobrazić go sobie w innym wydaniu. Ma metr siedemdziesiąt wzrostu i obawiam się, że już nie urośnie.
187 cm | 75 kg | oczy szare | włosy płowo brązowe
Wysoki. Zazwyczaj rozsądny. Poliglota. Przystojna twarz, która okazjonalnie cierpi na bycie przymocowana do osoby, która myśli, że pozjadała wszelkie rozumy.
23.06.2024, 09:39 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.06.2024, 11:50 przez Anthony Shafiq.)
—13/08/72—Ptolemeusz pojawił się u Garricka wieczorową porą. Liścik spisany był pospiesznie, było to o tyle dziwne, że właściciel harpii zwykle zapowiadał się z tygodniowym wyprzedzeniem na wspólne degustacje przywiezionych win za pośrednictwem swojej asystentki, a nie pocztowego ptaka.Londyn, 13.08.72
Drogi przyjacielu, duszę, że moja wiadomość spotyka Cię w dobrym zdrowiu. Piszę do Ciebie z wielką prośbą o przyjęcie w najbliższym czasie pod swoją opiekę nieszczęśnika, który w nieprzyjemnych okolicznościach stracił swoją różdżkę. Sprawa jest niezwykle pilna, a moja wdzięczność za Twój czas i dyskrecję niemała. Mam nadzieję, że przekazana jego rękoma butelka Châteauneuf-du-Pape z 41 wynagrodzi Ci fatygę. Jestem pogrążony przygotowaniami do wyjazdu do Kambodży, niemniej gdy tylko powrócę z misji, koniecznie spotkajmy się pośmiać z azjatyckich wymysłów palmowych, a potem przepłuczmy usta czymś dobrym. Z moimi uniżonymi podziękowaniami, Anthony Shafiq
wiadomość zakotwiczona w tej sesjiJasne jak zboże włosy, jasnobłękitne oczy. 183 cm wzrostu, szczupła ale dobrze zbudowana sylwetka. Ubiera się prosto, choć jego rysy zdradzają arystokratyczne pochodzenie. Ma spracowane ręce i co najmniej kilkudniowy zarost.
26.03.2025, 10:50 ✶
Odpowiedź przyszła na tej samej kartce, co list Garricka zawierający prośbę o pomoc w przyjęciu towaru. Litery były małe o ostrych wykończeniach, jakby ktoś skrobał ten list hehe pazurem.
![]() bardzo bym chciał pomóc ale mój stan o którym panu wspominałem z tymi roślinami co rosną wszędzie jak się zbytnio zdenerwuje to się dzieje zawsze jak jestem w okolicy pociągu ja wiem że pan mi nie wierzył do końca ale u pana w warsztacie wszystko jest tak spokojne i miłe że nawet szczypta tej okrutnej magii nie spadnie na ziemię w przeciwieństwie do wiórów pociąg to jednak absolutne przeciwieństwo warsztatu mogę zapytać Nory o zapytam jej brata bo on dużo się teleportuje i może znalazłby czas w sensie do miasta pewnie by się teleportował a wracał pociągiem z towarem kiedy to dokładnie miałoby być? mogę poprosić by do pana przyszedł udało mi się w końcu wywiercić łożysko na rdzeń 1/8 klient od pierwszej różdżki zadowolony zabawnie bo zamienia się w konia a wybrał tą z jednorożcem myślałem że może i jemu teraz wyrośnie róg niedługo zawiśnie więźba w moim warsztacie w dolinie czy będzie chciał pan przyjechać na tańcowanie i picie aby zaprosić duchy do opieki? Wysoki na metr i dziewięćdziesiąt centymetrów co do milimetra - no więc wysoki, ale za to z drobną budową ciała. Czarne, kręcone włosy i ciemne oczy. Twarz pokryta kilkudniowym zarostem zdradza, że niezbyt dba o siebie.
24.04.2025, 20:43 ✶
![]()
Panie Ollivander, Samuel poprosił mnie, aby zastąpił i towarzyszyła panu w jak to ujął wyprawy "demonem na szynach" do Edynburga. Jednakże, żebym mógł prosić o przesłanie mi kiedy potrzebuje pan tej pomocy, aby mógł zaplanować sobie wszystko. Z wyrazami szacunku Thomas Figg Wysoki na metr i dziewięćdziesiąt centymetrów co do milimetra - no więc wysoki, ale za to z drobną budową ciała. Czarne, kręcone włosy i ciemne oczy. Twarz pokryta kilkudniowym zarostem zdradza, że niezbyt dba o siebie.
25.09.2025, 12:01 ✶
![]()
Panie Ollivander, Oczywiście, jak najbardziej pomogę Panu w odebraniu wspomnianych materiałów - może Pan na mnie liczyć. Wspomniany przez Pana drugi bilet również będzie pomocny, jest to całkiem długa podróż pociągiem dlatego lepiej wybrać się z kimś. Myślę, że powrót nastąpi jeszcze tego samego dnia, jednym z ostatnich pociągów, lub z samego rana następnego dnia. Nie chcę też nadużywać Pańskiego gestu sponsorowania całej wyprawy. Z wyrazami szacunku Thomas Figg wiadomość pozafabularna
Beza, Beza, Beza... To jakaś sekretna misja z MG, czy po prostu mamy zagrać, że jedziemy, odbieramy i wracamy? |
|