• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Poza schematem Reszta świata i wszechświata Limbo [sierpień 1972] Życie i śmierć

[sierpień 1972] Życie i śmierć
Dama z Lumos
Kasztanowe włosy zwykle ma ciasno spięte, odsłaniając bladą, trochę piegowatą twarz. Oczy ma jasne, o uważnym spojrzeniu. Około metr sześćdziesiąt dziewięć wzrostu.

Florence Bulstrode
#11
28.08.2024, 18:20  ✶  
Florence nie miała w zwyczaju panikować – nie zdawała sobie z tego sprawy w pełni, ale gdyby ktoś ją spytał, chyba uświadomiłaby sobie to do pewnego stopnia – ale spanikowałaby z pewnością, gdyby Patrick postanowił tego zawrócić i spróbować odlecieć którymś z samolotów. Nie tylko dlatego, że zostałaby sama, ale bo martwiłaby się o niego. Martwiłaby się także, i bolałoby ją to, gdyby zrobił to na jawie, wsiadając na pokład maszyny, która zabrałaby go do Francji, do kraju jego rodziców, służących kiedyś Grindewaldowi, chociaż przed tym pewnie nie próbowałaby go powstrzymać. Bo to on musiał zdecydować, czy zostać, czy odejść.
Ale w prawdziwym życiu. Nie tutaj, w przedziwnym miejscu, gdy próbowali wydostać się… z tego strasznego miejsca.
Zawahała się, ale ruszyła pierwsza, oglądając na Patricka, aby upewnić się, że i on przekroczył punkt kontroli. A potem ruszyła dalej: najpierw zmieniło się światło, potem oddychanie stało się jakby łatwiejsze, a wreszcie do jej uszu zaczęły dobiegać także dźwięki. Zwyczajne dźwięki, wydawane przez żywych ludzi. Obraz widziany przez przeszklone drzwi nie był takim, jaki Florence widywałaby na co dzień, ale nie był także zupełnie obcy: taksówki śmigały ulicami niemagicznego Londynu, natykała się na mugoli, ubranych w takie stroje.
Ulga na ten widok mieszała się z niepewnością, bo w miarę jak zbliżała się do przejścia, pamiętała coraz więcej i więcej, a to potęgowało obawę. Uświadamiała sobie jeszcze mocniej, że ta sytuacj nie była naturalna - że ani ona, ani Patrick, nie powinni znaleźć się ma tym lotnisku.
Drzwi rozsunęły się i Florence wyszła na zalaną światłem ulicę.
***
Naprawdę bolała ją głowa.
Ból głowy był pierwszym, co sobie uświadomiła i przez chwilę nie miała pojęcia, gdzie się znajduje, co się właściwie stało, i dlaczego siedzi na tylnym siedzeniu mugolskiego pojazdu. Z przodu dobiegały przekleństwa taksówkarza - nigdy dotąd nie jechała taksówką, gdyby nie Steward, nie wiedziałaby, jak ją złapać - walczącego z pasami.
Dopiero po chwili przez oszołomienie i ból głowy przedarły się wspomnienia: Londyn, taksówka, chyba mieli jechać na randkę. Był huk, trzask, szarpnięcie i ból, gdy głową uderzyła o szybę. A potem przedziwny sen, z lotniskiem, nieumarłymi, szukaniem wyjścia. Kark też bolał, ale powoli odwróciła się, by spojrzeć na Patricka.
- W porządku? - spytała, z ulgą dostrzegając, że też był przytomny. Ona przynajmniej na chwilę musiała tę przytomność stracić i teraz bardzo powoli poruszyła dłońmi, potem nogami, upewniając się, że niczego nie złamała i że prawdopodobnie nie ma poważnych, wewnętrznych obrażeń. Podniosła dłoń, ostrożnie, by dotknąć bolącego miejsca na głowie, a potem z pewnym trudem odpięła pasy. Jeszcze raz spojrzała na Patricka, szukając widocznych śladów obrażeń. Z trudem powstrzymała odruch sięgnięcia po różdżkę: mugol na przednim siedzeniu, otwierający właśnie drzwi, gapie dookoła… – Dasz radę iść? Wejście od kliniki nie jest daleko – szepnęła, sięgając po klamkę. Nawet jeżeli wydawało się, że wszystko jest w porządku, musieli to sprawdzić – i prawdopodobnie było najlepiej zniknąć stąd, zanim pojawi się mugolska policja.
Koniec sesji
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Podsumowanie aktywności: Florence Bulstrode (2472), Patrick Steward (2132)


Strony (2): « Wstecz 1 2


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa