• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Poszukiwania Zaczepki - skąd możemy się znać

Zaczepki - skąd możemy się znać
Crow
If you catch me trying to find my way into your heart, scratch me out, baby. As fast as you can. My pretty mouth will frame the phrases that will disprove your faith in man.
Wyzywająco ubrany mugolak, od razu sprawiający wrażenie ekscentrycznego (w wyraźnie prowokatywny sposób) lub wywodzącego się z nizin społecznych. Ma 176 centymetrów wzrostu. Ciemnobrązowe oczy. Włosy czarne, kręcone - w gorsze dni chodzi roztrzepany i skołtuniony, w lepsze, po zastosowaniu Ulizanny na mokre strąki, wygląda tak bajecznie, że masz ochotę zatopić palce w puszystych loczkach. Ma przebite uszy i wiele tatuaży. Najbardziej charakterystyczne z nich znajdują się na plecach (wielkie, anielskie skrzydła) i kroczu (długi, chiński smok oplatający jego przyrodzenie i uda). Do tego ma wiele blizn od ran kłutych i zaklęć, a także samookaleczeń. Sporo z nich to ślady po przypalaniu papierosami. Ze względu na daltonizm monochromatyczny ubiera się wyłącznie na czarno. Przy pasku nosi sznurki, łańcuchy, noże, czasami kombinerki i inne narzędzia, których używa do pracy. Jest człowiekiem bardzo wysportowanym, jego ciało jest wyrzeźbione, ale nigdy nie skupiał się na budowaniu masy i siły mięśniowej. Ma 32 lata, ale uzależnienie od substancji odurzających i alkoholu sprawia, że jest wizualnie o kilka lat starszy.

The Edge
#11
22.04.2024, 23:14  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.04.2024, 23:15 przez The Edge.)  

flynn bell, cyrkowiec


32 lata ✦ kawaler (ale zakochany) ✦ przestępca ✦ akrobata ✦ człowiek wielu talentów ✦ chciałby pobić Lorda Voldemorta



✦ Nie uczęszczał do szkoły magii Po tym jak matka wypchnęła go nogą z auta, Flynna przygarnęli Bellowie. Nigdy nie puściliby go do Hogwartu, ale nawet gdyby miał taką możliwość - nigdy nie otrzymał listu. Jest ewidentnie Anglikiem, w wieku zbliżonym do większości postaci na forum - no ale żadna z nich go nie pamięta.

✦ Podziemne Ścieżki W latach 1956-1969 Flynn działał jako przestępca pod pseudonimem Crow. Był utrzymankiem, kochankiem i ochroniarzem Madame Fontaine, co nadaje mu nieładny tytuł Szczura. Crowa pamięta się jako człowieka ekscentrycznego i pozbawionego strachu - wzbudzał grozę jako ktoś, kto dla Fontaine zrobi wszystko, ale w rzeczywistości często działał na przekór niej. Nie lubił zabijać niewinnych ludzi i wielokrotnie ryzykował zirytowaniem jej, żeby dać komuś szansę na na przykład ucieczkę z kraju.

✦ Pasjonat wdzięków osób gościnnych w kroku Mówiąc mniej poetycko - typ uwielbia prostytutki. Nie wstydzi się korzystania z ich usług i chętnie pomagał im wyjść na prostą.

✦ Niesamowity The Edge Wykreowana przez niego na potrzeby cyrku Fantasmagoria postać - The Edge, stała się bohaterem londyńskich dzieciaków. Jeżeli komuś podobało się jego cyrkowe przedstawienie, to może ma ochotę spotkać geniusza, jaki za nim stoi? Pervy

✦ Twórca Flynn projektuje i wykonuje różne mechanizmy, jest pasjonatem fizyki, potrafi ogarnąć dużo rzeczy z niczego. Za czasów bycia Szczurem odpowiadał również za poszerzanie podziemnych korytarzy. Jeżeli potrzebujesz kogoś z jego przewagami, to możemy się na coś ugadać. Pwease Od razu zaznaczam, że ze względu na jego czystość krwi otwarta współpraca ze Śmierciożercami odpada.

✦ Ćpun i degenerat Postać jest uzależniona od różnych substancji odurzających i bólu. Jak ktoś też bawi się w takie rzeczy, to zapraszam do upadlania się razem.

✦ Bardzo lubię grać romanse Typ ma aktualnie dwóch partnerów i dałby się za nich pokroić, więc coś współczesnego raczej odpada, ale mogę wymyślić nam coś gorącego w przeszłości. Nie mam wstydu (on też).

✦


Oh darling, it's so sweet
you think you know how crazy I am.

My mind is a hall of mirrors.
your new trauma
unbothered. moisturized. happy. on diagon alley, killing innocent people. focused. flourishing.
Ścigany przez prawo, lecz nie każdy czarodziej od razu skojarzy jego twarz. Błękit intrygująco pięknych oczu, tak jasny jak wiosenne niebo, zdaje się skrywać pod sobą coś innego - ciemność, jakiej nie da się uchwycić słowami. Jego postura, choć nie wykazuje nadmiernego umięśnienia, emanuje przekonaniem o własnej wyższości. Niezbyt wysoki (mierzy 175 centymetrów wzrostu), ale z pewnym nieuchwytnym urokiem, nosi ze sobą aurę tajemniczości, której źródło ukryte jest w zakamarkach przeżartej melancholią duszy. To, co sprawia, że spojrzenia przylgną do niego jak dźwięki do ciszy, to nie tylko atrakcyjność zewnętrzna, ale coś w nim, co przyciąga i odpycha jednocześnie. Nie jest stary, ale jego oblicze nosi na sobie wyraźny ciężar czasu.

Umbriel Degenhardt
#12
22.04.2024, 23:27  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.04.2024, 23:28 przez Umbriel Degenhardt.)  

umbriel degenhardt, potwór


39 lat ✦ żonaty ✦ ex-dyrygent ✦ ex-pianista ✦ ex-człowiek ✦ szmalcownik ✦ na usługach czarnego pana ✦ szczęśliwy posiadacz listu gończego



✦ Do szkoły chodził na Kontynencie Nie pamiętasz go ze szkoły, bo jako Szwed urodzony w regionie Bergslagen uczęszczał do Durmstrangu. Może to zimno tak strasznie siadło mu na łeb?

✦ Jego muzyki nie słucha się już z uśmiechem Przed upadkiem jako człowiek, Degenhardt był znanym, cenionym i lubianym pianistą. Grał w twoich ulubionych, drogich restauracjach. Na mniej i bardziej wykwintnych bankietach. Miał swoje występy w Teatrze Selwynów w akompaniamencie orkiestry. Raz nawet zaproszono go do Hogwartu, żeby zagrał wraz z uczniami uczęszczającymi do chóru. Jaka szkoda, że wszyscy jego fani dowiedzieli się niedawno, że oprócz bycia uzdolnionym muzykiem okazał się również seryjnym mordercą.

✦ Potwór Muzyka Degenhardta ma wywoływać strach. Przerażenie. Masz bać się tak bardzo, że nie chce ci się żyć. Jest na tyle uzdolniony, aby te melodie wpadały ci w ucho. Usłysz je raz, a one będą prześladowały cię latami. To nie są nuty, które chcesz słyszeć w głowie przed zaśnięciem.

✦ Szmalcownik Wśród popleczników Voldemorta startuję od zera. Umbriel otrzymuje pieniądze za mordowanie w imię waszej idei - wkroczył w szeregi organizacji dopiero w tym kwartale. Wcześniej mordował dla pieniędzy i satysfakcji. Mógł robić to ze Śmierciożercami, nie wnikał w wasze dane osobowe jeżeli nie chcieliście mu ich zdradzić.

Opcja dla masochistów - mógł zabić ci rodzinę.

✦ Podziemne Ścieżki Aktualnie Degenhardt jest nowym nabytkiem Podziemnych Ścieżek. Ktoś chce upierdliwego sąsiada, który całymi nocami gra na fortepianie?

✦


they should be
t e r r i f i e d
of me
Egzorcysta za flaszkę
"Masoneria kontroluje świat! Kim jest masoneria? No, tego, centaury ino, nie? Polej więcej!"
Dwumetrowy(200cm!!!) "olbrzym" o zaniedbanych włosach, brodzie i ciuchach pamiętających lata trzydzieste - z daleka widać, że życie nie obdarza Alfreda wieloma rzeczami, albo że on ich po prostu nie przyjmuje. Dziurawe rękawice bez palców noszone nawet w lato, zawsze jedna flaszka wystająca z przedniej kieszeni wybrudzonej kurtki. Jednak w oczach egzorcysty tli się płomień dziwnej, niepasującej do jego wyglądu charyzmy, a jego gadanie, mimo że często gęsto odklejone, przemawia może nie do rozumu słuchaczy - ale do ich serc.

Alfred Trelawney
#13
17.01.2025, 00:55  ✶  

Alfred Trelawney


Egzorcysta, Medium, Alkoholik, Bezdomny



Ulice Nokturnu i Ścieżki: Alfred jest praktycznie stałym bywalcem Nokturnowych uliczek, czy to w celu konsumpcji smacznego, taniego alkoholu, czy to w celu zaśnięcia pod odpowiednio krzywym, osłaniającym od żywiołów budynkiem - prawie każdego dnia można go tam spotkać, a i trudno go nie zauważyć, patrząc na jego stare, liczące już dekady ciuchy i dwumetrowy wzrost. Zresztą, Trelawney w Nokturnie przesiaduje już czterdzieści lat, więc raczej wszyscy go znają, choćby z widzenia - toteż trudno, żeby postaci innych graczy, uczęszczające w te rejony, nic o naszym pięknym egzorcyście nie wiedziały. Minimum wiedzy dla każdego mieszkańca Nokturnu to na pewno "Ten dwumetrowy dziwak?"

Egzorcyzmy i wywoływanie duchów:
Ci bardziej pechowi mogli poznać Alfreda jako jego klienci lub świadkowie jego pracy. Alfred od trzydziestu lat pracuje jako nieoficjalny egzorcysta i medium do przywoływania duchów. Może potrzebowaliście kiedyś pomocy z psotliwym duszkiem? A może chcieliście pogadać z dziadkiem, któremu nie w porę się umarło? Nie ważne, co wami kierowało: póki byliście gotowi zapłacić za taką robotę flaszką wódki, na pewno poznaliście Alfreda.
la mauvaise foi
worlds change where
eyes meet
Piękna młoda kobieta o sięgających ramion, czarnych, falowanych włosach i złotych oczach, które w gniewie rozpalają się czerwienią. Jej twarz jest delikatna, przyjazna, ale poza urodą nieszczególnie zapada w pamięć. W towarzystwie uchodzi za kobiecą, chociaż zadziorną. Dzięki metamorfomagii potrafi zmieniać swój wygląd jednym kaprysem, przybierając postaci od mugolskich profesorów po indyjskiego arystokratę Amritesha. Mierzy 173 centymetry wzrostu.

Primrose Lestrange
#14
24.02.2025, 00:51  ✶  

primrose lestrange, obibok


25 lat ✦ wolna ✦ metamorfomag ✦ plotkara ✦ uzdrowicielka ✦ hipnotyzerka ✦ po stronie Śmierciożerców



✦ Ze szkoły - Hogwartu Uczęszczała do Hogwartu zgodnie z rocznikiem, nie pełniła tam żadnej wybitnej roli. Kojarzysz ją z tego, że kiedy jeszcze nie panowała nad swoimi umiejętnościami, zdarzało się jej zmienić spontanicznie kolor włosów.

✦ Z pracy w Ministerstwie Rok po ukończeniu szkoły zatrudniła się na krótko w Ministerstwie Magii, ale rodzina przeniosła ją stamtąd po romansie z własnym szefem.

✦ Z kliniki uzdrowicielskiej i Lecznicy Dusz W Mungu siedziała aż pięć lat! Zdobyła magisterium uzdrowicielskie na specjalizacji magipsychiatrycznej. Do najbardziej charyzmatycznych osób nie należała, ale ona lubi mówić, zdobywać kontakty. Odzywa się niepytana, zagaduje, rozwija relacje z własnej inicjatywy. Aktualnie w Mungu już nie pracuje, za to zatrudniła się w Lecznicy dusz. Primrose to doświadczona uzdrowicielka i hipnotyzerka, która zajmie się wieloma przypadkami bez zadawania pytań, o ile cię lubi.

✦ Z bycia członkinią rodziny Lestrange To środkowe, niewidzialne dziecko pomiędzy Victorią i Daphne. Jeżeli znasz jej siostry, to i siłą rzeczy kojarzysz również Primrose. Dziewczyna dla rodziny zrobi absolutnie wszystko.

✦ Z Doliny Godryka i Maida Vale Mieszka w posiadłości rodzinnej, więc siłą rzeczy jest kojarzona przez mieszkańców Doliny. Maida Vale to jej dobre miejsce. Zapewne zaprosi cię tam jeżeli będzie chciała z tobą porozmawiać.

✦ Z koncertów znanych piosenkarek Jest wielką fanką Saoirse i Eloise, chociaż to zdecydowanie ta pierwsza skradła jej serducho najmocniej.

A TAKŻE Z BYCIA WREDNĄ OSZUSTKĄ,
KTÓRA UDAJE CIĄGLE KOGOŚ INNEGO.

Spis jej najpopularniejszych wcieleń znajduje się na jej profilu w zakładce portrety. Zarówno ja jak i ona żyjemy bez strachu przed nawet najdziwniejszymi pomysłami, na jakie wpadniesz - zapraszamy.

✦


The truth may be out there, but the lies are inside your head.
— motyw muzyczny —
lover, not a fighter
175 cm wzrostu (na scenie wydawał się wyższy!) Pełna emocji twarz. Ciemne oczy i włosy, które zwykle pozostają w nieładzie. Goli się na gładko. Szczupły, ale umięśniony - zawodowy tancerz. Strój modny wśród mugolskiej młodzieży, czasami zgoła ekstrawagancki.

Hannibal Selwyn
#15
17.04.2025, 10:27  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.07.2025, 19:18 przez Hannibal Selwyn.)  

Skąd możesz znać Hannibala Selwyna?


20 lat | kawaler | aktor | tancerz | skandalista | fan mugolskiego rocka | chce robić miłość, nie wojnę



Z teatru: Hannibal od kiedy pamięta plątał się pod nogami w rodzinnym teatrze. Był maskotką The Globe, wręczając kwiaty gwiazdom, pozując z ojcem do zdjęć, a póżniej statystując w przedstawieniach. Swoją pierwszą główną rolę zagrał jeszcze zanim otrzymał list z Hogwartu. Jest utalentowanym tancerzem, aktorem i śpiewakiem, dodatkowo promowanym przez wysoko postawionego ojca. Bardzo wcześnie jego niewinna buźka zaczęła się pojawiać w Proroku Codziennym i Czarownicy. Jeżeli odwiedzasz The Globe lub interesujesz się czarodziejską sceną kulturalną albo ploteczkami ze świata znanych osób, to na pewno słyszałeś o tej utalentowanej, choć skandalizującej gwieździe.
Z Hogwartu: Hannibal uczęszczał do Hogwartu w latach 1963-1970 i był w Hufflepuffie (tak, wiem, szok i niedowierzanie). Podczas nauki niejednokrotnie uświetniał rozmaite akademie i uroczystości szkolne swoimi popisami wokalnymi, tanecznymi i aktorskimi.
Z Paryża: Po szkole spędził półtora roku w Paryżu, pobierając nauki w magicznym teatrze Cancan Carcolh. Na scenie grał, śpiewał, tańczył i nawet rozbierał się, bo w programie są też widowiska burleskowe.
Z pubów i klubów: Hannibal odwiedza je i nigdy nie przepuści okazji, żeby wskoczyć na scenę - karaoke, czy konkurs na wygłupy, jest duża szansa, że go tamzobaczysz.
Z mediów: Rozpoznawalność przychodzi w pakiecie z dziennikarzami. Hannibal nieraz wypowiadał się dla prasy - zwykle w związku z wydarzeniami kulturalnymi albo ploteczkami na swój temat. W swoich wypowiedziach nie ukrywa zbytnio swojej wiary w równość wszystkich czarodziejów, niezależnie od statusu krwi.
Z mugolskich przybytków kultury: Tym razem na widowni: często odwiedza mugolskie teatr, kino i operę, często w mugolskim towarzystwie. Nie afiszuje się z tym szczególnie, ale jeżeli podzielasz podobne upodobania, mogłeś go zobaczyć w tłumie.
Z mugolskich klubów: Tam również Hannibal od czasu do czasu bywa, zwłaszcza, kiedy potrzebuje odpoczybnku od rozpoznawalności, jaką cieszy się w świecie czarodziejów. Jeżeli klub ma rurę albo klatkę do tańca, to podpity Han nie przepuści takiej okazji!
Z one-night standu: Seks, narkotyki piwo kremowe i rock'n'roll! Jeżeli zaiskrzy, nie waha się zabrać kogoś - lub dać się zabrać - do domu. Albo nawet nie do domu. Han stara się utrzymywać takie relacje w lekkim, łatwym i przyjemnym tonie, więc możemy być byłymi kochankami i nadal się lubić, albo nawet za dobrze się nie pamiętać.
broken one
Chudy jak wypłata i długi jak miesiąc (187cm). Eteryczna uroda Lovegoodów rozwodniona mugolską pospolitością. Rude włosy domagające się fryzjera, broda domagająca się brzytwy, której starym zwyczajem nie posiada w domu. Jasnozielone oczy. Ubrany zwykle w proste szaty, czarne, lub w stonowanych barwach, skrojone tak, by nie krępowały ruchów.

Lazarus Lovegood
#16
26.06.2025, 14:39  ✶  

Lazarus Lovegood


36 lat | rozwodnik | klątwołamacz | archeolog | urzędnik | niedoszły samobójca



Skąd możesz znać Lazarusa?

Z podwórka: Lazarus wychowywał się w Magicznym Londynie, ale kiedy ojciec - mugol wyprowadził się od nich, spędzał także od czasu do czasu weekend u niego.
Z Hogwartu: To ten wysoki, rudy Krukon, który ze wszystkich przedmiotów był irytująco dobry, ale kiedy kazano mu cokolwiek wyczarować od zera, to zawsze wychodziło jakieś krzywe albo nieproporcjonalne. Uczył się w Szkole Magii i Czarodziejstwa w latach 1947-54.
Z ekspedycji archeologicznych: Przez 10 lat (do 1964) pracował na krajowych stanowiskach badawczych jako klątwołamacz i badacz artefaktów.
Z publikacji historycznych: Pokłosiem jego prac badawczych było współautorstwo artykułów naukowych, znanych raczej wśród kolegów po fachu - historyków, badaczy klątw, archeologów- niż szerokiej publiczności.
Z Ministerstwa Magii: Pracuje w urzędzie celnym, ale przecież pracownicy różnych działów Ministerstwa stykają się ze sobą przy okazji zadań służbowych i przerw na papierosa. Lazarus nie jest duszą towarzystwa, ale nie unika aktywnie rozmów.
Z psychiatryka: Lazarus ma za sobą próbę odebrania sobie życia, zakończoną ratunkiem w Świętym Mungu i pobytem w Lecznicy Dusz.
Z Dziurawego Kotła: Był taki czas, kiedy odwiedzał często ten lokal, szukając w alkoholu ucieczki od rzeczywistości. Zwykle pił sam, ale od czasu do czasu ktoś przysiadał się do niego.
Kupował u Ciebie eliksiry: Lazarus zmaga się z bezsennością i ucieka się często do zażywania eliksirów.
jebać gobliny soł macz

he is – an a b y s s

Zielono-niebieskie bystre tęczówki spoglądają na otaczający go świat z rezerwą, chociaż gdzieś głęboko można dostrzec błysk, który towarzyszył im nieustannie jeszcze kilka lat temu. Przeważnie porusza się o lasce – bez niej kuleje – ciągnie protezę za sobą, bo ta na zawsze pozostanie obca. Jest wysoki (191 centymetrów wzrostu) oraz postawny, a szerokie barki dalej przypominają te należące do doświadczonego w boju pałkarza. Mówi spokojnie; nigdy nie podniesie na swego rozmówce głosu. Jego ubiór jest do bólu praktyczny i zwyczajny, a palce, oprócz sygnetu rodowego nie przyozdabia biżuteria. Pachnie pergaminem, dymem żarzącego się w pracowni ognia i miętą.

Caius Burke
#17
25.07.2025, 22:28  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.07.2025, 22:42 przez Caius Burke.)  

caius burke, jubiler, ex-pałkarz


stały bywalec Nokturna / miłośnik run oraz pieczętowania



Z Hogwartu: Wychowanek Slytherinu. (1957-1964) Wyróżniający się wśród tłumu uczniów przede wszystkim pod względem wzrostu, pogodny i urzekający. Zbyt leniwy na zostanie prefektem, do nauki również miał dość ambiwalentny stosunek no chyba, że runy i historia magii. Na pewnym etapie edukacji dołączył do drużyny Quidditcha na pozycji pałkarza.

Z boiska i kilku artykułów sprzed lat: przez prawie pięć lat grał w brytyjsko-irlandzkiej lidze Quidditcha dla drużyny Os z Wimbourne, ostatnie dwa lata swej kariery dzielił pomiędzy klubem, a reprezentacją Anglii. U szczytu swej popularności był powszechnie znanym i lubianym zawodnikiem, a gazety rozpisywały się na temat jego umiejętności, wieszcząc Caiusowi świetlaną przyszłość, 12 czerwca 1969 uległ jednak wypadkowi, stracił nogę, a wydarzenie całkowicie wyeliminowało go z sportu.

Z św. Munga oraz wizyt domowych: Po incydencie dochodził do siebie przez dziewięć miesięcy, a jego życie przepełnione było wizytami uzdrowicieli oraz mistrzów eliksirowarstwa, którzy w pocie czoła próbowali postawić go na nogę (hehe). W tym czasie wściekły był na cały świat, co niewątpliwie odczuli na swej własnej skórze, zatrudnieni przez rodzinę Burke czarodzieje.

Z Nokturna: Czuje się tam zupełnie, jak na Pokątnej –  w drodze do pracy przeważnie nuci albo wygwizduje swe ulubione utwory Madame Bletchley pod nosem, trochę jakby podążał w stronę raju na ziemi, a nie sklepiku przepełnionego klątwami, spreparowanymi zwłokami magicznych zwierząt i artefaktami mogącymi odebrać komuś życie. Posiada kontakty w półświatku, często odwiedza inne interesy prowadzące swą działalność na Nokturnie, na Ścieżki jednak nigdy nie zawędrował i raczej nie planuje tego zrobić (bo tam podobno śmierdzi)

Z błyskotek i innych cudowności: Zyskujący na popularności jubiler, który sztuki tworzenia biżuterii uczył się od swego ojca przez całe swoje życie. Matki, córki i kochanki marzą o tym by posiadać w swej kolekcji małe dzieła sztuki, które tworzy na specjalne zamówienie i za nadzwyczajne pieniądze.

Z wykwintnych gal i balów: Obecnie sobie nie potańczy, ale kilka lat temu na pewno zaprosił na parkiet wiele pięknych, młodych dam. Dalej udziela się towarzysko; jest czarujący, szarmancki, ładnie się uśmiecha i dobrze mu z oczu patrzy, a w międzyczasie wystukuje swą laską w rytm płynącej z gramofonu muzyki.
Dużą przyjemność sprawia mu udział w rozmowach na tematy najważniejsze, ale i te odrobinę mniej poważne.  Niekiedy potrafi się odkleić, plecie wtedy teorie spiskowe na temat goblinów, niepowstrzymywany będzie o nich mówił przez wiele, wiele godzin.

Zaaranżowanych przez rodziców spotkań: Powoli zbliża się do trzydziestki, logicznym jest więc fakt, że powinien znaleźć sobie żonę. On co prawda bardzo pragnie założyć rodzinę, ale zupełnie poświęca się swojej pracy dlatego większość spotkań towarzyskich, w których bierze udział organizują dla niego oczekujący wnuków rodzice. Całkiem dobra z niego partia, idealny przykład czystokrwistego czarodzieja, bo nie interesują go burdele czy inne dziwne przybytki.

Z stosunku do czarodziei innego pochodzenia: Do czarodziejów z mugolskich rodzin pochodzi z rezerwą i trzyma się od nich z daleka. Nigdy nie wyrażał swych poglądów na ich temat otwarcie, ale mimowolnie można stwierdzić, że im nie ufa, ale czy nienawidzi? Tak, w stu procentach sympatyzuje z ideami kierującymi Śmierciożerców, wie o tym jedynie niewielkie grono zaufanych mu osób (są to Ślizgoni).

aktualne na 25.07



Ah, there he is.
That motherfucker.
What a tool.
rudy się nie dostał
zgubiłem po drodze
rozsądek — może i dobrze
chuj z nim
Krótko przystrzyżone, ale niesforne włosy Billiusa, w zależności od pory roku oscylują pomiędzy rudym blondem, a czymś trochę ciemniejszy dlatego uznawany jest za najmniej rudego ze wszystkich Weasleyów. Oczy spoglądają na świat z dziecinną wręcz ciekawością i często mienią się łobuzersko. Większość ciała zdobią piegi, a te w czasie słonecznych dni stają się jeszcze bardziej widoczne. Jego chód jest pewny, może trochę cwaniacki, dobrze zbudowany i wysoki (185cm). Ubiera się, jak czarodzieje w swoim wieku, chociaż w odzieniu mężczyzny można zauważyć inspiracje modą mugoli. Mówi szybko, często bez zastanowienia. Pachnie słońce, tytoniem oraz cynamonem.

Billius Weasley
#18
05.08.2025, 16:18  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.08.2025, 16:18 przez Billius Weasley.)  

Bilius Weasley, łamacz klątw


wielbicie kart oraz alkoholu / zakochany w Twojej matce / bywalec Nokturna



Z Hogwartu: Gryfon, do Hogwartu uczęszczał w latach 1953-1961. To ten gość co w czasach szkolnych ciągle coś odwalał; znany z dzikich wojaży, gryfońsko-głupiej odwagi i zawodowego wręcz tracenia punktów domu. Morda mu się nie zamykała, był miły dla wszystkich i każdego chociaż rasistów i mizoginów z całego serca i bardzo otwarcie nienawidził, dodatkowo jego matka jest zdrajczynią krwi z domu Black.
Wśród konserwatystów, których nazwiska znajdują się w Skorowidzie Czystości Krwi wzbudzał raczej negatywne uczucia, bo jak to tak, jesteś pół krwi i nie znasz swojego miejsca? Przez całą resztę raczej lubiany, chociaż postrzegany przede wszystkim, jako olewający wszystkie zasady mąciwoda i magnez na kłopoty.

Z Nokturna: Po ukończeniu szkoły wynajął klitkę na Nokturnie, gdzie mieszka aż do dziś. Większość wolnego czasu spędza w Rejwach, gdzie piję, pali i łupie w karty, miejsce stało się dla Weasleya na równi z Norą, drugim domem.

Z łamania klątw: Czy jest tanio? Jest tanio. Czy jest dobrze? Jest tanio. Tak w skrócie można opisać karierę Weasleya. Przy okazji każdego zlecenia stara się wykonywać swą pracę jak najlepiej, ale nie zawsze mu wychodzi. Raczej nie robi tego specjalnie, ale zdarza mu się brać fuchy, które spieprza celowo, przez co ciągnie się za nim opinia niekompetentnego. Ale czy to cokolwiek znaczy skoro jest naprawdę tanio?

Z Zakonu: Tutaj co prawda w trakcie realizacji, ale Bilius dołączył do Zakonu już na początku jego istnienia, szukam więc wszelkich pozytywnych relacji związanych właśnie z organizacją oraz obroną społeczności czarodziejów przez czarnomagicznym zepsuciem.

Z rozrób i pojedynków: Razem z każdą wychyloną szklaneczką mocnego trunku, traci resztki instynktu samozachowawczego. Z tego też powodu zakazano mu wstępu do kilku lokali serwujących Ognistą Whiskey. W dodatku nie umie przegrywać, a ograny w brydża niejednokrotnie posądził swojego przeciwnika o oszustwo – w czego wyniku narobił sobie kilku wrogów. Te konflikty nie kończyły się oczywiście na kulturalnej wymianie zdań, najczęściej w ruch idą pięści.

Z licznych romansów i chwil uniesień: Bilius z wielkim dystansem podchodzi do stałych relacji, jego życiem kieruje przede wszystkim rządza uniesień. Nie ma znaczenia; matka, żona czy kochanka; szczupła, pulchna, z zezem, bez zęba na przedzie, mugolaczka, panna o krwi najczystszej z czystych, on wszystkie chciałby mieć.


the ice age is coming, the sun's zoomin' in
engines stop running, the wheat is growin' thin
a nuclear error, but I have no fear
cause L o n d o n is drowning, I,

I live by the river
Śpiewający właściciel pubu.
El amante vive las relaciones con pasión, con entrega absoluta, con romanticismo.
Ma brązowe włosy, oczy zmieniające kolor - przez zieleń, niebieski i szarość, zawsze ze złotym połyskiem, jest raczej niewysoki (172 cm wzrostu). Dużo gestykuluje, jak to Latynos. Gdy się denerwuje przeklina po hiszpańsku i w ogóle chętnie porozumiewa się w swoim drugim rodzimym języku, zwłaszcza w obecności osób, przy których się czuje swobodnie. Nawet gdy mówi po angielsku słychać u niego ten specyficzny akcent, pełen zaciągania. Jego ruchy są swobodne, niemal taneczne, a nawet gdy chodzi porusza biodrami niczym kociak.

Osiris Lupin
#19
23.08.2025, 12:41  ✶  

Osiris Lupin


Czyli skąd możesz znać Ozzy'ego?




Pub "Casa Luz"


Ozzy od dwóch lat prowadzi swój własny pub znajdujący się na Alei Horyzontalnej. Jest to miejsce, w którym znaleźć można kilka podzielonych sektorów (sali), w których w każdej z nich można znaleźć to, czego akurat człowiek potrzebuje - w pubie można się zarówno napić, posłuchać występów na żywo (nie tylko w wykonaniu właściciela!), zagrać w czarodziejskie gry, poczytać książkę i właściwie robić cokolwiek ci się żywnie podoba. Ozzy jest ciepłym i kochanym facetem, więc często zagaduje klientów, nie narzucając się jednak, gdy klient nie ma ochoty z nim rozmawiać.



Hogwart, rocznik 56'


Mimo że wychowywał się w Buenos Aires, to jego ojcu zależało na tym, żeby trafił do Hogwartu - a że jego rodzice przyjechali do Wielkiej Brytanii, bo Lupin Senior dostał pracę w Ministerstwie, to koniec końców faktycznie Ozzy trafił do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Został przydzielony do Ravenclaw. Od razu zaprzyjaźnił się ze starszym od niego o rok Dacre Blackiem, ale zapewne miał też innych przyjaciół, kumpli, znajomych i być może swojego pierwszego, szkolnego chłopaka. Nieprzyjaciółmi i arcywrogami też nie pogardzę.


Romanse, jednonocne przygody


Lupin jest gejem i to w dodatku tchórzliwym, bo od lat kocha się w swoim przyjacielu, ale nie ma odwagi, żeby mu to wyznać, bo boi się, że przez to straci go całkowicie. Nie zmienia to jednak faktu, że ma swoje potrzeby - a ma je całkiem duże, w końcu przewaga wyuzdany zobowiązuje - i co jakiś czas pojawia się w jakimś klubie, barze, pubie lub jakimkolwiek innym miejscu, w którym można spotkać przystojnych facetów, żeby takowego zapoznać. Lubię sesje erotyczne, więc nie pogardzę takimi w ilościach jakikolwiek.



Poprzednie miejsca pracy


Tuż po Hogwarcie rozpoczął pracę jako barman w Dziurawym Kotle, a potem zaczął pracę w Białym Wiwernie i tam spędził kilka lat - również jako barman, w wolniejszych momentach przygrywając na swojej gitarze. Mniej więcej dwa lata temu zrezygnował z pracy tam na rzecz otwarcia swojego biznesu - własnego baru. Zapewne można go znać nie tylko z barów, ale także z samej ulicy Pokątnej, z Nokturnu lub alei Horyzontalnej, ale też z jakiegokolwiek innego miejsca - w końcu ogranicza nas jedynie wyobraźnia.



« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości


Strony (2): « Wstecz 1 2


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa