• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Przyjęci do gry v
1 2 3 4 5 … 7 Dalej »
Leopold Barker

Leopold Barker
Z pierwszych stron gazet

Leopold Barker
#1
06.09.2025, 00:03  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.09.2025, 22:46 przez Dearg Dur.)  

Leopold Barker

Urodzenie: 22.05.1947, Bliźnięta, Numerologiczna trójka
Stan cywilny: Kawaler
Krew: Półkrwi
Zamieszkanie: Dom w dolinie Godryka
Pochodzenie: Nie pamięta swoich rodziców. Oboje zginęli w wypadku samochodowym, gdy miał trzy lata i jedyne, co mu po nich zostało, to kilka zdjęć. Byli mugolami, Richard był żołnierzem zaś Claire malarką. Po ich śmierci Leopold trafił do sierocińca w Londynie.
Kształtowanie: ◉○○○○
Rozproszenie: ◉○○○○
Transmutacja: ○○○○○
Zauroczenie: ◉◉○○○
Nekromancja: ○○○○○
Translokacja: ◉○○○○
Percepcja: ◉◉◉◉○
Aktywność fizyczna: ◉◉◉◉○
Charyzma: ◉◉◉○○
Rzemiosło: ◉○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉◉○○○
Wiedza o świecie: ◉○○○○
Poziom spaczenia: II
Różdżka: 11 i pół cala, Szpon hipogryfa, Jesion
Zwierzę totemiczne: Koń
Aura: Jasna Zieleń
O zdolnościach:
Miał szczęście, że różdżka nigdy nie eksplodowała mu w dłoniach. Używając jej nie mógł pozbyć się wrażenia, że nie była przystosowana do niego. Inni czarodzieje zdawali się kaleczyć niektóre dziedziny magii, a w innych czuć się dobrze, zaś Leopold miał problemy ze wszystkim czego by się nie dotknął. Cokolwiek by nie robił, różdżka nie miała w zwyczaju się go słuchać. Nie dla niego była ani misteria transmutacji, ani praktyczność zaklęć, ani siła obrony przed czarną magią. Nigdy nie rozwinął strzępków magicznego talentu, które ma w sobie, w wyniku czego stał się magiem niezachwycającym w żadnej z czarodziejskich dziedzin wymagających machania różdżką. Jego uwaga kierowała się w zupełnie inną stronę.
Jego zainteresowanie miotłami przemieniło się w życiową pasję i sposób na życie. Sporą część swoich dni spędza w powietrzu i jest wyćwiczony w każdym elemencie podniebnego rzemiosła. Trenuje zarówno praktykę jak i teorię, zaczytując się w literaturze na temat taktyki oraz historii Quidditcha.
Ma rękę do zwierząt. Te, które nie są z natury agresywne, zdają się go lubić (z wzajemnością) i dobrze współpracować. W Hogwarcie przykładał się w miarę do nauki o zwierzętach, ale później przestał się rozwijać w tym kierunku.

Popularność (0): Ludzie go rozpoznają, co czasami bywa bardzo przydatne. Sława potrafi otwierać drzwi oraz zapewnia dostęp do szans i możliwości, które dla innych są niedostępne.

Fale (II): Nauczył się komunikować w ten sposób ponieważ telepatia wydawała mu się bardzo praktyczną umiejętnością. Myślał, że przyda mu się na boisku (do sprawniejszego komunikowania się z innymi graczami) i do ściągania podczas testów w szkole. Dopiero później, już po opanowaniu podstaw, dowiedział się, że fale nie mają praktycznego zastosowania w żadnym z tych dwóch przypadków. Choć rzadko wykorzystuje magiczną komunikację, to nigdy nie zapomniał jak się z niej korzysta.

Odwaga (I): Przeżył w swoim życiu już tyle niebezpiecznych sytuacji, że kolejne przestały robić mu większą różnicę. Bierze je za niezbędną część życia i nauczył się stawiać im czoło z podniesioną głową. Ma wrażenie, że skoro przetrwał niezliczoną ilość upadków z wysokości oraz spotkań z tłuczkiem, to już nic nie jest w stanie go zatrzymać.

Latanie na miotle (I): Lata treningu pozwoliły mu opanować poruszanie się na miotle tak jakby była przedłużeniem jego ciała. Rozpędzanie się, manewrowanie, zwroty oraz wszystkie typy sztuczek przychodzą mu równie łatwo co chodzenie. Nie ma wielu osób, które mogłyby poszczycić się podobną sprawnością na miotle.

Występowanie (I): Nie urodził się z naturalnym instynktem do prezentacji przed tłumem, jest to umiejętność, którą wyrobił sobie z czasem w wyniku częstych kontaktów z mediami. Wie jak pozować do zdjęcia, co powiedzieć, by dziennikarze mieli chwytliwy tytuł na pierwszą stronę oraz jak zareklamować produkt sponsorów tak, by ten dobrze się sprzedawał.

Bogacz (II): Sukces na boisku przełożył się na zasobną skrytkę w banku Gringotta. Doszedł do punktu, gdzie nie musi już martwić się o swoją przyszłość i może pozwolić sobie na co tylko chce.

Opieka nad magicznymi stworzeniami (I): Opieka nad magicznymi stworzeniami były jedynymi zajęciami w Hogwarcie, do których naprawdę się przykładał. Lubi zwierzęta i ceni sobie spędzony z nimi czas. W domu trzyma kilku pupili, którymi się opiekuje.


Brudny Sekret (II): Posiada sekret, który utrzymuje od czasów dołączenia do magicznej społeczności. W pierwszych dniach w Hogwarcie szybko zorientował się, że dzieci mugoli mają pod górkę i traktowani są przez niektórych gorzej od innych, więc wymyślił kłamstwo na temat swoich rodziców, po czym konsekwentnie je rozpowiadał pytany o swoją rodzinę. Później, gdy zaczął się robić sławny, a pieniądze przestały stanowić problem, zatrudnił prywatnych detektywów, których zadaniem było podrobienie dokumentów by uwiarygodnić jego historyjkę. Według oficjalnej wersji matka Leopolda nie była mugolką, lecz szaloną czarodziejką-podróżniczką z odległych Stanów Zjednoczonych, która po jego urodzeniu porzuciła dziecko by móc kontynuować zwiedzanie świata, a następnie zniknęła bez śladu za granicą.

Psychofani (I): Posiada wielu fanów. Wśród nich znajdują się różni ludzie o różnym typie osobowości, mniej lub bardziej normalni. Leopold przyzwyczaił się do tego, że niektórzy z nich starają się przekraczać granice. Włamania do domu, próby nakarmienia amortencją, dziwaczne i osobiste listy - to niektóre z sytuacji związanymi z fanami, z którymi Leopold musi się zmagać.

Szalona ex (I): Przez kilka miesięcy był w związku z piosenkarką Saorise Spencer-Moon. Ich relacja opierała się na wzajemnym zrozumieniu, miała ona potencjał by przerodzić się w coś poważnego i stałego, ale napięte harmonogramy Leopolda i Saorise, rzadkie spotkania oraz szereg drobnych nieporozumień odbiły się cieniem na ich związku, jednak definitywny koniec nastąpił gdy został przyłapany na zdradzie z inną kobietą. Uczucie, jakim go darzyła, szybko zamieniło się w czystą zawiść, której daje wyraz przy każdym ich spotkaniu. Jakiś czas po ich rozstaniu nagrała piosenkę, w której tekście opowiadała o swoich złamanych uczuciach oraz toksycznych, niewartych zaufania mężczyznach. Choć nie padło tam jego imię, to jednak każdy śledzący ploteczki gwiazd wiedział o kogo chodzi. Piosenka stała się popularna skutecznie psując jego reputację oraz nastawiając fanów Spencer-Moon przeciwko niemu.

Sierota (I): Jego rodzice umarli, gdy był dzieckiem. Z powodu braku innych członków rodziny, którzy mogliby się nim zająć, trafił do sierocińca.Nie posiadał ani nie posiada w swoim życiu kogoś, kogo mógłby nazwać rodziną.

Mięsożerca (I): W jego mniemaniu jedyny dobry posiłek to sycący posiłek dający siłę i energię. Warzywa i owoce nie spełniają jego wymagań - żeby się dobrze najeść potrzebuje solidnej porcji mięsa.

Uzależnienie (I): Nie zawsze radzi sobie ze stresem. Czasami, gdy go przytłacza, potrzebuje pomocy w tym, by się uspokoić, zrelaksować i odnaleźć spokój. Jedyne, co przynosi ulgę, to alkohol. Tylko on potrafi ukoić jego zszargane nerwy. Gdy Leopold poczuje potrzebę, to nic nie jest w stanie go zatrzymać. Musi zaspokoić swoje pragnienie. I nieważne czy to będzie piwo, wódka czy whiskey.

Wyuzdany (I): Aktywnie szuka i wchodzi w relacje, które nie zawsze są rozsądne. Barker ma słabość do pięknych kobiet i nie potrafi odmówić sobie ich towarzystwa. Przypomina w tym trochę ćmę lecącą w stronę światła, która nie potrafi sobie uzmysłowić, że w ten sposób może jedynie spalić sobie skrzydła.
Edukacja:Trafił do Hogwartu, gdzie przydzielono go do Hufflepuffu.
Jego wspomnienia ze szkoły są mieszane. Nienawidził zajęć szkolnych. Wszystkie przedmioty były dla niego trudne i miał problemy, by sobie na nich poradzić. W szczególności wymagające były zajęcia praktyczne, na których nie dało się ściągać lub spisać zadania domowego. Jedynym przedmiotem, z którego miał dobre oceny, była ONMZ.
Z drugiej strony był Quidditch. Leopold został przyjęty do drużyny na drugim roku i po swoim zwycięskim debiutowym meczu zakochał się w tym sporcie na śmierć. Większość swojego wolnego czasu w szkole spędzał trenując na miotle, dzięki czemu wyróżniał się na tle rówieśników.
Miał spore grono znajomych. Jego obecność w drużynie sprawiała, że był popularny, ale nie wywyższał się, starał się nie zachodzić nikomu za skórę i był przyjazną, optymistycznie nastawioną do życia osobą. Dzięki temu nie miał problemów ze znalezieniem przyjaciół w szkole.
Doświadczenie: Po ukończeniu Hogwartu został przyjęty do profesjonalnej drużyny Quidditcha. Gra na miotle jest jedynym zarobkowym zajęciem, którego się podjął w swoim życiu.
Przebieg kariery:
Jastrzębie z Falmouth (1964-1965) - Skauci z Jastrzębi dostrzegli w nim potencjał i zaproponowali mu dołączenie do drużyny. Leopold się zgodził bez zastanowienia, czego później bardzo mocno żałował. Powinien był zaczekać na więcej ofert, zamiast przyjmować pierwszą lepszą z brzegu. Jastrzębie w tamtym okresie miały szukającego cieszącego się dużym zaufaniem trenera i Barker nie miał szans przebić się do pierwszego składu. Pełnił rolę rezerwowego i przez cały sezon rozegrał tylko jeden mecz.
Strzały z Appleby (1965-1970) - Miał dużo szczęścia. Trener Strzał pilnie potrzebował nowego szukającego i był na tyle zdesperowany, by dać szanse niedoświadczonemu, niesprawdzonemu w lidze zawodnikowi. Początkowo zanosiło się na katastrofę, ale Barker po kilku spotkaniach zdołał odnaleźć odpowiednią formę. Z sezonu na sezon jego umiejętności rosły parabolicznie aż stał się jedną z czołowych postaci nie tylko w zespole, ale w całej lidze.
Katapulty z Caerphilly (1970-Obecnie) - W najgłośniejszym transferze sezonu przeszedł do Katapult jako wschodząca gwiazda. Miał być przyszłym liderem zespołu, ale nie odnalazł się do końca w nowej roli. Jego wyniki trochę się pogorszyły w porównaniu do lat poprzednich.
Aktualne miejsce pracy: Szukający w drużynie Katapult z Caerphilly oraz reprezentacji narodowej
Cechy szczególne:Brak
Rozpoznawalność:VII - Szukający reprezentacji narodowej i twarz wielu kompanii reklamowych. Rozgłos zawdzięcza szeregowi kilku meczy pod rząd szybko zakończonych złapaniem przez niego znicza, w wyniku czego został oskarżony przez swoich rywali o zaczarowanie swoich rękawic w taki sposób, by przyciągały do siebie złotą piłeczkę. Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach, gdzie Leopold początkowo został przedstawiony jako oszust i kłamca. Dopiero gdy po śledztwie ministerstwa magii został całkowicie oczyszczony z zarzutów gazety zmieniły ton zachwycając się jego serią zwycięstw oraz krytykując tych, którzy nie mogąc pogodzić się z porażką sięgnęli po fałszywe oskarżenia. Cała sytuacja wytworzyła w oczach opinii publicznej wokół osoby Leopolda mit perfekcyjnego zawodnika robiącego rzeczy, które innym graczom wydają się niemożliwe do wykonania normalnymi środkami. Legenda ta utrzymuje się mimo tego że później nie był bliski powtórzenia takiej serii.

Wskazówki dla Mistrza Gry


Barker jako mugolak naturalnie posiada poglądy sprzeczne z ideami śmierciożerców. Póki co nie uczestniczy w konflikcie, ale nie wykluczam, że w przyszłości może się to zmienić.
Generalnie jestem otwarty na wszystko. Niech się dzieje wola nieba.
Czarodziejska legenda
O! from what power hast thou this powerful might,
With insufficiency my heart to sway?
Przed dwoma tysiącami lat niewielkie irlandzkie miasteczko Waterford spłynęło krwią okrutnego męża i bezdusznego ojca kobiety, która zbyt wiele wycierpiała z ich rąk. Upiorzyca gnana nienawiścią i pragnieniem zemsty, przez lata dotkliwie karała wiarołomnych kochanków i mężów, aż zasnęła w swym rodzinnym grobowcu. Mieszkańcy co roku w rocznicę jej zgonu kładą na ciężkiej marmurowej płycie krypty rytualny kamień, który ma zapewnić im bezpieczeństwo. Ze szczątkowych zapisków etnologów i lokalnych pieśni, można wywnioskować, że kobieta była użytkowniczką magii. Czy znajdzie się śmiałek, który zdecyduje się zdjąć kamień i pocałunkiem obudzić bladolicą śniącą o ustach czerwonych jak krew?

Dearg Dur
#2
09.09.2025, 20:58  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.09.2025, 08:21 przez Dearg Dur.)  

Skrytka bankowa


Łącznie zdobytychDo wykorzystania
PD PD

[+]Bonusy
Brak

[+]Przedmioty
Brak

Jesień 1972


Kwartał w trakcie

[+]Dokonania fabularne

[+]Rozliczenia

ŹródłoZmiany w PD
09.09.25 - Utworzenie Karty Postaci1000
09.09.25 - Początkowe wydatki-1000
— Link do spisu sesji —
Czarodziejska legenda
O! from what power hast thou this powerful might,
With insufficiency my heart to sway?
Przed dwoma tysiącami lat niewielkie irlandzkie miasteczko Waterford spłynęło krwią okrutnego męża i bezdusznego ojca kobiety, która zbyt wiele wycierpiała z ich rąk. Upiorzyca gnana nienawiścią i pragnieniem zemsty, przez lata dotkliwie karała wiarołomnych kochanków i mężów, aż zasnęła w swym rodzinnym grobowcu. Mieszkańcy co roku w rocznicę jej zgonu kładą na ciężkiej marmurowej płycie krypty rytualny kamień, który ma zapewnić im bezpieczeństwo. Ze szczątkowych zapisków etnologów i lokalnych pieśni, można wywnioskować, że kobieta była użytkowniczką magii. Czy znajdzie się śmiałek, który zdecyduje się zdjąć kamień i pocałunkiem obudzić bladolicą śniącą o ustach czerwonych jak krew?

Dearg Dur
#3
09.09.2025, 20:59  ✶  

zebrane odznaki

Twoja postać nie zdobyła jeszcze żadnych odznak. Odznaki możesz zbierać realizując scenariusze, zdobywając mechaniczne osiągnięcia i biorąc udział w wydarzeniach ogłaszanych w dziale szpalta. Sporadycznie mistrzowie gry obdarowują graczy odznakami specjalnymi. Sposoby na ich zdobycie owiane są jednak tajemnicą.
Z pierwszych stron gazet

Leopold Barker
#4
09.09.2025, 20:59  ✶  

Oto profil twojej postaci


Możesz swobodnie edytować go i umieszczać w nim dodatkowe informacje o postaci, fabularne i mechaniczne notatki i wszystko inne, co tylko przyjdzie ci do głowy. Mamy też dla ciebie propozycję: uzupełnij pytania z poniższej ramki i zgłoś się za to po osiągnięcie.

Poznajmy się bliżej


♦ W lustrze Ain Eingarp widzę...
♦ Bogin przyjmuje przy mnie formę...
♦ Amortencja pachnie mi...
♦ Moje ulubione zaklęcie to...
♦ Mój patronus przyjmuje formę...
♦ Wróżbiarstwo to dla mnie...
♦ Czarna magia? Cóż...
♦ Za swoje największe osiągnięcie uważam...
♦ Stoję po stronie...
♦ Moje serce należy do...
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek:




  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa