• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Scena poboczna Little Hangleton v
1 2 3 4 Dalej »
[06.06.1972] I bless the rains down in Little Hangleton

[06.06.1972] I bless the rains down in Little Hangleton
Jim
The Lightbringer in the streets,
Delightbringer in the sheets
Pożoga gorejąca w niebieskich oczach (he's always in heat!!) i figlarne iskierki ognia: te igrające w jego spojrzeniu – zawsze zbyt intensywnym, jak u męczennika przeżywającego ekstazę – i te pośród zmierzwionych wiatrem blond włosów, w których blask pochodni wydobywa rudawe refleksy świetlne. Pod opuszkami wiecznie poparzonych palców czai się obietnica płomieni. Sam jest niczym żyjący płomień, z ruchami, w których tkwi niewymuszona pewność siebie – ale i swego rodzaju nieprzewidywalność. Ogień otula tego postawnego (1,80 m) mężczyznę równie szczelnie, co płaszcz bożej łaski, i tylko woń kościelnych kadzideł potrafi zamaskować towarzyszący mu zawsze swąd dymu i zapach benzyny. Podstawowe wyposażenie Jima obejmuje: uśmiech cherubina z renesansowych obrazów, bardzo charakterystyczny, wyjątkowo głęboki głos, w którym przebrzmiewają nuty irlandzkiego akcentu, starą podręczną biblię, elegancki komplet składający się z białej koszuli, dopasowanych spodni, kamizelki i niewielkiego noża od Flynna (all removable) oraz drewnianego krzyżyka (NOT REMOVABLE), a także chęć zbawienia całego świata (w butonierce).

The Lightbringer
#1
26.02.2024, 23:41  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.08.2025, 19:38 przez The Lightbringer.)  
Scenariusz sumy przypadków: ulewa
gdzieś pomiędzy Little Hangleton a Londynem

- No, ferajna, wsiaadaaaaaaaaaać! - wydarł się Jim zza kierownicy nowiutkiego, szampańskiego Chevroleta Camaro, którym z piskiem oponom wjechał między wozy cyrkowe, cudem tylko unikając zderzenia z pawilonem, w którym odpoczywały tresowane zwierzęta. Głośno zatrąbił, raz, i drugi, dźwiękiem klaksonu, grzmiącym niby kościelny dzwon (taki zdolny obudzić nawet drzemiącego Flynna), i swoim szaleńczym śmiechem obwieszczając ewangelię swego szczęśliwego przybycia. Samochód oczywiście bezczelnie zwinął jakiemuś bogaczowi.

- Na co czekacie? Na zbawienie? - zaśmiał się dziko, bardzo zadowolony ze swojego żartu, jak i z powodzenia złodziejskiej misji... Najbardziej zaś dumny ze swoich umiejętności jako kierowcy. Alexander powoli uczył go, jak obchodzić się z mugolskimi pojazdami, i chociaż teraz, we wnętrzu auta unosił się nieprzyjemny zapach palonego sprzęgła, trzeba było przyznać, że zarówno auto, jak i Jim, wciąż byli w jednym kawałku (prawy błotnik trochę odstawał, bo zaczepił nim o hydrant, ale to był szczegół).

- Elunia, no chodź, i popatrz, jakie cacko znalazłem - krzyknął do Elaine, którą jako pierwszą dojrzał w wesołej rodzinkowej zbieraninie. - Dwieście pięćdziesiąt koni mechanicznych, pełen bag paliwa, i nawet radio działa. Pakuj jakieś kanapki i Felixa do plecaka, wołaj Laylę, musi wreszcie nauczyć się, co to znaczy czuć wiatr we włosach. Jedziemy na przejażdżkę!!

Dokąd? Czy to było ważne? Kiedy już zapakowali się do auta, wyruszyli podbijać drogi między Little Hangleton a Londynem swoim nowo nabytym krążownikiem szos... Do czasu, gdy pierwsze krople deszczu zaczęły rozbijać się o szyby.

Silnik wziął, i zdechł.

[+]Spoiler
[Obrazek: 1edb5ca352b2367f54879ded9ecaa38546f7c61a.jpg]


gniew mój wybuchnie
jak ogień będzie płonął
i nikt nie zdoła go zgasić
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Podsumowanie aktywności: Eutierria (136), The Lightbringer (502)




Wiadomości w tym wątku
[06.06.1972] I bless the rains down in Little Hangleton - przez The Lightbringer - 26.02.2024, 23:41
RE: [06.06.1972] I bless the rains down in Little Hangleton | klauny.inc - przez Eutierria - 17.03.2024, 23:14
RE: [06.06.1972] I bless the rains down in Little Hangleton | klauny.inc - przez The Lightbringer - 03.08.2025, 19:34

  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa