Kandydat numer jeden ze spokojem przyjął całą sytuację. Wiedział, że coś takiego będzie miało miejsce. Komentarz Wybierającej skwitował skinięciem głowy. Wiele nie było tu do dodania.
Podobnie z kandydatem numer dwa/ Brak zdziwienia zdjęciami, które zostały wykorzystane przez prowadzącą. Jego zdaniem materiały pokazane wszystkim były zgodne z prawdą. I nie było na dobrą sprawę czego się wstydzić!
— Drobne podgryzienie zawsze da się załatwić. I nie musi wcale boleć — odbił piłeczkę, sięgając po nieco bardziej kokieteryjny ton głosu. — A w jaskini zawsze można się dogrzać pod kocami. Lub wpuścić nieco światła, gdyby tylko znalazła się kobieta dla której byłoby warto.
Yvone niesamowicie spodobała się ta krótka wypowiedź Kandydata numer dwa. Kto wie, być może czarodziej ma zapewniony powrót z widowiska z kobietą u boku. Wybierającą, czy nie.
Kandydat numer trzy próbował zachować powagę podczas pokazu jego zdjęć, ale nie udało mu się to — widząc te absurdalne zdjęcia zaczął śmiać się w bardzo autentyczny sposób.
— Na cyce Maeve, ale to jest głupie — razem z nim zaczął śmiać się też ktoś z produkcji. Wybierająca również zauważyła unikalność zaprezentowanych zdjęć. Czarodziej odpowiedział na jej słowa. — Nie mogłem zgrać się z fotografem więc postanowili zaimprowizować, ale kto pracujący nożem wybrałby taki ceramiczny, przecież tego gówna się nie da naos–
Niestety w tym momencie reszta jego wypowiedzi nie była słyszalna.
Kandydat numer cztery nic nie odpowiedział na padające kolejno, kontradykcyjne komentarze Wybierającej na temat swojego gustu; był zajęty analizowaniem tych samych ujęć, co i reszta publiczności. Jego do tej pory kamienne oblicze zdradzało napięcie. Dopiero po tym, jak zgasł projektor, na jego twarzy pojawił się nagle... Czarujący uśmiech.
— Tak, rzeczywiście – odparł pewnie. – Zostawiłem dziś mały bałagan, nawet mąkę rozsypałem… Przygotowując wypieki, podobnie jak pan i numer trzy. – Skinął uprzejmie głową w stronę konkurenta, jakby starał się odciągnąć od siebie uwagę publiki.
— Jak się czułaś "odwiedzając" sypialnie naszych panów, Lizzy? Czy ich obraz lepiej skrystalizował Ci się w umyśle? Wiesz już może, kogo na pewno nie wybierzesz?
— Yvone zbombardowała czarownicę trudnymi pytaniami.[/a]— Nim przejdziemy do finałowej części, sprawdźmy, jak sytuację widzą nasi widzowie. Szanowni państwo, podnieście swoje różdżki i rozświetlcie je w kolorze kandydata, którego myślicie, że nasza Lizzy wybierze!
Kandydaci zostali podświetleni konkretnymi kolorami:
Kandydat 1: czerwony
Kandydat 2: niebieski
Kandydat 3: zielony
Kandydat 4: fioletowy
Czarodzieje na widowni zaczęli podnosić różdżki rozświetlone jednym z kolorów.
Zagłosuj jako użytkownik. Głosy postaci oglądających widowisko zostaną dodane na końcu.