
pójdźka zwyczajna
Nieduża i leciutka, przez swoje umaszczenie wygląda jakby miała złe zamiary względem każdego, kto się do niej zbliży, ale nic bardziej mylnego – bo to naprawdę przyjazne stworzenie. Guinevere zakupiła ją w Egipcie po skończeniu szkoły i od tamtej pory są nierozłączne. Kiedy odwiedzała swoją rodzinę w Anglii, sowa wybierała się w te podróże razem z nią, i teraz też jest na miejscu, w Wielkiej Brytanii.
Czasami wiadomości od Ginevry nie są dostarczone przez sówkę, a przez sokoła. Zorientowani wiedzą, że to panna McGonagall osobiście je wtedy przynosi.
[koperta]
[align=right]xx.xx.1972[/align]
XYZ,
[a]lorem ipsum[/a]
[podpis="Ginevra"][/koperta]