Rzuty na Miesiąc Równości

Pewnego dnia sowa przyniosła Ci list o następującej treści:

Co sądzisz o równych prawach czarodziejów, goblinów i charłaków? Uważasz, że to przesada? Zapraszamy na wiec, który odbędzie się jutro o godzinie 7 wieczorem na Horyzontalnej w barze Dziupla!

Gdy jednak przyszedłeś pod wskazany adres okazało się, że nikt nie wie o żadnym wiecu i od kilku dni właściciele nie mogą się opędzić od zainteresowanych wydarzeniem. Są wściekli, bo nie chcą być wiązani z żadnym wiecem równościowym. Wyładowują swoją złość na Tobie, a Ty... Jak reagujesz?

!miesiacrownosci

Idziesz Niemagicznym Londynem, przez ulicę Charings Cross Road, gdy nagle dostrzegasz nawoływacza, zachęcającego do odwiedzenia klubu The Heaven, który znajduje się tuż za nim. Gdy spoglądasz w stronę wejścia, nawoływacz próbuje Cię okraść. Rzuć na percepcję, czy uda Ci się dostrzec próbę kradzieży. Jeśli tak, mężczyzna od razu ucieka do klubu. Jeśli nie, orientujesz się po kilku minutach, że nie masz portfela. Wracasz do klubu i szukasz złodzieja.

Uwaga! The Heaven to klub przyjazny społeczności LGBT, przeznaczony dla czarodziejów, wg naszego uniwersum otwarty dla mugoli w 1979, a dla czarodziejów: w 1968. Schodki prowadzą w dół, do piwnicy. W klubie dominuje muzyka disco, większość pomieszczenia zajmuje parkiet. W sesji uwzględnij reakcję postaci na otwartość postaci niezależnych, jeśli chodzi o orientację seksualną.

!miesiacrownosci

Idąc Magicznym Londynem słyszysz dyskusję na temat Eugenii Jenkins - obecnej Ministry Magii. Grupce starych czarodziejów nie do końca podobają się jej obecne działania, lecz w burzliwej dyskusji skupiają się głównie na rozmowie o jej nieznanym statusie krwi. Pada stwierdzenie, że najpewniej jest mugolaczką, dlatego nie potrafi sobie poradzić z zajmowaną funkcją. Dochodzi do przepychanki i wpada na Ciebie jeden z uczestników. W gniewie zadaje Ci pytanie: ty też pewnie sądzisz, że Jenkins to szlama?!. Rozegraj sesję, w której Ty lub Ty i druga postać reagujecie na te obraźliwe w stosunku do Ministry słowa.

dawajta 3 scenariusz

!miesiacrownosci

Budzisz się skacowany w oborze, trzy godziny drogi od Londynu. Niczego nie pamiętasz - ani jak się tu znalazłeś, ani dlaczego przytulasz się obornika. Kojarzysz tylko, że poprzedniego dnia była dobra impreza, a alkohol lał się strumieniami. Świnie w zagrodzie wydają się być bardzo poruszone Twoją obecnością, a ich właściciel nie jest zadowolony z Twoich odwiedzin. Krzyczy na Ciebie, że świnie miały jechać na ubój, a Ty je zestresowałeś i teraz mięso będzie niesmaczne. Odczuwasz nagłą złość. W głowie pojawia się myśl: dlaczego jemy zwierzęta? W zależności od tego co sądzi o jedzeniu mięsa Twoja postać, rozegraj ze współgraczem lub samemu rozmowę z właścicielem ubojni (lub mu przyłóż, jak wolisz).

!miesiacrownosci

Przez przypadek trafiłeś do wioski, w której panuje absolutna równość. Nie ma tutaj przywódców, a wszyscy zdają się żyć w harmonii. Każdy ma swoje zadanie, mieszkańcy chcą Cię wciągnąć do swojej społeczności. Gdy drążysz temat to odkrywasz, że prawda jest inna - to sekta, której przywódca chce Cię poświęcić na ołtarzu. W ostatniej chwili okazuje się, że to był zły sen* i budzisz się zlany potem.
* Zadanie można rozegrać poprzez wspólny sen z drugą postacią.