A więc zdecydowaliście się przemierzać Knieję...
Natrafiliście tam na zagubionego smoczognika, którego Rowlowie używali do dzisiejszych pokazów. Stworzenie jest spłoszone i bardzo agresywne, uspokoi je tylko i wyłącznie osoba z wiedzą przyrodniczą na poziomie ◉◉◉◉○. Nie da się on złapać, ale ucieknie bez niszczenia lasu. W każdej innej sytuacji z jego ogona zaczyna wydobywać się masa iskier, które poparzą każdą osobę, która nie przerzuci dowolnym unikiem lub zasłoną (nie liczy się tu rozpraszanie) następującej kości:
W przypadku remisu postać przegrywa.
Smoczogink podpala las w tym miejscu i zmusza wasze postacie do ugaszenia pożaru, co uda się wyłącznie po udanym rzucie na zaklęcia. Zaklęcia nieudane nie przynoszą żadnego negatywnego efektu, po prostu nie działają.