Corio,
Jak mniemam, zapewne też otrzymałeś podziękowania za interwencję w sprawie kota. Wybierasz się na spotkanie? Mam się tam Ciebie spodziewać?
Pytam, bo mam kilka rzeczy do przekazania Fabianowi. Inaczej bym tego nie robił. Wiem. Niestety ostatnio nie bywam zbyt często przy Horyzontalnej. Muszę załatwić kilka naglących spraw, które prawdopodobnie wywieją mnie na kilka dni pod koniec sierpnia, może na początek września. Do tego czasu w Londynie klepię wyłącznie dyżury, nic więcej.
Ewentualnie mogę wpaść do Ciebie do Ministerstwa, jeżeli nie planujesz ruszyć dupy za miasto, ale nie ukrywam, że lepiej byłoby, gdybyś się pojawił.
PS Dzięki za pilnowanie kota. Bo mam nadzieję, że w dalszym ciągu to robisz?
It's always darker
When the light burns out
And the sun goes down