Wydarzenie dla graczy Półświatka
Kongres Nowej Piwnicy
♦ Słyszałeś, że...
Wieczór był jak zwykle ponury, ale może to dlatego, że za dawno nie widziałeś tej jasnej strony miasta. Tu zawsze panował mrok. Nawet jeśli słońce wślizgiwało się pomiędzy uliczki to gubiło się w oknach, tonęło w ludzkich oczach i zatrzymywało na zimnym kamieniu niekończących się szeregowców. Te same parszywe gęby na co dzień i to samo ciśnienie w sercu, że tym razem nie uda się tędy przejść niezauważonym. Tylko ten cholerny Malfoy idący środkiem drogi, jakby był Wszechwładcą tego miejsca...
Ale wiesz co? Chyba te kartele, tych baronów samozwańczych i pieprzonych Changów czeka tutaj coś nowego. Jedna z Changów ponoć też się z tymi wariatami szlaja. Widziałeś takich młodych-ambitnych nie raz. Zbierali się w jedną szajkę, wznosili toast a potem chuj w to gówno - rozpieprzali ich i rozmazywali po ścianach. Znasz tam takiego jednego - Czarnego Kota, który ostatnio pokazuje się więcej w duetach niż solo. Szczególnie z takim jednym... Stanley na niego wołają? Typy rozepchały się koło Reida, oznaczyli teren jak psy i ten cały Stanley kupił jedną knajpę. Merlin jeden wie, co będą tam robić. Pewnie nic dobrego, bo co można robić dobrego w tym parszywym jak pizda starej kurwy mieście. Ponoć mają tam jedną Malfoyówne, dobra dupa. Słuchaj, bo mam żart. Wchodzi Rookwood, Borgin i Malfoy do baru... resztę pozostawiam twojej wyobraźni.
Coś się zaczynało dziać w tym zastałym i podzielonym między kartele kawałku ziemi. Głębina - tak niby miała się nazywać ta buda, której otwarcie ogłoszono. Te dziwaczne ulotki jak do wyborów Ministra Magii zaśmiecały Ci kieszenie i w zasadzie wybory pozostały tylko dwa. Albo zignorujesz nową siłę bezczelnie rozpychającą się na Nocturnie i w Podziemnych Ścieżkach, albo pójdziesz zerknąć i dowiesz się, co tam się w zasadzie odpierdala...
♦ Ale o co chodzi?
Stanley Andrew Borgin postanowił rzucić pracę w Ministerstwie bo nie mógł wytrzymać z Brenną i założyć Głębinę - lokal w Podziemnych Ścieżkach. Wraz końcem czerwca na Nocturnie zaczęły krążyć plotki jak i dziwne ulotki, aż w końcu stało się jasne, kiedy i kto Głębinę otwiera. W Podziemnych Ścieżkach otwarcie lokalu oznacza jednak coś więcej niż sprzedaż drinków. Może nawet jeśli zamówisz tam drinka to wszyscy będą zdziwieni, ale skołują ci jakąś kranówę...
- Wydarzenie miejsce będzie miało wieczorem 5 lipca nie uwierzycie gdzie - w Głębokich Ścieżkach za dużo Dragon Age w Podziemnych Ścieżkach. Tak, tak, to to coś pod Nokturnem.
- Charakter tego pseudo-evenciku jest pół-otwarty. W wydarzeniu mogą wziąć wszystkie wariaty i wariaciki z Nokturna (czyli osoby związane ze znajomością Półświatka, które działają na tym terenie). Ale te osoby poważne też, jeszcze jak! Jeśli ktoś nie ma takiej wiedzy a chce się zaangażować możemy posłać list zapraszający (czyli informujący o wydarzeniu).
- Tutaj chciałabym napisać, że żadnych atrakcji nie przewidujemy, ale mamy Stanleya - on jest atrakcją samą w sobie. A tak całkiem serio to zadbamy o każdą duszę, która się pojawi.
- Do wydarzenia można sobie rzecz jasna tworzyć jakieś wątki z boku, a niekoniecznie tkwić w głównym temacie. W tym głównym jednak przewidujemy przesuwanie się "kolejki" co 72h od posta Staszka. Uwzględniamy poślizgi na dodatkowe 24h, a potem lecim dalej. Piszę "kolejki" bo przy grupówkach trzymania się kolejności postów nie zakładamy.
- Dołączyć można w każdym momencie, bo i drzwi tej budy będą otwarte do później nocy. A startujemy już teraz.
![[Obrazek: klt4M5W.gif]](https://i.imgur.com/klt4M5W.gif)
Pijak przy trzepaku czknął, równo z wybiciem północy. Zogniskował z trudem wzrok na przyglądającym mu się uważnie piwnicznym kocurze.
- Kisssi... kisssi - zabełkotał. - Ciiicha noooc... Powiesz coś, koteczku, luzkim goosem?
- Spierdalaj. - odparł beznamiętnie Kocur i oddalił się z godnością.