18.02.2023, 18:12 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.02.2023, 22:00 przez Jamil Anwar.)
Jamil Hamed Nadir Anwar
Urodzenie: 12 marca 1940 | Ryby | 2 - Współpracownik
Stan cywilny: Kawaler
Krew: Półkrwi
Pochodzenie: Jamil jest synem Brytyjki, Pythii Trelawney i Egipcjanina Hameda Nadira Anwara Aadila. Jego matka wyjechała do Kairu zaraz po ukończeniu szkoły, towarzysząc swoim rodzicom w wyjeździe naukowym, podczas którego poznała swojego męża. Małżeństwo i późniejsza ciąża sprawiły, że kobieta została w Egipcie, gdzie wychował się Jamil oraz jego młodsze rodzeństwo. Niespecjalnie odwiedzali swoją rodzinę w Wielkiej Brytanii z powodu braku pieniędzy. Pythia zajmuje się okazjonalnie wywoływaniem duchów i rozmowami z nimi, Hamed podejmuje się dorywczych prac od drobnych napraw po większe projekty, wszystko jednak w obrębie Kairu.
Stan cywilny: Kawaler
Krew: Półkrwi
Pochodzenie: Jamil jest synem Brytyjki, Pythii Trelawney i Egipcjanina Hameda Nadira Anwara Aadila. Jego matka wyjechała do Kairu zaraz po ukończeniu szkoły, towarzysząc swoim rodzicom w wyjeździe naukowym, podczas którego poznała swojego męża. Małżeństwo i późniejsza ciąża sprawiły, że kobieta została w Egipcie, gdzie wychował się Jamil oraz jego młodsze rodzeństwo. Niespecjalnie odwiedzali swoją rodzinę w Wielkiej Brytanii z powodu braku pieniędzy. Pythia zajmuje się okazjonalnie wywoływaniem duchów i rozmowami z nimi, Hamed podejmuje się dorywczych prac od drobnych napraw po większe projekty, wszystko jednak w obrębie Kairu.
Kształtowanie: ◉○○○○
Rozproszenie: ◉○○○○
Transmutacja: ◉◉◉○○
Zauroczenie: ○○○○○
Nekromancja: ◉○○○○
Translokacja: ◉◉○○○
Percepcja: ◉◉○○○
Aktywność fizyczna: ◉○○○○
Charyzma: ◉◉◉○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉○○○○
Wiedza o świecie: ◉◉◉◉○
Rozproszenie: ◉○○○○
Transmutacja: ◉◉◉○○
Zauroczenie: ○○○○○
Nekromancja: ◉○○○○
Translokacja: ◉◉○○○
Percepcja: ◉◉○○○
Aktywność fizyczna: ◉○○○○
Charyzma: ◉◉◉○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉○○○○
Wiedza o świecie: ◉◉◉◉○
Poziom spaczenia: II
Różdżka: Włos sfinksa | 13 cali | Sykomora | lekko wygięta
Zwierzę totemiczne: Arui grzywiasta
Aura: Szaro-zielona
O zdolnościach: Jamil jest czarodziejem o raczej dość przeciętnych umiejętność. Specjalizuje się głównie w tym, na czym skupiali się jego nauczyciele podczas jego edukacji w Uagadou: transmutacji i magii bezróżdżkowej. Za sprawą matki nauczył się kontaktować z duszami zmarłych i przywoływać je na ziemię, by móc z nimi porozmawiać. Jest raczej człowiekiem zaradnym i dość praktycznym, chyba że chodzi o hazard - wtedy całkowicie traci rozum. Potrafi się bić, choć nie jest wybitnie silny. Ma doświadczenie w eksplorowaniu starożytnych grobowców i ruin.
Limbo: Trelawneyowie są w stanie dostrzec zaświaty i komunikować się z nimi.
Wywoływanie duchów (III): Duchy towarzyszyły mu od zawsze za sprawą jego własnej matki, która praktykowała ich przywoływanie w formie zarobku. Z wiekiem okazało się, że odziedziczył po niej talent do wyczuwania ich obecności i przyciągania ich do siebie. Także edukacja w Uagadou skupia się na kontakcie z widmami, sprawiając, że wszyscy uczniowie mogą zyskać kontakt z przodkami. Nie jest to łatwe zadanie, dusze często się buntują lub w ogóle nie chcą się pojawić. Nawet lata praktyki nie dają żadnej przewagi, ale Jamil i tak stara się jak może, by ułatwić tym sposobem pracę ekipie archeologicznej.
Magia bezróżdżkowa (II): Afrykańscy czarodzieje raczej bardzo rzadko używają różdżek, choć sam Jamil przywykł do widoku tego magicznego artefaktu w rękach jego matki. Także w Uagadou nauczano jak posługiwać się magią bez pomocy innych przedmiotów. Po tylu latach użytkowania tej umiejętności, nie stanowi ona dla niego żadnego problemu. Można śmiało powiedzieć, że to przestawienie się na różdżkę, z której zaczął korzystać, by nie wyróżniać się na tle pozostałych członków ekipy, stanowiło dla niego prawdziwe wyzwanie. Nadal często zapomina, że w ogóle ją ma, chociaż w przypadku obecności klątw czy zaczarowanych przedmiotów różdżka zdecydowanie ułatwia ukierunkowanie własnej magii.
Tworzenie świec i kadzideł (I): Nauczyła go tego Pythia, twierdząc, że o wiele łatwiej jest wywoływać duchy, gdy korzysta się ze swoich własnych materiałów. Wykorzystywał to, by dorobić sobie po ukończeniu szkoły, tworząc świece o magicznych właściwościach. Umiejętność ta przydawała się również na wykopaliskach, gdy dostępność materiałów pozostawała nieco ograniczona. Nie ma zbyt wielkiego talentu, cechuje się raczej prostotą i praktycznością.
Język arabski (I): Chociaż jego matka od początku zwracała się do niego wyłącznie po angielsku, a także w szkole nauczano w tym języku, z ojcem rozmawiał głównie po arabsku, tak jak i z otaczającymi go w domu ludźmi. Zna wyłącznie dialekt egipski, jednak umiejętność ta była przydatna na wykopaliskach, gdy brytyjscy archeologowie potrzebowali tłumacza i nie mogli polegać wyłącznie na Shafiqu.
Walka wręcz (I): Życie w biednej dzielnicy Kairu, również wśród mugoli, nauczyło Egipcjanina walczyć o swoje. Wdawał się w bójki zarówno z rówieśnikami, jak i z rodzeństwem, nie stroniąc od siły fizycznej również w dorosłości. Nie zna żadnych konkretnych sztuk walki, ale potrafi się bić na tyle, by wydostać się z kłopotliwej sytuacji.
Biedak (II): W domu Jamila nigdy się nie przelewało. Za dzieciaka przywykł do biedy i tego, że ledwo wiązali koniec z końcem, później sam dorabiał sobie niewielkie sumy pieniędzy, aż w końcu trafił na wykopaliska. Jednak nawet tutaj, jeśli uda się zdobyć jakieś bogactwa, raczej szybko przegrywa je w karty, wpadając w długi.
Głodomór (II): Jamil jest wiecznie głodny, czemu nie sprzyja bieda i przebywanie na pustyni. Mógłby się opychać non stop, pochłaniając niebotyczne ilości jedzenia. Ma to też swoje minusy, ponieważ większość leków i eliksirów nie działa na niego tak, jak powinna i przez to trzeba mu zwiększać dawki - niestety mało praktyczne w momencie, gdy ma się ich ograniczoną ilość.
Wysoka stawka (I): Nienawidzi przegrywać. Od kolegów uczył się trików, jak oszukiwać w karty. Rodzeństwo zawsze wrabiał tak, by wyszło na jego. Nie oznacza to jednak, że wygrywa, co to, to nie. Oszukiwać może i próbuje, ale nie zawsze skutecznie, co wpędza go w jeszcze większe kłopoty.
Nałogowy hazardzista (II): Już w szkole nauczył się grać w karty, wykorzystując to do zdobywania różnych przedmiotów, na które normalnie nie było go stać. Im dalej w las, tym gorzej mu jednak szło, ale uczucie adrenaliny w momencie, gdy zwycięstwo jest tak blisko, sprawiło, że się od niego uzależnił. Nie odmówi dobrej rozgrywki, stawiając wszystko, co ma, by podnieść ryzyko. Jednocześnie ucieka się do oszustwa, co rusz narażając nie tylko siebie, ale i innych.
Podejrzany (I): Obcokrajowiec, którego nikt nie kojarzy, rzucający od czasu do czasu arabskimi przekleństwami i kręcący się w okolicy kasyn nie sprawia, że ma się o nim dobre zdanie. Niektórzy mogą patrzeć na niego nieprzychylnie nawet go nie znając, choćby z samego pomysłu, że to przyczyna zbliżających się kłopotów.
Różdżka: Włos sfinksa | 13 cali | Sykomora | lekko wygięta
Zwierzę totemiczne: Arui grzywiasta
Aura: Szaro-zielona
O zdolnościach: Jamil jest czarodziejem o raczej dość przeciętnych umiejętność. Specjalizuje się głównie w tym, na czym skupiali się jego nauczyciele podczas jego edukacji w Uagadou: transmutacji i magii bezróżdżkowej. Za sprawą matki nauczył się kontaktować z duszami zmarłych i przywoływać je na ziemię, by móc z nimi porozmawiać. Jest raczej człowiekiem zaradnym i dość praktycznym, chyba że chodzi o hazard - wtedy całkowicie traci rozum. Potrafi się bić, choć nie jest wybitnie silny. Ma doświadczenie w eksplorowaniu starożytnych grobowców i ruin.
Limbo: Trelawneyowie są w stanie dostrzec zaświaty i komunikować się z nimi.
Wywoływanie duchów (III): Duchy towarzyszyły mu od zawsze za sprawą jego własnej matki, która praktykowała ich przywoływanie w formie zarobku. Z wiekiem okazało się, że odziedziczył po niej talent do wyczuwania ich obecności i przyciągania ich do siebie. Także edukacja w Uagadou skupia się na kontakcie z widmami, sprawiając, że wszyscy uczniowie mogą zyskać kontakt z przodkami. Nie jest to łatwe zadanie, dusze często się buntują lub w ogóle nie chcą się pojawić. Nawet lata praktyki nie dają żadnej przewagi, ale Jamil i tak stara się jak może, by ułatwić tym sposobem pracę ekipie archeologicznej.
Magia bezróżdżkowa (II): Afrykańscy czarodzieje raczej bardzo rzadko używają różdżek, choć sam Jamil przywykł do widoku tego magicznego artefaktu w rękach jego matki. Także w Uagadou nauczano jak posługiwać się magią bez pomocy innych przedmiotów. Po tylu latach użytkowania tej umiejętności, nie stanowi ona dla niego żadnego problemu. Można śmiało powiedzieć, że to przestawienie się na różdżkę, z której zaczął korzystać, by nie wyróżniać się na tle pozostałych członków ekipy, stanowiło dla niego prawdziwe wyzwanie. Nadal często zapomina, że w ogóle ją ma, chociaż w przypadku obecności klątw czy zaczarowanych przedmiotów różdżka zdecydowanie ułatwia ukierunkowanie własnej magii.
Tworzenie świec i kadzideł (I): Nauczyła go tego Pythia, twierdząc, że o wiele łatwiej jest wywoływać duchy, gdy korzysta się ze swoich własnych materiałów. Wykorzystywał to, by dorobić sobie po ukończeniu szkoły, tworząc świece o magicznych właściwościach. Umiejętność ta przydawała się również na wykopaliskach, gdy dostępność materiałów pozostawała nieco ograniczona. Nie ma zbyt wielkiego talentu, cechuje się raczej prostotą i praktycznością.
Język arabski (I): Chociaż jego matka od początku zwracała się do niego wyłącznie po angielsku, a także w szkole nauczano w tym języku, z ojcem rozmawiał głównie po arabsku, tak jak i z otaczającymi go w domu ludźmi. Zna wyłącznie dialekt egipski, jednak umiejętność ta była przydatna na wykopaliskach, gdy brytyjscy archeologowie potrzebowali tłumacza i nie mogli polegać wyłącznie na Shafiqu.
Walka wręcz (I): Życie w biednej dzielnicy Kairu, również wśród mugoli, nauczyło Egipcjanina walczyć o swoje. Wdawał się w bójki zarówno z rówieśnikami, jak i z rodzeństwem, nie stroniąc od siły fizycznej również w dorosłości. Nie zna żadnych konkretnych sztuk walki, ale potrafi się bić na tyle, by wydostać się z kłopotliwej sytuacji.
Biedak (II): W domu Jamila nigdy się nie przelewało. Za dzieciaka przywykł do biedy i tego, że ledwo wiązali koniec z końcem, później sam dorabiał sobie niewielkie sumy pieniędzy, aż w końcu trafił na wykopaliska. Jednak nawet tutaj, jeśli uda się zdobyć jakieś bogactwa, raczej szybko przegrywa je w karty, wpadając w długi.
Głodomór (II): Jamil jest wiecznie głodny, czemu nie sprzyja bieda i przebywanie na pustyni. Mógłby się opychać non stop, pochłaniając niebotyczne ilości jedzenia. Ma to też swoje minusy, ponieważ większość leków i eliksirów nie działa na niego tak, jak powinna i przez to trzeba mu zwiększać dawki - niestety mało praktyczne w momencie, gdy ma się ich ograniczoną ilość.
Wysoka stawka (I): Nienawidzi przegrywać. Od kolegów uczył się trików, jak oszukiwać w karty. Rodzeństwo zawsze wrabiał tak, by wyszło na jego. Nie oznacza to jednak, że wygrywa, co to, to nie. Oszukiwać może i próbuje, ale nie zawsze skutecznie, co wpędza go w jeszcze większe kłopoty.
Nałogowy hazardzista (II): Już w szkole nauczył się grać w karty, wykorzystując to do zdobywania różnych przedmiotów, na które normalnie nie było go stać. Im dalej w las, tym gorzej mu jednak szło, ale uczucie adrenaliny w momencie, gdy zwycięstwo jest tak blisko, sprawiło, że się od niego uzależnił. Nie odmówi dobrej rozgrywki, stawiając wszystko, co ma, by podnieść ryzyko. Jednocześnie ucieka się do oszustwa, co rusz narażając nie tylko siebie, ale i innych.
Podejrzany (I): Obcokrajowiec, którego nikt nie kojarzy, rzucający od czasu do czasu arabskimi przekleństwami i kręcący się w okolicy kasyn nie sprawia, że ma się o nim dobre zdanie. Niektórzy mogą patrzeć na niego nieprzychylnie nawet go nie znając, choćby z samego pomysłu, że to przyczyna zbliżających się kłopotów.
Edukacja: Ukończył Uagadou, co pozwoliło mu nie tylko rozwijać rodzinną umiejętność wywoływania duchów, ale również opanować transmutację i magię bezróżdżkową. Nie był jednym z tych wybitnych uczniów, którzy zostali animagami - edukację kontynuował w zwykłym toku, kończąc wszystkie egzaminy z raczej średnimi wynikami. Skupiał się jedynie na tych przedmiotach, które wydawały mu się ciekawe i dość istotne w użyciu. Jest bardziej człowiekiem praktycznym niż ambitnym.
Doświadczenie: Tak jak matka dorabiał sobie wywoływaniem duchów i tworzeniem świec oraz kadzideł, jednak to nie wystarczało na utrzymanie rodziny. Podczas jednej z gier w karty z grupką archeologów zdołał załapać się na wykopaliska, by spłacić dług spowodowany przegraną. Dzięki temu zyskał umiejętności, które w późniejszym czasie pozwoliły mu pracować z Cathalem Shafiqiem i jego ekipą. Znał teren, jego historię i język, a także miał doświadczenie w pracy z archeologami. W ten sposób został stałym członkiem jego załogi.
Aktualne miejsce pracy: Pracuje w grupie archeologów pod dowództwem Shafiqa, zajmując się wywoływaniem duchów, ewentualnie zdobywaniem potrzebnych informacji, gdy zajdzie taka potrzeba.
Rozpoznawalność: I - W Wielkiej Brytanii pojawił się dość niedawno, przyjeżdżając z archeologami, z którymi współpracował w Egipcie do lutego 1972 roku. Jedyne osoby, które zna, to właśnie oni. Nie kojarzy nawet członków rodziny Trelawneyów, z którymi nigdy wcześniej nie miał kontaktu.
Doświadczenie: Tak jak matka dorabiał sobie wywoływaniem duchów i tworzeniem świec oraz kadzideł, jednak to nie wystarczało na utrzymanie rodziny. Podczas jednej z gier w karty z grupką archeologów zdołał załapać się na wykopaliska, by spłacić dług spowodowany przegraną. Dzięki temu zyskał umiejętności, które w późniejszym czasie pozwoliły mu pracować z Cathalem Shafiqiem i jego ekipą. Znał teren, jego historię i język, a także miał doświadczenie w pracy z archeologami. W ten sposób został stałym członkiem jego załogi.
Aktualne miejsce pracy: Pracuje w grupie archeologów pod dowództwem Shafiqa, zajmując się wywoływaniem duchów, ewentualnie zdobywaniem potrzebnych informacji, gdy zajdzie taka potrzeba.
Rozpoznawalność: I - W Wielkiej Brytanii pojawił się dość niedawno, przyjeżdżając z archeologami, z którymi współpracował w Egipcie do lutego 1972 roku. Jedyne osoby, które zna, to właśnie oni. Nie kojarzy nawet członków rodziny Trelawneyów, z którymi nigdy wcześniej nie miał kontaktu.
Wskazówki dla Mistrza Gry
» Jamila niespecjalnie obchodzi konflikt między Czarnym Panem i Zakonem Feniksa. Dotychczas traktował to jako zwykłą ciekawostkę, o której opowiadali mu inni archeologowie z ekipy, pokazując artykuły z gazet. Uważa, że sprawa ta go zupełnie nie dotyczy, zwłaszcza że nie mieszka na co dzień w Wielkiej Brytanii. Możliwe, że pobyt na Wyspach zmieni jego zdanie, ale póki co pozostaje tak neutralny, jak tylko się da. Co najwyżej może zapytać Cathala czy Letę, której strony lepiej się trzymać.» Brał udział w wykopaliskach w Egipcie wraz z Cathalem Shafiqiem, Letą Crouch i resztą ich ekipy, co skłoniło go również do przyjazdu do Londynu, by dalej z nimi współpracować.
» Nie jest pewien, czy pozostanie na Wyspach Brytyjskich, czy po wykonanej robocie wróci do Egiptu, możliwe, że będzie skłaniał się ku pierwszej opcji.
there is mystery unfolding