• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Korespondencja v
« Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej »
Poczta Basiliusa

Poczta Basiliusa
Czarodziej
*sigh*
Szczupły i dość wysoki (183 cm) mężczyzna o czarnych lokach i brązowych oczach. Często wydaje się być blady i zmęczony, a jego dłonie są niemal zawsze zimne. Na codzień stara się ubierać w miarę elegancko.

Basilius Prewett
#1
22.04.2024, 23:40  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.06.2024, 13:41 przez Basilius Prewett.)  

Poczta Basiliusa


Za roznoszenie listów Basiliusa odpowiada Cinnamon. Młoda sówka płomykówka o dość spokojnym usposobieniu.
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#2
01.05.2024, 09:25  ✶  
15.06.69

Bo wiesz, to absolutny skandal, żeby nie mieć w kolekcji Ravenclaw, zwłaszcza jak jest się Krukonem.
Kości odrosły i mają się świetnie!
Złamałam za to inną kość, ale też zaraz będzie naprawiona.

Pozdrowienia
Brenna

W środku koperty poza kawałkiem pergaminu z wiadomością była także karta z czekoladowych żab przedstawiająca Rowenę.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#3
25.05.2024, 19:43  ✶  
08.09.69

Dzięki za poskładanie i za naleśniki.

Poza krótką wiadomością w kopercie znajdował się... bon do naleśnikarni na najbliższe trzy miesiące.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
ova duša nema ton
zabierz mnie tam,
gdzie głos obowiązku
a kompletny brak serca
Unosi się za nią zapach palonej mięty, jaśminowca i mchu. Do jej wzrostu (165) kilka centymetrów dodaje kaskada długich, puchatych, brązowych loków, odstających kompletnie nieokiełznanie. Błękitne oczy albo nie patrzą na Ciebie wcale, albo wgapiają się z nadzwyczajną intensywnością. Rysy twarzy jakby wyrwane z portretu średniowiecznej piękności, dzisiaj jednak ten duży nos i cofnięta szczęka nie wywołują nadmiernych zachwytów. Nosi spódnice we wzory niespotykane nigdzie indziej.

Jagoda Brodzki
#4
30.05.2024, 00:04  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.06.2024, 18:46 przez Jagoda Brodzki.)  
24.07.72

Szanowny panie doktorze Prewett,

Bądź pozdrowiony, sir. Żywię ogromne nadzieje, że moja wiadomość znajduje Pana w najlepszym zdrowiu. Nie znamy się, nazywam się Jagoda Brodzki i trudnię się fachem klątwołamania. Aby zrozumieć moją historię, muszę zacząć od początku.
Przed dwoma tygodniami odwiedziła mnie dama, której moje usługi zostały polecone przez innego klątwołamacza. Godność tej kobiety to Ciara Brown. Miałam dość szczęścia by usłyszeć od niej, że wcześniej była leczona ze swojej klątwy przez Pana, jednak nie dało ono żadnych rezultatów. W ten sposób ów dama trafiła do mnie. Jestem bardziej niż przekonana, że za jej przypadkiem kryje się większa tajemnica, bardzo rzadko bowiem w przypadku klątwy nie trwającej powyżej trzech miesięcy konieczna jest interwencja dwóch klątwołamaczy. Podejrzewam, że w przypadku pani Brown, mogło być ich nawet więcej.
Obecne objawy to pękająca brokatem wysypka, powiększony język w kolorze purpury oraz bolące prawe udo. Objawy nie są śmiertelne.
Jeśli jest Pan skłonny udzielić profesjonalnej konsultacji, poprosiłabym o ustalenie szybkiego terminu.

Z wyrazami szacunku,

Jagoda Brodzki


Ni do zadnjeg leta, ni do kraja sveta
Sudbina je moja kleta
ova duša nema ton
zabierz mnie tam,
gdzie głos obowiązku
a kompletny brak serca
Unosi się za nią zapach palonej mięty, jaśminowca i mchu. Do jej wzrostu (165) kilka centymetrów dodaje kaskada długich, puchatych, brązowych loków, odstających kompletnie nieokiełznanie. Błękitne oczy albo nie patrzą na Ciebie wcale, albo wgapiają się z nadzwyczajną intensywnością. Rysy twarzy jakby wyrwane z portretu średniowiecznej piękności, dzisiaj jednak ten duży nos i cofnięta szczęka nie wywołują nadmiernych zachwytów. Nosi spódnice we wzory niespotykane nigdzie indziej.

Jagoda Brodzki
#5
02.06.2024, 18:56  ✶  
26.07.72

Szanowny panie doktorze Prewett,

Z pewnością wspomnienie Pańskiego nazwiska przez wspomnianą pacjentkę wywołało u mnie pewne obawy. Jestem pewna, że Pańska ekspertyza była w pełni profesjonalna i prawidłowa, to jeden z powodów dlaczego zdecydowałam się na konsultację z Panem.
Pracuję w domowym zaciszu. Spotkajmy się przy wejściu do Dziurawego Kotła w okolicy godziny siedemnastej. Stamtąd przeniosę nas do mojej pracowni.

Z wyrazami szacunku,

Jagoda Brodzki


Ni do zadnjeg leta, ni do kraja sveta
Sudbina je moja kleta
ceaseless watcher
Vigilo, opperior, Audio.
Średniego wzrostu czarodziej (176cm), ubrany w modne szaty, szpakowate loki sięgają mu za ucho, a na twarzy nosi dość długi zarost, broda jest w wielu miejscach siwa. Emanuje od niego bardzo niespokojna energia.

Morpheus Longbottom
#6
13.06.2024, 13:39  ✶  
Warownia, 9 VIII 1972 rok

Szanowny Panie Prewett,

Pragnę wyrazić szczere zakłopotanie swoim zachowaniem na urodzinach Mildred, odrobinkę mnie poniosło. Mam nadzieję, że nie będzie miał mi tego Pan za złe (ale może Pan mi wypominać) i będziemy kontynuować naszą współpracę jako lekarz i pacjent, gdyż darzę Pana sympatią oraz szacunkiem do Pana fachu, oraz cierpliwości do naszej rodziny. Wiem z doświadczenia, że Longbottom oznacza kłopoty.


Z wyrazami szacunku
[Obrazek: pde6aMt.png]


And when I call you come home
A bird  in your teeth
the end is here
Dama z Lumos
Kasztanowe włosy zwykle ma ciasno spięte, odsłaniając bladą, trochę piegowatą twarz. Oczy ma jasne, o uważnym spojrzeniu. Około metr sześćdziesiąt dziewięć wzrostu.

Florence Bulstrode
#7
06.07.2024, 12:56  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.07.2024, 12:57 przez Florence Bulstrode.)  
11.08.72
Basiliusie,

niezmiernie cieszę się, że nic Ci nie jest i spędzasz urlop w tak niezapomniany sposób. Spotkajmy się jutro po moim dyżurze. Chętnie usłyszę więcej na temat Twoich wakacyjnych przygód i dalszych planów.

Pozdrowienia
Florence
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#8
23.09.2024, 21:54  ✶  
Basiliusie,

widziałeś ten numer gazety? Polecam Twojej uwadze stronę numer siedem, górna część. Mama mi ją pokazała i sugerowała, że może byłabym zainteresowana, zastanawiam się, czy nie rozmawiała przypadkiem z Millie. Od Lammas jakoś dziwnie się zachowuje.
PS. Mogę Cię umówić z moją kuzynką, jeśli to jednak Twoja robota, ale tak jakoś czuję, że nie pisałbyś o tym uzębieniu.

B.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Tło narracyjne
koniecpsot1972
zasady korzystania
rzuty kością
Czarodziej nieznanego statusu krwi, będący baśniopisarzem oraz autorem książki Baśnie Barda Beedle'a. Żył w XV wieku, ale większość jego życia pozostaje dla nas tajemnicą.

Bard Beedle
#9
23.09.2024, 21:56  ✶  
Najdroższy Panie Prewett,
och, ja nieszczęsna, zawsze byłam słabego zdrowia. Ileż razy widziałam Pana na obchodzie w św. Mungu, tyleż tęsknych westchnień uciekło z mych ust. Wierzę jednakże, że żar naszej miłości sprawi, że choroba moja rychło przeminie. Bo cóż się dowiaduję z anonsu! Pan nieżonaty, kawaler poszukujący lubej. Lecz dobrego zdrowia? Och, tegoż właśnie mi brak... A od tej choroby mogą mnie ocalić tylko Pańskie usta.
Spieszno mi ujrzeć ponownie Pańskie oblicze. Niech Pan jedynie poda czas i miejsce, a zjawię się.
Mogę przyjść do Munga choćby jutro. Wiem, o której Pan kończy zmianę.

Mirabella

wymiary: 165 cm, 56 kg, 27 lat
Tło narracyjne
koniecpsot1972
zasady korzystania
rzuty kością
Czarodziej nieznanego statusu krwi, będący baśniopisarzem oraz autorem książki Baśnie Barda Beedle'a. Żył w XV wieku, ale większość jego życia pozostaje dla nas tajemnicą.

Bard Beedle
#10
23.09.2024, 22:12  ✶  

Kochany Basilu!

Doprawdy, ranisz mnie okropnie - dlaczego, czując się samotny, zwracasz się w pierwszej kolejności do gazety? Jeśli chcesz poznać jakąś młodą damę, wystarczyło, że porozmawiałbyś ze mną, moje koleżanki, z którymi grywam w pokera, mają córki. Powiedz słowo, a zorganizuję jakiś drobne towarzyskie, kobiece spotkanie: herbata, karty, poczuję się słabo i oczywiście będzie musiał mnie ratować mój wspaniały bratanek. Tylko dobierzemy datę tak, żeby w domu przypadkiem nie było Florence, potem patrzyłaby na mnie z wyrzutem. I może jeszcze usuniemy mojego syna, inaczej gotów ukraść Ci uwagę.

Daj koniecznie znać jak najszybciej

Całusy
Ciocia Enida
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek:


Strony (5): 1 2 3 4 5 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa