• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Poza schematem Wyspy Brytyjskie v
« Wstecz 1 2 3 4 5 … 10 Dalej »
[ranek 25.08.1972] Lekarz będzie potrzebował doktora | Basilius & The Edge & Laurent

[ranek 25.08.1972] Lekarz będzie potrzebował doktora | Basilius & The Edge & Laurent
Crow
If you catch me trying to find my way into your heart, scratch me out, baby. As fast as you can. My pretty mouth will frame the phrases that will disprove your faith in man.
Wyzywająco ubrany mugolak, od razu sprawiający wrażenie ekscentrycznego (w wyraźnie prowokatywny sposób) lub wywodzącego się z nizin społecznych. Ma 176 centymetrów wzrostu. Ciemnobrązowe oczy. Włosy czarne, kręcone - w gorsze dni chodzi roztrzepany i skołtuniony, w lepsze, po zastosowaniu Ulizanny na mokre strąki, wygląda tak bajecznie, że masz ochotę zatopić palce w puszystych loczkach. Ma przebite uszy i wiele tatuaży. Najbardziej charakterystyczne z nich znajdują się na plecach (wielkie, anielskie skrzydła) i kroczu (długi, chiński smok oplatający jego przyrodzenie i uda). Do tego ma wiele blizn od ran kłutych i zaklęć, a także samookaleczeń. Sporo z nich to ślady po przypalaniu papierosami. Ze względu na daltonizm monochromatyczny ubiera się wyłącznie na czarno. Przy pasku nosi sznurki, łańcuchy, noże, czasami kombinerki i inne narzędzia, których używa do pracy. Jest człowiekiem bardzo wysportowanym, jego ciało jest wyrzeźbione, ale nigdy nie skupiał się na budowaniu masy i siły mięśniowej. Ma 32 lata, ale uzależnienie od substancji odurzających i alkoholu sprawia, że jest wizualnie o kilka lat starszy.

The Edge
#11
23.03.2025, 17:58  ✶  
Było zabawnie oglądać to, w jaki sposób zmienił się wyraz twarzy tego całego Flynna Bella, The Edga czy jakkolwiek ktoś zechciał go nazywać. Akrobata należał do ludzi wyszczekanych, sprawnie też manipulował innymi, ale zdecydowanie nie potrafił ukrywać własnych emocji. Ktoś młody jeszcze pewnie by się na tę jego naburmuszoną minę nabrał, zinterpretował ją błędnie, zestawiając z agresywnym stylem ubierania się i wyrażania myśli, ale Basilius miał już sporo lat doświadczenia na karku i na tyle wyrobioną percepcję, aby takiej ułudzie nie musiał ulegać.

Jego wyraz twarzy przypominał o dzieciakach, które uparły się na czymś wbrew woli rodziców i ponosiły tego bardzo nieprzyjemne konsekwencje (nierzadko związane z olbrzymimi pokładami poczucia winy), ale wciąż próbowały nie uginać się pod ciężarem własnego błędu. Bo powiedzenie pomyliłem się, zmieniłem zdanie wymagało od nich dojrzałości, jakiej jeszcze nie posiedli. Ale Flynn Bell powinien już w swoim wieku tę dojrzałość posiadać. Posiadły ją, na pewno, gdyby tylko przez całe życie nie grał w zupełnie inną grę niż wszyscy wychowani w normalnych domach.

- Rzadko choruję - rzucił, nie doszukując się w swoich wspomnieniach niczego. Odpowiedź była nieco automatyczna i omijała sedno zadanego pytania.

Zrobił się nerwowy. Noga stukała jeden rytm, palce uderzające o kolano inny. A kiedy Laurent wyszedł z łazienki, Crow przestał stukać (zupełnie jakby blondyn miał nie słyszeć tego stukania z łazienki i nie zdążył pomyśleć sobie oczywistego), ale nie wiedząc, cóż innego miałby z tymi rękoma uczynić, bawił się swoimi lokami. Sprężyste włosy stylizowane na Ulizannę stały się zabawką - ciągnął za kosmyki, puszczał je i dawał im powrócić do dawnego położenia jak sprężynie. Najwyraźniej lubił strzelać w ten sposób nie tylko gumkami od cudzych majtek.

Nabrał powietrza w głośny sposób.

- Zwyczajnie kaszlę rano i odkrztuszam flegmę. Zwykłą. Białą. N-nie śnię. Nie mam na sobie klątwy. - I najwyraźniej był całkowicie pewien swojej diagnozy. Tak, był uparty. Był też palaczem i ćpunem.


Oh darling, it's so sweet
you think you know how crazy I am.

My mind is a hall of mirrors.
Czarodziej
*sigh*
Szczupły i dość wysoki (183 cm) mężczyzna o czarnych lokach i brązowych oczach. Często wydaje się być blady i zmęczony, a jego dłonie są niemal zawsze zimne. Na codzień stara się ubierać w miarę elegancko.

Basilius Prewett
#12
31.03.2025, 13:21  ✶  
Siedzący naprzeciwko niego czarodziej był dla niego o tyle dziwnym przypadkiem, że z jednej strony Basilius miał już doczynienia z problematycznymi pacjentami i pomijając pewną irytację, potrafił zachować spokój w takich sytuacjach. Z drugiej jednak strony, to był ktoś na kim najwyraźniej naprawdę zależało jego kuzynowi, więc w głowie Prewetta istniało naprawdę duże przekonanie, że musiał mu pomóc, czy to się tancerzowi podobało, czy też wręcz przeciwnie, a każdy jego opór napełniał uzdrowiciela pewną frustracją.

– Rozumiem – skomentował, kreśląc kilka słów w swoim notatniku. Kasz najprawdopodobniej nie był pokłosiem żadnej choroby, ani tym bardziej klątwy. Czyli jednak istniała duża szansa, że było to palenie. lub choroba wywołana paleniem. Hm... Trochę szkoda zważywszy na to, że mężczyzna podobno nie był chętny do walczenia z nałogiem. No cóż, najwyżej tak jak obiecał wcześniej Laurentowi, po prostu przepisze mu coś na złagodzenie objawów. – A czy jesteś może wystawiany na jakieś szkodliwe czynniki? Używki? Dym? Pyłki? Opary z eliksirów? Będę też musiał rzucić na ciebie parę zaklęć diagnostycznych, w porządku?

Edge mógł oczywiście odmówić. Nie dostałby wtedy diagnozy i pewnie zasmusiłby Laurenta, ale odmówić mógł.
W tym samym momencie do pokoju wrócił młodszy Prewett i Basilius na chwilę obrzucił czujnym spojrzeniem kuzyna, analizując jego twarz pod kątem jakichkolwiek objawów choroby. Zaraz jednak powrócił wzrokiem do swojego obecnego pacjenta, czekając na odpowiedź na jego pytania.
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek:
Podsumowanie aktywności: The Edge (1925), Laurent Prewett (2036), Basilius Prewett (1250)


Strony (2): « Wstecz 1 2


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa