• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Korespondencja v
« Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej »
Ursa - sowa Sebastiana

Ursa - sowa Sebastiana
moon's favourite poem
and the rest is rust
and stardust
Drobniutka, choć wysoka na 177 centymetrów wzrostu, o popielatych włosach. Śmiech przywodzący na myśl świergot ptaków. Śpiewny, uroczy głos. Choroba objawia się u niej srebrnymi tęczówkami i wędrującym rumieniem.

Sarah Macmillan
#11
26.10.2023, 21:26  ✶  
[Obrazek: fd27PK6.png]

Sebastianie, tworzę nowe ozdóbki na sabat, takie o wyszywane zawieszki. W ramach ćwiczenia wykonałam ci Oko Horusa. Jak ci się podoba?? Dobrze widać rumieniec??


she is passion embodied,
a flower of melodrama
in eternal bloom.
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#12
09.12.2023, 00:03  ✶  
06.07.72

Sebastianie,
czy znasz arcykapłankę kowenu? Zastanawiam się, czy zgodziłaby się porozmawiać z moją kuzynką w sprawie Zimnych, ale najpierw staram się zebrać o niej trochę informacji.

Brenna

[koperta]


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Obserwator
Nie możesz winić lustra za to, że odbicie ci się nie podoba.
Patrick ma ciemne włosy i ciemne oczy. Najczęściej na jego twarzy gości trzydniowy zarost. Jest wysoki, ale nie przesadnie (ok. 185 cm), raczej wysportowany. To ten typ, który rzadko można zobaczyć w garniturze, bo woli ubrania wygodne, które nie krępują jego ruchów. A poza tym garnitury wyróżniają się w tłumie a on lubi się z nim stapiać. Dużo się rusza. Chociaż w towarzystwie potrafi sporo mówić i często żartować, zdaje się, że równie dobrze odnajduje się w swoim własnym towarzystwie. Często można go zobaczyć szkicującego coś namiętnie. Wieczorami można go czasem spotkać w barach. Zawsze wtedy siedzi gdzieś w rogu.

Patrick Steward
#13
11.02.2024, 11:26  ✶  
Po powrocie do biura, 15 maja 1972 roku, na Twoim stoliku czekała sporych rozmiarów paczka. Najwyraźniej Steward postawił sobie za punkt honoru bardziej namacalne podziękowanie ci za niedawną rozmowę. W środku znalazłeś chyba wszystkie dostępne w Miodowym Królestwie mleczne czekolady.
Do paczki Patrick dołączył małą karteczkę z nabazgranymi zaledwie dwoma słowami:

Dziękuję,
P.
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#14
14.04.2024, 21:59  ✶  
Sebastianie,

doszły mnie słuchy, że w Waszej rodzinie zapanowało pewne zamieszanie, ostatecznie więc nie próbowaliśmy zwracać się do arcykapłanki. Przyznaję - rozważałam posłanie do niej Mavelle lub Patricka, bo to ona pomogła Atreusowi Bulstrodowi, i być może różnica w "drodze" jaką przeszli, jej poczynania, mogłyby być podpowiedzią, w jaki sposób odwrócić ich stan.

Przykro mi, że doszło do takich wydarzeń i dziękuję za wszystko.

Pozdrowienia
Brenna


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#15
15.04.2024, 20:31  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.04.2024, 20:31 przez Brenna Longbottom.)  
Wiadomość była krótka i napisana pismem Brenny, ale nieco krzywym - jakby trochę trzęsła się jej ręka.

08.08.72

Wskaż czas i miejsce.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
corbeau noir
— light is easy to love —
show me your darkness
Gdyby Śmierć przybrała ludzką postać, wyglądałaby jak Perseus; wysoki i szczupły, o kredowym licu oraz zapadniętych policzkach. Pojedyncze hebanowe kosmyki opadają na czoło mężczyzny; oczy zaś, czarne jak węgiel z jadeitowymi przebłyskami, przyglądają się swym rozmówcom z niepokojącą natarczywością. Utyka na prawą nogę, w związku z czym jego stały atrybut stanowi mahoniowa laska z głową kruka.

Perseus Black
#16
20.05.2024, 18:41  ✶  
Londyn, 05.07.1972

[Obrazek: 4qcxKe4.png]

Więcej informacji o wydarzeniu wkrótce  Słodziutki


[Obrazek: 2eLtgy5.png]
if i can't find peace, give me a bitter glory



corbeau noir
— light is easy to love —
show me your darkness
Gdyby Śmierć przybrała ludzką postać, wyglądałaby jak Perseus; wysoki i szczupły, o kredowym licu oraz zapadniętych policzkach. Pojedyncze hebanowe kosmyki opadają na czoło mężczyzny; oczy zaś, czarne jak węgiel z jadeitowymi przebłyskami, przyglądają się swym rozmówcom z niepokojącą natarczywością. Utyka na prawą nogę, w związku z czym jego stały atrybut stanowi mahoniowa laska z głową kruka.

Perseus Black
#17
23.05.2024, 21:28  ✶  
List przyszedł dzień przed ślubem; rozedrgany charakter pisma świadczył o silnym stresie... lub procentach wypitych na potańcówce w Dolinie...

Sebastianie,

Czy udzielane ślubu nietrzeźwemu czarodziejowi go nie uważania? Ślub, nie czarodzieja. Chyba muszę jutro wypić jednego na odwagę...

Plecy


[Obrazek: 2eLtgy5.png]
if i can't find peace, give me a bitter glory



corbeau noir
— light is easy to love —
show me your darkness
Gdyby Śmierć przybrała ludzką postać, wyglądałaby jak Perseus; wysoki i szczupły, o kredowym licu oraz zapadniętych policzkach. Pojedyncze hebanowe kosmyki opadają na czoło mężczyzny; oczy zaś, czarne jak węgiel z jadeitowymi przebłyskami, przyglądają się swym rozmówcom z niepokojącą natarczywością. Utyka na prawą nogę, w związku z czym jego stały atrybut stanowi mahoniowa laska z głową kruka.

Perseus Black
#18
20.06.2024, 12:40  ✶  
Londyn, 6.08.72
Sebastianie,

Mało który magipsychiatra to przyzna - mam wrażenie, że wśród moich kolegów chodzi o niepodważanie swojej pozycji jako specjalistów - ale terapeuci również potrzebują swoich terapeutów. Nie wiem, czy jestem jednym z nich, ale na pewno potrzebuję spowiedzi. Proszę, daj mi znać, kiedy mogę Cię odwiedzić.

Perseus


[Obrazek: 2eLtgy5.png]
if i can't find peace, give me a bitter glory



Widmo
Wit Beyond Measure Is Man's Greatest Treasure.
Czarownica czystej krwi; jedna z czworga legendarnych założycieli Hogwartu. Posiadaczka słynnego diademu, obdarzającego niezwykłą mądrością.

Rowena Ravenclaw
#19
05.07.2024, 00:16  ✶  
Kowen Whitecroft, 16 sierpnia 1972

Mój Bracie w Pani Księżyca,

Ogromnie ubolewam nad tym, że nie udało nam się nawiązać kontaktu z Zimnymi, lecz po Beltane przeżywaliśmy żałobę po utraceniu miejsca kultu i próbowaliśmy stworzyć nowe w Stonehenge. Później zaś, jak sam dobrze wiesz, moje myśli zajęło kruche zdrowie mej małżonki.

Rad jestem, że chcesz wziąć sprawy w swoje ręce i uratować nasz honor, ale przede wszystkim wspomóc bliźnich w potrzebie. Udzielam ci dostępu do biblioteki kowenu, w której znajdziesz wszystko, co wiemy na temat Limbo. Proszę tylko, abyś informował mnie na bieżąco o podejmowanych przez siebie działaniach i ich efektach.

Lumen Matris nos ducat,

Percival Macmillan
oceanic feeling
The curious are always in some danger. If you are curious you might never come home, like all the men who now live with mermaids at the bottom of the sea.
179 centymetrów wzrostu; długie, lekko falujące się, brązowe włosy. Czasami kilkudniowy zarost. Kilka blizn, które zdobył na morzu, większość zakryta runicznymi tatuażami zamkniętymi w kołach. Nie używa żadnych perfum - czuć od niego pot, morze, alkohol i las.

Dægberht Flint
#20
30.07.2024, 13:53  ✶  
Czcigodni Kapłani,

list piszę i ślę z sercem ciężkim jak głaz, prosząc o modlitwę w sprawie duszy naszego młodego brata, Leo O'Dwyera. Serce, choć pełne energii i potencjału, zeszło na ścieżkę, która prowadzi go ku zatraceniu. Tyle możemy zrobić w intencji jego powrotu do światłości Matki. Dzisiejszego dnia spotkałem tego młodego mężczyznę i ośmielił się przy mnie porównać naszą Matkę stworzycielkę z mugolskimi bogami. Uznawszy to za świadectwo zagubienia, chciałbym ułatwić mu powrót na właściwą drogę. Brat nasz oddaje się pokusie kradzieży, zatracił granicę między tym co właściwe i tym, co zgubne. Dusza jego plami się zainteresowaniem innymi mężczyznami, w sprzeczności z zasadami natury - wiem oczywiście, że miłość jest darem Pani Księżyca, uznaję jednak to zainteresowanie za niezgodne z jej wolą.

Do listu załączam datek na utrzymanie świątyni. W najbliższym czasie odwiedzę Kowen, aby przekazać wam więcej książek, jakie nabyłem w trakcie moich podróży.

Niech Matka ma was w opiece,
Dægberht Flint


Matka nadała mi takie imię,
żeby poprawnie wymawiały je tylko drzewa i wiatr
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


Strony (3): « Wstecz 1 2 3 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa