• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Departament nadgryzionych ołówków Biuro Spraw Wszelakich Kontakt z administracją oraz pytania i odpowiedzi

Kontakt z administracją oraz pytania i odpowiedzi
corbeau noir
— light is easy to love —
show me your darkness
Gdyby Śmierć przybrała ludzką postać, wyglądałaby jak Perseus; wysoki i szczupły, o kredowym licu oraz zapadniętych policzkach. Pojedyncze hebanowe kosmyki opadają na czoło mężczyzny; oczy zaś, czarne jak węgiel z jadeitowymi przebłyskami, przyglądają się swym rozmówcom z niepokojącą natarczywością. Utyka na prawą nogę, w związku z czym jego stały atrybut stanowi mahoniowa laska z głową kruka.

Perseus Black
#31
21.10.2022, 00:53  ✶  
Przychodzę z pytaniami odnośnie kształcenia się na uzdrowiciela Cool


1. W opisie z zawodami czarodziejów nie ma żadnych wzmianek o tym, jak właściwie zostać uzdrowicielem. Czy trzeba ukończyć jeszcze jakieś dodatkowe kursy przygotowawcze, czy z miejsca dostaje się staż w Mungu (pod warunkiem dobrze zdanych egzaminów oczywiście)? Ile trwa staż/kurs zanim stanie się pełnoprawnym uzdrowicielem? Jak dużo czasu zajmuje zrobienie specjalizacji?

2. Mogę sobie wymyślić jakiś magiczny szpital psychiatryczny w Paryżu na potrzeby kreacji postaci?
Widmo
Ma około 182 cm wzorstu, atletycznej sylwetki. Jego włosy są czarne, podkręcane, często zaczesywane do tyłu lub pozostawione same sobie. Twarz ma łagodną, ale opaloną wiatrem. Wyróżnia go przyjemna, oliwkowa cera, wyraźna oprawa równie ciemnych oczu i kilkudniowy zarost. Dłonie, raczej szorstkie, często poranione, lecz ciepłe w dotyku. Pachnie drewnem (świeżo ściętym lub palonym w kominku), skórzanymi wyrobami i czymś gorzkim, może lasem. W zachowaniu, można powiedzieć, dziwny. Bije od niego pewien rodzaj praktyczności i dystans. W postawie pewny siebie, może spięty?

Theseus Fletcher
#32
21.10.2022, 01:04  ✶  
Wczytuję się w lokacje i urodziło mi się kilka pytań, które zadaję, aby być w 100% pewna.

1. Czy mogę ulepszać lub robić renowacje za punkty PD lokacji innych (wspólnicy)?
2. Nie mając stanowiska pracy nie mogę wyrabiać żadnych użytecznych rzeczy? Pytam, bo w opisie ulepszeń używane było słowo "surowiec", a w przypadku rzemieślników, niektórze rzeczy są już nie surowcami a produktami zrobionymi z surowców itd.
3. Czy mogę, jako rzemieślnik (który na razie nie ma swojego grwalnego warsztatu), wyrabiać rzeczy, które nie będą miały fabularnego wpływu, a będa moim tłem narracyjnym? Taka prowizorka na początek.

Dzięki!
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#33
21.10.2022, 01:32  ✶  
(21.10.2022, 00:53 )Perseus Black napisał(a): Przychodzę z pytaniami odnośnie kształcenia się na uzdrowiciela  Cool


1. W opisie z zawodami czarodziejów nie ma żadnych wzmianek o tym, jak właściwie zostać uzdrowicielem. Czy trzeba ukończyć jeszcze jakieś dodatkowe kursy przygotowawcze, czy z miejsca dostaje się staż w Mungu (pod warunkiem dobrze zdanych egzaminów oczywiście)? Ile trwa staż/kurs zanim stanie się pełnoprawnym uzdrowicielem? Jak dużo czasu zajmuje zrobienie specjalizacji?

2. Mogę sobie wymyślić jakiś magiczny szpital psychiatryczny w Paryżu na potrzeby kreacji postaci?
1. Po prostu dostajesz się na staż. Nie doprecyzowaliśmy konkretnej liczby lat, więc myślę, że możesz wyjść tu z jakąś propozycją (sama proponuję przynajmniej trzy lata przed staniem się pełnoprawnym uzdrowicielem, w końcu chodzi tu o ludzkie życia, a to naprawdę dużo nauki). Do głowy przychodzi mi też dopisanie do Munga jakiejś jednostki szkoleniowej dla przyszłych uzdrowicieli. To przy okazji utworzy możliwość bycia wykładowcą w Mungu, całkiem fajna opcja pracy dla gracza. Serduszko Teraz jest trochę późno, ale jutro mogę do tego usiąść, lepiej to rozpisać i dokleić do tematu. Ewentualnie (jeżeli masz na to ochotę), możesz zrobić to ty.

2. Śmiało.

Cytat:1. Czy mogę ulepszać lub robić renowacje za punkty PD lokacji innych (wspólnicy)?
2. Nie mając stanowiska pracy nie mogę wyrabiać żadnych użytecznych rzeczy? Pytam, bo w opisie ulepszeń używane było słowo "surowiec", a w przypadku rzemieślników, niektórze rzeczy są już nie surowcami a produktami zrobionymi z surowców itd.
3. Czy mogę, jako rzemieślnik (który na razie nie ma swojego grwalnego warsztatu), wyrabiać rzeczy, które nie będą miały fabularnego wpływu, a będa moim tłem narracyjnym? Taka prowizorka na początek.
1. Nie ukrywam, że ta mechanika była ogarniana pod solowe działanie, więc (na ten moment) nie można współdziałać w ten sposób.

2. Możesz. Mechaniczne stanowisko pracy daje ci mechaniczne bajery takie jak bonusy do rzutu. Bez niego po prostu bardziej ryzykujesz, że ci coś nie wyjdzie przy wykonywaniu trudnych rzeczy.

3. Możesz. Jak dokupisz sobie mechaniczne rzeczy, to po prostu rozegrasz to jako "zakup nowych fajnych narzędzi" i tyle. Jeżeli przez brak grywalnego warsztatu rozumiesz brak wykupionej lokacji, to pamiętaj, że wciąż możesz mieć lokację na poziomie zerowym, a potem rozbudować ją do pierwszego.


there is mystery unfolding
Limbo

Dina Bletchley
#34
21.10.2022, 01:37  ✶  
Mam pytanie o aury, głównie związane po prostu z graczami i ich wyborami. Zauważyłem, że niektórzy mają normalne aury (w sensie pojedyncze kolory), ale są też osoby z refleksami i innymi dodatkami kolorów jako akcenty. Jak należy je interpretować jako aurowidz i dodatkowo rozsądzać w kwestii powiązań - Czy istnieją też inne kolory powiązań oprócz tych wskazanych trzech?
Tłumacz
These scars don’t lie,
I’m living in an empty time
Falling through space,
I’m living in an empty place.
Ubrany na czarno. Z bliznami na twarzy. Puste spojrzenie. 180cm.

Martin Crouch
#35
21.10.2022, 13:39  ✶  
Hejka naklejka

1. Czy karta dla rozszczepieńców się już pojawiła czy jeszcze nie?

2. Chciałabym kupić statek ale właściwie nie wiem jak Smuteczek

Dante Black
#36
22.10.2022, 01:22  ✶  
Czy żeby zostać właścicielem skrzata domowego muszę wykupić całą lokację i dopiero skrzata jako zabezpieczenie, czy jest jeszcze jakaś osobna, bezlokacyjna opcja?
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#37
22.10.2022, 01:38  ✶  
(21.10.2022, 01:37 )Dina Bletchley napisał(a): Mam pytanie o aury, głównie związane po prostu z graczami i ich wyborami. Zauważyłem, że niektórzy mają normalne aury (w sensie pojedyncze kolory), ale są też osoby z refleksami i innymi dodatkami kolorów jako akcenty. Jak należy je interpretować jako aurowidz i dodatkowo rozsądzać w kwestii powiązań - Czy istnieją też inne kolory powiązań oprócz tych wskazanych trzech?
Niektórzy gracze po prostu decydują się na przypisanie aurze więcej niż jednego koloru albo jakiegoś koloru przejściowego, bo pasuje im do postaci więcej niż jeden kolor i nie potrafią zdecydować się na konkretny. Twoja postać widzi wszystkie te kolory i potrafi je odróżnić od kolorów wywołanych przez emocje. Na ten moment nie istnieją inne nici powiązań, jeżeli jakieś zostaną dodane, to dam znać w ogłoszeniu.

Cytat:Hejka naklejka

1. Czy karta dla rozszczepieńców się już pojawiła czy jeszcze nie?

2. Chciałabym kupić statek ale właściwie nie wiem jak Sad
1. Będzie dodana dzisiaj albo jutro.
2. Wstrzymaj się do niedzieli, bo chwilowo sklepik to work in progress (nie mogłam ruszyć tego dalej przez studia).

Cytat:Czy żeby zostać właścicielem skrzata domowego muszę wykupić całą lokację i dopiero skrzata jako zabezpieczenie, czy jest jeszcze jakaś osobna, bezlokacyjna opcja?
Nie ma opcji bezlokacjowej (i na 100% nie będzie), bo skrzat musi gdzieś mieszkać i pełni funkcję służby domowej. Zgodnie z sugestią graczy planuję jednak przenieść go do zabezpieczeń podstawowych, żeby mogli wykupić go sobie gracze z lokacją na poziomie zerowym (jak wyżej - dajcie mi ten weekend na poklikanie zmian, jeżeli przyjmę wam kp i coś się zmieni na niekorzyść waszej wizji, to będziecie mogli to podmienić w każdym momencie / zostaną wam zwrócone pdki różnicy).


there is mystery unfolding
Dama z Lumos
Kasztanowe włosy zwykle ma ciasno spięte, odsłaniając bladą, trochę piegowatą twarz. Oczy ma jasne, o uważnym spojrzeniu. Około metr sześćdziesiąt dziewięć wzrostu.

Florence Bulstrode
#38
22.10.2022, 09:13  ✶  
Pytanie o leczenie.
Zrobiłam postać w sumie celowo pod jeden oddział - Urazy pozaklęciowe i leczenie klątw. Wykupiłam w sumie tutaj leczenie (III) i łamanie klątw (III), a z umiejek postawiłam na rozproszenie (żeby anulować efekty zaklęć), transmutację (bo zaklęcia w sumie często zostawiały jakieś cuda po pojedynkach na ciele + zauważyłam w jednym opisie o leczeniu kości transmutacją) i nekromancję (bo ma w opisie, że uzdrowiciele też stosują do pewnego stopnia, of course zakładam, że czarnomagicznych nie używa). Kształtowanie mam zamiar kiedyś tam jeszcze podbić, bo pewnie z tego ewentualnie jakieś rozcięcia etc. Czy na ten oddział to odpowiedni zestaw, czy jednak nie? Bo z kolei dokopałam się do opisu, że jednak uzdrowiciele leczą głównie eliksirami, bo inne rzeczy są nietrwałe i teraz mam wątpliwości. Ale jeśli tylko eliksiry, to trochę ciężko zrobić uzdrowiciela nawet pod jeden wydział, mając 12 przewag maks, bo powinnam zdaje się dokupić eliksiry oraz alchemię Szeroki uśmiech Z eliksirów zrezygnowałam, zakładając, że po prostu nie ten oddział i tu nie da się bez łamania klątw (bo są od zatruć i zakażeń, a dużo osób już pod eliksiry się robi.)
Limbo

Ciara Rookwood
#39
22.10.2022, 17:41  ✶  
Szukałam i nie znalazłam... Smuteczek
W informacjach o rodzinie Rookwood jest podane, że Voldemort ukrywa się w ich rezydencji, ale nie ma informacji, gdzie ta rezydencja się znajduje? Czy mogę założyć, że moja postać tam mieszka lub przebywa oraz czy wie o jego obecności?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź! Serduszko
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#40
22.10.2022, 18:57  ✶  
(22.10.2022, 09:13 )Florence Bulstrode napisał(a): Pytanie o leczenie.
Zrobiłam postać w sumie celowo pod jeden oddział - Urazy pozaklęciowe i leczenie klątw. Wykupiłam w sumie tutaj leczenie (III) i łamanie klątw (III), a z umiejek postawiłam na rozproszenie (żeby anulować efekty zaklęć), transmutację (bo zaklęcia w sumie często zostawiały jakieś cuda po pojedynkach na ciele + zauważyłam w jednym opisie o leczeniu kości transmutacją) i nekromancję (bo ma w opisie, że uzdrowiciele też stosują do pewnego stopnia, of course zakładam, że czarnomagicznych nie używa). Kształtowanie mam zamiar kiedyś tam jeszcze podbić, bo pewnie z tego ewentualnie jakieś rozcięcia etc. Czy na ten oddział to odpowiedni zestaw, czy jednak nie? Bo z kolei dokopałam się do opisu, że jednak uzdrowiciele leczą głównie eliksirami, bo inne rzeczy są nietrwałe i teraz mam wątpliwości. Ale jeśli tylko eliksiry, to trochę ciężko zrobić uzdrowiciela nawet pod jeden wydział, mając 12 przewag maks, bo powinnam zdaje się dokupić eliksiry oraz alchemię Szeroki uśmiech Z eliksirów zrezygnowałam, zakładając, że po prostu nie ten oddział i tu nie da się bez łamania klątw (bo są od zatruć i zakażeń, a dużo osób już pod eliksiry się robi.)
Zacznę od tego, że w moim odczuciu statystyki rozdałaś dobrze, dlatego w ogóle ich nie komentowałam. Świetnie rozdałaś sobie przewagi, łamanie klątw jako przewaga pozwoli ci je złamać permanentnie i uwolnić swoich pacjentów od tego, co na nich ciążyło. Pewnie będziesz miała sporo pacjentów z Biura Aurorów... Tak, uzdrowiciele korzystają z eliksirów, bo z założenia zaklęcia pomogą nastawić kość przed wstawieniem nogi w szynę, usunąć jakieś pasożyty, rozgrzać ciało, ale nie wyleczą cię z przeziębienia, nie przyspieszą czyjejś regeneracji, nie zmniejszą opuchlizny, nie przywrócą wzroku, nie sprawią, że komuś odrosną zęby. Nie musisz dokupować eliksirów jeżeli nie chcesz, bo jest to ich tworzenie, a nie korzystanie z nich. Eliksiry możesz po prostu dostawać od innych graczy, od organizacji, żeby leczyć jej członków, albo od św. Munga (Klinika na pewno jest zaopatrzona, więc jeżeli chodzi o fabułę, to możesz spokojnie pisać, że bierzesz sobie te rzeczy z jakiegoś działu zaopatrzeniowego, bo jest tam npc robiący lecznicze eliksiry. Mechanicznie musisz wyleczyć tylko obrażenia mechaniczne. To mi w sumie dało do myślenia, że moglibyśmy otworzyć też dla gracza miejsce pracy jako taki twórca eliksirów z Munga, który by się rozwijał specjalnie po to, żeby was wspierać w leczeniu pacjentów.). Nie musisz umieć ich robić, żeby wiedzieć kiedy i jak je zastosować. Za to odpowiada leczenie. Alchemia natomiast odpowiada za zmianę właściwości substancji i do leczenia nie przyda ci się wcale. Możesz sobie wyobrazić, że jako uzdrowiciel jesteś lekarzem, a ci, którzy robią eliksiry to farmaceuci.

Cytat:Szukałam i nie znalazłam... Sad
W informacjach o rodzinie Rookwood jest podane, że Voldemort ukrywa się w ich rezydencji, ale nie ma informacji, gdzie ta rezydencja się znajduje? Czy mogę założyć, że moja postać tam mieszka lub przebywa oraz czy wie o jego obecności?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź! Serduszko
Nie znalazłaś, bo jeszcze nie wrzuciłam opisów tych locek. Wasza rezydencja mieści się w Little Hangleton. Możesz tam mieszkać, możesz tam przebywać oraz możesz wiedzieć o jego obecności, a nawet podawać mu herbatkę (tylko nikomu nie wygadaj, bo słyszałam, że to strasznie niemiły facet).


there is mystery unfolding
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości


Strony (171): « Wstecz 1 2 3 4 5 6 … 171 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa