15.04.2024, 16:36 ✶
Londyn 01.07.72
Laurencie,
Piszę właściwie z taką głupią sprawą. Ostatnio naszła mnie dziwna ochota, żeby nauczyć się jeździć konno (te zachcianki, nas bogaczy), wiem, że Wasza rodzina się w tym specjalizuje (w końcu abraksany to trochę też konie). Nie wiem, czy jestem w stanie znaleźć kogoś, kto się na tym lepiej od Was zna. Może spróbowałbyś mnie nauczyć jeździć konno? Odpłacę się, czym tylko zechcesz.
Pozdrawiam,
G.A.Y.