09-21-2023, 03:42 PM ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-22-2023, 07:12 AM przez Eutierria.)
Słońce i księżyc
O dziwnych zjawiskach w Dolinie Godryka
Fear fills the soul, disbelief in the eyes,
Sun and moon together in the sky arise,
A celestial phenomenon, eerie and grand,
Is it an omen or nature's whimsy unplanned?
Allan Bigsby, 1972
Sun and moon together in the sky arise,
A celestial phenomenon, eerie and grand,
Is it an omen or nature's whimsy unplanned?
Allan Bigsby, 1972
Teoria magii
Żeby odpowiedzieć na pytanie, co właściwie stało się na Polanie Ognisk, czarodzieje musieli sięgnąć do nauki znanej powszechnie jako teoria magii. Teoretycy magii, niezależnie od nurtu, w którym pracowali, byli pewni jednego - magia była energią, którą osoby uzdolnione magicznie, w przeciwieństwie do mugoli, potrafili poruszać siłą swojej woli. Coś ich od mugoli więc różniło, wielu naukowców rwało sobie włosy z głowy podczas tworzenia coraz to kreatywniejszych wyjaśnień takiego zjawiska, ale ostatecznie żadne z nich nie zostało powszechnie uznane.
Mugole nie potrafili kształtować magii. Nie potrafili translokować materii, nie potrafili przenosić energii z ciała do ciała. Takie koncepcje w ogóle do nich nie docierały. Ukrycie czegokolwiek przed ich oczyma nie było zbyt trudne, skutecznie robiono to z praktycznie całym magicznym światem od czasu wprowadzenia międzynarodowego kodeksu tajności. Niektóre magiczne stworzenia wykształciły nawet maskowanie, dzięki któremu potrafiły całkowicie ukryć się przed ich spojrzeniem. A jednak, na wskutek tego, co wydarzyło się podczas Beltane, wielu mugoli doświadczyło eutierrii. I w tym właśnie momencie większość koncepcji odnośnie ich egzystencji legła w gruzach.
Omamy
Ministra puściła szybko poręcz schodów. Przygryzła dolną wargę, próbując przetrawić to, co przed chwilą powiedział do niej jej wiceminister. Mężczyzna naprężył się jak nigdy, zacisnął mocno maleńką piąstkę i machnął nią, jakby się kobiecie chciał zacząć wygrażać.
- Nie, to nie był żart - potwierdził, wyjątkowo już zirytowany - mugole zjeżdżają się do Doliny, bo przekazują sobie informacje o nietypowej anomalii, którą dostrzegają tylko oni.
Na krótki moment zapadła pomiędzy nimi cisza. Ministra nie ruszyła się z miejsca. Stała wciąż kilka stopni nad nim, ale zadarty do tej pory podbródek opadał coraz niżej.
- I co oni takiego dostrzegają, czego my nie dostrzegamy?
- Niebo, Eugenio. Widzą na niebie jednocześnie słońce i księżyc. Zaburzył się ich cykl dnia i nocy.
Eugenia odetchnęła ciężko. Iluż z nich musiało myśleć, że oszaleli, przecież żaden mugol nie wiedziałby, jak w takiej sytuacji postępować. Spodziewała się paniki, a nie zjeżdżania się do Doliny, przecież takie zjawiska były z punktu widzenia ich nauki całkowicie niewytłumaczalne.
- Ta rozmowa musi przenieść się do mojego gabinetu - zakomunikowała, widząc, jak zbliża się do nich gromada mężczyzn zmierzających w stronę windy. - Proszę za mną.
- Nie, to nie był żart - potwierdził, wyjątkowo już zirytowany - mugole zjeżdżają się do Doliny, bo przekazują sobie informacje o nietypowej anomalii, którą dostrzegają tylko oni.
Na krótki moment zapadła pomiędzy nimi cisza. Ministra nie ruszyła się z miejsca. Stała wciąż kilka stopni nad nim, ale zadarty do tej pory podbródek opadał coraz niżej.
- I co oni takiego dostrzegają, czego my nie dostrzegamy?
- Niebo, Eugenio. Widzą na niebie jednocześnie słońce i księżyc. Zaburzył się ich cykl dnia i nocy.
Eugenia odetchnęła ciężko. Iluż z nich musiało myśleć, że oszaleli, przecież żaden mugol nie wiedziałby, jak w takiej sytuacji postępować. Spodziewała się paniki, a nie zjeżdżania się do Doliny, przecież takie zjawiska były z punktu widzenia ich nauki całkowicie niewytłumaczalne.
- Ta rozmowa musi przenieść się do mojego gabinetu - zakomunikowała, widząc, jak zbliża się do nich gromada mężczyzn zmierzających w stronę windy. - Proszę za mną.
Amnezjatorzy zareagowali na wezwanie do Doliny szybko, próbując zdusić rozprzestrzenianie się informacji o niezwykłym zjawisku. Nie było to do końca proste, bo we współpracy z mugolskim ministerstwem udało im się co prawda usunąć pamięć przyjezdnych i bezpiecznie odesłać ich do domu, ale przecież Dolina od zawsze zamieszkiwana była przez niemagów. Niemagiczni mieszkańcy tej miejscowości doświadczali więc, jak to mówili „paranormalnych zdarzeń” nawet po skasowaniu ich pamięci - w ten sposób tworzyła się nieskończona pętla. Widząc, że siła anomalii słabnie, Ministerstwo Magii zadecydowało o zakazie wyjazdu doświadczających anomalii niemagów z Doliny do końca maja, aby wraz z nadejściem czerwca można było zbiorowo usunąć im pamięć i zamknąć sprawę raz na zawsze. Sprawa nigdy nie urosła do olbrzymich rozmiarów. Nie stała się wielkim problemem dla sił Ministerstwa. Przyciągnęła jednak uwagę osób ciekawskich i badaczy takich zjawisk, ponieważ na miesiąc Dolina stała się miejscem, w którym można było porozmawiać z mugolami o magii w dość swobodny sposób.
Nie wszyscy mieszkający w Dolinie mugole doświadczyli skutków anomalii, ale była to na tyle spora ich część, aby jednej z majowych nocy zorganizować tam wspólne, łączące wszystkich przyjęcie przy ognisku, podczas którego wydarzyło się coś niezwykłego. Coś, co pozostawiło trwałe wrażenie w ich sercach i umysłach. Jaka szkoda, że miało to zostać ukryte wraz z nadejściem lata.
Pozafabularnie
30 września zostanie otworzona datowana na 30 maja 1972 roku sesja z małym przyjęciem w Dolinie Godryka. Zebrali się tam czarodzieje i mugole, którzy doświadczyli anomalii, żeby po raz ostatni porozmawiać o tym, wydarzyło się w Dolinie. Wszyscy jej uczestnicy doświadczą tej nocy Eutierrii. Zaproszeni są wszyscy chętni - zostawcie sobie tę datę wolną lub poprzesuwajcie sesje (jeżeli wymaga do edycji zamkniętego wpisu - napiszcie bezpośrednio do mnie). Mistrzem gry będę ja, ale moja ingerencja będzie znikoma - towarzyszyć wam mogą prowadzone przez was postacie niezależne. Następnego dnia ich wspomnienia zostaną wymazane. Sesja będzie spokojna, żadne leśne widmo jej nie nawiedzi - jest całkowicie bezpieczna dla postaci, które wolą nie mieszać się w krwawe wątki głównej linii fabularnej. Proszę o przyjście maksymalnie jedną swoją postacią.
Jeżeli chcecie zadać mugolom pytania odnośnie tego co dokładnie widzą i macie jakieś wątpliwości, możecie poprosić o wsparcie w moim temacie konsultacji.
♦ Amnezjatorzy
Na miejsce zdarzenia regularnie wzywani są Amnezjatorzy. Niektórzy z nich z tego powodu stacjonują na stałe w Dolinie Godryka. Wasza postać mogła z tego powodu przenieść się do wioski lub może regularnie odwiedzać ją w ramach usuwania pamięci odwiedzających ją mugoli. Osoby pracujące na stanowiskach amnezjatorów mogą napisać wokół tej tematyki dowolną ilość pełnych sesji i podlinkować je w temacie wydarzenia.
Kod:
[b]Amnezjatorzy[/b]
[b]Osoby biorące udział w wątku:[/b]
[url=link]data wątku[/url] - krótki opis wątku dla mistrza gry
♦ Śmierciożercy
Niektórzy Śmierciożercy otrzymają w związku z tym wydarzeniem specjalne zadania. Nie zapomnijcie o zgłoszeniu ich, zgodnie z zasadami Przetasowania Kart, w moim temacie konsultacji. Ponieważ są jednocześnie częścią wydarzenia Słońce i Księżyc, możecie zgłosić je również tutaj (korzystając z kodu wyżej), aby odebrać dodatkowe punkty doświadczenia.
♦ Mieszkańcy Doliny Godryka
Przez cały maj możecie tworzyć dowolne ilości sesji z mugolami, którzy odwiedzili Dolinę Godryka lub są jej mieszkańcami. Czy wasi niemagiczni sąsiedzi doświadczyli czegoś niezwykłego? Zgłosiliście jakiś przypadek amnezjatorom? A może wręcz przeciwnie - pomogliście komuś uciec, aby nie utracił pamięci o dziwacznej anomalii...?
Kod:
[b]Mieszkańcy Doliny Godryka[/b]
[b]Osoby biorące udział w wątku:[/b]
[url=link]data wątku[/url] - krótki opis wątku dla mistrza gry
Pęknięcia
Chociaż o mugolach jest w tej historii najgłośniej, niektórzy czarodzieje również doświadczyli dziwnych rzeczy... Można by to wziąć za halucynacje, ale od kiedy halucynacje były czymś zbiorowym...? W swoich sesjach możecie użyć kości pęknięć - być może (chociaż niekoniecznie) ukaże wam się coś dziwnego...
Pęknięcia to nawiązania do waszych sesji i kilka rzeczy mrożących krew w żyłach, ale nie stanowią dla postaci bezpośredniego zagrożenia. Możecie korzystać z nich bez obawy o zdrowie i życie postaci.
1. Kości możecie użyć raz.
2. Sesja, w której kość została użyta, musi zostać dopełniona (czyli zawierać po 1500 słów od każdego grającego) i zgłoszona w tym temacie niezależnie od tego, czy doświadczyliście anomalii, czy nie.
3. Kości należy użyć jej po napisaniu minimalnie dwóch tur postów przez wszystkich biorących udział w wątku.
Kod:
[b]Pęknięcia[/b]
[b]Osoby biorące udział w wątku:[/b]
[b]Wylosowana kość:[/b] nazwa
[url=link]data wątku[/url] - krótki opis wątku dla mistrza gry
Inkantacja: !pęknięcia
♦ Deadline
Sesje można tworzyć i kończyć do końca trwania fabularnego lata. Jeżeli ktoś będzie potrzebował edytować wpis wiosenny po rozliczeniu, to po prostu dajcie mi znać na PW.
there is mystery unfolding