• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Korespondencja v
« Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej »
Sauron (albo Sauriel)

Sauron (albo Sauriel)
Czarodziej
“It was hotter than rage, and sharper than fear, and cut deeper than helplessness, all because I couldn’t get to you.”
Mieniące się srebrem, długie pasma włosów opadają Cynthii prosto na ramiona i ciągną się za połowę pleców, spod wachlarza czarnych rzęs spoglądają stalowoniebieskie, chłodne tęczówki. Jest średniego wzrostu o dość drobnej, smukłej budowie ciała. Wydaje się krucha i delikatna, głównie przez bladość skóry, pozbawiona siły fizycznej. Doskonale dostosowuje sposób mówienia oraz gesty pod towarzystwo, w którym aktualnie przebywa, sprawnie manipuluje za pomocą wyglądu. Jest niewinnie śliczna, a jednocześnie przeraźliwie kojarzy się z zimą.

Cynthia Flint
#51
21.03.2024, 00:29  ✶  
25.07.1972, Londyn

Saurielu,

spodziewałam się właśnie takiego entuzjazmu z Twojej strony, chociaż na tym obszarze nie ma postępu.
Miałam wrażenie, że mignął mi w Londynie i myślałam, że się do Ciebie z wiadomych przyczyn odezwie.

Niespecjalnie, to było raczej do przewidzenia. Byłabym zaskoczona, gdybyś zachował się odpowiedzialnie lub mniej okrutnie względem Tori. Moje rozczarowanie lub też inne uczucia - nie ma żadnego znaczenia, ale ona i jej uczucia, już mają. W pewnych kręgach istnieje jednak pewien schemat postępowania, co? Zawsze uważacie, ba, odważę się stwierdzić - że wiecie i wierzycie to z całego serca (również w swoje dobre intencje), co jest dla kogoś najlepsze i odbieracie drugiej stronie możliwość podjęcia decyzji lub walki. Typowe.


Oh, jak możesz posądzać mnie o takie rzeczy? Ostatnie, czego bym dla Ciebie chciała, to udławienie się, Mój Drogi Mroczny Książe. To byłoby zbyt proste.

Trochę mi tego brakowało.
Buziaki.

Cynthia
Czarodziej
“It was hotter than rage, and sharper than fear, and cut deeper than helplessness, all because I couldn’t get to you.”
Mieniące się srebrem, długie pasma włosów opadają Cynthii prosto na ramiona i ciągną się za połowę pleców, spod wachlarza czarnych rzęs spoglądają stalowoniebieskie, chłodne tęczówki. Jest średniego wzrostu o dość drobnej, smukłej budowie ciała. Wydaje się krucha i delikatna, głównie przez bladość skóry, pozbawiona siły fizycznej. Doskonale dostosowuje sposób mówienia oraz gesty pod towarzystwo, w którym aktualnie przebywa, sprawnie manipuluje za pomocą wyglądu. Jest niewinnie śliczna, a jednocześnie przeraźliwie kojarzy się z zimą.

Cynthia Flint
#52
21.03.2024, 01:00  ✶  
25.07.1972, Londyn

Saurielu,

nie mogę się powstrzymać i odmówić Ci tego ekologicznego wykorzystania papieru. Wylałam trochę ekstraktu z aloesu, będzie Ci przyjemniej i mam nadzieję, się nie zatniesz. Ten pomysł zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie, gratuluję kreatywności.

Owszem, to jej sprawa, ale gdyby sobie z tym poradziła, nie mówiłaby mi o tym. Nie muszę udawać, że nie wiem. Skoro swoje decyzje uważasz za najlepszą drogę, w porządku, ale nie krzywdź jej tak więcej.
Gdy komuś zależy, to robi się trochę żałosny. Czasem jednak dla kogoś warto i takim epitetem zostać potraktowanym.


Dbaj o siebie, wypij herbatkę.
Buziaki.

Cynthia
entropy
What if I fall into the abyss?
What if I swing only just to miss?
Jest w niej pewna nerwowość, którą widać tak samo w gestach jak i odległym spojrzeniu zielonych oczu, pod którymi rozsiane zostały konstelacje piegów. Blond włosy ma zawsze ścięte przed ramiona. Jej drobną, niewielką (160cm) sylwetkę otacza zwykle ciężki zapach kadzideł, który wydaje się wżerać w każdy skrawek jej ciała i noszonych przez nią materiałów, ale kiedy komuś dane jest znaleźć się dostatecznie blisko, spod spodu przebija się pewna o wiele lżejsza nuta, przywodząca na myśl letnią noc, podczas której z łatwością można policzyć na niebie wszystkie gwiazdy.

Ambrosia McKinnon
#53
02.04.2024, 20:52  ✶  
czerwiec 1972, Londyn

Mam na Ciebie misję specjalna, najwyższej wręcz wagi, Kociaku. Znaczy zrobisz co chcesz, wiadomo, ale od pierwszego lipca Ataraxia stoi pusta. Nie będzie mnie do dziesiątego, więc jeśli chcesz to baw się dobrze, na zdrowie. Aha, niby Stanley będzie na posterunku i w ogóle, ale mam teraz kota, więc uważaj żeby nie zrobiła spierdolki. Ma na imię Flądra, bądźcie dla siebie mili.

Całuski,
Rosie


she was a gentle
sort of horror
entropy
What if I fall into the abyss?
What if I swing only just to miss?
Jest w niej pewna nerwowość, którą widać tak samo w gestach jak i odległym spojrzeniu zielonych oczu, pod którymi rozsiane zostały konstelacje piegów. Blond włosy ma zawsze ścięte przed ramiona. Jej drobną, niewielką (160cm) sylwetkę otacza zwykle ciężki zapach kadzideł, który wydaje się wżerać w każdy skrawek jej ciała i noszonych przez nią materiałów, ale kiedy komuś dane jest znaleźć się dostatecznie blisko, spod spodu przebija się pewna o wiele lżejsza nuta, przywodząca na myśl letnią noc, podczas której z łatwością można policzyć na niebie wszystkie gwiazdy.

Ambrosia McKinnon
#54
04.04.2024, 17:50  ✶  
lipiec  1972
A ty którą Flądrą dzisiaj jesteś?

[Obrazek: pxLpgT7.jpeg]


she was a gentle
sort of horror
Królowa Nocy
some women are lost in the fire
some women are built from it
Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.

Victoria Lestrange
#55
07.04.2024, 00:35  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.05.2024, 12:41 przez Victoria Lestrange.)  
Wiadomość była skreślona w widocznym pośpiechu, a zwykle schludne i bardzo dokładne pismo Victorii, było teraz dość niedbałe. Ponadto wiadomość w nocy przyniosła jakaś nieznana sowa

09.08.1972, Londyn

Kocie,

coś koszmarnie poważnego wyskoczyło mi w pracy, będę robiła właśnie bardzo nocne nadgodziny. Nie mam bladego pojęcia kiedy wrócę. Luna i Kwiatuszek byli sami od południa, proszę zajrzyj do niech kiedy będziesz miał trochę czasu, wynagrodzę ci to


Vi
Niewymowny
Jeśli mnie nie lubisz, to twój problem, a nie mój.
Wysoki blondyn, mierzący 194 cm wzrostu. Jego niebieskie oczy przejawiają najczęściej chłód, odwagę, opanowanie, tajemniczość. Nie łatwo odczytać jego zamierzenia i jakie może mieć intencje względem osób drugich.

Nicholas Travers
#56
07.05.2024, 11:37  ✶  
Londyn 13.07.1972

Saurielu,

Chciałbym, abyś pomógł mi w jednej sprawie.
Czy mógłbym liczyć na spotkanie w dniu 15 lipca, jak słońce zajdzie i noc nastanie?

Nicholas

List spłonął, po przeczytaniu.
Niewymowny
Jeśli mnie nie lubisz, to twój problem, a nie mój.
Wysoki blondyn, mierzący 194 cm wzrostu. Jego niebieskie oczy przejawiają najczęściej chłód, odwagę, opanowanie, tajemniczość. Nie łatwo odczytać jego zamierzenia i jakie może mieć intencje względem osób drugich.

Nicholas Travers
#57
07.05.2024, 12:26  ✶  
Londyn 13.07.1972

Oczywiście. Krwawa Mary będzie czekać na Ciebie u mnie w mieszkaniu.

Nicholas

List spłonął, po przeczytaniu.
Ogórkowy Baron
Świat nie ma sensu. Trzeba mu go nadać samemu
Stanley mierzy około metra dziewięćdziesięciu wzrostu i jest atletycznej budowy ciała. Jego krótko ścięte, zaczesane na bok ciemnobrązowe włosy okalają owalną twarz, która zrobią piwne oczy. Zawsze ma lekki, kilkudniowy zarost w postaci wąsa i brody. Na co dzień można go spotkać noszącego mundur brygadzisty. Jeżeli jednak uda się komuś go wyciągnąć na jakąś aktywność niedotyczącą pracy to przybędzie w długim, ciemnym płaszczu, a pod spodem będzie miał koszulę i najprawdopodobniej krawat. Wypowiada się w sposób spokojny dopóki nie zostanie wyprowadzony z równowagi.

Stanley Andrew Borgin
#58
19.05.2024, 23:49  ✶  

O sole mila, delma soleo, bo delma z solą pyszniejsza jest,
Pojebane hasło się ostatnio trafiło, co nie?
Powiedz mi proszę Ananasku czy Ogórkowidząca vel Victoria, potrafi robić jakieś takie zielarskie pasty czy coś takiego?
Powiedzmy, że zostałem poczęstowany maczanymi fajami i teraz mam chujnie z dziobnią, bo moje zęby wyglądają jak po ocieplaniu relacji z Tobą - jakby ich nie było (w sensie są czarne)

Stachu

PS.
Błagam. Nie odpisuj "ok". Nie żartuje.


"Riddikulus!"
- Danielle Longbottom na widok Stanleya Bo[r]gina

"Jestem dumna, że pomagałeś podczas zamachu."
- Stella Avery na wieści o udziale Stanley w walkach podczas Beltane 1972
Czarna Wdowa
— Get on your knees —
Beg me to stop
Vespera jest drobną kobietą, chudą i zgrabną. Ma metr sześćdziesiąt centymetrów, a waży zaledwie pięćdziesiąt dwa kilo. Wygląda na osobę, która przy pierwszym podmuchu wiatru poleci razem z nim i zniknie na wieki. Ma duże, tajemnicze, brązowe oczy, które patrzą na rozmówcę pewnie oraz zagadkowo. Usta są pełne, a kąciki lekko uniesione w zadziornym, flirtującym uśmiechu. Twarz jest mała i owalna. Włosy ciemne, ścięte na boba okalające drobną twarz w uroczy sposób. Kobieta ubiera się modnie i kobieco. Często swoim ubiorem przyciąga wzrok mężczyzn, co jest celowym zabiegiem, ponieważ Vespera dobrze czuje się jak ludzie na nią patrzą.

Vespera Rookwood
#59
20.05.2024, 18:27  ✶  
Londyn, 05.07.1972

[Obrazek: iUPsUDb.png]

Więcej informacji o wydarzeniu wkrótce  Słodziutki
Ogórkowy Baron
Świat nie ma sensu. Trzeba mu go nadać samemu
Stanley mierzy około metra dziewięćdziesięciu wzrostu i jest atletycznej budowy ciała. Jego krótko ścięte, zaczesane na bok ciemnobrązowe włosy okalają owalną twarz, która zrobią piwne oczy. Zawsze ma lekki, kilkudniowy zarost w postaci wąsa i brody. Na co dzień można go spotkać noszącego mundur brygadzisty. Jeżeli jednak uda się komuś go wyciągnąć na jakąś aktywność niedotyczącą pracy to przybędzie w długim, ciemnym płaszczu, a pod spodem będzie miał koszulę i najprawdopodobniej krawat. Wypowiada się w sposób spokojny dopóki nie zostanie wyprowadzony z równowagi.

Stanley Andrew Borgin
#60
20.05.2024, 20:41  ✶  

Ładne zdjęcie kota. Powieszę obok drugiego.

Musisz zadać trudne pytania? To bardzo ciężki czas dla mnie.
Thoren poczęstował mnie jakąś chuj wie jaką fajką i teraz mam za karę.
Myślałem, że chuj chciał przeprosić za Stell *bardzo skrzętnie zamazane*
A Maeve mówiła, aby wszystkie podejrzane substancje dawać jej do sprawdzenia.
Stan


"Riddikulus!"
- Danielle Longbottom na widok Stanleya Bo[r]gina

"Jestem dumna, że pomagałeś podczas zamachu."
- Stella Avery na wieści o udziale Stanley w walkach podczas Beltane 1972
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


Strony (11): « Wstecz 1 … 4 5 6 7 8 … 11 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa