![[Obrazek: vBDakMj.jpeg]](https://secretsoflondon.pl/imgproxy.php?id=vBDakMj.jpeg)

Mieniące się srebrem, długie pasma włosów opadają Cynthii prosto na ramiona i ciągną się za połowę pleców, spod wachlarza czarnych rzęs spoglądają stalowoniebieskie, chłodne tęczówki. Jest średniego wzrostu o dość drobnej, smukłej budowie ciała. Wydaje się krucha i delikatna, głównie przez bladość skóry, pozbawiona siły fizycznej. Doskonale dostosowuje sposób mówienia oraz gesty pod towarzystwo, w którym aktualnie przebywa, sprawnie manipuluje za pomocą wyglądu. Jest niewinnie śliczna, a jednocześnie przeraźliwie kojarzy się z zimą.
16.03.2023, 18:03 ✶
![]() Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
01.04.2023, 20:00 ✶
Pokłosie sesji
21.04.72 Cynthio! Mam dla ciebie osiem trupów. Chyba osiem, część z nich jest w kawałkach. Przebywały w wodzie, przyczyną śmierci prawdopodobnie jest utopienie albo obrażenia zadane przez utopce. Zostaną przetransportowane do Biura Koronera jeszcze dzisiaj. Jeśli chcesz porozmawiać na ten temat, prześlij mi proszę wiadomość, ale w najbliższych dniach będę dostępna prawdopodobnie dopiero w okolicach zmierzchu - wcześniej czeka mnie praca w terenie. Prośba o przesłanie mi raportu, gdy zakończycie prace - muszę się z nim zapoznać, a potem jeszcze sprawdzić jeden drobiazg przy ciałach. PS. Prześlę też wiadomość do panny Black. Brenna Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.
07.05.2023, 22:33 ✶
02.04.1972
Cyna, jednak zdążyłam wrócić. A czy Ty zdążyłaś sobie zaplanować na dzisiaj noc? Bo jeśli nie, to informuję, że cię porywam. Jeśli już masz zajęty wieczór, to co powiesz o jutrze? I nie ma, że nie chcesz, musimy opić Twoje urodziny. Tak czy tak – myślałam o wyskoczeniu na Pokątną. Tam gdzie zawsze. Co Ty na to? V. Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
31.05.2023, 12:04 ✶
2.04.72
Cyn! Sto lat, sto lat i wszystkiego najlepszego! Brenna Do listu dołączono bukiet. Na bukiet składały się wyłącznie te rośliny, które były nie tylko ładne, ale mogły też posłużyć jako składniki eliksirów lub maści. Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
28.06.2023, 00:23 ✶
Wiadomość, która dotarła po Beltane, była krótka i nabazgrana w pośpiechu, na kawałku oderwanego pergaminu. Osoba, która ją pisała, miała najwyraźniej brudne ręce, bo pozostały na niej ziemiste odciski palców i ślad krwi.
Jesteś cała? Brenna Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Zimna cera i jeszcze chłodniejsze spojrzenie. Kruczoczarne włosy i onyksowe tęczówki bardzo wyraźnie kontrastują ze skórą bladą jak kreda. Buta oraz wyższość wylewa się z każdego gestu i słowa. Mierzy 187 centymetrów o szczupłej sylwetce, która coś jeszcze pamięta ze sportowych czasów. W godzinach pracy zawsze ubrany elegancko, zaczesany, a swoje tatuaże ukrywa pod zaklęciami transmutacji. Po godzinach najczęściej nosi się w skórzanych kurtkach i ciężkich butach.
15.07.2023, 13:43 ✶
Droga Cynthio, pilnie potrzebuję Twojej pomocy. Proszę, przybądź do mojego domu w Little Hangleton. L. Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
15.08.2023, 10:44 ✶
Liścik przyszedł w ministerstwie, i tym razem nie był jakimiś bzdurkami, które Brenna lubiła rozsyłać znajomym, a oficjalną wiadomością.
10.05.72 Cynthio, czy słyszałaś kiedyś o magii, która może doprowadzić ciało do uschnięcia i częściowego zamienienia się w popiół? Albo spotkałaś się z podobnym przypadkiem w swojej karierze? Proces musiał być błyskawiczny, nie był transmutacją i nie miał nic wspólnego z ogniem - ubranie ocalało. Brenna Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.
15.08.2023, 11:19 ✶
List przyszedł bardzo późno, w nocy
24.05.1972
Cyna, Nie chcę Cię martwić, ale zostałam zaatakowana. Sauriel jest ze mną w bezpiecznym miejscu, nic mi nie jest, ale chciałam dać Ci znać, gdybyś mnie szukała – nie ma mnie w domu. Wrócę za kilka dni. W szpitalu dali mi zwolnienie i kazali odpoczywać, więc w pracy też mnie nie znajdziesz. Wybacz za tę tajemniczość, ale ze względów bezpieczeństwa nie chcę mówić więcej, ani podawać adresu gdzie jestem. Jak się wszystko uspokoi to wszystko Ci powiem. Viki Stanley mierzy około metra dziewięćdziesięciu wzrostu i jest atletycznej budowy ciała. Jego krótko ścięte, zaczesane na bok ciemnobrązowe włosy okalają owalną twarz, która zrobią piwne oczy. Zawsze ma lekki, kilkudniowy zarost w postaci wąsa i brody. Na co dzień można go spotkać noszącego mundur brygadzisty. Jeżeli jednak uda się komuś go wyciągnąć na jakąś aktywność niedotyczącą pracy to przybędzie w długim, ciemnym płaszczu, a pod spodem będzie miał koszulę i najprawdopodobniej krawat.
Wypowiada się w sposób spokojny dopóki nie zostanie wyprowadzony z równowagi.
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
26.08.2023, 12:24 ✶
26.05.72 Cyn, kochana, Może zabrzmi to dziwnie, ale czy na Beltane przypadkiem nie dałaś komuś wianka? Wydaje się, że niektórzy odczuwają z tego powodu przedziwne efekty, ale mam za mało danych, żeby wnioskować. Zauważyłaś coś nietypowego? Całusy Brenna Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
|
|