Sesja rozliczona przez Camille Delacour - Piszę, więc jestem
Rozliczono - Heather Wood - osiągnięcie Badacz Tajemnic I
Rozliczono - Rodolphus Lestrange - osiągnięcie Badacz Tajemnic I
Rozliczono - Leviathan Rowle - osiągnięcie Piszę, więc jestem
Rozliczono - Geraldine Yaxley - osiągnięcie Badacz Tajemnic IV
Krąg ognisk
Po dramatycznych wydarzeniach na Polanie Ognisk nie spodziewano się tłumów na Lithii; tymczasem frekwencja przekroczyła najśmielsze oczekiwania organizatorów sabatu. Być może w obliczu zagrożenia ze strony Czarnego Pana i jego zwolenników czarodziejska społeczność potrzebowała mocniej niż zwykle poczuć jedność ze swymi magicznymi braćmi i siostrami oraz zanieść do Matki swe modlitwy. Nikogo nie dziwiło, że wśród świętujących znalazło się mnóstwo kobiet, nierzadko w towarzystwie swych latorośli. Wszakże w tym dniu szczególne błogosławieństwo otrzymać mogły matki, czarownice spodziewające się dziecka lub dopiero planujące ciążę.
Ich wyjściowe szaty mieniły się złotem, karmazynem, brązami oraz miedzią; w podobnych odcieniach udekorowano Stonehenge - krąg ofiarny z czasów, gdy wierzono, że magia wymaga krwawych ofiar - i otaczający go plac. Na kamieniach oraz palach zawieszono kolorowe wstążki i kwieciste girlandy. W środku kręgu, stanowiącym strefę sacrum, rozpalono ogniska, wokół których przemykały roztańczone sylwetki kapłanek z kowenu Whitecroft. Śpiewano modlitwy, a przygrywał im flet i bodhrán. Zewnętrzna część kręgu stanowiła natomiast część profanum, z licznymi stoiskami, na których można było zakupić nie tylko jedzenie i alkohol, lecz także wyroby rzemieślnicze. Nie zabrakło również namiotów, w których cieniu czarodzieje odnaleźć mogli schronienie przed dopiekającym słońcem.
Słodki zapach kwiatów i nieco ostrzejsza woń ziół łączyła się z dymem z ognisk. Złocista tarcza sunąca po niebie całowała czule skórę biesiadników. Było nieco duszno, lecz cudownie sielsko.
Ojciec Ogień ukaże ci przyszłość
Płomienie wewnątrz Stonehenge nie były zwykłymi ogniskami, zaś tańce kapłanek nie były zwykłym występem ku uciesze gawiedzi. Ognie zostały zaklęte w taki sposób, by ukazać przyszłość każdemu, kto w nie spojrzy. Odważysz się wejść w pradawny krąg i spojrzeć w jedno z ognisk?
Aby ujrzeć w ogniu przyszłość, użyj komendy !płomienie. Wróżbę w ogniu widzi tylko postać, która wykonała rzut, a przypisany do niej efekt trwa jeden post.
Matka ziemia nada znaczenie
Nie zabrakło także Mirabelli Abbott, która wraz ze swym klubem przygotowała wianki rozdawane na wejściu każdemu chętnemu czarodziejowi. W każdym z wieńców dominował inny kwiat lub zioło; każdy z nich w unikalny sposób wpływał na samopoczucie noszącego go czarodzieja. Niestety, ze względu na ogromną ilość chętnych nie było czasu na zastanawianie się i wybieranie - każdy otrzymywał swój wieniec losowo!
Aby zdobyć wianek, użyj komendy !wianki. Przypisany do wianka efekt trwa dopóki postać nosi go na głowie (nie dotyczy rzutu na wróżbę z płomieni).
Mistrz gry będzie odpowiadać do 15 grudnia, natomiast temat zostanie otwarty do końca roku.