• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Korespondencja v
1 2 3 4 5 6 Dalej »
Brenna A. Longbottom

Brenna A. Longbottom
Lukrecja
Are you here looking for love
Or do you love being looked at?
Wygląda jak aniołek. Jasnowłosy, wysoki (180cm), niezdrowo chudy blondyn o nieludzko niebieskich jak morze oczach. Zadbany, uczesany, elegancko ubrany i z uśmiechem firmowym numer sześć na ustach. Na prawym uchu nosi jeden kolczyk z perłą.

Laurent Prewett
#141
23.09.2023, 18:51  ✶  
15.06.72, New Forest

Droga Brenno,

jeśli nikt we mnie nie uwierzy ostatecznie mogę chociaż wierzyć ja, prawda? Ostatnie, czego chcę, to krzywdy innych osób, będę za te osoby odpowiedzialny. Tak samo nie chcę, by te widma dalej krzywdziły.

Uważasz, że problem zniknie, zostawiony sam? Że się rozwiąże? Sądzisz, że te stworzenia będą się kręcić po lesie i nikt nie będzie się do niego zbliżał, nikt nie wejdzie, ponieważ są znaki? Uważasz, że nie wyjdą w końcu z tego lasu? Gdybym taką pewność miał (proszę, daj mi ją) to odwołam całą organizację tego wszystkiego. I porzucę też podjęte starania o udostępnienie białej magii aurorom i brygadzistom. Czy naprawdę problemy działają tak, że wystarczy je zostawić i same się naprawią? Pewien zły człowiek uczynił zdecydowanie za dużo zła, żeby udawać, że problem nie istnieje i żeby go tak zostawić. Widma są w to włączone. Może nie mam wystarczająco siły, ale dopóki je mam i posiadam zasoby, dopóty będę jednak próbował coś zmienić.

Dziękuję Ci. Twoja pomoc jest naprawdę dla mnie bardzo ważna.

Jeśli będziesz spokojniejsza planuję ekspedycję na 25 czerwca. Zapraszam.



Ściskam,
Laurent Prewett


○ • ○
his voice could calm the oceans.
Widmo

Leta Crouch
#142
27.09.2023, 19:35  ✶  
List dotarł 27.06; trochę… wymiętolony. Przybrudzony – ziemią? I jakby go ktoś przydeptał...
26.06.1972

Pani Longbottom,

obawiam się, że trzeba by być głuchym i ślepym, a najlepiej to nie wychodzić z najgłębszych podziemi, żeby nie usłyszeć o tym zjawisku. Ale nie powiem, to jest na swój sposób fascynujące – bo odkąd sięgam pamięcią, rytuały Beltane tak nie działały.

Z chęcią podejmę się próby zerwania więzi; tylko o ile się orientuję, potrzebne są do tego dość konkretne świece. Z ich wykonaniem jako takim nie ma problemu, ale aktualnie przebywam na takim wygwizdowie, że psy dupami szczekają, więc obawiam się, że tu nie skompletuję zestawu Małego Świeczarza, czy jak to się tam teraz nazywa. W załączeniu przesyłam wykaz składników – będę wdzięczna, jakby udało się je skompletować, bo jeśli zależy Pani na czasie, sporo to ułatwi. Aha, i jeśli nie będzie Pani chciała tego wysyłać sową, tylko miała po drodze – proszę nakarmić tym szakala w bramie, obojętnie którego.
Nie, nie żartuję.

W załączeniu przesyłam również wykaz możliwych dat, kiedy mogę być dostępna w Londynie – proszę o informację, jakie dni by pasowały.

Z pozdrowieniami,

Leta Crouch

Odpowiedź na wiadomość

constant vigilance
I have traveled far beyond the path of reason.
Wysoki na prawie dwa metry, brakuje mu pewnie mniej niż dziesięć centymetrów, ale ciężko to ocenić na oko. O krępej budowie ciała, z szeroką twarzą i wybitymi zębami. Skóra często pokryta bliznami. Krzywy nos, z pewnością kiedyś złamany. Włosy ciemne, oczy też. Nie należy do ludzi, którzy o siebie szczególnie dbają.

Alastor Moody
#143
29.09.2023, 22:31  ✶  
Bee,

chętnie was odwiedzimy, kończę o ludzkich porach... (tutaj znajduje się kilka wypisanych dat).

A.

wiadomość pozafabularna
Dobierz sobie datę, bo ja mam tylko kilka sesji, a ty wszystko wypchane zawsze. Mam uzupełniony kalendarz. @Brenna Longbottom


fear is the mind-killer.
Alchemiczny Kot
I cannot reach you
I'm on the other side
Avelina mierzy 157 centymetrów wzrostu i waży około 43 kilogramów. Nie jest blada, wręcz zawsze opala się na brązowo. Ma ciepłe brązowe oczy, które podejrzliwie patrzą na obcych i radośnie na przyjaciół. Usta ma pełne i czasami pomalowane czerwoną szminką, gdy się uśmiecha pokazuje przy tym zęby nie mając nad tym kontroli. Włosy ma brązowe i zwykle proste. Czasami jak nie zadba o nie to puszą się jej od wilgoci. Ubiera się w szerokie, kolorowe spodnie i luźne bluzy. Czasami narzuci na siebie szatę. Na pierwszy rzut oka Avelina sprawia wrażenie osoby spokojnej i cichej. Wokół niej zawsze unosi się zapach palonego drewna, pod którymi tworzy swoje mikstury oraz suszonej nad kominkiem lawendy. Nie jest to zapach szczególnie mocny, ale wyczuwalny. Dopiero przy bliższym poznaniu można stwierdzić, że jest też wesoła i czasami zabawna. Jest osobą dosyć sprzeczną, ponieważ walczą w niej dwie osoby październikowy Skorpion i numerologiczny Filozof.

Avelina Paxton
#144
01.10.2023, 14:45  ✶  
Londyn 15.06.72

Droga Brenno,


Pamiętasz jak mówiłam ci o moich dziadkach mugolach, którzy mieszkają na wsi? Chciałam się do nich wybrać w lipcu, ale musze przyspieszyć podróż, gdyż babcia złamała nogę. Jeśli masz nadal ochotę odpocząć to możesz się ze mną zabrać. W sumie to każdy z was jest mile widziany. Jadę pociągiem 17 czerwca, dziadek chciał koniecznie mnie odebrać ze stacji. Wspomniałam mu, że może kogoś ze sobą zabiorę.


Pozdrawiam,

Avelina
Alchemiczny Kot
I cannot reach you
I'm on the other side
Avelina mierzy 157 centymetrów wzrostu i waży około 43 kilogramów. Nie jest blada, wręcz zawsze opala się na brązowo. Ma ciepłe brązowe oczy, które podejrzliwie patrzą na obcych i radośnie na przyjaciół. Usta ma pełne i czasami pomalowane czerwoną szminką, gdy się uśmiecha pokazuje przy tym zęby nie mając nad tym kontroli. Włosy ma brązowe i zwykle proste. Czasami jak nie zadba o nie to puszą się jej od wilgoci. Ubiera się w szerokie, kolorowe spodnie i luźne bluzy. Czasami narzuci na siebie szatę. Na pierwszy rzut oka Avelina sprawia wrażenie osoby spokojnej i cichej. Wokół niej zawsze unosi się zapach palonego drewna, pod którymi tworzy swoje mikstury oraz suszonej nad kominkiem lawendy. Nie jest to zapach szczególnie mocny, ale wyczuwalny. Dopiero przy bliższym poznaniu można stwierdzić, że jest też wesoła i czasami zabawna. Jest osobą dosyć sprzeczną, ponieważ walczą w niej dwie osoby październikowy Skorpion i numerologiczny Filozof.

Avelina Paxton
#145
01.10.2023, 14:56  ✶  
W odpowiedzi dostałaś krótką informacje, że Erik jest mile widziany i zapewnienie, że na wsi jest bezpiecznie, bo spędziła tam swoje całe dzieciństwo i praktycznie każde wakacje. Dostałaś informacje o adresie oraz czas wyjazdu pociągu. Avelina kupiła im w razie czego bilety, żeby nie musieli jeszcze stać w kolejce.
viscount of empathy
show me the most damaged
parts of your soul,
and I will show you
how it still shines like gold
wiecznie zamyślony wyraz twarzy; złote obwódki wokół źrenic; zielone oczy; ciemnobrązowe włosy; gęste brwi; parodniowy zarost; słuszny wzrost 192 cm; wyraźnie zarysowana muskulatura; blizna na lewym boku po oparzeniu; dźwięczny głos; dobra dykcja; praworęczny

Erik Longbottom
#146
01.10.2023, 15:47  ✶  

—17/06/1972—



A żebyś wiedziała, że z tobą pojadę.

Widzimy się na dworcu.

Erik

odpowiedź na wiadomość



the he-wolf of godric's hollow
❝On some nights, the moon thinks about ramming into Earth,
slamming into civilization like some kind of intergalactic wrecking ball.
On other nights, it's pretty content just to make werewolves.
❞
Królowa Nocy
some women are lost in the fire
some women are built from it
Ma długie do pasa, bardzo ciemnobrązowe (prawie czarne) włosy. Te, zwykle rozpuszczone lub spięte jakąś spinką, okalają owalną twarz o oliwkowej karnacji, skąd spoglądają spokojne, brązowe oczy. Nie jest przesadnie wysoka, mierzy 167 cm wzrostu i jest stosunkowo szczupła. Swoje bardzo kobiece kształty lubi podkreślać ubiorem. W ostatnim czasie często wybiera eleganckie spodnie i nie mniej drogie koszule w nie wpuszczane, oraz pantofelki na cienkiej szpilce – a wszystko najczęściej w czerni. W pracy obowiązkowo nosi przepisowy mundur aurora. Lubi się malować, choć stara się to robić stonowanie; najczęściej wybiera przydymienie i podkreślenie oczu i rzęs, czerwoną szminkę na ustach i bordo na paznokciach. Nie nosi zbyt dużo biżuterii: czasami jakieś kolczyki czy bransoletki, prawie zawsze ma na sobie wisiorek z zawieszką w kształcie róży z drobnym kamyczkiem, za to nigdy nie ma pierścionków. Ciągnie się za nią mgiełka delikatnych perfum – o ciepłej nucie drzewa sandałowego, konwalii, wanilii i cytrusów.

Victoria Lestrange
#147
05.10.2023, 10:46  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.10.2023, 10:52 przez Victoria Lestrange.)  
27.06.1972

Bren,

pewnie chciałabyś wiedzieć. Dzisiaj mija 13 dzień, nie ma żadnych nawrotów, klątwołamacz okazał się być skuteczny.


Victoria
Lukrecja
Are you here looking for love
Or do you love being looked at?
Wygląda jak aniołek. Jasnowłosy, wysoki (180cm), niezdrowo chudy blondyn o nieludzko niebieskich jak morze oczach. Zadbany, uczesany, elegancko ubrany i z uśmiechem firmowym numer sześć na ustach. Na prawym uchu nosi jeden kolczyk z perłą.

Laurent Prewett
#148
05.10.2023, 15:38  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.10.2023, 15:39 przez Laurent Prewett.)  
29.06.72, New Forest

Droga Brenno,

cieszę się, że wyszłaś z taką propozycją. Sam miałem zaproponować. Będę się trzymał wersji, że spacerowaliśmy po New Forest, kiedy pojawili się ci mężczyźni. Nie będę się wypowiadał o twojej znajomości z C. To jedyna moja zmiana, jaka nastąpi w zeznaniach. Jeśli masz jednak jakąś prośbę co do tego jestem otwarty na sugestię.

Znalazłem różdżkę Cane'a.


Ściskam,
Laurent Prewett

Wiadomość uległa samozniszczeniu po przeczytaniu.


○ • ○
his voice could calm the oceans.
Widmo
To the days of Avalon
Where magic rules as king
Potężna czarownica, nieznanego statusu krwi, żyjąca w czasach średniowiecznych. Specjalizowała się w uzdrowicielstwie, a także była animagiem, potrafiącym zmienić się w ptaka. Rządziła również jako królowa Wyspy Avalon. Uważana za żeński odpowiednik samego Merlina. Była przyrodnią siostrą króla Artura, którego później zabiła.

Morgana le Fay
#149
08.10.2023, 17:03  ✶  
26.06.1972

Pani Longbottom,

najwyraźniej syreny grasują nie tylko w wodach, ale i w ministerialnej poczcie, bowiem dopiero co ten list się odnalazł i to w miejscu, w którym zdecydowanie nie powinno go być. Aż dziw, że nie przepadł na wieki bądź nie pojawił się dopiero za parę lat, zabutelkowany, na jakiejś plaży.
Ponieważ minęło już tyle czasu, nad czym niezmiernie ubolewam, najpierw spytam: czy słyszała Pani o kolejnych takich przypadkach? Jeśli tak, to czy miały miejsce na konkretnym obszarze czy też są od siebie tak odległe, że nie powinny mieć ze sobą związku?

Lazarus Rowle

Odpowiedź na wiadomość


@Brenna Longbottom
Widmo
To the days of Avalon
Where magic rules as king
Potężna czarownica, nieznanego statusu krwi, żyjąca w czasach średniowiecznych. Specjalizowała się w uzdrowicielstwie, a także była animagiem, potrafiącym zmienić się w ptaka. Rządziła również jako królowa Wyspy Avalon. Uważana za żeński odpowiednik samego Merlina. Była przyrodnią siostrą króla Artura, którego później zabiła.

Morgana le Fay
#150
09.10.2023, 19:50  ✶  
Pani Longbottom,

dziękuję za informacje, sprawa została przekazana pracownikom Departamentu. W razie potrzeby, skontaktują się z Panią.

Lazarus Rowle

Odpowiedź na wiadomość

« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości


Strony (40): « Wstecz 1 … 13 14 15 16 17 … 40 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa