07.02.2024, 20:15 ✶
Oki postaram się być grzeczny przy halucynacjach :angel:
fear is the mind-killer.
Wysoki na prawie dwa metry, brakuje mu pewnie mniej niż dziesięć centymetrów, ale ciężko to ocenić na oko. O krępej budowie ciała, z szeroką twarzą i wybitymi zębami. Skóra często pokryta bliznami. Krzywy nos, z pewnością kiedyś złamany. Włosy ciemne, oczy też. Nie należy do ludzi, którzy o siebie szczególnie dbają.
07.02.2024, 20:15 ✶
Oki postaram się być grzeczny przy halucynacjach :angel:
fear is the mind-killer.
Gdyby Śmierć przybrała ludzką postać, wyglądałaby jak Perseus; wysoki i szczupły, o kredowym licu oraz zapadniętych policzkach. Pojedyncze hebanowe kosmyki opadają na czoło mężczyzny; oczy zaś, czarne jak węgiel z jadeitowymi przebłyskami, przyglądają się swym rozmówcom z niepokojącą natarczywością. Utyka na prawą nogę, w związku z czym jego stały atrybut stanowi mahoniowa laska z głową kruka.
07.02.2024, 20:27 ✶
Zaproszony przez Erika Perseus zagości na dwie lub trzy kolejeczki, żeby się przywitaći kulturalnie napić kompotu
![]() ![]() if i can't find peace, give me a bitter glory Samuel mierzy jakieś 185 centymetrów wzrostu. Jest bardzo wysportowany, lubi wszelkie aktywności fizyczne. Włosy ma jasne, zawsze czesane wiatrem, często zbyt długie i roztrzepane, pojedyncze kosmyki nachodzą mu na jasnoniebieskie oczy. Na jego twarzy zazwyczaj maluje się beztroski uśmiech. Pachnie smarem i tytoniem.
11.02.2024, 12:31 ✶
Dzień dobry,
Poproszę o dopisanie do potańcówki Samuelka w towarzystwie Uli Brzęczyszczykiewicz ![]()
12.02.2024, 15:34 ✶
Dobry, Neil też przyjdzie, bo dostał zaproszenie od Morpheusa.
![]() Smukła, dość wysoka jak na kobietę (172cm), niewyróżniająca się z tłumu. To co zapamiętasz po kilkusekundowej migawce, to jej ciemne włosy i jasne oczy. Jakiego koloru? Tutaj już poeci i ewentualni adoratorzy mogą się popisać, my sobie nie będziemy tym głowy zawracać.
Włosy, naturalnie przypominające puchową szopę, ujarzmia zaklęciami wygładzającymi. Niewielu wie, że jest pół-człowiekiem pół-pudlem, bo ten rytuał pielęgnacyjny odprawia już od 10 roku życia (dziękuję ci, świętej pamięci mamo!!)
W półmroku całkiem ładna, ale dużo traci w starciu z bezlitosnym słońcem. Ujawni sińce pod oczyma i bladą, nawet trochę szarą cerę. Czasami nakreślą się na licu jakieś inne kolory, ale musiałbyś kazać jej się przebiegnąć, albo porobić kilka pajacyków (może też wtedy zemdleć, więc to ryzykowna gra).
Nie potrafi ubrać się stosownie do okazji. Jeżeli widzisz ją paradującą w drogiej, czarodziejskiej szacie i długich kolczykach, to całkiem prawdopodobne, że nie idzie na randkę, ale po ziemniaki na ryneczku.
Głos ma raczej niższy, niż wysoki, ale wyjątkowo młody, trochę nawet dziecinny.
Uśmiecha się często, ale raczej nie do ludzi. Trochę ekscentryczna, może nawet dziwna, ale JESZCZE nie świr, którego omija się okrągłym łukiem.
Zawsze pachnie wiśnią. Prawdziwą czy jakimś syntetykiem magicznym, nikt nie jest w stanie stwierdzić.
12.02.2024, 16:34 ✶
Wpadam na zaproszenie Morpheusa
Jasne jak zboże włosy, jasnobłękitne oczy. 183 cm wzrostu, szczupła ale dobrze zbudowana sylwetka. Ubiera się prosto, choć jego rysy zdradzają szlacheckie pochodzenie. Ma spracowane ręce i co najmniej kilkudniowy zarost.
12.02.2024, 16:42 ✶
Wpadam na zaproszenie Morpheusa
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
23.02.2024, 15:04 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.03.2024, 08:19 przez Brenna Longbottom.)
Sesja trwa tutaj, bo zapomniałam wrzucić (oznaczeni byli zgłoszeni):
http://secretsoflondon.pl/showthread.php?tid=2692 Pytano, ile jeszcze potrwa event. To jest bardzo wstępny plan eventu: Rundy barda: 14.02 - start, opisy sytuacji http://secretsoflondon.pl/showthread.php?tid=2692 17.02 - świetliki obsiadają parę osób, podkład muzyczny wybrany przez Victorię do jej występu - I can't help falling in love with you http://secretsoflondon.pl/showthread.php...1#pid32601 21.02 - sypie się srebrzysty pył, podkład muzyczny do występu Patricka - Yesterday http://secretsoflondon.pl/showthread.php...2#pid33092 25.02 - luźny odpis, wyznaczający turę, efekt ze światłami, Heather Wood przesyła wyjca, informującego, że wychodzi za Camerona Lupina http://secretsoflondon.pl/showthread.php...7#pid33657 28.02 - odpis, w którym ogłoszony zostaje konkurs tańca, runda na dobranie się w pary 03.02 - start konkursu tańca (wystarczy napisać 1 post z wejściem na parkiet) + dobranie w pary tych, co chcą, a się nie dobiorą sami 07.03 - wyniki konkursu tańca 11.03 tura popychająca do przodu i na wychodzenie 15.03 Podsumowanie http://secretsoflondon.pl/showthread.php...9#pid35789 Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
03.03.2024, 12:31 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.03.2024, 14:53 przez Brenna Longbottom.)
Zasady konkursu tańca. Spisałam ja, a zakodował niezastąpiony Erik, bo ja jestem leniem i mi się nie chciało.
Zasady konkursu:
Jak będzie wyglądało podsumowanie wyników?
Nagroda:
Bonusy za Aktywność Fizyczną:
Bonusy za drinki:
Minusy za Zawady:
Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana.
Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty.
W tłumie łatwo może zniknąć.
Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.
15.03.2024, 08:18 ✶
Event został podsumowany, dziękuję wszystkim za udział. Temat można przenieść do zakończonych.
Niespodziewane after party dla niektórych czyli śniadanie w Warowni rozpiszę dla zainteresowanych w niedzielę. Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Celtycka Bogini magii, podziemi, wojny, płodności i zniszczenia. Łączona również z przeznaczeniem i przepowiedniami, zwłaszcza tymi mówiącymi o zagładzie, śmierci i wygranej w bitwie. Przedstawiana jest zwykle w zbroi i rynsztunku. Pojawia się wszędzie, gdzie jest wojna. Krąży nad polem bitwy pod postacią kruka lub wrony.
Podżega wojowników do walki i może pomóc w zwycięstwie nad ich wrogami. Morrígan zachęca wojowników do odważnych czynów, wzbudza strach w ich wrogach i jest przedstawiana jako piorąca zakrwawione ubrania tych, którym przeznaczona jest śmierć. Najczęściej jest postrzegana jako bogini bitwy i wojny, a także jako manifestacja bogini ziemi i suwerenności, głównie reprezentująca rolę bogini jako strażniczki terytorium i jego mieszkańców.
Morrígan jest często opisywana jako trzy siostry, zwane „trzema Morrígan”. W mitologii członkostwo w triadzie jest przyznawane boginiom Badb, Macha i Morrígan, która może mieć na imię Anand. Uważa się, że wszystkie te imiona były imionami tej samej bogini.
15.06.2024, 23:41 ✶
OdznakiZa wzięcie udziału w wydarzeniu i napisaniu w nim 1500 słów przysługuje odznaka oraz 30PD. Oprócz tego, za organizacje całego wydarzenia, czuwanie nad nim i wszystkie sprawy dookoła @Brenna Longbottom dostaje dodatkowe punkty. Odznakę za uczestnictwo otrzymują: @Alastor Moody @Atreus Bulstrode @Avelina Paxton @Erik Longbottom @Florence Bulstrode @Menodora Crawley @Morpheus Longbottom @Neil Enfer @Nora Figg @Patrick Steward @Perseus Black @Samuel Carrow @Samuel McGonagall @Sebastian Macmillan @Ula Brzęczyszczykiewicz @Victoria Lestrange @Vincent Prewett Jeśli ktoś w głównym temacie nie napisał wymaganej ilości słów, ale ma je w osobnej sesji związanej z wydarzeniem, to proszę się zgłosić, za to też należy się ta odznaka. Dziękujemy za wspólną zabawę ![]() | |||||||||||||||||||||||||||
|