27.10.2022, 01:53 ✶
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.01.2023, 21:21 przez Tilly Toke.)
Charles Barnaby Rookwood
Urodzenie: 9 Sierpnia 1950; 22 lata (Numerologiczna piątka | Lew)
Stan cywilny: Kawaler
Krew: Czysta
Pochodzenie: Hrabstwo Devon, Anglia, Zjednoczone Królestwo - jego ojciec, Albert Rookwood pracuje w Biurze Dezinformacji w Ministerstwie. Matka, Helen Mulciber pracowała wiele lat w Departamencie Tajemnic, więc jej życie zawodowe od zawsze rozsiane było wśród sekretów, od objęcia stanowiska przez Leacha zrezygnowała z pracy. Charlie urodził się oraz spędził dzieciństwo w Devonie, gdzie rodzice wyprowadzili się jeszcze przed przyjściem na świat jego starszego brata. W późniejszych latach, przed ukończeniem Hogwartu przez Charlesa przeprowadzili się z powrotem na obrzeża Londynu tłumacząc to chęcią bycia bliżej rodziny, Charlie był co do tego pomysłu conajmniej sceptyczny. Jego starszy brat za życia mieszkał w Londynie, więc u niego pomieszkiwał, gdy chodził do pracy.
Stan cywilny: Kawaler
Krew: Czysta
Pochodzenie: Hrabstwo Devon, Anglia, Zjednoczone Królestwo - jego ojciec, Albert Rookwood pracuje w Biurze Dezinformacji w Ministerstwie. Matka, Helen Mulciber pracowała wiele lat w Departamencie Tajemnic, więc jej życie zawodowe od zawsze rozsiane było wśród sekretów, od objęcia stanowiska przez Leacha zrezygnowała z pracy. Charlie urodził się oraz spędził dzieciństwo w Devonie, gdzie rodzice wyprowadzili się jeszcze przed przyjściem na świat jego starszego brata. W późniejszych latach, przed ukończeniem Hogwartu przez Charlesa przeprowadzili się z powrotem na obrzeża Londynu tłumacząc to chęcią bycia bliżej rodziny, Charlie był co do tego pomysłu conajmniej sceptyczny. Jego starszy brat za życia mieszkał w Londynie, więc u niego pomieszkiwał, gdy chodził do pracy.
Kształtowanie: ◉◉◉◉○
Rozproszenie: ◉◉○○○
Transmutacja: ◉◉◉○○
Zauroczenie: ◉◉○○○
Nekromancja: ◉○○○○
Translokacja: ◉◉◉○○
Percepcja: ◉◉◉○○
Aktywność fizyczna: ◉◉○○○
Charyzma: ◉◉○○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ○○○○○
Wiedza o świecie: ◉○○○○
Rozproszenie: ◉◉○○○
Transmutacja: ◉◉◉○○
Zauroczenie: ◉◉○○○
Nekromancja: ◉○○○○
Translokacja: ◉◉◉○○
Percepcja: ◉◉◉○○
Aktywność fizyczna: ◉◉○○○
Charyzma: ◉◉○○○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ○○○○○
Wiedza o świecie: ◉○○○○
Poziom spaczenia: II - nie jest kimś, kto wyrządzałby krzywdę dla jej samego wyrządzania, ale aktualnie ma naprawdę sporo powodów, aby czuć nienawiść i chęć pomszczenia brata i dziewczyny.
Różdżka: Włókno ze smoczego serca | Hikora | 14 cali | bardzo giętka
Zwierzę totemiczne: Sokół
Aura: Czerwona z jasno-fioletowymi przebłyskami, choć teraz przesłonięta szarościami
O zdolnościach: Charlie od zawsze miał w sobie ogromne pokłady energii. Nie potrzebował zbyt wiele snu, a podejmowanie co rusz nowych czynności kończyło się tym, że je porzucał - słomiany zapał. Chęć zaistnienia w oczach rówieśników, gdy z rodzicami w większości się kłócił, zaczęła go motywować do osiągania kolejnych celów. Sytuacja rodzinna i poniekąd odrzucenie przez najbliższych odbiły się na jego dojrzałości emocjonalnej bardzo mocno, więc nie mógł znaleźć sobie dziedziny, w której chciałby się rozwijać, szukał też walidacji w romansach, w dostawaniu uwagi i później cielesności. Z tego powodu wyćwiczył sporo umiejętności i ma szeroki zakres doświadczenia czy wiedzy w różnych dziedzinach, ale w żadnej nie jest ekspertem. Ma dobrą podzielność uwagi, a uczenie się nowych rzeczy przychodziło mu z łatwością... a raczej podejmowanie ich nauki, bo doprowadzenie czegokolwiek do końca zawsze było dlań udręką i drogą przez mękę. Wiele ze swoich zdolności zawdzięcza przypadkowym sytuacjom i wydarzeniom w życiu.
Przewagi
Jak patrzę tak to mnie widać, a jak tak to już nie | --: umiejętność rodziny Rookwood
Animagia (Sokół) | III: rozpoczął jej naukę jeszcze w szkole, co było nie lada wyzwaniem. Po nakopaniu się na pierwsze trudności, chwilę myślał o poddaniu się, ale chęć zaimponowania rówieśnikom, przede wszystkim tym, którymi interesował się znacznie bardziej w kontekście romantycznym, zmotywował go wystarczajaco, aby przed ostatnim rokiem szkoły opanować zmianę w sokoła. Nigdy nie przeszło mu nawet przez myśl, aby się zarejestrować i tak trenował umiejętność w tajemnicy przed rodzicami, więc wolał nie narażać się na kolejne kłótnie z nimi.
Teleportacja | II: podróże pomiędzy Devonem, a mieszkaniem starszego brata w Londynie były znacznie łatwiejsze, gdy wyuczył się tej umiejętności. Nawet później, gdy rodzice postanowili przeprowadzić się na obrzeża stolicy wciąż regularnie z niej korzystał, nie będąc ograniczonym do sieci fiuu czy innych środków lokomocji.
Teleportacja łączna | I: Charlie zawsze był osobą dość towarzyską, a jego znajomi nie zawsze byli aprobowani przez rodziców. Po nauczeniu się samej teleportacji, dla własnego komfortu, postanowił doszlifować umiejetność i skupić się na tej łącznej. Używał jej bardzo często, aby zaimponować zabieranym na randki osobom, nie można go winić, ten typ tak ma. Czy faktycznie im tym imponował? Lepiej zostawić tę kwestię.
Latanie na miotle | I: był obrońcą w Gryfońskiej drużynie Quidditcha. Jako dość aktywne dziecko bardzo chciał nauczyć się latania na miotle, co przyszło mu z trudnością i skończyło się niejedną złamaną kończyną. Ojciec miał w zwyczaju mawiać, że wszystkie problemy, jakie sprawia, to dlatego, że za mocno uderzył się w głowę jak któregoś razu spadł z miotły.
Walka wręcz | I: nie raz w szkole zdarzało mu się angażować w przeróżne kłótnie, które kończyły się na rękoczynach. Czasami złamanie nosa pięścią po prostu jest lepszym i szybszym rozwiązaniem niż sięganie po różdżkę. I efektowniejszym.
Zawady
Zdrajca Krwi | III: z powodu swoich wykształtowanych przez szkolne lata promugolskich poglądów i upodobań nie jest dobrze postrzegany przez rodzinę, a znaczna jej większość zapewne życzy mu śmierci. Przez 'spoufalanie' się z Mugolakami życie stracił jego brat i dziewczyna, którą Charlie kochał. Sam młody Rookwood zdołał uciec i teraz żyje w zawieszeniu, nie mogąc pokazać się w Londynie bez użycia eliksiru wielosokowego.
Bezsenność | II: przez niedawną śmierć bliskich nie sypia najlepiej, często przesiaduje całe noce nie mogąc odgonić się od nieprzyjemnych myśli.
Wydziedziczony dziedzic | I: został przekreślony z list gości na rodzinne obiadki i nie tylko.
Wyuzdany | I: jest bardzo otwarty w kwestiach seksualnych, nie przeszkadza mu nagość i rozmawianie o czynnościach związanych z seksem. Z początku chciał tym zwrócić na siebie uwagę (wszystkich - rodziców, nauczycieli, kolegów i koleżanek), ale w późniejszych latach okazało się po prostu, że czynności łóżkowe spodobały mu się na tyle, że jeden partner nie wystarczał.
Skrzat Półkrwi | I: nie potrafi odmówić pomocy najbliższym, zwłaszcza po tym co stało się z jego bratem. Uważa, że tym bardziej musi 'odpokutować' za swoją głupotę.
Różdżka: Włókno ze smoczego serca | Hikora | 14 cali | bardzo giętka
Zwierzę totemiczne: Sokół
Aura: Czerwona z jasno-fioletowymi przebłyskami, choć teraz przesłonięta szarościami
O zdolnościach: Charlie od zawsze miał w sobie ogromne pokłady energii. Nie potrzebował zbyt wiele snu, a podejmowanie co rusz nowych czynności kończyło się tym, że je porzucał - słomiany zapał. Chęć zaistnienia w oczach rówieśników, gdy z rodzicami w większości się kłócił, zaczęła go motywować do osiągania kolejnych celów. Sytuacja rodzinna i poniekąd odrzucenie przez najbliższych odbiły się na jego dojrzałości emocjonalnej bardzo mocno, więc nie mógł znaleźć sobie dziedziny, w której chciałby się rozwijać, szukał też walidacji w romansach, w dostawaniu uwagi i później cielesności. Z tego powodu wyćwiczył sporo umiejętności i ma szeroki zakres doświadczenia czy wiedzy w różnych dziedzinach, ale w żadnej nie jest ekspertem. Ma dobrą podzielność uwagi, a uczenie się nowych rzeczy przychodziło mu z łatwością... a raczej podejmowanie ich nauki, bo doprowadzenie czegokolwiek do końca zawsze było dlań udręką i drogą przez mękę. Wiele ze swoich zdolności zawdzięcza przypadkowym sytuacjom i wydarzeniom w życiu.
Przewagi
Jak patrzę tak to mnie widać, a jak tak to już nie | --: umiejętność rodziny Rookwood
Animagia (Sokół) | III: rozpoczął jej naukę jeszcze w szkole, co było nie lada wyzwaniem. Po nakopaniu się na pierwsze trudności, chwilę myślał o poddaniu się, ale chęć zaimponowania rówieśnikom, przede wszystkim tym, którymi interesował się znacznie bardziej w kontekście romantycznym, zmotywował go wystarczajaco, aby przed ostatnim rokiem szkoły opanować zmianę w sokoła. Nigdy nie przeszło mu nawet przez myśl, aby się zarejestrować i tak trenował umiejętność w tajemnicy przed rodzicami, więc wolał nie narażać się na kolejne kłótnie z nimi.
Teleportacja | II: podróże pomiędzy Devonem, a mieszkaniem starszego brata w Londynie były znacznie łatwiejsze, gdy wyuczył się tej umiejętności. Nawet później, gdy rodzice postanowili przeprowadzić się na obrzeża stolicy wciąż regularnie z niej korzystał, nie będąc ograniczonym do sieci fiuu czy innych środków lokomocji.
Teleportacja łączna | I: Charlie zawsze był osobą dość towarzyską, a jego znajomi nie zawsze byli aprobowani przez rodziców. Po nauczeniu się samej teleportacji, dla własnego komfortu, postanowił doszlifować umiejetność i skupić się na tej łącznej. Używał jej bardzo często, aby zaimponować zabieranym na randki osobom, nie można go winić, ten typ tak ma. Czy faktycznie im tym imponował? Lepiej zostawić tę kwestię.
Latanie na miotle | I: był obrońcą w Gryfońskiej drużynie Quidditcha. Jako dość aktywne dziecko bardzo chciał nauczyć się latania na miotle, co przyszło mu z trudnością i skończyło się niejedną złamaną kończyną. Ojciec miał w zwyczaju mawiać, że wszystkie problemy, jakie sprawia, to dlatego, że za mocno uderzył się w głowę jak któregoś razu spadł z miotły.
Walka wręcz | I: nie raz w szkole zdarzało mu się angażować w przeróżne kłótnie, które kończyły się na rękoczynach. Czasami złamanie nosa pięścią po prostu jest lepszym i szybszym rozwiązaniem niż sięganie po różdżkę. I efektowniejszym.
Zawady
Zdrajca Krwi | III: z powodu swoich wykształtowanych przez szkolne lata promugolskich poglądów i upodobań nie jest dobrze postrzegany przez rodzinę, a znaczna jej większość zapewne życzy mu śmierci. Przez 'spoufalanie' się z Mugolakami życie stracił jego brat i dziewczyna, którą Charlie kochał. Sam młody Rookwood zdołał uciec i teraz żyje w zawieszeniu, nie mogąc pokazać się w Londynie bez użycia eliksiru wielosokowego.
Bezsenność | II: przez niedawną śmierć bliskich nie sypia najlepiej, często przesiaduje całe noce nie mogąc odgonić się od nieprzyjemnych myśli.
Wydziedziczony dziedzic | I: został przekreślony z list gości na rodzinne obiadki i nie tylko.
Wyuzdany | I: jest bardzo otwarty w kwestiach seksualnych, nie przeszkadza mu nagość i rozmawianie o czynnościach związanych z seksem. Z początku chciał tym zwrócić na siebie uwagę (wszystkich - rodziców, nauczycieli, kolegów i koleżanek), ale w późniejszych latach okazało się po prostu, że czynności łóżkowe spodobały mu się na tyle, że jeden partner nie wystarczał.
Skrzat Półkrwi | I: nie potrafi odmówić pomocy najbliższym, zwłaszcza po tym co stało się z jego bratem. Uważa, że tym bardziej musi 'odpokutować' za swoją głupotę.
Edukacja: Hogwart, Gryffindor, który ukończył z bardzo dobrymi notami z Transmutacji, Zaklęć oraz OPCM. Cała reszta zazwyczaj mu kulała, bo nie miał wystarczająco motywacji, aby skupić się na przedmiotach, które go nie interesowały. W szkole o wiele bardziej interesowało go spędzanie czasu z rówieśnikami niż większość zajęć. Nie był orłem, ale do trzymania ocen na poziomie prawie, że przyzwoitym motywowała go chęć wybrania sobie zawodu, w którym mógłby w jakikolwiek sposób pomagać innym.
Doświadczenie: Staż w Ministerstwie Magii, Departamencie Magicznych Wypadków i Katastrof przez 2 lata, praca na stanowisku Amnezjatora w Czarodziejskim Pogotowiu Ratunkowym przez 2 lata
Aktualne miejsce pracy: Aktualnie brak.
Rozpoznawalność: III - nie cieszy się z powodu swojej rozpoznawalności, najchętniej wmieszałby się w tłum, ale śmierć brata, ostatecznie ucieczka z domu i romans z osobą mugolskiego pochodzenia przysporzyło mu sporo wrogów.Aktualnie nie może wyściubić nosa poza kryjówkę i brakowałoby mu piątej klepki jakby liczył na to, że ktokolwiek o nim w najbliższym czasie zapomni.
Doświadczenie: Staż w Ministerstwie Magii, Departamencie Magicznych Wypadków i Katastrof przez 2 lata, praca na stanowisku Amnezjatora w Czarodziejskim Pogotowiu Ratunkowym przez 2 lata
Aktualne miejsce pracy: Aktualnie brak.
Rozpoznawalność: III - nie cieszy się z powodu swojej rozpoznawalności, najchętniej wmieszałby się w tłum, ale śmierć brata, ostatecznie ucieczka z domu i romans z osobą mugolskiego pochodzenia przysporzyło mu sporo wrogów.Aktualnie nie może wyściubić nosa poza kryjówkę i brakowałoby mu piątej klepki jakby liczył na to, że ktokolwiek o nim w najbliższym czasie zapomni.
Wskazówki dla Mistrza Gry
To postać, która długo była rozbita pomiędzy rodziną, a wybraniem siebie samego jako priorytet w życiu. Mimo, że kłócił się z rodzicami o kwestię czystości krwi ci nigdy nie byli dla niego na tyle okrutni, aby całkowicie ich znienawidził. Głównie dlatego pracował w Ministerstwie i ograniczał kontakty ze znajomymi mugolskiego pochodzenia na tyle, na ile mógł. Niestety zakochał się w dziewczynie, której krew wcale nie była czysta. Historia źle się skończyła i dla niego, i dla jego, martwego już brata. Teraz martwi się o los rodziców, mimo że przed nimi, po części też ucieka. Chce zemsty za brata, uważa, że sam powinien był zginąć zamiast niego. Jednocześnie zaczyna być bardzo zły na to, że nie odłączył się od rodziny dawno temu, zaraz po skończeniu szkoły, bo wydaje mu się, że wtedy nikt by nie ucierpiał oprócz niego.
Aktualnie chce, aby nikt inny nie musiał dzielić jego losu.
Poza tym jest też osobą, której brakuje bliskości, miłości, uwagi. Wciąż jest młody, ale miał w życiu bardzo dużo partnerów, czy to takich na jedną noc, czy też na dłużej.
Musi stworzyć sobie nową osobowość, aby moc funkcjonować w społeczeństwie, znaleźć kolejną rzecz, jaką mógłby się zajmować w życiu, najlepiej z dala od Ministerstwa. Jednocześnie będzie próbował zaleczyć ból po utracie brata i ukochanej, prawdopodobnie też przez szukanie zemsty i pakowanie się w niebezpieczne sytuacje.
- Charlie zaczyna fabułę od pojawienia się na progu Longbottomów, u których szuka pomocy i schronienia po śmierci brata i dziewczyny
- Planuję zmienić mu twarz, również na początku fabuły, na tę, którą ma na wizerunku. Za tym też pójdzie zmiana imienia na Julien, nad całą resztą będzie jeszcze myślał na fabule
- Chcę go angażować w niebezpieczne sytuacje, czy to ze śmierciożercami, czy z członkami rodziny (pewnie większość jest jednym i drugim)
- Definitywnie będzie chciał fabularnie dołączyć do Zakonu Feniksa
- Charlie ma ze sobą sygnet brata (nosi go na łańcuszku), możliwe, że może mu on przysporzyć jakichś problemów w postaci lokalizowania go i td.
- Aktualnie korzysta z pieniędzy zebranych przez ostatnie 4 lata pracy, ale też nie jest ich aż tak wiele, no i nie wszystkie ze sobą ma, a pójście do skrytki w banku równałoby się narażaniu życia
- Charles nie wie o tym, że Voldemort ukrywa się w rodowej rezydencji Rookwoodów. Z rodzicami mieszkał przez długi czas w Devonie, a później też nie kwapił się do odwiedzania rodziny. Poza tym, przez jego poglądy i zachowanie w szkole nikt nie ufał mu wystarczająco, aby podzielić się tą informacją.
there is mystery unfolding