• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Korespondencja v
1 2 3 4 5 6 Dalej »
Poczta Victorii - sowa Hestia

Poczta Victorii - sowa Hestia
constant vigilance
I have traveled far beyond the path of reason.
Wysoki na prawie dwa metry, brakuje mu pewnie mniej niż dziesięć centymetrów, ale ciężko to ocenić na oko. O krępej budowie ciała, z szeroką twarzą i wybitymi zębami. Skóra często pokryta bliznami. Krzywy nos, z pewnością kiedyś złamany. Włosy ciemne, oczy też. Nie należy do ludzi, którzy o siebie szczególnie dbają.

Alastor Moody
#11
15.07.2023, 22:46  ✶  
Victorio,

powiedzieli mi, że już się obudziłaś. Cieszę się, że Tobie, Mavelle i Patrickowi* nic nie jest... o ile można takimi słowami określić stan, w jakim się znajdujecie. Szukam dla was jakichś odpowiedzi, ale na ten moment nic. Gdybyś chciała spotkać się i wymienić doświadczeniami poza raportami do Harper, to na pewno znajdę czas w tym tygodniu.

A. Moody

* - niewymienienie tutaj Atreusa jest celowe Serduszko


fear is the mind-killer.
the kind one
don't confuse my kindness for weakness
Mierząca trochę poniżej 160 cm, o okrągłej buzi i dużych, ciemnoniebieskich oczach. Jej włosy sięgają za ramiona, są lekko kręcone o ładnym, ciemnobrązowym odcieniu - najczęściej spina je w taki sposób, by nie przeszkadzały jej w pracy, choć zdarza się i to nie rzadko), by były starannie ułożone; niezależnie od fryzury, we włosy ma wpiętą charakterystyczną, żółtą spinkę w kształcie motyla. Dani ubiera się raczej schudnie, w stonowane barwy, nie wyróżniając się w tej kwestii od reszty społeczeństwa czarodziejów. Mówi z silnym, brytyjskim akcentem. Jej uśmiech, wcześniej szeroki i beztroski, stał się delikatny oraz sporadyczny, a śmiech, głośny i zaraźliwy słychać znacznie rzadziej (najczęściej zarezerwowany jest dla bliskich jej sercu). Pachnie malinami i piwoniami, jednak jest to bardzo subtelny i delikatny zapach.

Danielle Longbottom
#12
22.07.2023, 23:50  ✶  
[Obrazek: RQWvIJV.png]


wiadomość pozafabularna
Więcej informacji


let everything happen to you
beauty and terror
just keep going
no feeling is final
Czarny Kot
Let me check my
-Giveashitometer-.
Nope, nothing.
Wysoki, dobrze zbudowany, z mięśniami rysującymi się pod niezdrowo białą skórą z fioletowymi żyłami. Czarne, krótsze włosy roztrzepane w nieładzie, z opadającymi na oczy kosmykami. Czarne oczy - jak sama noc. Śmiertelna bladość skóry wpadająca w szarość, fioletowe żyły. Czarna skóra, czarne spodnie, czarna dusza, czarne życie.

Sauriel Rookwood
#13
29.07.2023, 14:59  ✶  
list z dnia 17.05.1972
potrzebuję pomocy
bez paniki, nic wielce poważnego

spotkaj się ze mną [tutaj podano adres na granicy Nukturnu]
Czarny Kot


[Obrazek: klt4M5W.gif]
Pijak przy trzepaku czknął, równo z wybiciem północy. Zogniskował z trudem wzrok na przyglądającym mu się uważnie piwnicznym kocurze.
- Kisssi... kisssi - zabełkotał. - Ciiicha noooc... Powiesz coś, koteczku, luzkim goosem?
- Spierdalaj. - odparł beznamiętnie Kocur i oddalił się z godnością.
Czarny Kot
Let me check my
-Giveashitometer-.
Nope, nothing.
Wysoki, dobrze zbudowany, z mięśniami rysującymi się pod niezdrowo białą skórą z fioletowymi żyłami. Czarne, krótsze włosy roztrzepane w nieładzie, z opadającymi na oczy kosmykami. Czarne oczy - jak sama noc. Śmiertelna bladość skóry wpadająca w szarość, fioletowe żyły. Czarna skóra, czarne spodnie, czarna dusza, czarne życie.

Sauriel Rookwood
#14
29.07.2023, 15:29  ✶  
arbuza


[Obrazek: klt4M5W.gif]
Pijak przy trzepaku czknął, równo z wybiciem północy. Zogniskował z trudem wzrok na przyglądającym mu się uważnie piwnicznym kocurze.
- Kisssi... kisssi - zabełkotał. - Ciiicha noooc... Powiesz coś, koteczku, luzkim goosem?
- Spierdalaj. - odparł beznamiętnie Kocur i oddalił się z godnością.
Czarny Kot
Let me check my
-Giveashitometer-.
Nope, nothing.
Wysoki, dobrze zbudowany, z mięśniami rysującymi się pod niezdrowo białą skórą z fioletowymi żyłami. Czarne, krótsze włosy roztrzepane w nieładzie, z opadającymi na oczy kosmykami. Czarne oczy - jak sama noc. Śmiertelna bladość skóry wpadająca w szarość, fioletowe żyły. Czarna skóra, czarne spodnie, czarna dusza, czarne życie.

Sauriel Rookwood
#15
29.07.2023, 15:32  ✶  
myślałem, że go zjemy, no ale dobra, to nie przynoś


[Obrazek: klt4M5W.gif]
Pijak przy trzepaku czknął, równo z wybiciem północy. Zogniskował z trudem wzrok na przyglądającym mu się uważnie piwnicznym kocurze.
- Kisssi... kisssi - zabełkotał. - Ciiicha noooc... Powiesz coś, koteczku, luzkim goosem?
- Spierdalaj. - odparł beznamiętnie Kocur i oddalił się z godnością.
Dama z Lumos
Kasztanowe włosy zwykle ma ciasno spięte, odsłaniając bladą, trochę piegowatą twarz. Oczy ma jasne, o uważnym spojrzeniu. Około metr sześćdziesiąt dziewięć wzrostu.

Florence Bulstrode
#16
09.08.2023, 14:53  ✶  
8.06.72, Londyn

Szanowna Panno Lestrange,

przyjmuję w klinice Munga, na oddziale urazów pozaklęciowych oraz klątwołamania. W najbliższym tygodniu trzykrotnie odbywam dyżur nocny - ich terminy wskazuję na drugiej stronie pergaminu. Istnieje możliwość umówienia się wcześniej w recepcji, zastrzegam jednak, że w przypadku nagłych wypadków termin może zostać przesunięty.
Nadmienię, że jeżeli sprawa dotyczy klątwy, liczy się czas. W szpitalu codziennie zmianę ma przynajmniej jeden klątwołamacz.

Z poważaniem
Florence Bulstrode
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#17
11.08.2023, 16:54  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.08.2023, 16:55 przez Brenna Longbottom.)  
23.05.72, wieczór, Dolina Godryka

Tori,

załączam portret pamięciowy, Mav narysowała go na podstawie mojego opisu. Masz do niego jakieś uwagi? Nie miałam okazji przyjrzeć się temu mężczyźnie bardzo dokładnie.
Zastanów się, w jaki sposób chcesz pociągnąć to dalej. Możemy złożyć oficjalne zawiadomienie, pytanie, czy zostanie to potraktowane poważnie. Żadna z nas nie dostanie też wtedy tej sprawy, prawdopodobnie nie trafi też do nikogo z moich krewnych, skoro jesteśmy jej podmiotem, że tak to ujmę. Decyzja należy do Ciebie.
Mam zamiar sprawdzić ostatnie, niewyjaśnione sprawy morderstw pod kątem osób znalezionych we własnych łóżkach, w zamkniętych domach.

Bren

Do listu dołączono szkic przedstawiający ciemnowłosego mężczyznę ze snu.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#18
12.08.2023, 05:35  ✶  
Wiadomość przyszła jakąś godzinę po poprzedniej.

PS. Zapomniałam. Przekaż proszę moje przeprosiny Strzałce. Nie myślałam zbyt jasno i narobiliśmy biedaczce kłopotów.

Tym razem do koperty dołączono miękki, dziecięcy kocyk, zapewne będący prezentem na przeprosiny dla skrzatki.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
god (self-diagnosed)
Suffering feels religious if you do it right. Reach out and touch faith!
Celebryta; Jedno z najbardziej znanych nazwisk Londynu. Nosi się w drogich ubraniach w gwieździste wzory, a jego ulubiony kolor to niebieski (najczęściej w ciemnych tonach, przeszywany złotą lub srebrną, błyszczącą nicią). Jest bardzo wysoki, ma ponad 180 centymetrów wzrostu i jest przy tym bardzo chudy, wręcz wychudzony. Zawsze przepięknie pachnie - nie wychodzi z domu bez spryskania się drogimi, męskimi pachnidłami. Czaruje słowem - wie jak mówić, aby docierać do ludzi.

Vakel Dolohov
#19
13.08.2023, 02:04  ✶  
Dzisiejszego dnia Absolut wrzucił mnie w strumień świadomości dotyczący dalszych losów rodziny Lestrange. Nim ktokolwiek z was przerazi się tym, iż doznałem tak szczegółowego widzenia, chciałbym was wszystkich uspokoić wiedzą, iż wszechświat ma dla waszego rodu dobre plany. Sen, którego doświadczyłem dzisiejszej nocy wielokrotnie przedstawił mi związany z wami symbol koła - jest to znany wam zapewne symbol przemijania, ale i dobrego losu - to znak pomyślności i zasłużonego sukcesu. (...) W dalszej części tego listu zamierzam przedstawić indywidualne zdarzenie, związane z odbiorcą tego listu, jakie zostało przeze mnie odczytane dzisiejszej nocy, tj. dnia 13 maja roku 1972.

Victoria Lestrange

Objawienie mi się pod postacią chmury odczytuję jako nadciągające przed Tobą wielkie problemy, z którymi przyjdzie Ci się zmierzyć. W tej wizji dostrzegam Twoją niewinność, ale również naiwność - spróbuj przypomnieć sobie jakiś trudny dylemat ze swojej przeszłości i raz jeszcze rozważ, czy decyzja, którą podjęłaś, była tą właściwą. Być może pomoże Ci to odkryć, w jaki sposób cudze decyzje ukształtowały Twój charakter.

Vasilij Dolohov

Fabularny post | Rzut na wróżbę Victorii


with all due respect, which is none
Chichot losu
I’m not looking for the knight
I’m looking for the sword
Brązowe, niezbyt długie włosy, często rozczochrane. Wzrost wysoki jak na kobietę, bo mierzy sobie około 179 centymetrów wzrostu. Twarz raczej sympatycznie ładna niż piękna, nie wyróżniająca się przesadnie i rzadko umalowana. Brenna porusza się szybko, energicznie, głos ma miły i rzadko go podnosi. Ubiera się różnie, właściwie to okazji - w ministerstwie widuje się ją w umundurowaniu albo w koszuli i garniturowych spodniach, kiedy trzeba iść gdzieś, gdzie będą mugole, w Dolinie w ubraniach, które ujdą wśród mugoli, a na przyjęcia i bale czystokrwistych zakłada typowe dla tej sfery zdobione szaty. W tłumie łatwo może zniknąć. Jeżeli używa perfum, to zwykle to jedna z mieszanek Potterów, zawierająca nutę bzu, porzeczki i cedru, a szamponu najczęściej jabłkowego, rzecz jasna też potterowskiego.

Brenna Longbottom
#20
13.08.2023, 10:42  ✶  
Odpowiedź przyszła natychmiast. Była krótka, pośpiesznie nabazgrana, bo pismo ledwo dało się odczytać, a w dodatku róg pergaminu zabarwiono atramentem, jakby ktoś go rozlał i nie chciał tracić czasu na oczyszczanie.

Czy to był on?

Do listu dołączono kolejny portret pamięciowy. Zaskakująco dokładny, przedstawiający mężczyznę w mugolskim stroju, z bronią w ręku.


Don't promise to live forever. Promise to forever live while you're alive.
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek:


Strony (22): « Wstecz 1 2 3 4 5 … 22 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa