• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Korespondencja v
1 2 3 4 5 6 Dalej »
Rozmowy z Vakelem

Rozmowy z Vakelem
ceaseless watcher
Vigilo, opperior, Audio.
Średniego wzrostu czarodziej (176cm), ubrany w modne szaty, szpakowate loki sięgają mu za ucho, a na twarzy nosi dość długi zarost, broda jest w wielu miejscach siwa. Emanuje od niego bardzo niespokojna energia.

Morpheus Longbottom
#21
30.11.2024, 13:47  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.11.2024, 13:58 przez Morpheus Longbottom.)  
Londyn, 30 VIII 1972

Jest późno. Twoja strona łóżka zimna, niezmiennie od dwudziestu lat.

Nie wiedziałem, że będziesz na weselu Blacków, gdybym wiedział, pewnie bym nie przyszedł i sądzę, że ten sentyment jest odwzajemniony. Jesteś piękny. Nie pamiętałem tego. Wielu rzeczy ostatnio nie pamiętam, moja myśl mnie zawodzi, przeszłość, przyszłość i teraźniejszość mieszają się trzema nurtami w jedno koryto czasu.

Jak szybko jeden człowiek może przywyknąć do oglądania własnej śmierci? Od końca lipca znów dręczą mnie wizje i wiem, że jesteś jedyną osobą, która to rozumie. Cała dolina płonie, ja płonę, nadchodzą ciemne chmury. Współodczuwałem cierpienie Kniei, która kona w czarnomagicznej zarazie Widm. To nadejdzie jesienią. Świat zapłonie. Poplecznicy Sam-Wiesz-Kogo zaatakują ponownie, boję się o Ciebie, nawet jeżeli nie powinieneś być na celowniku. I z tego się cieszę, szczerze. Różany ogród staje się moją klatką, próżność Ministry prowadzi nas do upadku, nie mogę patrzeć na własną twarz w lustrze. Nawet Twoi uczniowie widzą płomienie w mojej przyszłości. Spotkałem na początku miesiąca Twojego asystenta. Cieszę się, że go masz. Może sprawi, że będziesz się częściej uśmiechał.

Napisałeś do mnie wiadomość i ze mnie zakpiłeś i wciąż nie wiem dlaczego. Kłamię. Oczywiście, że wiem. Nie mogę zmienić tamtego czasu, cofnąć słów, jakby były jedynie błędnym nagraniem na płycie gramofonowej. Mógłbym wysłać Ci setki listów, powtarzających w kółko przepraszam, myliłem się. Jest we mnie zwątpienie, czy po drugim otwierałbyś w ogóle koperty. Zastanawiam się czy tę w ogóle otworzysz. Mam nadzieję, że tak. Czasami mam wrażenie, że to jedyne, co mi pozostało. Dlatego piszę to, czego zwykle brakuje w moich wiadomościach. Szczerej skruchy.

Przepraszam za ból, jaki Ci zadałem. Przepraszam, że Cię odpuściłem. Jestem z Ciebie dumny. Z tego, co osiągnąłeś.


To byłeś zawsze Ty. Wszechświat i gwiazdy zawsze wiedziały, prędzej niż my. Łączy nas czerwona nić przeznaczenia, którą będę podążać, nawet gdybyś miał mnie nią udusić.



W prostym pudełku, na jedwabnej, aksamitnej poduszce, leżało malutkie, misterne, arabskie astrolabium. W jego sercu znajdowało się coś, co na pierwszy rzut oka przypominało rubin, ale przy bliższych oględzinach, był to kryształ wypełniony krwią. Astrolabium wydawało z siebie cichutki dźwięk, bardziej wrażenie sensoryczne. Bicie serca, które było biciem serca Morpheusa, echem dokładnie tego momentu, w jakim się znajdował. W wieczku umieszczono kolejny liścik.

Śniłeś, że trzymasz mnie w maleńkim pudełku. Że jestem Twój. Teraz nasze serca mogą bić tak, jak powinny. Obok siebie.

wiadomość pozafabularna
Astrolabium stworzone przez Thomasa Figga, zasilone krwią Morpheusa, w czasie rzeczywistym przekazuje do właściciela jego bicie serca.


And when I call you come home
A bird  in your teeth
the end is here
ceaseless watcher
Vigilo, opperior, Audio.
Średniego wzrostu czarodziej (176cm), ubrany w modne szaty, szpakowate loki sięgają mu za ucho, a na twarzy nosi dość długi zarost, broda jest w wielu miejscach siwa. Emanuje od niego bardzo niespokojna energia.

Morpheus Longbottom
#22
29.12.2024, 15:50  ✶  
Dolina Godryka, 5 VIII 1972

Vasijenko


w pierwszym liście po latach nie napisałem kocham cię, oczekując wzajemności. Napisałem to, żebyś o tym wiedział. Spotkajmy się. Porozmawiajmy. Wybierz czas i miejsce.


And when I call you come home
A bird  in your teeth
the end is here
Badacz wróżbiarstwa
Hiding alone,
a prison is home
Nadchodzi spowity smrodem dymu papierosowego. Na pierwszy rzut wygląda porządnie, codzienna elegancja w neutralnych kolorach… niekiedy może nieco wymięta. To zależy, ile spał, a cienie pod zielononiebieskimi oczami odznaczające się na cerze bladej jak prześcieradło podpowiadają, że niewiele. Palce poznaczone tu i tam rozmazanym atramentem, ugina się pod ciężarem ulubionej skórzanej torby, w której jest… wszystko. Średniego wzrostu (179 cm) postać młodego mężczyzny koronuje imponująca burza czarnych loków, które niewątpliwie są jego największą ozdobą.

Peregrinus Trelawney
#23
01.01.2025, 22:07  ✶  
16 lipca

Geraldine nie była współpracująca, nie dowiedziałem się wiele. Nie ma z Thoranem stałego kontaktu, bo “zawsze z bratem wiedzą, jak się znaleźć”. Tyle z nowości.
Wprost odmówiła, gdy zasugerowałem Twoją pomoc. Ma innego wróżbitę.

4 sierpnia

Był człowiek od zabezpieczeń. Dogadaliśmy się co do pomieszczenia (względnie) szczelnie chroniącego przed intruzami.
Sugerował też mocno stworzenie podziemnego tunelu ewakuacyjnego, żeby nie polegać na magii i teleportacji, ale wydaje mi się, że to za dużo zachodu. Zostawiam Tobie do przemyślenia.

11 sierpnia

Windermere
Na miejscu dwa rodzaje magii wpływającej na aury, potrafiły mocno namieszać w głowie i animować rośliny. Plotki o nieumarłych — zdecydowanie prawdziwe; prawdopodobnie widziałem też przez chwilę zaświaty.
S. Macmillan powiedział, że kilka miesięcy temu do MM trafiła kryształowa czaszka, w której uwięziono kilka dusz. Funkcjonowała jako źródło energii dla kogoś. Udało się im je egzorcyzmować.
W Windermere znaleźliśmy (B. Longbottom, P. Stewart, A. Bulstrode, S.M.) taką samą. Najpierw widziałem jej wydobycie w wizji, potem na własne oczy. Usunięcie artefaktu usunęło efekty magii.
MM wierzy (wierzyło?), że człowiek za to odpowiedzialny już nie żyje.


źródło?
objawiono mi to we śnie
sommerfugl
Although the butterfly and the caterpillar are completely different, they are one and the same.
173cm wzrostu, smukła sylwetka, nieco zbyt blada cera, której jasny odcień potęgowany jest tylko przez ciemne włosy i oczy. Nie nosi zarostu, ubiera się zwykle elegancko. W słowach często przebija się jego skandynawski akcent.

Charles Mulciber
#24
27.01.2025, 10:26  ✶  
05.09.1972, rano
W pracowni Vakela pozostawiono talerzyk z kawałkiem pachnącej kawą i czekoladą świeczki

[Obrazek: LegYDY7.jpeg]

Dla Pana Dolohova
Na umilenie dnia
♡
Charles

Jeśli ma Pan ochotę na prawdziwe ciasto, to Scylla potrafi wyczarować prawdziwe pyszności i z pewnością upiecze coś Panu, jeśli tylko Pan poprosi! Mam nadzieję, że zapach tej świeczki odpręży Pana i Pańskich Pacjentów jak miły, popołudniowy kubek kawy
Z pierwszych stron gazet
Przyszłość jest mglista, póki nie staje się teraźniejszością
Przeciętnego wzrostu (160 cm) szczupła brunetka o wielkich, niebiesko-szarych oczach. Porusza się z gracją, tak jakby od każdego jej kroku zależała jej reputacja. Odziana zawsze w najlepsze odzienia najznamienitszych projektantów czarodziejskich. Jej nadgarstki zdobią bransoletki z białego złota, a szyję naszyjniki z kamieni szlachetnych, najczęściej rubinów.

Cassandra Dolohov
#25
27.01.2025, 13:02  ✶  
1 września 1972

Vasilij,

gdy otrzymasz ten list, ja już będę w drodze. Wiem, że znasz powód mojego powrotu i będziesz na mnie czekać z mocną, czarną herbatą, którą kiedyś pijałam, a ja poproszę o whisky. Usiądziemy w Twoim gabinecie, lecz nie będziemy wymieniać między sobą słów: wszystko wyczytamy z oczu, jak zawsze. Data mojego powrotu jest wciąż mglista, ale wierzę, że odczytasz ją właściwie.

Cassandra
Tło narracyjne
koniecpsot1972
zasady korzystania
rzuty kością
Czarodziej nieznanego statusu krwi, będący baśniopisarzem oraz autorem książki Baśnie Barda Beedle'a. Żył w XV wieku, ale większość jego życia pozostaje dla nas tajemnicą.

Bard Beedle
#26
07.03.2025, 00:42  ✶  
05/09/72
Szanowny Panie Dolohov,
nie są mi obce wieści o tym, że w tym roku przybyła do Londynu Pańska córka. Żywię głęboką nadzieję, że dziewczyna dobrze odnalazła się w nowym miejscu. Tyle otwarło się przed nią teraz nowych drzwi! Chciałabym otworzyć przed nią również nasz dom. Sądzę, że doskonale dogadałaby się z naszym synem, Aidanem. To rezolutny, energiczny młody mężczyzna — z pewnością nie będą się razem nudzić.
Z przyjemnością zaaranżuję więc spotkanie między młodzieżą, jeśli tylko Lyssa oraz Pan wyrażą taką chęć i zgodę.

Z poważaniem
Eva Parkinson
Lady Historian
old things have strange hungers
Drobna (163 cm) kobieta o wschodnioeuropejskich rysach, czarnych włosach i piwnych oczach. Zawsze elegancko ubrana, jak na czarownicę z dobrego domu przystało.

Lana Dolohov
#27
22.03.2025, 02:05  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.03.2025, 02:09 przez Lana Dolohov.)  
Odpowiedź na tę wiadomość.
Vasiliju,

bardzo dziękuję za zaproszenie. Chętnie spotkam się z Tobą oraz z Cassandrą (choć prawdopodobnie i bez mojego potwierdzenia już znałeś odpowiedź – nigdy nie wątpiłam w twoje przeczucie).
Lana
Badacz wróżbiarstwa
Hiding alone,
a prison is home
Nadchodzi spowity smrodem dymu papierosowego. Na pierwszy rzut wygląda porządnie, codzienna elegancja w neutralnych kolorach… niekiedy może nieco wymięta. To zależy, ile spał, a cienie pod zielononiebieskimi oczami odznaczające się na cerze bladej jak prześcieradło podpowiadają, że niewiele. Palce poznaczone tu i tam rozmazanym atramentem, ugina się pod ciężarem ulubionej skórzanej torby, w której jest… wszystko. Średniego wzrostu (179 cm) postać młodego mężczyzny koronuje imponująca burza czarnych loków, które niewątpliwie są jego największą ozdobą.

Peregrinus Trelawney
#28
04.05.2025, 21:48  ✶  
Odpowiedź na to.

Wygląda na burzliwą znajomość, ale bez większej tragedii. Zdecydowanie nie nudno.
Najlepiej pewnie zapytać Lyssę, czy ma ochotę.


źródło?
objawiono mi to we śnie
à La Folie
And was it his destined part
Only one moment in his life

To be close to your heart?
Piwne oczy i brązowe włosy z miedzianym połyskiem, czasem z rozjaśnianymi pasmami lub po całości. Ma 165cm wzrostu, a sylwetkę szczupłą i chudą. Zawsze stara się prezentować, jakby była na właściwym miejscu. Zawsze zadbana, ładnie uczesana i ubrana. Wygląda na starszą niż jest w rzeczywistości, czy to przez zachowanie, ubiór czy ogólny wygląd - chce żeby brano ją na poważnie, jednak kiedy się rozluźni, podpatrzone u innych maniery łatwo znikają. Czasem kiedy mówi, słychać francuski akcent, który szczególnie wychodzi kiedy jest pod wpływem silnych emocji. Ciągnie się za nią zapach białego piżma, jaśminu i kwiatu bawełny.

Lyssa Dolohov
#29
17.07.2025, 18:48  ✶  
wrzesień 1972
Tato, dziękuję za przekazany list - zastanowię się nad tym co z tym zrobić.

W każdym razie chciałam też powiedzieć ci jedną rzecz, w sumie to dwie, które ostatnio nieco się wyklarowały. Po pierwsze, pamiętasz to wydarzenie organizowane przez Muzę, gdzie pokazywałam swoje obrazy? No więc podczas niego można było otrzymać od kogoś mecenat i dla mnie zrobił to Morpheus Longbottom. Uznałam, że powinieneś wiedzieć.

Druga sprawa, znowu dotyczy Muzy, albo raczej jej współpracy z teatrem Selwynów. Ci drudzy postanowili zorganizować przedstawienie ku pokrzepieniu serc, czy coś takiego i przy porozumieniu z Panią Avery zaangażowałam się w tworzeniu plakatów do spektaklu.
ceaseless watcher
Vigilo, opperior, Audio.
Średniego wzrostu czarodziej (176cm), ubrany w modne szaty, szpakowate loki sięgają mu za ucho, a na twarzy nosi dość długi zarost, broda jest w wielu miejscach siwa. Emanuje od niego bardzo niespokojna energia.

Morpheus Longbottom
#30
01.10.2025, 23:57  ✶  
Dolina Godryka, 9 IX 1972

Vakelu


Warowni już nie ma. W moim dworku nie da się mieszkać. Żyję. Wiem, że przetrwałeś tę noc, widziałam że popiół strawił jedynie parter Praw Czasu. Mam nadzieję, że dotyczy to wszystkich mieszkańców.

W domach pojawiły się klątwy, czy coś Was nęka?

[Obrazek: acWcAUw.png]


And when I call you come home
A bird  in your teeth
the end is here
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


Strony (4): « Wstecz 1 2 3 4 Dalej »


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa