Menodora Crawley
Urodzenie: 29 stycznia 1952 | numerologiczna 11 | wodnik
Stan cywilny: Panna
Nazwisko panieńskie: Crawley
Krew: Mugolska
Zamieszkanie: Dolina Godryka, Warownia Longbottomów
Pochodzenie: Jest potomkinią mugola Vincenta Crawleya oraz Susanne Crawley - wydziedziczonej czarownicy z rodziny Borgin. Uciekając przed klątwą i żądną krwi rodziną matki, znalazła schronienie w Dolinie Godryka.
Stan cywilny: Panna
Nazwisko panieńskie: Crawley
Krew: Mugolska
Zamieszkanie: Dolina Godryka, Warownia Longbottomów
Pochodzenie: Jest potomkinią mugola Vincenta Crawleya oraz Susanne Crawley - wydziedziczonej czarownicy z rodziny Borgin. Uciekając przed klątwą i żądną krwi rodziną matki, znalazła schronienie w Dolinie Godryka.
Kształtowanie: ◉◉◉○○
Rozproszenie: ◉◉○○○
Transmutacja: ◉○○○○
Zauroczenie: ○○○○○
Nekromancja: ◉◉○○○
Translokacja: ◉◉○○○
Percepcja: ◉◉○○○
Aktywność fizyczna: ◉○○○○
Charyzma: ◉○○○○
Rzemiosło: ◉◉○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉◉◉◉○
Wiedza o świecie: ◉◉◉◉○
Rozproszenie: ◉◉○○○
Transmutacja: ◉○○○○
Zauroczenie: ○○○○○
Nekromancja: ◉◉○○○
Translokacja: ◉◉○○○
Percepcja: ◉◉○○○
Aktywność fizyczna: ◉○○○○
Charyzma: ◉○○○○
Rzemiosło: ◉◉○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉◉◉◉○
Wiedza o świecie: ◉◉◉◉○
Poziom spaczenia: Poziom I
W jej interesie nigdy nie leży krzywda innych, a wręcz przeciwnie - zapobieganie jej. Dora widzi o wiele więcej pożytku w naprawieniu tego co zepsute; w jej konkretnym przypadku - leczenia tego co zostało zranione. Nic więc dziwnego, że niekoniecznie chce przykładać rękę do tego, by zaprzeczać temu, do czego wykorzystuje swoją magię. Nie znaczy to jednak, że pozostaje bezbronna. Z wymierzoną w siebie różdżką będzie walczyć, tak samo jak i w obronie swoich bliskich i tych, na których jej zależy. Nigdy jednak nie zrobi tego niesprowokowana.
Różdżka: Rdzeń z pióra pegaza, drzewo różane, 10,5 cala, giętka
Zwierzę totemiczne: Sarna
Aura: Zielona z domieszką błękitu i złota
O zdolnościach:
Już od najmłodszych lat wykazywała zainteresowanie i przede wszystkim talent w dziedzinach związanych zielarstwem i medycyną. Jej powołaniem, jej zdaniem przynajmniej, było i jest by leczyć innych, albo przynajmniej przynosić ulgę w cierpieniu. W tym wszystkim bezinteresowna, zainteresowała się także nekromacją, podchodząc do niej bardziej jak do uniwersalnego narzędzia, niż czegoś co wyraźnie określane jest jako czyniące szkodę. Studiowała ją (i w sumie wciąż studiuje, jeśli nadarzy się taka okazja), chcąc posiadać w swoim arsenale umiejętności coś, co w kryzysowych sytuacjach może pomóc innym. W swoim życiu bez reszty więc poświęcała się przede wszystkim zagadnieniom zielarstwa i medycyny, resztę dziedzin magicznych pozostawiając raczej zaniedbaną, jednak z nadzieją na poszerzanie horyzontów w przyszłości.
[PRZEWAGA RODZINNA] Kompletna nienamierzalność:
Dora, jako potomkini Susan Borgin, po jej śmierci została objęta ochroną rodziny Longbottom. Dzięki ich pomocy jej obecność jest niewykrywalna przez zaklęcia i przedmioty namierzające, chociaż po prawdzie stara się też nie kusić losu i niepotrzebnie nie opuszcza Doliny.
[PRZEWAGA] Tworzenie eliksirów i maści [II]:
Jednym z ulubionych przedmiotów dziewczyny jeszcze w szkole, były właśnie eliksiry, do których serce i pamięć zachowała także po ukończeniu edukacji.
[PRZEWAGA] Magia bezróżdżkowa [II]:
już kiedy otrzymała swoją pierwszą różdżkę, posługiwanie się nią wydawało jej się nieco toporne. Okres korzystania z dziecięcej magii zakończył się, ale mimo wdrażania w arkana tej dorosłej, Dora wciąż starała się podtrzymywać stare nawyki czy też czasem uczyć ich na nowo. Swoje umiejętności rozwijała zarówno poprzez usilne próby praktyczne, jak i pochłanianie pisemnych wskazówek na ten temat.
[PRZEWAGA] Zielarstwo [III]:
Uwielbia przyrodę i sam akt kultywowania jej.
[PRZEWAGA] Niewidzialność [0]:
Jest mało rozpoznawalna i stara się nie tylko wykorzystać to na swoją korzyść, ale również zachować ten status.
[PRZEWAGA] Historia magii [I]:
Dora kiedy może to czyta i bardzo częsta sięga po literaturę poważną, nasączoną praktyczną wiedzą i pozwalającą poznawać świat. Historia lubi się powtarzać, więc równie dobrze można poświęcić odrobinę czasu na jej poznanie, żeby aż tak nie zaskakiwała.
[PRZEWAGA] Astronomia [I]:
Zaczęło się od liczenia faz księżyca przy tworzeniu eliksirów lub hodowaniu odpowiednich roślin, a potem poszło już z górki, rozrastając się na gwiazdy, konstelacje i ich położenie czy ruchy.
[PRZEWAGA] Starożytne runy [I]:
Język którego już uczono w szkole, a którego znajomość jednocześnie pozwalała zgłębiać stare, zaszyfrowane teksty, pozwalające jej lepiej poznawać otaczający ją świat.
[ZAWADA] Szlamolubny [III]:
Jej matka była zdrajczynią krwi i zapłaciła za to własnym życiem, ona natomiast, owoc tejże zdrady i córka mugola, także nosi to znamię. Niczemu nie pomaga fakt, że swoją lojalność skierowała w kierunku Zakonu Feniksa i chęci zapobiegnięcia wszystkiemu, co może czekać niewinnych z rąk Śmierciożerców i im podobnym. Kto zna Dorę, ten wie że wspiera mugolaków i fascynuje ją kultura mugoli - i nie kryje się z tym w żaden sposób.
[ZAWADA] Wpływowy wróg [III]:
Jej wrogiem jest przede wszystkim jej własna rodzina, albo raczej rodzina jej zmarłej matki, która wciąż zdaje się chować urazę odnośnie zdrady, jakiej dopuściła się ich córka - poślubienia mugola i spłodzenia z nim dzieci. Z tego powodu dziadek Dory, Christopher Michael Borgin, aktywnie namawia rodzinę do zemsty również na wnukach i ich ojcu.
[ZAWADA] Skrzat półkrwi [I]:
Dora to wrażliwa istota, która dla przyjaciół i rodziny zrobiłaby dosłownie wszystko i to nawet bez zadawania jakichkolwiek pytań.
[ZAWADA] Choroba przewlekła [I]:
Przez wzgląd na to jak dużo spędza czasu z roślinami, zaczęła chorować na Zieloną Zarazę. To magiczne skażenie utrzymuje się u niej w mniej lub bardziej natężonym stanie, raczej zaleczane niż faktycznie leczone. Pierwsze oznaki zaczęły pojawiać się na początku jesieni, stopniowo przyjmując coraz rozleglejsze i bardziej widoczne zmiany.
[ZAWADA] Niezręczny towarzysko [I]:
Dora nigdy specjalnie nie polegała na jakiejś wyuczonej charyzmie i to niewątpliwie się na niej odbija, bo niektórzy biorą ją za dziwną, specyficzną osobę.
[ZAWADA] Brak dokumentów [I]:
Teleportację tak naprawdę opanowała po ukończeniu szkoły, a przez skierowaną na jej rodzinę uwagę Borginów nigdy nie przeszła oficjalnego egzaminu.
W jej interesie nigdy nie leży krzywda innych, a wręcz przeciwnie - zapobieganie jej. Dora widzi o wiele więcej pożytku w naprawieniu tego co zepsute; w jej konkretnym przypadku - leczenia tego co zostało zranione. Nic więc dziwnego, że niekoniecznie chce przykładać rękę do tego, by zaprzeczać temu, do czego wykorzystuje swoją magię. Nie znaczy to jednak, że pozostaje bezbronna. Z wymierzoną w siebie różdżką będzie walczyć, tak samo jak i w obronie swoich bliskich i tych, na których jej zależy. Nigdy jednak nie zrobi tego niesprowokowana.
Różdżka: Rdzeń z pióra pegaza, drzewo różane, 10,5 cala, giętka
Zwierzę totemiczne: Sarna
Aura: Zielona z domieszką błękitu i złota
O zdolnościach:
Już od najmłodszych lat wykazywała zainteresowanie i przede wszystkim talent w dziedzinach związanych zielarstwem i medycyną. Jej powołaniem, jej zdaniem przynajmniej, było i jest by leczyć innych, albo przynajmniej przynosić ulgę w cierpieniu. W tym wszystkim bezinteresowna, zainteresowała się także nekromacją, podchodząc do niej bardziej jak do uniwersalnego narzędzia, niż czegoś co wyraźnie określane jest jako czyniące szkodę. Studiowała ją (i w sumie wciąż studiuje, jeśli nadarzy się taka okazja), chcąc posiadać w swoim arsenale umiejętności coś, co w kryzysowych sytuacjach może pomóc innym. W swoim życiu bez reszty więc poświęcała się przede wszystkim zagadnieniom zielarstwa i medycyny, resztę dziedzin magicznych pozostawiając raczej zaniedbaną, jednak z nadzieją na poszerzanie horyzontów w przyszłości.
[PRZEWAGA RODZINNA] Kompletna nienamierzalność:
Dora, jako potomkini Susan Borgin, po jej śmierci została objęta ochroną rodziny Longbottom. Dzięki ich pomocy jej obecność jest niewykrywalna przez zaklęcia i przedmioty namierzające, chociaż po prawdzie stara się też nie kusić losu i niepotrzebnie nie opuszcza Doliny.
[PRZEWAGA] Tworzenie eliksirów i maści [II]:
Jednym z ulubionych przedmiotów dziewczyny jeszcze w szkole, były właśnie eliksiry, do których serce i pamięć zachowała także po ukończeniu edukacji.
[PRZEWAGA] Magia bezróżdżkowa [II]:
już kiedy otrzymała swoją pierwszą różdżkę, posługiwanie się nią wydawało jej się nieco toporne. Okres korzystania z dziecięcej magii zakończył się, ale mimo wdrażania w arkana tej dorosłej, Dora wciąż starała się podtrzymywać stare nawyki czy też czasem uczyć ich na nowo. Swoje umiejętności rozwijała zarówno poprzez usilne próby praktyczne, jak i pochłanianie pisemnych wskazówek na ten temat.
[PRZEWAGA] Zielarstwo [III]:
Uwielbia przyrodę i sam akt kultywowania jej.
[PRZEWAGA] Niewidzialność [0]:
Jest mało rozpoznawalna i stara się nie tylko wykorzystać to na swoją korzyść, ale również zachować ten status.
[PRZEWAGA] Historia magii [I]:
Dora kiedy może to czyta i bardzo częsta sięga po literaturę poważną, nasączoną praktyczną wiedzą i pozwalającą poznawać świat. Historia lubi się powtarzać, więc równie dobrze można poświęcić odrobinę czasu na jej poznanie, żeby aż tak nie zaskakiwała.
[PRZEWAGA] Astronomia [I]:
Zaczęło się od liczenia faz księżyca przy tworzeniu eliksirów lub hodowaniu odpowiednich roślin, a potem poszło już z górki, rozrastając się na gwiazdy, konstelacje i ich położenie czy ruchy.
[PRZEWAGA] Starożytne runy [I]:
Język którego już uczono w szkole, a którego znajomość jednocześnie pozwalała zgłębiać stare, zaszyfrowane teksty, pozwalające jej lepiej poznawać otaczający ją świat.
[ZAWADA] Szlamolubny [III]:
Jej matka była zdrajczynią krwi i zapłaciła za to własnym życiem, ona natomiast, owoc tejże zdrady i córka mugola, także nosi to znamię. Niczemu nie pomaga fakt, że swoją lojalność skierowała w kierunku Zakonu Feniksa i chęci zapobiegnięcia wszystkiemu, co może czekać niewinnych z rąk Śmierciożerców i im podobnym. Kto zna Dorę, ten wie że wspiera mugolaków i fascynuje ją kultura mugoli - i nie kryje się z tym w żaden sposób.
[ZAWADA] Wpływowy wróg [III]:
Jej wrogiem jest przede wszystkim jej własna rodzina, albo raczej rodzina jej zmarłej matki, która wciąż zdaje się chować urazę odnośnie zdrady, jakiej dopuściła się ich córka - poślubienia mugola i spłodzenia z nim dzieci. Z tego powodu dziadek Dory, Christopher Michael Borgin, aktywnie namawia rodzinę do zemsty również na wnukach i ich ojcu.
[ZAWADA] Skrzat półkrwi [I]:
Dora to wrażliwa istota, która dla przyjaciół i rodziny zrobiłaby dosłownie wszystko i to nawet bez zadawania jakichkolwiek pytań.
[ZAWADA] Choroba przewlekła [I]:
Przez wzgląd na to jak dużo spędza czasu z roślinami, zaczęła chorować na Zieloną Zarazę. To magiczne skażenie utrzymuje się u niej w mniej lub bardziej natężonym stanie, raczej zaleczane niż faktycznie leczone. Pierwsze oznaki zaczęły pojawiać się na początku jesieni, stopniowo przyjmując coraz rozleglejsze i bardziej widoczne zmiany.
[ZAWADA] Niezręczny towarzysko [I]:
Dora nigdy specjalnie nie polegała na jakiejś wyuczonej charyzmie i to niewątpliwie się na niej odbija, bo niektórzy biorą ją za dziwną, specyficzną osobę.
[ZAWADA] Brak dokumentów [I]:
Teleportację tak naprawdę opanowała po ukończeniu szkoły, a przez skierowaną na jej rodzinę uwagę Borginów nigdy nie przeszła oficjalnego egzaminu.
Edukacja: Szkoła Magii i Czarodziejstwa Hogwart, Gryffindor
W szkole najwięcej swojej uwagi poświęcała zielarstwu i eliksirom. Pracowanie z roślinami sprawiało jej zwyczajną przyjemność, a łączenie ze sobą składników wewnątrz kociołka z kolei zaspokajało ciekawość i ambicje. Pomijając jednak te dwa przedmioty, ciężko było nazwać ją wybitną. Jej oceny utrzymywały się raczej na zrównoważonym poziomie. Po szkole dołączyła także do Magicznego towarzystwa herbologicznego.
Doświadczenie: Po ukończeniu szkoły postanowiła udać się na staż do św. Munga na wydziale zatruć eliksiralnych i roślinnych. Przerwała jednak staż przez wzgląd na, zdawać by się mogło, zwiększone zainteresowanie rodziny Burke. Wciąż jednak stara się w tym kierunku rozwijać, na tyle na ile może robić to na własną rękę.
Aktualne miejsce pracy: Prywatna praktyka na terenie Doliny Godryka - sprzedaje własnoręcznie wyhodowane składniki i uważone maści oraz eliksiry.
Cechy szczególne: zieleniejąca skóra, miejscami przypominająca strukturę liścia, a we włosach wyrastają drobne, błękitne kwiaty
Rozpoznawalność: Poziom III
Nigdy nie uważała się za osobę popularną, jednak posiada pewne stałe grono znajomych. Chętnie utrzymuje kontakty z rówieśnikami, jednak po śmierci jej matki i zamieszkaniu w Dolinie Godryka, ograniczyła nieco kontakty spoza jej okolic. Dla bezpieczeństwa swojego, swojej rodziny i Longbottomów, stara się nie zanadto nie wychylać. W wyniku własnych, dość nieprzemyślanych decyzji, pod koniec lata doszło do zmiany w wyglądzie Dory. Z pomocą Brenny w rysach jej twarzy zaszły pewne zmiany i jeśli wcześniej ktoś niepowołany mógł wiedzieć jak wygląda, to teraz ciężko stwierdzić jednoznacznie że to ona. Zmiany są delikatne, ale jednocześnie na tyle wytrącające obserwującego z równowagi, że bez problemu może poruszać się między innymi, przedstawiając się jako Dorothea Crawford.
W szkole najwięcej swojej uwagi poświęcała zielarstwu i eliksirom. Pracowanie z roślinami sprawiało jej zwyczajną przyjemność, a łączenie ze sobą składników wewnątrz kociołka z kolei zaspokajało ciekawość i ambicje. Pomijając jednak te dwa przedmioty, ciężko było nazwać ją wybitną. Jej oceny utrzymywały się raczej na zrównoważonym poziomie. Po szkole dołączyła także do Magicznego towarzystwa herbologicznego.
Doświadczenie: Po ukończeniu szkoły postanowiła udać się na staż do św. Munga na wydziale zatruć eliksiralnych i roślinnych. Przerwała jednak staż przez wzgląd na, zdawać by się mogło, zwiększone zainteresowanie rodziny Burke. Wciąż jednak stara się w tym kierunku rozwijać, na tyle na ile może robić to na własną rękę.
Aktualne miejsce pracy: Prywatna praktyka na terenie Doliny Godryka - sprzedaje własnoręcznie wyhodowane składniki i uważone maści oraz eliksiry.
Cechy szczególne: zieleniejąca skóra, miejscami przypominająca strukturę liścia, a we włosach wyrastają drobne, błękitne kwiaty
Rozpoznawalność: Poziom III
Nigdy nie uważała się za osobę popularną, jednak posiada pewne stałe grono znajomych. Chętnie utrzymuje kontakty z rówieśnikami, jednak po śmierci jej matki i zamieszkaniu w Dolinie Godryka, ograniczyła nieco kontakty spoza jej okolic. Dla bezpieczeństwa swojego, swojej rodziny i Longbottomów, stara się nie zanadto nie wychylać. W wyniku własnych, dość nieprzemyślanych decyzji, pod koniec lata doszło do zmiany w wyglądzie Dory. Z pomocą Brenny w rysach jej twarzy zaszły pewne zmiany i jeśli wcześniej ktoś niepowołany mógł wiedzieć jak wygląda, to teraz ciężko stwierdzić jednoznacznie że to ona. Zmiany są delikatne, ale jednocześnie na tyle wytrącające obserwującego z równowagi, że bez problemu może poruszać się między innymi, przedstawiając się jako Dorothea Crawford.
Wskazówki dla Mistrza Gry
Dora zmieniła wygląd pod koniec lata, więc osoby które nie z nią nie mieszkają jej nie rozpoznają. Przedstawia się też z zasady jako Dora. Podając pełne miano tylko, jeśli ktoś o nie dopyta, a i wtedy robi to jako Dorothea Crawford. (ma na to dokumenty podrobione mechanicznie przez Crouchów, a które dostała w kwartale wiosennym od Brenny)The woods are lovely, dark and deep,
But I have promises to keep,
And miles to go before I sleep.
But I have promises to keep,
And miles to go before I sleep.