Swąd czarnej magii aż gryzie w gardło. Obecność tego czarnoksiężnika wzbudza niepokój nawet w najsilniejszych czarodziejach.
05.11.2022, 22:02 ✶
Chester to mierzący 178 cm wzrostu, postawny mężczyzna, ważący 76 kg. Ma brązowe, poprzetykane pierwszymi siwymi pasmami włosy i niebieskie oczy. Brąz noszonej przez niego krótkiej brody został przerzedzony przez lekką siwiznę. Przez większość czasu nosi mundur Aurora, natomiast poza pracą ubiera się elegancko, w garnitury. Często widywany jest z papierosem. Pierwsze wrażenie... jest służbistą, twardym gnojem, za którym nie przepada niemałe grono osób z dep. przestrzegania prawa. Nie można mu jednak odmówić doświadczenia zawodowego.
25 kwietnia 1972
Panie, otrzymałem od Twojej Lewej Ręki wiadomość oraz raport z zadania, które mu powierzyłeś. Prosiłbym, abym przekazał go Tobie do rąk własnych. Twoja Prawa Ręka 25 kwietnia 1972
Panie, doskonale zdaje sobie sprawę, że nie na tym polegało powierzone mi zadanie, ale moje oddanie sprawie jest na tyle duże, iż nie mogłem w tej sytuacji postąpić inaczej. Ulrich Greyback został schwytany i mogę z tego miejsca zapewnić, że jego dni zostały policzone. Oczekuje swego losu w bezpiecznym miejscu. Nim jednak wykonamy wyrok, zmuszony jestem przekazać istotne informacje, które mogą doprowadzić do zmian w pierwotnym planie. Osobą, której Greyback przekazywał zebrane informacje, była Harper Moody. Szefowa Biura Aurorów. Jest wysoce prawdopodobne, że od dłuższego czasu działa ona po przeciwnej stronie, aktywnie szkodząc naszym planom. Nie wiem jak wiele udało jej się dowiedzieć, ale na pewno nie zna lokalizacji Kromlechu, ani tożsamości oddanych Tobie ludzi. Pomimo tego uważam, że stanowi ona dla nas wszystkich spore zagrożenie. Warto byłoby zająć się tym problemem. Na chwilę obecną pozwoliłem sobie wstrzymać się z egzekucją zdrajcy. Uważam, że jest on w stanie dostarczyć nam wielu cennych informacji. W tym również tej najważniejszej - w jaki sposób możemy doprowadzić do spotkania z Harper Moody. Na ten moment nie udało mi się odkryć w jaki sposób się ze sobą kontaktowali, aczkolwiek uważam to za kwestię czasu. Jeśli uda nam się do niej dostać, Harper może okazać się cennym źródłem informacji. A także kimś, kogo możemy wykorzystać do realizacji naszych planów. Zaklęcie imperio? Eliksir wielosokowy? Veritaserum? Wydaje mi się, że warto tutaj rozważyć różne opcje. Oczywiście jeśli uważasz Panie, że pierwotny plan zakładający egzekucje zdrajcy nadal powinien zostać zrealizowany, wykonam swoje zadanie najlepiej jak potrafię. Moim celem nie było kwestionowanie wydanego polecenia. R.M. Zimna cera i jeszcze chłodniejsze spojrzenie. Kruczoczarne włosy i onyksowe tęczówki bardzo wyraźnie kontrastują ze skórą bladą jak kreda. Buta oraz wyższość wylewa się z każdego gestu i słowa. Mierzy 187 centymetrów o szczupłej sylwetce, która coś jeszcze pamięta ze sportowych czasów. W godzinach pracy zawsze ubrany elegancko, zaczesany, a swoje tatuaże ukrywa pod zaklęciami transmutacji. Po godzinach najczęściej nosi się w skórzanych kurtkach i ciężkich butach.
Little Hangleton 10.05.1972
Najwyższy, Od czasu naszego ostatniego spotkania podczas Beltane, wiele się we mnie zmieniło. Natura tych zmian pozostaje dla mnie nierozwiązaną tajemnicą, zagadką z którą nie poradzę sobie bez Twojej wiedzy i potęgi. Zwracam się do Ciebie, mój panie, z pokorną prośbą, pomóż zrozumieć mi to co się ze mną stało. Jeśli uznasz to za stosowne, będę oczekiwał Ciebie w miejscu wspólnym. Twój uniżony sługa,
Martes Odpowiedź Mistrza tutaj. Bellatrix jest kobietą niewielkiego wzrostu, mierzy bowiem jakoś 157 centymetrów. Jest szczupła. Włosy ma ciemne, niemalże czarne, kręcone. Cerę jasną, praktycznie białą. Oczy duże, widać w nich pewne szaleństwo, koloru niebieskiego. Ubiera się głównie w czerń, dba o to, jak wygląda. Używa perfum o zapachu liczi i czerwonej porzeczki z nutą róży, wanilii i wetywerii.
Raport, o którym wspomnianio i przekazano w ręce Czarnego Pana w tej sesji.
Londyn 03.05.1972
Szanowny Panie Lordzie Voldemorcie, Największa Nadziejo na stworzenie Nowego, Lepszego Świata, Raport Dnia 02.05. udaliśmy się z Rabastanem Lestrangem - moim przyjacielem, który gotów jest pomagać Ci mój Panie, w zdobywaniu świata do Doliny Godryka, aby zobaczyć, jak wygląda sytuacja po tym, co udało się Tobie Najwyższy osiągnąć podczas Beltane. Wmieszaliśmy się w tłum, udając, że intencje mamy odpowiednie. Oczywiście to wystarczyło, aby nikt nas nie podejrzewał o to, co tak naprawdę tam robimy. Spotkaliśmy tam widma, jak mniemam jest to pozostałość po rytuale do którego doszło. Z tego, co udało mi się dowiedzieć nie tylko my je tam widzieliśmy. Opanowały las - mogą Ci się jeszcze do czegoś przydać Mój Panie. Znaleźliśmy też tam ludzi, którzy opowiadali o ataku śmierciożerców - wspaniale słyszeć, że strach ich ogarnął. Naprawdę się boją tego, co udało Ci się osiągnąć. Rozmawialiśmy z wieloma osobami, aby wybadać nastroje wśród czarodziejów. Myślę, że niedługo sami zaczną wybierać odpowiednią stronę. Zniszczenia, jakich udało Ci się Panie dokonać podczas Beltane są ogromne, wzbudzają szacunek. Nie wiem, czy miałeś mój Panie możliwość zobaczyć to na własne oczy. Pełna jestem podziwu dla Twojej ogromnej mocy Mój Panie. Na terenie Doliny Godryka nie można się teleportować, nie wiem, czy jest to dosyć istotne dla sprawy, postanowiłam jednak dodać jako to, co zaobserwowaliśmy. Większość z osób, które znajdują się na miejscu porusza się na miotłach, błędnym rycerzem. Mogą stanowić łatwy cel dla takich, jak my. Bellatrix Black Bez reakcji Mistrza. Bellatrix jest kobietą niewielkiego wzrostu, mierzy bowiem jakoś 157 centymetrów. Jest szczupła. Włosy ma ciemne, niemalże czarne, kręcone. Cerę jasną, praktycznie białą. Oczy duże, widać w nich pewne szaleństwo, koloru niebieskiego. Ubiera się głównie w czerń, dba o to, jak wygląda. Używa perfum o zapachu liczi i czerwonej porzeczki z nutą róży, wanilii i wetywerii.
Wendelina przyleciała do piwnicy Rookwoodów w środku nocy
Londyn 13.06.1972
Mój Panie, Jest pewna sprawa, która nie daje mi spokoju, chciałabym o niej z Tobą porozmawiać. Jest to dosyć delikatne, nie wiem, czy powinnam prouszać ten temat w liście. Jeśli jesteś zajęty, zrozumiem to jak najbardziej. Bellatrix Black Twój Mroczny Znak zapłonął - Lord Voldemort wzywa cię do Kromlechu. Rozpocznij nam wątek (Eutierria) w wybranej przez siebie porze. Możesz sama dobrać pomieszczenie, w którym natrafiasz na Czarnego Pana (byle nie było absurdalne - zachowaj klimat gry). @Bellatrix Black Mierzący 183 cm wzrostu, mężczyzna o ciemnych, acz wyraźnie posiwiałych włosach. Posiadacz oczu o kolorze brązowym, w których czasem da się dostrzec nieco zieleni. Robert jest zawsze gładko ogolony. Zadbany. Ubrany adekwatnie do sytuacji.
Sowa zjawiła się o wczesnej porze, w dniu 14 czerwca
Londyn 14.06.1972
Mistrzu, choć zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to obecnie moim zadaniem, chciałbym poruszyć kilka spraw wewnętrznych, które dotarły do moich uszu od momentu powrotu do Londynu. Jestem przy tym świadomy, że za część z nich sam ponoszę po części odpowiedzialność. Od momentu wydarzeń, które miały miejsce podczas Beltane, sprawy niekoniecznie mają się dobrze, do moich uszu dotarły informacje o niezadowoleniu wśród oddanych Tobie ludzi, które nie maleje mimo ostatnich przetasowań. Znaczenie ma tutaj między innymi sprawa Pardusa, której Ty sam, Panie, stałeś się uczestnikiem. Przy tym nie jest ona zarazem jedyna. Nie chciałbym podejmować się żadnych działań bez Twojej wiedzy i zgody, na chwilę obecną odmówiłem swojej pomocy, swojego udziału, ale nadal mam dostęp do informacji. Część ludzi wciąż polega na mojej osobie. Jeśli byłbyś tym wszystkim zainteresowany, pozostaje do dyspozycji. Wszystko przedstawię możliwie najdokładniej. Zawsze dla większego dobra. Jestem gotów udowodnić, że nadal mogę być istotnym elementem całej tej machiny. Apis Twój Mroczny Znak zapłonął - Lord Voldemort wzywa cię do Kromlechu. Rozpocznij nam wątek (Eutierria). Datę i godzinę możesz dobrać samodzielnie. Natrafiasz na pomieszczenie, w którym Czarny Pan wyczekuje twojego przybycia. @Robert Mulciber |
|