• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Sekrety Londynu Szpalta Pozafabularne Secrets of the Quill 2025

Secrets of the Quill 2025
Karma police
"Bijące serce Zakonu" – cytat by Woody Tarpaulin (czyli twój stary najebany gada z kolegą o tym, jak był zomowcem i pałował księży na ulicach)
Myślisz sobie, "ale skurwysyn", i masz w sumie rację. Szczupły, zawsze schludnie ubrany mężczyzna w średnim wieku o jasnobrązowych włosach. Niby chudy, ale jednak byk. Jak na kogoś raczej średniego wzrostu (mierzy dokładnie 1,78 m), podejrzanie mocno lubi patrzeć z góry na przestępców, których przetrzymuje w swojej sali przesłuchań. Wygląda na starszego, aniżeli jest w rzeczywistości: na jego twarzy zaczynają już rysować się zmarszczki, a pod zmęczonymi, ciemnozielonymi oczyma, widać cienie od niewyspania. Nie jest kimś, kto przesadnie dba o swój wygląd, a jednak, przepisowy mundur aurora zawsze ma idealnie wyprasowany, kołnierzyk koszuli stoi sztywno, a buty – wydają się być świeżo pastowane. Wyważenie Aarona wynika z wtłoczonego przez lata służby aurorskiego rygoru, zaś wojskowa elegancja – z przekonania o potrzebie zachowywania wewnętrznej dyscypliny bez względu na okoliczności. Przynajmniej w godzinach pracy jest elegancki, bo po cywilnemu ubiera zwykle stare łachy robocze, w których jest mu najwygodniej. Widać po nim, że pracuje manualnie, ręce ma bowiem szorstkie, z widocznymi odciskami. Jego ruchy cechuje precyzja i pewność siebie. Na co dzień pachnie wodą po goleniu (od lat tą samą), roztaczając wokół siebie mdłą woń najtańszej kawy z ministerialnego automatu, zmieszaną z dymem papierosowym. Na prawej ręce ma dwa tatuaże, które zwykle chowa jednak pod zaklęciami maskującymi.

Aaron Moody
#21
13.10.2025, 14:50  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.10.2025, 14:53 przez Aaron Moody.)  
Trzecia praca - od 13.10 do 19.10
Prompt: IN THE END, IT'S WORTHWHILE
Albo zdjęcia na biurku aurora Aarona A. Moody'ego.

[Obrazek: 840988619d0a4fa4f338e189eb71814d2e7775d2.jpg]

Madeleine z Alastorem i Millie. Stare zdjęcie w starej ramce, którą mała Millie ozdobiła własnoręcznie, na dzień taty. Szkoda, że nie było go w domu. Alastor ma na sobie zbyt dużą koszulkę drużyny Quidditcha (po Aaronie)... A poza tym, wypadły mu jedynki. Madeleine przytula Millie, która ściska w ręku kwiatki dla mamy. Zmęczona, ale szczęśliwa. To Aaron zrobił to zdjęcie.

Najlepsi przyjaciele, Woody i Aaron, Aaron i Woody, piękni i młodzi i kompletnie niepodobni do siebie, bo mają więcej włosów. Zdjęcie zrobione tuż po zdaniu przez Aarona egzaminów aurorskich. Chyba nigdy nie uśmiechnął się szerzej. Wstawił zdjęcie do arcygłupiej ramki z rybami, dorwanej przed laty na jakimś stoisku z wakacyjnymi pamiątkami.

Lorien. Jego ulubione zdjęcie Lorien. Lorien Mulciber-Moody. Lekko uśmiechnięta, z lśniącymi lokami, i szczęśliwymi oczami. Zdjęcie tkwi w eleganckiej, złotej rameczce, o misternych okuciach. Zdecydowanie najnowszy nabytek w kolekcji zdjęć zdobiących biurko aurora Moody'ego. Bo kto by pomyślał, że to się tak skończy. Że oboje dostaną swoje szczęśliwe zakończenie.


– You're too difficult.
– The situation is difficult, not me.
Dama z gramofonem
Lorka, Lorka, pamiętasz lato ze snów,
gdy pisałaś "tak mi źle" ?
Prędzej ją usłyszysz niż dostrzeżesz. Jej przybycie zwiastuje stukot obcasów i szelest ciągnącej się po posadzce szaty. Ma 149 cm wzrostu (już w kilkucentymetrowych szpilkach - bez nich: +/- 144 cm!), ile waży to jej słodka tajemnica. Włosy ciemnobrązowe, po rozpuszczeniu sięgające jej do pasa. Ma trudne do ujarzmienia loki. Oczy w nienaturalnym, kobaltowym kolorze. Urodę ma bardzo klasyczną, pachnie drogimi perfumami o zapachu jaśminu. Nie wygląda jakby ubierała się w sekcji dziecięcej u Madame Malkin. Jej ubrania są dopasowane, pasują zazwyczaj do okazji i miejsca. Jeśli jakimś cudem nosi szaty z krótkim rękawem na wewnętrznej stronie jej lewego ramienia można zobaczyć mały magiczny tatuaż przedstawiający koronę. Zapytana o to macha ręką tłumacząc "ot błędy młodości" Ułożona, kulturalna, chociaż pierwsza dzień dobry na ulicy nie powie.

Lorien Mulciber
#22
13.10.2025, 20:46  ✶  
Tydzień 3.
Prompt zapasowy: Innocent Bystander
Spalona noc Jahnavi Pandit

[Obrazek: 4.png]
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek:


Strony (3): « Wstecz 1 2 3


  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa