• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Przyjęci do gry v
1 2 3 4 5 … 7 Dalej »
Robert Albert Crouch

Robert Albert Crouch
ten lepszy Robert
cały mój kraj potrzebuje psychologa
Brunet o wzroście 180 cm. Ma błękitne oczy i zawadiacki uśmiech, który często nosi niczym maskę. Włosy często ma napomadowane, a pod szatami czarodzieja nosi eleganckie garnitury, albo od Rosierów, albo mugolskich projektantów, takich jak Westwood lub Dior, nie obnosząc się z tymi markami, lecz traktując to jako ukryty polityczny manifest.

Robert Albert Crouch
#1
19.02.2025, 11:35  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.09.2025, 16:57 przez Dearg Dur.)  

Robert Albert Crouch

Urodzenie: 14 lutego 1936, Wodnik, 8
Stan cywilny: rozwodnik
Krew: czysta
Zamieszkanie: Ulica Pokątna, Londyn
Pochodzenie: Jego ojciec to polityk, Robert Aldous Crouch, a jego matką jest reżyserka, Frances Selwyn. Robert Albert urodził się w ich dworku pod Londynem jako jedynak. Był on przez pięć lat mężem Vanessy Potter i doczekali się razem córeczki, Enid.
Kształtowanie: ◉◉○○○
Rozproszenie: ◉◉◉○○
Transmutacja: ◉○○○○
Zauroczenie: ◉○○○○
Nekromancja: ○○○○○
Translokacja: ◉○○○○
Percepcja: ◉◉○○○
Aktywność fizyczna: ◉◉◉○○
Charyzma: ◉◉◉◉○
Rzemiosło: ○○○○○
Wiedza przyrodnicza: ◉○○○○
Wiedza o świecie: ◉◉◉○○
Poziom spaczenia:II
Różdżka: Włókno ze smoczego serca, czarny orzech, 13 cali
Zwierzę totemiczne: wąż
Aura: czerwona
O zdolnościach: Już od czasów Hogwartu Robert miał gadanę. Potrafi zjednywać sobie ludzi i przekonywać ich do swoich racji. Zarówno na sali sądowej, jak i w życiu towarzyskim, jest to umiejętność nadzwyczaj mu przydatna. A Crouch polega na niej całe swoje życie. Jako prawnik, ma szeroką wiedzę na temat świata czarodziejów i nie tylko. Zna dobrze obecny system i interesuje się działaniem tego mugolskiego. W szkole, jak na Gryfona przystało, przepadał za obroną przed czarną magią, a czary rozpraszające wciąż nie są mu obce, szczególnie, że jako członek Wizengamotu jest narażony na ataki i klątwy. W Hogwarcie pasją Roberta był Quidditch, w który mężczyzna wciąż chętnie grywa. Lubi też trenować mniej związane z magią dyscypliny, a w tym celu ma urządzoną w swoim apartamencie małą siłownię. Za czasów szkolnych nieźle sobie radził również z zaklęciami, choć z transmutacją już słabiej. Obecnie kształtowanie wychodzi mu wciąż przyzwoicie, a transmutacji stara się używać jedynie, gdy zaistnieje taka konieczność. Jest też mocno przeciętny w rzucaniu uroków. Kiepsko radzi sobie również ze wszelkimi wytwórczymi sztukami: nie ma za grosz umiejętności artystycznych, ani tyle cierpliwości, by nauczyć się jakiejkolwiek sztuki czy rzemiosła. Nie interesuje się też zbytnio naukami przyrodniczymi, co objawiało się w Hogwarcie nikłym zaangażowaniem w eliksiry, zielarstwo i opiekę nad magicznymi stworzeniami.
Rodzinna: Poplose piwo klemowe: Jego ojciec, również prawnik, nauczył go radzenia sobie w "kryzysowych" sytuacjach. Takich jak na przykład dokumentacje, które mogą postawić kogoś ważnego w złym świetle.
Popularność: Jako syn polityka i znanej reżyserki, a także – co ważniejsze – sędzia Wizengamotu, Robert cieszy się niezłą renomą w świecie czarodziejów.
Bogacz II: Dzięki wysokiej pozycji własnej rodziny i stanowisku w Wizengamocie, jest w stanie pozwolić sobie na każdą wygodę, jaką zechcę, żyje w luksusowym mieszkaniu.
Kłamstwo I: Robert nigdy nie miał problemu z naginaniem prawdy. Uważa, że to po prostu część jego pracy. Stuprocentowo szczery prawnik to zły prawnik.
Latanie na miotle I: Jako były ścigający drużyny Gryfonów, Robert wciąż świetnie lata na miotle.
Zastraszanie I: Gdy jest taka potrzeba, szczególnie na sali sądowej, przy przesłuchiwaniu problematycznego oskarżonego, trzeba potrafić wzbudzić strach. Robert opanował tą umiejętność.
Kokieteria I: W Hogwarcie Robert był prawdziwym łamaczem serc, a w dorosłym życiu,  wciąż potrafi oczarowywać inne osoby.
Dowodzenie II: Robert siedzi w polityce już od kilku dobrych lat i potrafi nie tylko przekonująco wygłaszać własne pomysły w Wizengamocie, ale także skutecznie zarządzać swoimi stronnikami.

Snob I: Wychowany w luksusie Robert nie jest… przyzwyczajony do miejsc o szemranej reputacji. Jeżeli ma do dyspozycji lokale z wyższej półki, korzysta ze swojego przywileju.
Uczulenie: sierść abraksana I: Swoje uczulenie odkrył podczas jednej służbowej wizyty w stadninie Prewettów. Jako przedstawiciel Wizengamotu musiał chodzić po stajni, smarkając w chusteczkę i łzawiąc z oczu.
Księżniczka I: Z racji bycia obrzydliwie bogatym, Robert posiada w domu bajecznie wygodne łoże. Przez to każde inne wydaje mi się nie dorastać mu do pięt (a raczej do drewnianych nóżek).
Szalona eks  I: Małżeństwo Roberta z Vanessą Potter nie było najszczęśliwsze. Początkowa namiętność wyczerpała się, gdy na świecie pojawiła się ich córeczka: Enid. O ile dla Roberta jest oczkiem w głowie, Vanessa uważa ją za przeszkodę dla własnej kariery. Robert rozumiał to, rozwód odbył się za porozumieniem stron. Enid pozostała pod opieką ojca, jednak po kilku latach, zaczęły ze strony Vanessy napływać natarczywe żądania związane z alimentami. Natomiast jej własne pieniądze… przepadły. Zapewne w murach jednego z kasyn na Horyzontalnej.
Brudny sekret II: Miejsce w Wizengamocie dla Roberta nie zwolniło się przypadkowo. Czasem trzeba zatroszczyć się o własną karierę, szczególnie jak w sądzie od lat siedzi stara konserwa, która orzeka wyroki wbrew zdrowemu rozsądkowi… Wystarczyło tylko podrobić kilka dokumentów, podrzucić je do skrzynki Proroka Codziennego i tak, proszę państwa, tworzy się afery korupcyjne. Przynajmniej w teorii, bo komisja nie znalazła wystarczających dowodów. Tyle, że cały ten ambaras spowodował, że serce starszego sędziego przestało działać. Cóż, miejsce się zwolniło…
Głodomór II: Słabością Roberta z pewnością jest zamiłowanie do dobrego jedzenia. A jako, że regularnie trenuje, jest w stanie folgować sobie większymi posiłkami.
Edukacja: Jeszcze przed Hogwartem rodzice zapewnili mu doskonały wstęp do dalszej edukacji – zatrudnili guwernera. Ten uczył Roberta literatury, retoryki i matematyki. W ten sposób chłopiec miał w przyszłości zostać nie tylko świetnym czarodziejem, ale i światłym człowiekiem. Iluzja zaczęła się kruszyć, gdy, wbrew oczekiwaniom rodziny, trafił on do Gryffindoru, a nie Ravenclawu czy Slytherinu. Z pilnego ucznia, jakim był w domu, Robert przerodził się w pyskatego gamonia, który przegadywał każdego, kogo zdołał. Był to typ ucznia, o którym mówi się, że ma wielki potencjał, ale jest zbyt leniwy na dobre oceny. Wiedział przecież, że miał załatwioną posadę w Ministerstwie. Na lekcjach nie radził sobie fatalnie, nie miał problemów z nauką (poza zielarstwem, opieką nad magicznymi stworzeniami i eliksirami, z których ledwo zdawał), choć nikt nie uważał go za mózgowca. Wyróżniał się jedynie w obronie przed czarną magią, choć bynajmniej nie był najlepszy w klasie. Był on za to ścigającym w drużynie Quidditcha, co przysporzyło mu w szkole sporej popularności. Mimo to, przez presję ze strony rodziny, zaliczył SUM-y i OWUTEM-y z dość wysokimi wynikami. Po szkole, zawiódł się srogo na nowej pracy. Musiał przejść przez etap stażu, w którym miał przyspieszony kurs dorosłego życia. Wkuwał przepisy, kazusy i precedense, aż przyniosło mu to zasłużony awans.
Doświadczenie: Po okresie stażu w Ministerstwie, został protokolantem w Wizengamocie. Celował, jednak, wyżej i wiedział, że musiał po prostu poczekać, aż zwolni się dla niego odpowiednie miejsce. Kiedy wreszcie, w 1966 roku, miejsce w Wizengamocie zwolniło się (ze sporą aferą w tle), Robert został oficjalnie sędzią.
Aktualne miejsce pracy: Wizengamot, Ministerstwo Magii
Cechy szczególne: -
Rozpoznawalność: V – Jako jeden ze stosunkowo młodszych członków Wizengamotu i przedstawiciel politycznie zaangażowanej rodziny, Robert Albert jest kimś rozpoznawalnym i omawianym przez innych czarodziejów. Zdarzało mu się też udzielać wywiadów dla Proroka Codziennego i innych czasopism.

Wskazówki dla Mistrza Gry

Fajne by były sesje prawnicze/sądowe.
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#2
21.02.2025, 16:38  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.10.2025, 14:33 przez Dearg Dur.)  

Skrytka bankowa


Łącznie zdobytychDo wykorzystania
PD PD

[+]Bonusy
Brak

[+]Przedmioty
Srebrna moneta (Srebrna moneta z symbolem trójni: wzrastającego, pełnego i słabnącego księżyca. Jednorazowo zmienia wynik rzutu: 1 - krytyczna porażka, na wynik 10 - porażka. Niezbędne jest posiadanie tej Monety przy sobie w momencie podejmowania akcji, a o jej zużyciu decyduje gracz. Po wykorzystaniu, Moneta znika. Można oddać komuś swoją Monetę, ale jej właściwości nie przechodzą na nowego użytkownika.)

Jesień 1972


Kwartał w trakcie

[+]Dokonania fabularne

[+]Rozliczenia

ŹródłoZmiany w PD
21.02.25 - Utworzenie Karty Postaci1000
21.02.25 - Początkowe wydatki-500
17.03.25 - Suma Przypadków - Magiczna Pozytywka5
07.05.2025 - Przygoda się rozpoczęła, Order bułki kajzerki15
03.06.2025 - Dziewczynka z zapałkami5
20.09.2025 - Skala szarości I-II, Król bankietów70
26.09.25 - Jęcząca Marta30
— Link do spisu sesji —


there is mystery unfolding
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#3
21.02.2025, 16:38  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.09.2025, 14:22 przez Eutierria.)  

zebrane odznaki



there is mystery unfolding
ten lepszy Robert
cały mój kraj potrzebuje psychologa
Brunet o wzroście 180 cm. Ma błękitne oczy i zawadiacki uśmiech, który często nosi niczym maskę. Włosy często ma napomadowane, a pod szatami czarodzieja nosi eleganckie garnitury, albo od Rosierów, albo mugolskich projektantów, takich jak Westwood lub Dior, nie obnosząc się z tymi markami, lecz traktując to jako ukryty polityczny manifest.

Robert Albert Crouch
#4
21.02.2025, 16:39  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.05.2025, 08:10 przez Robert Albert Crouch.)  

Robert Albert Crouch


[Obrazek: osrZqLH.png]

Poznajmy się bliżej


♦ W lustrze Ain Eingarp widzę siebie samego, najzwyczajniej szczęśliwego i usatysfakcjonowanego własnym życiem, z uśmiechniętą córeczką u boku.
♦ Bogin przyjmuje przy mnie formę sędziego, którego nieumyślnie pozbawiłem życia, szukającego zemsty.
♦ Amortencja pachnie mi lakierowanym drewnem, nowiutką miotłą.
♦ Moje ulubione zaklęcie to Expecto Patronum.
♦ Mój patronus przyjmuje formę węża.
♦ Wróżbiarstwo to dla mnie cenne źródło informacji.
♦ Czarna magia? Cóż, jeśli będę zmuszony się nią zająć, zrobię to.
♦ Za swoje największe osiągnięcie uważam bycie ojcem mojej wspaniałej córki.
♦ Stoję po stronie tych, którzy chcą jak najlepszego dla magicznej Anglii.
♦ Moje serce należy do nikogo. Po nieudanym małżeństwie, nie angażuję się w długotrwałe związki.
ten lepszy Robert
cały mój kraj potrzebuje psychologa
Brunet o wzroście 180 cm. Ma błękitne oczy i zawadiacki uśmiech, który często nosi niczym maskę. Włosy często ma napomadowane, a pod szatami czarodzieja nosi eleganckie garnitury, albo od Rosierów, albo mugolskich projektantów, takich jak Westwood lub Dior, nie obnosząc się z tymi markami, lecz traktując to jako ukryty polityczny manifest.

Robert Albert Crouch
#5
07.04.2025, 15:31  ✶  

o przeszłości

Robert Albert Crouch urodził się w Walentynki 1936 roku jako syn Roberta Aldousa Croucha i Frances Selwyn w Little Hangleton. W rezydencji w tej właśnie miejscowości spędził swoje dzieciństwo. Od małego był kształcony przez wielu guwernerów, którzy rezygnowali zaskakująco często. Wreszcie, gdy Robert poszedł do Hogwartu, poniekąd odnalazł swoje miejsce. Kiedy przyjęto go do Gryffindoru, przez te kilka lat robił to, co lubił: grał w Quidditcha, socjalizował się i dobrze bawił. Dopiero, gdy nadchodziły egzaminy, otrzymywał wyjce z domu, które skłaniały go do pilnej nauki. Ta zawsze sprawiała mu trudność, często nauczyciele mówili, że Robert jest zdolny, tylko mu się nie chce. Nie wiedzieli, że chłopak po prostu nie potrafił się skoncentrować i tylko bardziej angażujące zajęcia potrafiły utrzymać jego uwagę. Kiedy zdał OWUTEM-y, za sprawą interwencji ojca, został stażystą w Wizengamocie. Wtedy właśnie musiał się zmobilizować: okres ten był dla niego nieprzerwaną pracą, bo nawet w domu trzeba było powtarzać kazusy. Jednak, wreszcie, po okresie społecznego zawieszenia, spotkał na imprezie urodzinowej znajomej Hogwartu swoją pierwszą prawdziwą miłość: Vanessę Potter. Przez jakiś czas beztrosko ze sobą romansowali. Przynajmniej dopóki Vanessa nie odkryła, że jest w ciąży. Za sprawą presji rodziny, para pobrala się, a wkrótce urodziła się im córka: Enid Crouch. O ile Robert pokochał córkę od razu, o tyle Vanessa nie potrafiła przywołać w sobie uczuć macierzyńskich. To było przyczyną ich rozwodu, w roku 1965. Wtedy, jako protokolant, Robert poczuł frustrację pracą. Szczególnie, że od lat miejsce w Wizengamocie zajmował Jeremy Slughorn – stary i konserwatywny sędzia, który blokował wszystkie pomysły mogące jakkolwiek podnieść standardy w magicznej Anglii. W 1966 Robert wysłał anonimowy cynk Prorokowi Codziennemu o tym, że Slughorn zamieszany był w korupcyjne kontakty. O ile zgłoszenie nie zostało potraktowane poważnie przez Wizengamot, o tyle sam sędzia dostał zawału przez stres związany ze sprawą, zostawiając wolne miejsce specjalnie dla Roberta. Jeszcze w tym samym roku został on sędzią Wizengamotu.
ten lepszy Robert
cały mój kraj potrzebuje psychologa
Brunet o wzroście 180 cm. Ma błękitne oczy i zawadiacki uśmiech, który często nosi niczym maskę. Włosy często ma napomadowane, a pod szatami czarodzieja nosi eleganckie garnitury, albo od Rosierów, albo mugolskich projektantów, takich jak Westwood lub Dior, nie obnosząc się z tymi markami, lecz traktując to jako ukryty polityczny manifest.

Robert Albert Crouch
#6
07.04.2025, 15:31  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.08.2025, 13:33 przez Robert Albert Crouch.)  

Wspomnienia i sny


najważniejsze wspomnienia


Pole freeform. Tutaj możesz opisać biografię postaci w formie opowiadania lub punktów.

rozgrywki

13.12.1952 • Robert próbuje nauczyć Lazarusa rizzu, ale przerywa im Jęcząca Marta.
19.10.1954 • Stażysta Robert załatwia ministerialne sprawy z Julianem Bletchleyem
10.66 • Jonathan widzi, że Robert i Anthony coś kombinują
1968 • Robert i Elliot wybierają się do Mediolanu, aby kupić garnitur na ślub.
05.1970 • Robert pomaga Prewettom w problemach ze spadkiem po Dedalusie.
18.08.1972 • Do Roberta przychodzi znacznie odmłodzony Jonathan
ten lepszy Robert
cały mój kraj potrzebuje psychologa
Brunet o wzroście 180 cm. Ma błękitne oczy i zawadiacki uśmiech, który często nosi niczym maskę. Włosy często ma napomadowane, a pod szatami czarodzieja nosi eleganckie garnitury, albo od Rosierów, albo mugolskich projektantów, takich jak Westwood lub Dior, nie obnosząc się z tymi markami, lecz traktując to jako ukryty polityczny manifest.

Robert Albert Crouch
#7
07.04.2025, 15:31  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.08.2025, 13:41 przez Robert Albert Crouch.)  

Kwartał jesienny, 1972


rozgrywki

4.09.1972 • Robert znajduje w swoim mieszkaniu dziwaczną pozytywkę
5.09.1972 • Spotkanie z Dziewczynką z Zapałkami
7.09.1972 • Pierwsza terapia u Odysseusa Fawleya
8.09.1972 • Początek Spalonej Nocy z Lorien.
8.09.1972 • Mugol zostaje wpuszczony do Ministerstwa, Robert obrywa w twarz.
8-9.09.1972 • Spotkanie z Jackie podczas Spalonej Nocy
9.09.1972 • Robert sprawdza, co się stało z jego domem po Spalonej Nocy.
10.09.1972 • Wizyta Roberta i Jonathana u Mony Rowle.
17.09.1972 • Golf z Gabrielem Montbelem (nie mylić z Anthonym Shafiqiem).
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa